Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

Oj dziewczyny mi też strasznie tęskno za wiosną a za oknem śnieg: owoce prosto z sadu marzenie ale damy rade dziewczyny jeszcze kilka tygodni i wiosna będzie z nami już mi się marzy śpiew ptaków o poranku i to powietrze pachnące wiosną i ciepły letni wietrzyk :smile_move:sorki czytałam cały dzień książkę:read: i tak mnie nastroiła To dobry sposób na relaks zwłaszcza jak M gra na nerwach i chce się człowiek oderwać od codzienności Spokojnego wieczoru pa:sen:Dobranoc

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kejs5wlyd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2vqzv4xzi.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie gratuluję Wam brzuszków. Ja jestem wrześniówką 2010 :)
Mam do sprzedania moje ciuszki ciążowe. Może kogoś zainteresują. Zapraszam do licytacjii dziewczyny o rozmiarze 44 i wzroście ok 175 cm.

Mega paka dla przyszłej mamy 19 szt w rozm. 44 (1466324457) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy

Cieszcie się ze swoich brzuszków - to cudowny czas.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny,
jestem tu nowa, postanowiłam zapisac się do Waszego forum. Miałam to zrobić wcześniej, ale jakoś się nie składało (do tej pory pracowałam teraz siedzę w domku na zwolnieniu więc ma więcej czasu).
Ja mam TP na 26 lipca, więc z tego co zauważyłam jestem prawie jedną z ostanich, większość z Was ma termin w I połowie lipca.
U nas z usg wychodzi chłopczyk - imię jeszcze jest w negocjacjach, wymyślamy różne ale jeszcze na żadne konkretne się nie zdecydowaliśmy.
Na początek to tyle,
pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/qq87hdgevpe1ibz3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/37d721b878.png

Odnośnik do komentarza

Monia ja też sama. Mój m. był do wtorku w domu, to na weekend już nie przyjeżdża. Nagrałam na n-ce dwa filmy przed chwilą i sobie przed spankiem obejrzę.

Mnie ostatnio strasznie brzuch boli pod lewym żebrem - już kiedyś pisałam. Zaobserwowałam, że dzieje się to zawsze jak zjem obfity posiłek. I po naczytaniu się na necie może to być uciskająca na powięksozny żołądek przepona (żołądek mógł się podnieść przez ciążę), trzustka, zespól jelita drażliwego i nie wiem co jeszcze. Muszę się do lekarza przejść w poniedziałek. A we wtorek mam gin to zaraz skonsultuję pomysły rodzinnego z nią.

A to piesek od mojej córci :16_2_27:

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

lusitano ja mialam przed ciaza, a wlasciwie w pierwszym miesiacu, kiedy jeszcze o ciazy nie wiedzialam taka sytuacje, ze mnie z lewej strony pod zebrami jakby zaczelo cos bardzo mocno kluc. Wyladowalam w szpitalu, podejrzewalam nawet zapalenie trzustki, albo jakies wrzody, bol byl taki, ze nie moglam oddychac ani chodzic. Zrobili mi usg, na ktorym niczego nie zobaczyli, wyslali do ginekogola, z powrotem na izbe i w koncu do domu z zaleceniem przyjmowania nospy - dodam, ze spedzilam pol dnia na izbie przyjec i moj stan ani troche sie nie poprawil, zostawili mnie bez pomocy, oddychalam plytko jak podczas porodu, a moj p. chcial lekarza przyjmujacego poturbowac.

Nastepnego dnia poszlam prywatnie do lekarza, siedzialam ze 3 h w kolejce, bo do niego ludzie zjezdzaja sie chyba z calego wojewodztwa, specjalizuje sie w gastrologii. Facet spytal gdzie mnie boli, nacisnal w kilku miejscach i spytal, czy ostatnio jadlam winogrona lub jablka. No i faktycznie bol sie pojawil po zjedzeniu na pusty zoladek slodkich bialych winogron - okazalo sie, ze zrobilam sobie niechcacy bimbrownie w jelicie, zrobil sie stan zapalny i uciskalo na przepone, diagnoza w 5 minut. Chyba mialam niedowierzajaca mine, bo potem jeszcze ten lekarz pokazal mi na usg, ze tam, gdzie jest zapalenie sciana jest pogrubiona i nic nie widac, natomiast zoladek, trzustka i okolice wygladaja ok. Ja nie wiem, jak te barany w szpitalu mogly mi robic usg (lacznei z jajnikami i nerkami) i tego nie widziec, ale jako leczenie wystarczyla lekka dieta i leki rozkurczowe, ktore w ciazy nie sa przeciwskazane. Moglam to zastosowac znacznie wczesniej, kiedy bol nie byl tak ostry, wiec zasuwaj do lekarza...:) Tylko do dobrego...

Pocieszające jest to, że trzustka, wszelkie sprawy wrzodowe są zwykle ostre i nie mijają tak łatwo, a jelita z tego wszytskiego jest najlatwiej wyleczyc, czasem sama dieta.

Ja juz mialam rozne medyczne przygody w zyciu, lacznie z telefonem na pogotowie typu "dobry wieczor, mam zapalenie wyrostka", na co uslyszalam "eeee a skad pani to wie" i odmowe przyslania karetki (jak juz sie doczolgalam sama na izbe to poszlam prosto na stol) i nie ufam wszystkim lekarzom jak leci. Ufam za to swojemu cialu, a jako ze wiem mniej wiecej gdzie co mam, bo bylam keidys kims w rodzaju nieprofesjonalnego ratownika medycznego i wygralam ze swoja druzyna niejedne zawody, uratowalam sie kilka razy sama przed sporymi klopotami zdrowotnymi.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Mi właśnie wydaje się, że najbardziej prawdopodobne jest to, że albo jelita albo żołądek podniosły się przez niemały już brzuch i przepona na nie uciska nie mogąc się rozkurczyć. Czytałam o trzustce i to są naprawde ostre ataki - więc raczej to nie to. Ale przejde się do lekarza i na usg jamy brzusznej - mamy tu jednego dobrego lekarza od usg.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

Ech dziewczyny jak niedziela? U mnie powrót do łóżka... Dzisiaj w nocy dwa razy ubierałam się żeby jechać do szpitala, ale się w końcu wycofałam. Dostałam silnej kolki jakby w prawej nerce. Nie mam już wyrostka, więc to musi być nerka albo korzonki; nerki nie da się teraz bezpiecznie leczyć niczym oprócz nospy i środków przeciwbólowych. Antybiotyk biorę od dziesięciu dni, więc nowy na nic mi się nie zda. Poza tym mam drugą nerkę. Z tą zajebistą autodiagnozą wzięłam co miałam i wypiłam baniak wody z cytryną. Dalej trochę boli, ale mogę wstać, za to czaszkę mi chyba zaraz rozsadzi, bo spałam może ze dwie godziny. Jak będzie gorączka i znowu zacznie się to co w nocy, to jedziemy na dyżur. Nie wiem, co jeszcze w najblizszym czasie moze mi sie zepsuc, ale ta lista ewentualności się powoli wyczerpuje chyba... Mam tego dość już, boję się jak będzie jak się dziecko urodzi, a mi coś znowu nawali. Kurde niektórzy ludzie nie dbają o siebie i nic ich nie trafia, a ja się staram na każdym kroku i już w tym wieku zwiedzam nocami szpitale :(

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

omg... współczuję... ja jakiś czas temu w zasadzie to nawet na początku roku miewałam straszne bóle lędzwiowej częsci kręgosłupa, ale to chyba dlatego że siedziałam cały czas w ciepłym domku miałam zwolnienie L4 i lekarz nie wpisał mi wychodnego mimo to i tak wychodziłam ale nie za często... a te bóle dopadały mnie głównie wieczorami jak się już kładłam do łóżeczka. do tej pory je odczuwam ale już nie aż tak intensywnie jak wcześniej... myślę że po prostu kiedy tak długo siedziałam w domu a potem wyszłam na chwile na mróz to mogłam sobie przeziębić... bo kiedy siedziałam w domu to mnie nie bolało a jak wyszłam na zewnątrz i pobyłam tam sobie około godzinki to ból wracał.... ale potem zaczęłam częsciej wychodzić i jakoś przeszło... ale Ty to z tego co widzę masz trochę gorzej... powinnaś pójść do doktorka...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Aniazonia witam serdecznie :)
Elu uważaj na siebie, pij dużo, jak coś sie będzie działo leć do lekarza, lepiej na zimne dmuchać, trzymam kciuki żeby to nie była nerka!!
Mnie od czasu do czasu coś zakłuje to po lewej lub prawej stronie, nie wiem czy to nerki, choc kiedyś miałam piasek i kamień w nerce, ale mam nadzieje że to jakieś nerwo-bóle, staram się pic bardzo dużo :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Och dziewczyny widzę, że wszystkie obolałe jesteśmy. Ja to dzisiaj też uważam z jedzeniem, żeby mnie nie bolało. Chyba mam wymuszoną dietę przez mój żołądek, jesli to on. Elu trzymaj się. Jakby co leć na pogotowie i nie oglądaj się na nic. Albo w poniedziałek do nefrologa.

Ja dzisiaj z moją córą do kościoła poszłam - pierwszy raz od kiedy wiem, że jestem w ciąży. Lekarka mi nie kazała, żeby zarazków nie łapać od innych. No ale dzisiaj już nie miałam kogo wykorzystać, żeby z nią poszedł. Tak zmarzłam tam, że masakra. Potem pojechałam do koleżanki na kawkę i teraz pilnuję mojej damy przy odrabianiu lekcji. A potem czytamy Karolcię.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bi09kd51lvx2h.png

http://www.suwaczki.com/tickers/961luay3hol6n1yj.png

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13763

Odnośnik do komentarza

aniazonia Witaj ;) Ja tez mam termin na 2 polowe lipca, wiec bedziemy razem czekac na to wielkie wydarzenie ;)
ela84 Elu kochana uwazaj na siebie. Ja tez co chwile z czyms walcze, wiec wiem jak sie czujesz, ale musi byc dobrze. trzymam kciuki. Ja w tej ciazy odwiedzilam juz tylu lekarzy, ilu przez cale zycie nie udalo mi sie odwiedzic, ale po woli dochodze do siebie.
Wiem juz przynajmniej, ze moj kaszel to sprawa alergii, a nie infekcji, a wstretna wysypka, ktora mam juz na calym ciele po woli schodzi. Nie ma to jak pozytywne myslenie. Bedzie dobrze, musi byc ;)
amithia Znam ten bol. My z mezem niestety pracujemy w takiej brazny, ze wyjazdy sa wpisane w nasze zycie... Ja sie juz przyzwyczailam, ze czesto jestesmy osobno, ale nie wyobrazam sobie, ze go nie bedzie przy porodzie i w pierwszych dniach po. A tez nie wiem czy na pewno bedzie. U nas to sie dopiero okaze. Bedziemy sie wspierac wzajemnie.
alis84 Ja opryszczki nie mialam nigdy w zyciu i mam nadzieje, ze nie zlapie, ale moj m. ostatnio mial i balam sie zeby sie nie zarazic, na szczescie mu juz zeszlo. Natomiast caly czas walcze z zajadami. moze znacie jakis skuteczny sposob, czym smarowac kaciki, zeby to szybciej zeszlo?

Ja tez juz tesknie za wiosna, a dzis u nas bialo i zimno. Tej zimy zrozumialam, ze ktos kto nie jezdzi na nartach i nie uprawia sportow zimowych moze zimy po prostu nie lubiec. Ja zawsze czekalam na zime, na nartki, na deske, na wyjazd w Alpy, ale teraz marze o tym zeby juz sie skonczyla. M. jezdzi co niedziele na deske, a ja siedzie na d.... i co najwyzej na spacer, ale jak jest minus 10 to nawet z domu nie bardzo sie chce wychodzic.

Milego tygodnia lipcoweczki ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731wb5jqlf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/tuovxqpkao5vrxl9.png

http://s2.pierwszezabki.pl/043/043233980.png?6592

Odnośnik do komentarza

Mi z kalendarza wychodzi pierwsza dziewczynka a jest chłopiec, druga tez dziewczynka i prawdopodobnie bedzie drugi chlopiec ;) jutro sie dowiem na 100% na usg genetycznym.
slyszalam, ze ilosc uderzen serca na min rozni sie u dziewczynek i chlopcow... slyszalyscie o tym?
Moje malenstwo mialo ostatnio 150 uderzen/min. a jak u was?

ela84 jak sie czujesz dzisiaj kochana? mam nadzieje, ze juz lepiej i szybko wrocisz do zdrowia. Trzymam za Ciebie mocno kciuki &&&&&&&&

aha mi sprawdzil sie ten kalendarz(wiek bierze sie rocznikowo a nie w chwili poczecia):
Chinese gender chart | iVillage UK
chociaz i tak to tylko zabawa ;)

Czekamy na Ciebie Krzysiu....

http://www.suwaczek.pl/cache/aaaadf619a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/55472702ac.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3kylzvc43k.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...