termin LUTY 2009

[justyna29]

witam

miska-zauważyłaś ze od pewnego czasu tylko my dwie utrzymujemy te nasze forum szkoda że reszte mamuśiek nie mam czasu zajrzeć do nas.

Mój kamil w nocy ładnie spał obudził sie o 5.00 i dalej spał potem o 7.00 wypił butle i spał do 9.00 pierwszy raz tak spał no i od 9.00 zaczął sie dramat tak marudził że niewiem o co mu chodzi wypił butle potem za 2 godziny znowu wypił butle i dalej płacz poszłam z nim na spacer to spał pół godziny w końcu uspałam go o13.30 i spi dalej chyba ta pogoda go drazni albo wydaje mi sie ze ma za słabe mleko na dzień wypija 7-8 butelek mleka po 150ml a wczoraj wieczorem wypił 220ml.chyba przejde na NAN 2.próbowalam mu dawac słoiczki z gerbera pluje tym dawałam mu serek na kaszce mannej też tym pluł kamil tylko akceptuje swoje mleczko nawet herbatki nie pije jak go suszy to chce mleko.teraz mu gotuje marchewke z pietruszka wymieszam to z kaszką może to zje trzymajcie kciuki.

miłego dnia

pozdrawiam

[miska271]

Hej.
To prawda tylko my we dwie sie pokazujemy na forum.ale moze wkoncu dziewczyny zajrza do nas...

Moja mala jak na razie tylko na cycusiu....
Teraz w dzien jest jakas marudna,nic nie chce.Spi malo nie chce cyca brdzo slabo je....
Mysle ze to tapogoda ale i zabki daja jej sie we znaki.Smaruje jej zelem,ale to tylko ulga na krótko....
Justys to nowosci dla dzieci i dlatego czasami od razu pluja...ale moze po troszku i maly bedzie jadl...

[justyna29]

hej

mój mały dzisiaj dalej jest marudny płacze niewiadomo dlaczego śpi po 20 min i jest cały czas głodny wydaje mi sie ze te nasze dzieciaki nie toleruja takiej pogody i dlatego sa marudne.chociaz moga to tez byc zabki.kupilam mu szczoteczke do dziasel ale bardziej sie nia dlawi niz po dziaslach jezdzi.

dalam wczoraj kamilowi ugotowana marchewke z pietruszka i kaszka zjadł ale za 1o min chcial butle mleka.dzisiaj tez mu dam obiadek chociaz to dla niego tylko dodatek.

znowu wstał musze konczyc.

pozdrawiam

[miska271]

Justys moze ta pogoda daje sie jemu we znaki,a moze i zabki mu beda szly wszystko mozliwe...Moja tez maruda mala w dzien,nic jej nie pasuje....na dziaselkach widac ze bedzie sie cos wybijac,ale jak na razie to tylka male kreseczki sa...
moze po jedzonku chce mu sie pic...

[justyna29]

napewno chce mu sie pic po jedzonku tylko mój kamil nie lubi wogóle herbatki różne czary mary robiłam i nic akceptuje tylko mleko nie wiem jak mam go przekonac do herbatki.

Ohhhh biedne te nasze maleństwa sa marudne a nie umia nam powiedziec co im dolega my musimy sie tylko domyślac,mój mały nareszcie zasnął spi juz godzine.jak wstanie to dam mu obiadek a teraz ja ide zjesc obiad.

pozdrawiam

[miska271]

no czasami tak bywa ze nie chca cherbatki,a z czego dajesz moze spróbuj z lyzeczki bedzie chcial herbatki.A jak i tak nie to moze samej wody spróbuj...
Ja jestem w trakcie robienia obiadku...

Oj zaraz u nas bedzie padac....

[aneta1808]

wszystkiego najlepszego dla wszystkich dzieciaczkow-buziaczki

[justyna29]

wszystkiego najlepszego dla wszystkich maluszków

jak tam wasze maleństwa zachowują sie w dniu swojego swieta?
mój kamil o dziwo jest grzeczny i śmieje się od rana nie marudzi tak jak to robił przez ostatnie 5 dni

miskapróbowałam i łyżeczką dawać mu herbatke i samą wodę ale on tym pluje przez następne pół dnia ale dziękuje tobie za rade.

pozdrawiam

[miska271]

Życzę wszystkim dzieciaczkom wszystkiego najlepszego!!!!!

hej u nas mala niedawnosie obudzila.Nocka byla spokojna.Ale wieczor byl okropny.uspakajalam mala dobre pol godziny,tak mocno plakala ze nie wiedzialam co mam robic.Zupelnie nie wiem co bylo tego przyczyna.Domyslam sie ze to zabki....
justys nie ma za co.naprawde nie wiem co moge Ci jeszcze poradzic ale moze probuj dalej moze wkoncu sie do czegos przekona...

[justyna29]

właśnie wróciłam ze spacerku zaraz u nas będzie padać deszcz popołudniu mam gości przyjdą mamy na kawę z okazji dnia dziecka.Ja moge tylko mojemu kamilkowi życzyć wszystkiego dobrego bo córka jest jeszcze na zielonej szkole strasznie już za nią tęsknie w piątek wieczorem przyjedzie.

OOOOOOOOOOOOOJJJJJJJJJJJJJJJJJmiska-szkoda że dzieci nie rodzą sie z ząbkami tak by nie cierpiały z bólu.mój kamil też tak robi nagle się rozpłacze i gryzie ze złości moją brode a ja jestem bez radna daje mu mój palec i chce go zjeść potem się uspokaja.będe próbować z tą herbatką bo przecież musi się nauczyć pić herbatki.

życze miłego dnia.

[miska271]

oj szkoda byloby latwiej i mniej bolesnie...
jeszcze na dodatek przeziebiona jest ma katar i kaszel.normalnie wszystko na raz.A i jeszcze ja ledwo laze tak mnie polamalo....

[justyna29]

hej

miska-biedna twoja córeczka wszystko naraz ją złapało.wracajcie szybciutko do zdrowia życze wam powodzenia.chyba przez tą pogode jakieś wirusy fruwają w powietrzu.buziaczki

ja mam dzisiaj urwanie głowy pełno spraw papierkowych a na dodatek kamil nie chce spać dzisiaj to jest masakra poprostu padam ze zmęczenia nie będzie spać i koniec cały czas nosic go na rękach i wygłupiac sie.

ooooooooooo chyba mąż przyjechał z pracy w końcu trochę odpoczne

pozdrawiam

[miska271]

mam nadzieje ze szybko nam te chorobsko minie....

oj czasami tak jest ze jak sie cos zaczyna to wtedy wszystko na raz...
no najgorsze ze ten moj szkrab sie nameczy zanim pozbedziemy sie tego kataru,trzeba jej troszke pomoc bo sama nie da rady....

zabki daja sie we znaki..te pierwsze sa najgorsze,ale jakos przetrwamy...

zazwyczaj tak jest ze jak masz cos do zrobienia to maluhy nie chca spac,wszystko na przekor...

[justyna29]

hej

miska-jak się czujecie?mam nadzieje że już lepiej

u nas dzisiaj jest masakra mały marudzi teraz na szczęscie śpi bo nie spał od 7.00.nauczył się jesc dania z słoiczka od poniedziałku daje jemu każdego dnia popołudniu dzisiaj jadł ziemniaczki z dynią tak mu spakowało że aż komentował przy jedzeniu.a wczoraj wieczorem dałam mu do mleka "smaczny sen" z bananami i obudził sie dopiero o 5.00 wypił butle i spał do 7.00.

dziewczyny gdzie sie podziałyście jak tam wasze maleństwa

pozdrawiam

[miska271]

Hej.
No ze zdrowkiem troszke lepiej,mala mniej psika i kaszle....U mnie minelo mol miesni i lepiej funkcjonuje,jeszcze troszke nos zapchany ale daje rade.Mala dalej marudna,zabki dokuczaja.....
No ale wkoncu wyjda....ale az sie boje bo Agunia juz wie do czego sluza
Fajnie ze maly lubi nowe smaki,oby tak dalej....Moja jak na razie to tylko cycus,choc patrzy sie z zaciekawieniem jak jemy...

[syla80]

Witam dawno mnie tu nie było , ale jestem ,żyje i postaram się byc częściej jak to jest to możliwe.U mojej córci Karolci wykryto niedawno wzmożone napięcie nerwowe i chodzę z małą na rehabilitacje i dużo w domku cwiczymy (ale już duże postępy zrobiła i fizjoterapeuta mówi ,że jest już bardzo dobrze).Córcia jest już na butli , je z chęcią .Jeśli chodzi o spanie to w noc przesypia prawię całą(kładzie się spac o 22i wstaje 5,30 czasami 6,30).W środę miała szczepienia , które zniosła bardzo dobrze.Jeszcze czeka mnie jedna przeprawa ,czeka mnie wizyta u specjalisty kardiologa,ponieważ w 6 tygodniu życia ,gdy zachorowała na zapalenie płuc i w szpitalu była na konsultacji u kardiologa , który wykrył, że ma wadę serca vsd. . Lekarz powiedział,że jesy duża szansa ,że ten niewielki ubytek się sam zrośnie i dlatego muszę z małą jechac do Warszawy ,żeby to sprawdzic(w moim mieście nie ma takiego sprzętu,którym się bada tak małe dzieci) A tak to to rozwija się prawidłowo ,jak normalne dziecko.A co u waszych pociech?pozdrawiam

[malgoska2222]

Hej dziewczyny.Mnie też dawno tutaj nie było,chociaż czasem zaglądałam co tam u was,ale nie miałam czasu pisać.U nas wszystko w porządku,tylko Krzysio cały czas chce być na rękach.Jak miał kolki to go nosiłam i teraz tak się przyzwyczaił,że nie chce sam leżeć.Na dziąsełkach już idać białe kreseczki,więc teraz marudzi na ząbki.Ale jest świetny-"nawija" po swojemu jak najęty i uwielbia sie śmiać,a jak zobaczy siostrzczkę to wprost się do niej wyrywa.Kamila też jest nim zachwycona.Teraz troche pomaga mi mama więc myśle,że częściej będę zaglądać na nasze forum.Trzymajcie się mamuśki!!!

[Gość Maka]

Cześć kochane lutóweczki:)
Oj dawno mnie tu nie było i nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Nie pisałam, ale czytałam, co tam u Was słychać:) Cieszę się, że dzieciaczki Wam rosną:)
I już melduję, co u nas:)
Jutro Antoś kończy 4 miesiące, podobnie, jak Kamilek Justyny:)
Mały waży jakieś 5800. Lekarka mówi, że troszkę mało przybywa, bo ok. 600g na miesiąc, ale to jest jeszcze norma, tyle tylko, że dolna granica. Ciągle jedziemy tylko na cycku i chciałabym go karmić do 6 miesiąca, bo potem wracam do pracy i siłą rzeczy muszę go przestawić na jakieś inne jedzonko, a chyba nie będzie to łatwe, bo nie bardzo chce pić z butelki, a mleka modyfikowanego to już w ogóle. Ostatnio przeszedł skok rozwojowy i tyle jadł, że trochę mi zabrakło, więc chciałam go dokarmić, ale nie chciał - pluł i płakał, a ja mam w domu chyba wszystkie mleka dostępne na rynku. Szkoda tylko, że nic mu nie smakowało. Swoją drogą, to producenci mleka nieźle się ustawili, bo nie produkują próbek w saszetkach i trzeba kupić całe opakowanie, no chyba że ma się znajomych z maluchami i można trochę mleczka pożyczyć na próbę. Daję mu za to lizać jabłka i banany, i wygląda, że mu to smakuje. Poza tym, podobnie jak Agniesia Miśki, z wielkim zainteresowaniem patrzy, jak my jemy, więc może w swoim czasie zacznie jeść, co mu dam:)
Co jeszcze?? Pożegnaliśmy już praktycznie asymetrię, teraz walczymy z obniżonym napięciem mięśniowym. Antoś dzielnie i szybko sobie z tym radzi, bo mamy fantastyczną rehabilitantkę. Gdyby nie ona, to nie wiem, co by było.
No i nareszcie dostałam zielone światło na szczepienia, bo jak do tej pory, to Antek ma zaszczepione tylko żółtaczki i rotawirusa. W przyszłym tygodniu jedziemy z koksem... Zobaczymy, jak to zniesie.
Kochane moje, życzę Wam miłego i pięknego dnia:) Nie wiem, jak u Was, ale w Kraku pogoda wspaniała:) NARESZCIE:)!!!

[miska271]

Witamdziewczynki.
fajnie ze na naszym forum zaczyna sie ruch..oby to nie bylo tylko chwilowe...

U nas na razie bez zmian,mala marudna nocki czeste budzenie tak co 2-3 godziny.W dzien tez marudna malo spi....Zabki dalej daja sie we znaki...

syla80 Widze ze z problemem napiecia miesniowego jest wiecej.oby jak najszybciej rehabilitacja dala rezultaty i wszystko wrocilo do normy....Super ze mala przesypia cala mnoc oby tak dalej...Dlaczego tym naszym maluszkom zawsze musi cos dolegac...A z serduszkiem oby wsystko bylo dobrze...
Duzo zdrowka dla Karolci....

malgoska2222 widze kochana ze masz podobnie jak ja.Tez nasza Agnieszka nauczyla sie byc na raczkach i teraz nie chce sama lezec.Nieztety czasami trzeba cos zrobic aby ulzyc jakos gdy cierpia......a kolki to cos co nie mile jest ani dla nas ani maluszkom i w czasie ich potrzeba duzo milosci i bliskosci rodzicow.Nasza mala teraz nie tylko na rekach ale jeszcze trzeba z nia spacerowac po mieszkaniu...Co do zabkow juz od ponad miesiaca sa biale kreseczki ,ale jak na razie jeszcze siedza i sie nie przebily...trzeba troszke poczekac....Pierwsze sa najgorsze,bo bardzo dlugo potrafia wychodzic....
Moja starsza dwójka tez bardzo przepada za mala i bardzo mnie to cieszy,bo troszke sie tego obawialam....ale jest fajnie,opiekuja sie nia,a ona bardzo na nich reaguje i smieje sie do nich cala buzka...

Justyna co tam u Ciebie,jak tam poznawanie nowych smakow?My jak na razie jeszcze tylko na cycusiu,nowosci musze jeszcze troszke poczekac....

Maka najwazniejsze ze maly przybiera i dobrze sie rozwija,no czasami tak jest ze maluch ciezko sie przestawia na nowosci...i wcale sie nie dziwie bo wie co najlepsze,a cycus taki jest...po malutku i napewno sie da namowic na cos innego....Jezeli nie chce z butelki sprobuj,albo lyzeczka,albo z kubkow niekapkow,moze to mu przypadnie do gustu...po malu wprowadzaj mu nowe smaki,jezeli nie chce mleka modyfikowanego to moze sciagaj swoje,mozesz rowniez sprobowac podawac mu kaszki mleczno-ryzowe....
powodzenia z rehabilitacja i zeby jak najszybciej wszystko wrocilo do normy....

A co tam u reszty dziewczynek co tam u Was i dzieciaczkow?
pozdrawiam serdecznie....

[justyna29]

Witam dziewczyny w koncu cos na naszym forum sie dzieje zagladajcie do nas.

syla80-super ze twoja mały cała noc przesypiamój kamil ostatnio tez musze go pochwalic bo spi od 21.00 do 5.30 potem butla i spi do 7.30.trzymam kciuki żeby wszystko było w porzadku z serduszkiem twojego malenstwa jak bedziesz juz po konsultacji z lekarzami to daj znac i głowa do góry

malgoska2222-kochana ja mam to samo z kamilem chce sie nosic na rekach oraz nie lubi byc sam np. w łóżeczku bo musi miec towarzystwo wiec sa takie dni ze nawet obiadu nie umie zrobic ale co tam przeciez to nie jest najwazniejsze.a co do zabków to tez nad nimi pracuje ma twarde dziasła tak chocby lada dzien miały by wyjsc.mam nadzieje ze potem te nastepne będa lżej wychodzic.
kamil jak widzi julie to warjuje ze szczescia gaworzy smieje sie itp
świetnie ze twoje malenstwo tez jest tak bardzo komunikatywne z otoczeniem

maka-nie przejmuj sie ze twoje maleństwo troszke mniej przybrało na wadze wazne jest że jest zdrowy a reszta przyjdzie samo więc sie nie zamartwiaj
co do karmienia to myśle że wszystko potrzebuje czasu spróbuj każdy dzien po troszece dawc mu mleczka z butli moze któregos dnia przekona sie do niej powodzenia
Aha gratuluje tobie ze tak długo karmisz piersia tez tak długo chciałam karmic ale nam nie wyszło.
podziwiam twojego maluszka ze tak dzielnie znosi rehabilitacje
Oczywiscie jutro swiętujem z okazji ukończenia 4 miesiaca

miska-kamilowi z dnia na dzien coraz bardziej samkuja nowe smaki jak już widzi miseczke to sie smieje i gaworzy dzisiaj zjadł zupke marchewkowa z ryzem a wczoraj zjadł biszkopty w kaszcze mleczno ryzowej z bananami poprostu rewelacja
Co do spania to mój kamil tez nie chce spac przez dzien ale za to w nocy spi
miska mysle że jak twojej małej wyjda ząbki to i lepiej bedzie spała trzymam kciuki zeby tak było

pozdrawiam wszystkie mamy i zycze miłego dnia

[Gość Maka]

Heh, widzę, że wszystkie lutowe dzieci śpią tak samo. Antek idzie spać ok.20 i śpi do 4.30 - normalnie zegarek można regulować. Za to w dzień nie chce spać, tylko broi Nawet myślałam, że to jego kiepskie przybieranie na wadze to wynik długiej przerwy nocnej, ale nawet, jak go dobudziłam, to nie chciał jeść, tylko był wściekły, że go obudziłam i poszedł spać. A śpi tak, odkąd skończył półtora czy 2 miesiące.
A różnych smaczków popróbujemy:) Jutro idę po recepty na szczepionki, to przedyskutuję kwestię papusiania.

[syla80]

Witam.......... dzisiaj z moją Karolinką byliśmy na rehabilitacji,dzisiaj bardzo płakała i była bardzo marudna.Chodzimy raz w tygodniu na 13.00,ale już widac postępy.Jutro będę dzwonic do kardiologa to się dowiem kiedy pojedziemy do Warszawy.Pozdrawiam

[syla80]

To znowu ja,Jutro idę z córcią na pobranie krwi,mała troszeczkę w tym miesiącu mało przytyła i przy okazji wstąpię do lekarza to sprawdzę ile waży.Mam nadzieję, że nie będzie miała anemii,ostatnie wyniki miała bardzo dobre .

[justyna29]

maka-dobrze że przynajmnie w nocy tak dobrze spia a w dzien jakos damy rade napisz jutro jak tam po konsultacji z lekarzem w sprawie jedzenia oraz zycze powodzenia

syla80-tak czasem bywa że nasze maleństwa sa marudne a dzisiaj tez ta pogoda chyba na nich zle wpływa moj kamil tez jest marudny.ważne ze rehabilitacje dają rezultaty.jutro napisz jakie mała ma wyniki krwi trzymam kciuki zeby nie miała anemii oraz napisz kiedy pojedziesz do kardiologa życze powodzenia.

miłego wieczorku

[justyna29]

hej dziewczyny

miska-masz niesamowite te dzieciaki,super fotki,jak tam mała dalej tak krótko śpi?

syla80-dowiedziałaś się coś nowego od lekarzy?no i oczywiscie jak tam twoje maleństwo?

maka-jak tam kwestia papusiania przez antosia?świetne wygląda ten twój królewicz na zdjęciu.

malgoska2222-jak tam zabkowanie u krzysia?

pozdrawiam wszystkie mamy i życze milego dnia u mnie pada wiec chyba caly dzien spedzimy w domu.