Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

CURRY gratuluję córeczki :) ja poczekam jeszcze tydzień za nim się dowiem co nosi mój brzusio :) no rzeczywiście jest troszeczkę malutka, ale jeszcze ma czas jak się rozpędzi ślicznotka z rośnięciem to nawet się nie obejrzysz a brzusio będziesz mieć jak bębenek :)
kurcze ja też chcę córeczkę hmhmhmhm... :* p.s bardzo ładne imię :) zapytaj ją czy jej się podoba jak kopnie to znaczy że tak ;p gdzieś tak słyszałam że można tak robić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

LUSITANO piekna ta sukieneczka też na nią patrzyłam i zastanawiałam się czy sobie nie kupić... tym bardziej że wiosna już bliżej niż dalej brzusio mi rośnie więc zdało by się kupić coś nowego wygodnego i ładnego :) jak już ją dostaniesz to napisz proszę jak się sprawuje i czy w realu jest tak samo ładna jak na fotkach.... :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Lustino Swietna kiecka,pozyczysz?:-)
tez lubie ladnie wygladac tez mam jedna czarna kiecke dekolt w kwadracie i bez rekawow i co najlepsze nie ciazowa ale spokojnie sie w nia mieszcze super material tez mi sie te dzinsy nudza ostatnio chcialam kupic jakies laszki ciazowe i zalamke zlapalam rozmiar niby s-ka a od worka to sie niczym nie odroznia ja rozumiem zw w ciazy sie przybiera ale nie odrazu 100 kilo i chodze w swoich ciuszkach tylko spodnie mam ciazowe no ale za miesiac to nie wiem w czym dede chodzic .A co do tycia to pierwszy raz ono mnie nie martwi ,ba a nawet cieszy jak dotad 63.5 tj. 5.5kg+

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9vcqglid2b5vh.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ycsqvcmwdw28t.png

Odnośnik do komentarza

lusitano- jaka piekna sukienka , sexowna :D
ja chce poleciec pod koniec marca do polski wiec moze sobie tez cos kupie :D
no i dzidziusiowi widzialam na alegro tyle ladnych rzeczy ....

wiec dziewczyny widze ze jestem najwieksza i najciezsza z was wszystkich :(((((((
i wedlug tego kalkulatora to tyle ile teraz waze powinnam wazyc w 40 tyg :/
:(:(:(

http://www.suwaczki.com/tickers/961lroeqi2ba9vfo.png

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9gu9re6cle2yb.png
http://s2.pierwszezabki.pl/044/044053980.png?4027

Odnośnik do komentarza

lusitano
Kasiu no problem ;)

Ja ważę 64 kg i to 9 kg na plusie. Ale mi tak przybyłoz 5 kg zaraz na samym początku, a teraz normalnie waga wzrasta tzn. książkowo. Ale podonbno od 8 do 16 to norma.

no natomiast ja zawsze byłam SPORA... na 162sm wzrostu ważyłam 65-67kg, ale na początku ciąży jak dopadły mnie straszne bóle żołądka to schudłam 6kg... od tamtej pory przybrałam tylko 2 kg więc w sumie wychodzi na to że wyglądam lepiej niż przed ciążą... no ale nie wiadomo jak długo bo zauważyłam że apetyt mi wraca pomalutku :) oczywiście staram się nie wcinać pączków i innych tuczących rzeczy... jak mam ochotę na słodkości to wolę zjeść świeżego arbuza, pomarańcza, granat czy mango... no ale i tak rosnę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

lusitano takze ogladalam ta sukienke i zastanawialam sie czy ja kupic, ale na razie poczekam, przejde sie do miasta i zobacze najpierw co maja dla ciezarnych ;)

Co dziwne moj rozmiar przed ciazowy to 34 , a jak przymierzalam pare sukienek ze dwa tygodnie temu to 34 i 36 sa na mnie za ciasne z biuscie ! wiec musze rozgladac sie za 38 teraz .

A o kilogramy to ja nie przejmuje sie , nie mam nawet wagi w domu , wiec nie wiem ile przytylam :) A do poloznej ide dopiero pod koniec marca to sie dowiem ;)

w poprzedniwj ciazy przytylam podan 20 kg :] a zrzucilam to w dwa miesiace jakos naturalanie , ale szczerze to moj syn jako noworodek wymagal mega opieki , nie mialam nawet czasu umyc wlosow ! Wiec to zapewne wplynelo na to , takze karmilam piersia ;)

Tak sobie teraz patrze na podpis curry i zazdroszcze wam ze juz w wiekszosci wiecie jaka jest plec malenstwa a ja dalej nie :(

Aniusia nie jestes sama , ja dowiem sie dopiero 3 marca ;) Ale to juz nie dlugo :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

Kasia ja mam tak jak Ty, 75kg na koniec ciąży moge ważyć, teraz ważę 64kg 4+ :)
Monia spokojnie, moja siostra w ciąży przytyła 30 kg i zrzuciła to bardzo szybko, ja staram się tak sobie wszystko tłumaczyć, ale wiem że to jest trudna. Ale grunt to myśleć że jesteśmy w ciąży i robimy to dla maluszków, to im ma byc dobrze a my sobie z tym poradzimy po porodzie :)
Słyszałam że po porodzie hormony pomagają schudnąć :). Dzidzia resztę wyssie z mlekiem :)
Głowa do góry będzie dobrze :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Lusiano ja też ostatnio oglądałam tąsukienke na allegro, nawet pokazywałam mojemu M :) ale mam 3 sukienki ciążowe więc nawet nie mam kiedy się w to ubierać bo przeważnie śmigam w jeansach bo mi najwygodniej, i ja od zawsze miała pierdolca na punkcie ciuchów, najbardziej właśnie jeansów! ;) ale sukienka śliczna

ja dzisiaj pojechałam do kfc z moim ojczymem i wchrzaniłam 2 udka i małą porcje frytek a nawet nie byłam głodna :( i teraz jestem na siebie zła, bo ostatnio przytyłam duzo tzn 2 kg w miesiąc! ja z Gb przytyłam od 19 do 24 tygodnia 5 kilo więc musze się pilnować! naprawde! i znowu mam pakmena ciągle chce mi się jeść, a wdł tego kalkulatora moja waga w 40 tyg to max 76,, własnie chciałam napsać ze nie chce przytyć więcej niż do 70 ale teraz se pomyślałam że to tylko marzenie :( cholera czemu ja mam tendencje do wchrzaniania wszystkiego co się rusza?
dziewczyny wy też co chwile latacie siku? bo ja to tragedia, nie raz jad dzidzia mi usiądzie na pęcherzu to myśle że się posikam! mój M się śmieje i mówi że tak i tak wylatują 3 kropelki więc moge sikać w majtki i i tak by nikt nie zauważył! dziewczyny mi się zatrzymuje woda w organizmie :( nogi mi puchną widze po skarpetach, to co to będzie w 40 tyg :( nie no ja sie zaraz załamie.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlx1hpjff71xqf.png

http://www.suwaczek.pl/cache/148c40ed06.png

Odnośnik do komentarza

kasiabln
Ja odkad pamietam zawsze wciagalam brzuch zeby lepiej wygladac ,a teraz wypinam ile sie da:-)) W sumie gdyby nie te wieczne obawy o dzidzie to ciaza faktycznie bylaby najpiekniejszym okresem w zyciu Cieszmy sie z kazdego kilograma

z kąd ka to znam ?? haha ja też wypinam ile się da a to wszystko przez to że mój brzusio jest jeszcze mało widoczny a ja tak bardzo chciałabym mieć już taki chociaż troszkę widoczny ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Oooo ja bym zjadła arbuza, ale nie ma szans - m. wyjechał i wróci dopiero jutro bardzo późno, a ja jestem chora i mogę zapomnieć o wycieczce do sklepu:/

Jeszcze tylko jeden dzień do usg :yuppi: No jeden dzień i dwie noce. Już chcę zobaczyć mojego synka :dzidzia: Poza tym wreszcie wyjdę z domu, przez to siedzenie / leżenie oszaleć można.

Ja mam wagę już + 6 kg:/ Nie wiem w sumie dlaczego tak dużo, nie jem aż tyle, żeby tak tyć. Mam nadzieję, że z tych 56 nie pójdzie wyżej niż do 70 (?!?!?!?!%&), ale w tym tempie, to mam szansę przekroczyć ten limit, zgodnie z kalkulatorem wagi jestem miesiąc do przodu. No zobaczymy. Czasem mi to wisi i powiewa, ale ostatnio jak tak nigdzie nie wychodzę, to mi zaczyna siadać na łbie trochę.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

super kiecka lusitano. ja jeszcze nie nosze ciazowych ciuchow ;) na razie ubieram tuniki i legginsy albo mam jedna pare jeansow za duzych i teraz sa w sam raz :) kurcze szkoda kasy na te ubrania. nie dosc ze sa mega drogie to jeszcze tylko na kilka miesiecy. Musze wyciagnac z szafy ciuchy po pierwszej ciazy ale zwlekam z tym strasznie.

alis84 mi tez juz zbiera sie woda w organizmie :( wczoraj jak sciagnelam skarpetki to mialam az fioletowa opaske wokol stopy z gumki :(( dziewczyny na szczescie rodzimy wszystkie na poczatku lata i nie bedziemy musialy sie meczyc z ogromniastym brzuchem przez upaly :)

Czekamy na Ciebie Krzysiu....

http://www.suwaczek.pl/cache/aaaadf619a.png
http://www.suwaczek.pl/cache/55472702ac.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3kylzvc43k.png

Odnośnik do komentarza

Witam ja też mam problem z ciuszkami i rozglądam się za płaszczykiem na wiosne teraz w moich zimowych kurtkach i płaszczach już się nie dopinam aż mi się płakać chce i muszę szybko coś kupić :36_2_58:Mogła by już być wiosna a najlepiej lato:sun:Och jak mi się marzy Pozdrawiam was wszystkie gratuluje synków i córeczki oraz półmetku ja jeszcze tydzień Pa

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kejs5wlyd.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2vqzv4xzi.png

Odnośnik do komentarza

Etam nie martwcie się, moje koleżanki urodziły prawie wszytskie 2 tygodnie wcześniej, teraz dzieci się rozwijają jak trzeba na witaminkach i szybko wydostają się na wolność. Ja po cichu liczę na koniec czerwca:lezak: Zresztą pojutrze zobaczę jak synek urósł; mam nadzieję, ze proporcjonalnie do mnie:)

A właśnie - bierzecie jakieś witaminy?

Co do ciuchów ciążowych to mi chyba wystarczą 2 pary specjalnych spodni z h&mu. Mam tuniki i sukienki bawełniane, które będą się nadawały, no i w razie co na "sztukowanie" mam 3 pasy ciążowe. Koleżanka pożyczyła mi spódnicę. Jak jestem teraz na zwolnieni to potrzebuję znacznie mniej ubrań niż jak chodziłam do pracy, no i .. też wolę coś do domu kupić, a raczej odłożyć na kupowanie:-) Pomijając to ile wydaję na dziecko... Kupiłam mu komodę i łóżeczko i trochę ciuszków, końca nie widać;p Jeszcze wózek + fotelik + krzesełko/leżaczek + zestaw pieluch eko przede mną pomijając tą tonę mniejszych rzeczy.

W przyszłym tygodniu może coś się wyjaśni, bo dowiem się szczegółów u dewelopera, który mnie najbardziej interesuje i jak dobrze pójdzie za rok będziemy już w nowym mieszkaniu, ale tak czy siak już wiem, ze ta inwestycja będzie nas kosztowała trochę wyrzeczeń, ale warto.

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Ze mną chyba coś jest nie tak. Dziś znów wlazłam na wagę i znów schudłam kilogram (ważyłam się w piżamie). Ważę 3 kg mniej niż przed ciążą. Powinnam ważyć 7 kg więcej niż teraz według kalkulatora. Już udało mi się trochę przytyć po schudnięciu na początku ciąży o minus 5kg, a teraz znów coraz mniej. Przecież jestem chora na L4, nie ruszam się, nic tylko leżę. O co chodzi? Teraz się martwię, że dlatego moja córcia taka malutka jest. Przecież nie mogę się opychać na siłę, bo zaraz wymiotować mi się chce. Mąż zaczął mi przywozić zingery z kfc, ale już nie mogę na nie patrzeć.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...