Siny

[anna_262]

Twoja historia jest nie do pozazdroszczenia. Bardzo ci współczuję i mogę sobie wyobrazić jak bardzo ci cięzko kiedy sama bez żadnego wsparcia wychowujesz dziecko.
Zyczę ci dużo siły.
I nie przejmuj się gadaniem rodziców. Bo są nie normalni

[pysia]

Nie pisze bajki tylko niestety trafiłam na tekiego faceta;/;/Od poczatku robił mnie w ciula,a ja caly czas z nim bylam;/ wczoraj nawet z jego siotra gadałam o tym ze okradl mnie a ona mi pwoeidziala ze od poczatku robił mnie w ciula czy ja tego nie zauwazyłam.Mały wyglądał w 9 dobie tak Yfrog Photo : yfrog.com/42dsc00494rj a on nawet nie śmiał zadzownić bo jakas "kolezaeczke"sobie znalazł

[pysia]

oo właśnie takie dostałam od Pani neurolog zalecenia a ich nie pamietałam.Przedchiwla sam mi się na brzuszek obrocił:)

[pysia]

dzisiaj mi 2 razy piknęło. 1 raz jak otworzyłam oczy to już mrugała zielona lampka a 2 raz też mrugała ale szybko wstałam najpierw popatrzyłam jak oddycha a potem zaswieciłam swiatło czy nie jest siny i nie był.

[pysia]

Jeśtesmy w szpitalu,mieli robic badanie ale powiedzieli ze nie wierza takiemu urzadzeniu za 5gr i zrobili mu tylko mocz.mial lezec pod pulsometrem a baba w nocy przyszla i powiedziala ze nie podlac9 go bo sie moze obudzić!dziś nam 2razz w nocy pipneló(kazali to przyniesc) i reakbja taka'on na chorego nie wyglada'

[pysia]

Jeśtesmy w szpitalu,mieli robic badanie ale powiedzieli ze nie wierza takiemu urzadzeniu za 5gr i zrobili mu tylko mocz.mial lezec pod pulsometrem a baba w nocy przyszla i powiedziala ze nie podlac9 go bo sie moze obudzić!dziś nam 2razz w nocy pipneló(kazali to przyniesc) i reakbja taka'on na chorego nie wyglada'

[agusia20112]

mbea

ktos tu bajki pisze ;))))
http://parenting.pl/kacik-dla-mam/13962-mama-ze-zlodziejem-3.html#post1608947

no właśnie....też mi tu cos nie pasowało,tez czytałam te posty z mamą ze złodziejem ,i ten powitalny ,gdzie sie pysia przedstawiała i tam jest mowa o dwójce dzieci...nic tu nie gra
historia jak z horroru,rodzice tragicznie,ale co w tych historiach jest prawdą??

bardzo bym chciała pomóc dziewczynie jeśli faktycznie jest cos nie tak,ale posty sa bardzo niezrozumiałe,chaotyczne wręcz
może jak pisała mbea najwięcej pomocy potrzebuje pysia...może to jakakies załamanie...trudno powiedzieć,ale czytała te posty moja koleżanka z ośrodka pomocy i też powiedziała,że dziewczyna pisze jakby była w jakimś szoku

[agusia20112]

http://parenting.pl/przywitaj-sie/13637-witam.html

ty pysia się przedstawia

[pysia]

2 dźieci dwujka bo mial z panna druga. A mi tlumaczyl ze z nimi nie jest bo go zdradzila.zreszta tam napisane

[agusia20112]

pysia

2 dźieci dwujka bo mial z panna druga. A mi tlumaczyl ze z nimi nie jest bo go zdradzila.zreszta tam napisane

Pysiu to czytaj co piszesz"miałam bardzo trudną ciążę i jestem w kolejnej" to twoje słowa

[agusia20112]

my tu jesteśmy by sobie pomagać ,wspierać sie i po prostu wygadać,ale Twoje posty sa bardzo dziwne,nic konkretnego z nich nie wynika,dziewczyny jak maja problem to opisuję go ,a Ty tylko coś wspomnisz i już w kolejnym poście jest inny problem

[Żana]

agusia20112

pysia

2 dźieci dwujka bo mial z panna druga. A mi tlumaczyl ze z nimi nie jest bo go zdradzila.zreszta tam napisane

Pysiu to czytaj co piszesz"miałam bardzo trudną ciążę i jestem w kolejnej" to twoje słowa

Tak sobie podczytuję ten wątek i właśnie sie też zastanowiłam...,, Miałam bardzo trudną ciążę i jestem w kolejnej,,.... ,, dzieci dwójka bo miał z panną drugą,,
Hmmmmm......To w końcu kto jest / był w ciązy ???

[agusia20112]

tych nieścisłości jest zbyt dużo...Pysia chyba ma problem ale i z sobą

[pysia]

W ktoryms poscie pisalam ze mam nad reaktywna macice za szybko wpadlam i stracilam ciaze. Tak mam problem.aestem psychibznie wykanczana przez rodzine.chlopa kóplam ale jak z nimi. Bylam be ze ucżylam go na nowo ź cycka a potem be ze nie karmilam. Źe kladlam go na boku potem ze nie. Ze pojechalam do neurńlńga ze skierowaniem od peditary tó mnie psycholem i swirem nazywaja.juz matka powydzwaniala do rodziny ze ja gń do sźpitala zaciagnelam.mial krecz powięzialam ze e masowć go trzdc to kazali mi mozg swńj masowac.tak jest ciagle ciagle sięza mi na psych4ce.robie0bledy bo na tel w interndcie j

[DzIaBoNg]

Jakim Ty szyfrem piszesz dziewczyno ?
Pozatym dziewczyno wydaje mnie sie ze sama sobie te problemyy wyszukujesz !! Nie gniewaj sie ale chyba przed ciaza za duzo przeczytalas i teraz testujesz na "Twoim synku" chyba!

[agusia20112]

uważam,że powinnaś pogadać z kimś,jakimś terapeutą...my możemy tylko ci współczuć...co do ciąży to nie nie wypowiem się,bo nie wiem czy to było kolejne dziecko tego faceta o którym pisałaś,czy wynik innej znajomości...uważam ,ze ktos powinien Ci pomóc,szczególnie jeśli sytuacja w domu jest taka jak opisujesz

[agusia20112]

DzIaBoNg

Jakim Ty szyfrem piszesz dziewczyno ?
Pozatym dziewczyno wydaje mnie sie ze sama sobie te problemyy wyszukujesz !! Nie gniewaj sie ale chyba przed ciaza za duzo przeczytalas i teraz testujesz na "Twoim synku" chyba!

ja uważam,że dziewczyna ma poważne problemy emocjonalne

[pysia]

Ja co ja mu robie? 1 raz z samej siebie poszlam do pediatry wiec co na nim testuje? Pediatra problem kreczu i napiebia zauwazyla na szczepieniu.To gnojenie za czelo sie jak zaszlam w ciaze.tak sami mi mowili ze ńni po lekarzabh nie chodzili dopiero poszli jak sie lalam przez rece bo odwodni6a bylam

[DzIaBoNg]

Ja tu nie chce nikogo gnoic ...
ale tak dziewczyno piszesz chaotycznie ze nawet ani skladu ani nic nie ma w tych Twoich postach i problemach Jedno eliminuje drugie
I zamiast siedziec tu na forum moze idz wyznacz sobie jakas wizyte u psychologa albo psychiatry Jakby nie patrzac Ci ludzie sa po to zeby pomagac a Tobie napewno sie przyda szczera rozmowa i jakies konkretne wskazowki jak masz sama ze soba postepywac jesli masz takie problemy fizyczne i psychiczneee....

[pysia]

Nigdy tak nie mialam od czasu ciazy tylko.myslalam ze sie skonczyjak maly bedzie ale kazdy rubh gnoja.a jak na moje wyjdzie i ja im to powiem to mowia"zamknij ryja i wypier do pokoju"nigdy tak niebylń.jest ńd rńku tak.

[pysia]

Nigdy tak nie mialam od czasu ciazy tylko.myslalam ze sie skonczyjak maly bedzie ale kazdy rubh gnoja.a jak na moje wyjdzie i ja im to powiem to mowia"zamknij ryja i wypier do pokoju"nigdy tak niebylń.jest ńd rńku tak.

[DzIaBoNg]

pysia Jak Cie tak niby wykanczaja psychicznie i takie odzywki maja do Ciebie to co Ty robisz jeszcze w tym domu!!??????
Jest duzo instytucji ktore pomagaja samotnym matkom !!!!! Nie myslala o przeprowadzeniu sie do domu dla samotnych matek??

[agusia20112]

Dziabong popieram,jesli na prawdę dziewczyna ma taka sytuacje ,to potrzebuje natychmiastowej pomocy.i w każdym rejonie są placówki gotowe pomóc...mi te posty to pachną jakąś depresją maniakalna...ludzie,nie było mowy o ciąży tylko o dziecku,teraz juz dręczenie ciężarnej...to jak z jakiegoś filmu grozy

[pysia]

Ja mieszkam we wsi to mie ma takich domow.pozatym nie chcialabym chyba. Film tak kazdy to mowi mi.

[DzIaBoNg]

Wedlug mnie to TY JESTES JAKAS NIE POWAZNA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To ze mieszkasz na wsi nie deklasuje Cie ze nie nalezy Ci sie taka pomoc Widoczne pasuja Ci takie warunki jakie masz w domu bo ja na Twoim miejscu z takiego mieszkania to bym nawet uciekala tam gdzie pieprz rosnie byle by moje dziecko i Ja mialo spokoj!!!!!!