Skocz do zawartości
Forum

Ktory wynik bardziej akuratny?


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny. Mam kolejny powod aby nienawidzic Angielska sluzbe zdrowia. Wczoraj od godziny okolo 12:30 mialam silne a nawet bardzo silne bole w dole brzucha ktore wogole nie ustawaly, czasem byly tylko silniejsze i przechodzily na caly brzuch, okolo 14 zadzwonilam do midwife ktora skierowala mnie do szpitala bo powiedziala ze najprawdopodobniej to bole porodowe bo sa polaczone z bolem w krzyzu. Pojechalam do szpitala, spedzilam tam 5 godzin, w ciagu ktorych jedyne co zrobili to pobrali mi krew i mocz, badania nic nie wykazaly, midwife zbadala mnie powiedziala ze mam rozwarcie na okolo 1,5cm ale nie mam skurczow wiec nie mam po co zostawac w szpitalu i odeslali mnie do domu, dali mi paracetamol i powiedzieli zebym wziela jeszcze dwie tabletki przed snem zeby moc zasnac. Ich diagnoza jest nacisk glowki dziecka na nerwy co powoduje bol brzucha i krzyza, lub wysilek fizyczny, co prawda sprzatalam dzien wczesniej mylam podlogi i okna ale czy to moze miec jakis wplyw na to?? Nie zrobili nawet usg... Prosilam ale powiedzieli ze nie ma potrzeby. Wrocilam do domu z takim samym bolem z jakim pojechalam... I mam czekac... tylko na co? Az wkoncu cos zlego sie stanie? Dzisiaj odkad sie obudzilam dalej mam te bole, nie az tak silne jak wczoraj ale nie przechodza... Dzwonilam w kilka miejsc zeby zrobic prywatne usg ale wszedzie trzeba czekac kilka a nawet kilkanascie dni, i trzeba zaplacic z gory, maz powiedzial ze to bez sensu bo teraz juz moge urodzic w kazdej chwili i to tylko marnowanie kasy... Jestem przerazona i zalamana ;((( ;((( ;((( Jak dlugo to jeszcze bedzie trwalo?????? Ja chce juz miec mojego Skarbka przy mnie... ;(((

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...