Dla młodych mam, które szybko musiały dorosnąć :)

[barbaraaaaa]

ostatnio i tak zauważyłam ze wątek coś ruszył bo czasem po parę dni nikt nie pisał, a teraz codziennie jakiś nowy wpis, to fajnie
liczymy Kinqa na Twoja poprawę

[Blondi22]

no tez to zauwazylam w koncu jest co popisac;)

a mnie moja tesciowa wku**** normalnie głupie babsko ;/

[Blondi22]

no tez to zauwazylam w koncu jest co popisac;)

a mnie moja tesciowa wku**** normalnie głupie babsko ;/

[mili17199]

U mnie bylo rano -5 stopni.
Mam problem jak wytlumaczyc moim rodzicom ze swieta chce spedzic w domu a nie z nimi?

[Blondi22]

oj ciezka sprawa mili;/ ale powinni to zrozumieć

ja jak sie wkurze naprawde to nie wiem czy na wigilie do tesciowej pojade...;/ znowu bedzie udawac miła a potem za jakiś czas jakieś pretensje.

teraz z mordą do mnie wyskoczyła (tzn zadzwonila) ze jak to mogą sie pomylić terminy z odchaczaniem w UP ze młodzi jesteśmy i głupi eh szkoda gadać....zapomniał wól jak cielęciem był...;/

[barbaraaaaa]

obie macie cięzki9 orzech do zgryzienia.
Blondi22 a co na jej zachowanie Twój mąż? mnie takie robienie dobrej miny do złej gry wkurza najbardziej ,bo to zadne udane święta nie będa jesli każdy bedzie udawał ze jest super a będzie do niczego.
mili17199 a moze najpierw zapytaj co oni na to , albo umów z nimi się ze jednego dnia jesteście w domu a drugiego u nich.

[mili17199]

Wlasnie stoczylam kolejna wojne z synkiem, ale juz nie mam sil. Jest niejadkiem od urodzenia i byloby wszystko ok gdyby nie fakt ze nie chce jesc nic po za mlekiem i przez to ma nadwage. Musze isc do lekarza bo raczki maja zapach jakby nerki zle pracowaly a kazda proba podania mu obiadu to wytrzaskiwanie i cala kuchnia jest w jedzeniu. Problem zaczal sie jak moj maz byl na zwolnieniu lekarskim (mial uszkodzony miesien pod kolanem) a tatus go rozpieszcza.

[Kinqa]

mili może za dużo picia słodkiego , słodyczy, czy zapychaczy pomiędzy porządnymi posiłkami??
Ostatnio miałam podobny problem...

[mili17199]

Wlasnie on nie je slodyczy a problem jest od dawna (czyt. od urodzenia) ale wogole nie slucha. Problem tkwi w relacjach miedzy mna a M. Ja mu czegos zabraniam a on mu pozwala na wszystko. Np. ja zabralam pilot a on mu go dal i te glupie wymowki ze on nie chce by maly plakal albo ze chce mu wynagrodzic czas kiedy M jest w pracy.

[Oopsy Daisy]

Kinga opuszczasz się,oj opuszczasz.Podejrzewam że za karę Mikołaj z prezentem nie przyjedzie

Blondi zróbcie sobie w trójeczkę Wigilię :)

[barbaraaaaa]

mili17199 w takim razie koniecznie musisz sie z nim dogadać ,obgadać to, pokzac mu złe strony jego zachowania, to moze nich on karmi synka gdy tylko moze i zobaczy jak to jest, powiedz ze to zle wplywa na rozwój dziecka, na jego odzywianie, a przeciez to by rozwijał sie zdrowo i prawidłowo powinno być ważne dla każdego rodzica. ja mam czasem podobny problem co do rozpieszczania ale z moja matka bo ja np chce dać małemu obiad ,i ona to widzi, to ta mu batonik jakis bo mu kupiła i chce go w taki sposób "uszczęśliwić" i pokazac milóśc, jakby nie można tych paru minut poczekac z tym az zje.

[Blondi22]

no my co roku na wigilje jexdzimy najpierw do moich rodziców a potem do tesciów.
Ja przeżyje hehe a mój P dobrze wie jaka jest jego matka bo sam z nią nie mógł w domu wytrzymać jak tam mieszkał. Ona jest dziwna bo od wielu lat siedziw domu nigdy nie pracowała nie ma styczności z ludźmi i świruje ....ma nawet stwierdzona nerwice....ile razy mówi ze skonczy zsobą i nie bedzie musiała sie niczym przejmować ....taki już charakter ...jednak jak sie sziedzi w domu tylko to sie dziczeje;/

[barbaraaaaa]

to dobrze ze my te 5 razy w tygodniu synków prowadzimy do przedszkola i odbieramy potem, chociaz tyle kontaktu z ludzmi, to my moze nie zdziczejemy Blondi hehehehehe

[mili17199]

Rano tatus nakrzyczal na synka bo chcial bawic sie pstryczkiem od lampek led na choince (babcia ubrala u Kacperka w pokoju a ja mam mala w kuchni na lodowce) no i maly jak narazie jest grzeczny. Zobaczymy na jak dlugo.
Swieta spedzam w mieszkaniu a do rodzicow jade dzien przed Wigilia bo jest msza za mojego dziadka (zm. 30 wrzesnia ) ze strony taty. Pechowy rok jest dla nas najpierw podpalenie i dewastacja dzialek (zlapali 3 kolesi jeden wobec policji uzyl bron).

[Blondi22]

ja to sie ciesze ze i tyle wychodze do ludzi;) hehe

[mili17199]

Co tu takie pustki? Uzywal ktos moze femiMAG bo wlasnie nie wiem czy warto kupic jest magnez z wit. B6 i melisa lub magnez z wit. B6 i zelazem

[Blondi22]

ja nie używałam tego.

u nas rano troche sniezek pruszyl ale już przestał.

a co tam u was?

[barbaraaaaa]

ja równiez nie stosowałą mtego , więc nie doradze Ci. a my jeszcze nie wiemy co w święta bedziemy robić, tydzień przed swiętami mamy masze za mojego dziadka bo właśnie pare dni przed ubiegłorocznymi świętami zmarł.

[Blondi22]

hej jest ktoś?;)

[Oopsy Daisy]

Barbarkaaaa Wszystkiego co najlepsze dla synka!!

Ja się pojawiam i znikam :)

[barbaraaaaa]

ja jestem teraz, jak tam u was? jutro dzień pełen wrażen dla mojego maluszka bo w przedszkolu bedzie mikołaj rozdawał im prezenty.

[barbaraaaaa]

Oopsy Daisy

Barbarkaaaa Wszystkiego co najlepsze dla synka!!

Ja się pojawiam i znikam :)

bardzo dziękuje za życzenia, chociaz spóźnione bo urodziny pare dni temu byly, ale suwaczek mi cos nie działa ostatnio.

[anka599]

Hej Wam mamuśki:)

Nie było mnie tu kilka dni bo bark czasu...
praca,zakupy,dom,gotowanie,spanie i tak w kółko....

Widzę że nowe mamusie do nas zagościły - to fajnie:)
Poza tym wątek będzie lepiej funkcjonował, jak codziennie ktoś będzie się odzywał.

A co do świąt to Wigilię na pewno spędzimy na dole u teściów,noi może do moich rodziców pojedziemy jak zdążymy. A jak nie to w pierwszy dzień świąt się u nich pokażemy. A w drugi dzień pewnie przyjedzie siostra mojego męża z rodziną albo my do nich pojedziemy. Wszystko się okaże w trakcie:)

[barbaraaaaa]

hej dziewczyny ale dzis zimno lód na chodnikach, ale zza to mały pędem do przedszkola poszedł bo dzis mikołaj będzie u nich nie mógł sie doczekac co dostanie, ja w sumie tez nie wiem co im kupili więc okaze sie jak go odbiore.

[Blondi22]

a u mnie kuba dziś ubiera choinke bo mieli przynieśc po jednej bombce;)
prezenty beda mieli wtedy co jaselka czyli przed samymi świetami i z mamami rozmawialiśmy o puzlach.

U nas rano jka kube po 8 zaprowadzilam to bylo -7stopni jeszcze teraz jest -5 i lekko snieg opruszył ulice i chodniki wiec fajnie to wyglada i sloneczko do tego.

ja byłam jeszcze przelewy zrobić za nasze prezenty swiateczne tzn moje i mojego P ;)

a przy okazji rynek dziś był i kupilam poszewki na pościel za 20zł wiec tanio