Lipcóweczki 2011

[Frojdel]

Justina trzymam mocno kciuki :), też jestem ciekawa :)

[monia83]

wstawiam fotke mojego maluszka okruszka :P

Uploaded with ImageShack.us

[Frojdel]

Śliczny, po prostu nie można sie napatrzyć te oczka, nosek i baki ja to mój mąż powiedział - też jest zachwycony - buziaczki dla Oskarka od cioci i wujka

[ela84]

Justina

Ela wlasnie, to musi byc cos takiego, dopiero od tygodnia mam te buly, przytylam w zeszlym tygodniu 2kg, dziecko pewnie tez uroslo i nie miejsca i tak sie rozpycha moj kochany syn!

Podrzucam kilka rysunków, te 'buły' to mogą być kolanka, łokcie, stópki... Głowa raczej nie

[zuza83]

Monia śliczny okruszek, a powiedz nam do kogo podobny, do mamusi czy tatusia???

[Gość Justina]

Ela dzieki za te rysunki, glowa to raczej nie jest bo na gorze czuje 2kopniaki, tzn. nie kolo siebie, jedna stopka jest bardziej na lewo:)

Monia sliczna fotka, Oskarek wyglada zrelaksowany, widac, ze mu dobrze w domku

[Frojdel]

Elu u mnie Tymon siedzi tak jak na 3 zdjęciu, tylko wydaje mi sie że pleckami w stronę brzucha ale chyba nie zawsze, bo czasami mam taki okrągły brzuch a czasami taki szpiczasty :) i ogólnie taki wypchany, a kopniaki dostaje prosto w szyjkę - boli wtedy!

[oby Laura]

Frojdel

Elu u mnie Tymon siedzi tak jak na 3 zdjęciu, tylko wydaje mi sie że pleckami w stronę brzucha ale chyba nie zawsze, bo czasami mam taki okrągły brzuch a czasami taki szpiczasty :) i ogólnie taki wypchany, a kopniaki dostaje prosto w szyjkę - boli wtedy!

za to mój mały to tak jak na zdj.2 :) jego małe zwinne stopki tak mnie dziś skopały po żebrach że chyba jedno żebro z prawej będę miała uszkodzone... bo jak się przekręcałam na prawy bok to mnie strasznie kuło i bolało... i ni chlrery nie mogłam się na prawym boku wyspać a na lewym znowu się wiercił masakra:)

[lusitano]

Mi mój maluch czasami, pewnie nóżką, tak przejeżdża od lewej do prawej na tej wysokości co się biodrówki nosi - aż łaskocze mnie to czasami.

Jutro mam wizytę u gin, ciekawe co mi powie. Wczoraj na czworaka trochę latałam na budowie, to może coś się obrócił.

[ela84]

oby Laura

za to mój mały to tak jak na zdj.2 :) jego małe zwinne stopki tak mnie dziś skopały po żebrach że chyba jedno żebro z prawej będę miała uszkodzone... bo jak się przekręcałam na prawy bok to mnie strasznie kuło i bolało... i ni chlrery nie mogłam się na prawym boku wyspać a na lewym znowu się wiercił masakra:)

Może to niezbyt komfortowe teraz, ale to chyba najlepsze ułożenie do porodu o ile pamiętam - twarzyczka dziecka zwrócona w stronę kręgosłupa. Gdzieś o tym kiedyś czytałam, ale mam chwilowo demencję ciążową i nie pamętam gdzie.

[MoniQ]

Ale tu cisza chyba upał doskwiera

[Gość curry]

U mnie nie da się wytrzymać z upału. Bez auta z klimą nie wychodzę z domu ;)

[ela84]

Ja ledwo oddycham w tym upale, a czeka nas podobno tropikalny czerwiec :/ Masakra - nie mogę się ruszyć z łóżka,a większość dnia słońce świeci w okno, które jest pół metra ode mnie :/

[agoola]

wyjście z domu w taką pogodę to prawdziwe wyzwanie - jedyne z czego się można cieszyc to, że nie rozpakowujemy się we wrześniu. Ja zaraz ruszam na zakupy, bo w moim aucie klima jest tylko ręczna - czyli jak sobie okno uchyle i później nie dam rady
Dziś 1 czerwca - ciekawe czy lipcówki z początku miesiąca zaczną już w czerwcu (ale nie za szybko, niech maluchy sobie rosną jeszcze)? ale zleciało...

no i za rok nasze bobasy będą obchodziły swoje święto, a tymczasiem wszystkiego najlepszego wszystkim, którzy jeszcze się trochę dzieckiem czują i oczywiście dla forumowego rodzynka Oskarka

[amithia]

Witam moje kochane...

Z okazji Dnia Dziecka dużo zdrówka,szczęścia,szybkich porodów i rzeki mleka a do tego wiecznego uśmiechu na twarzy:):):)Cmokaski dla Was :***

[Gość curry]

To ja też Wam i Waszym dzieciaczkom życzę najpiękniejszych, szczęśliwych dni, dużo radości i pogody ducha. A i oczywiście, szybkich i mało bolesnych porodów ;)) oraz grzecznych dzieci w święto wszystkich dzieci ;))

Nie mogę się doczekać aż moja córa będzie na świecie :) To już ostatni miesiąc czekania. Dla mnie może szybciej, więc zaczynamy WIELKIE odliczanie dziewczyny

[Frojdel]

Curry trzymam kciuki obyś wytrzymała jak najdłużej, ale z tego co widać zostało Ci do końca 37 dni, więc za niedługo będziemy witać kolejna kruszynkę :)
- 20 czerwca Alis,
- 28 czerwca Amithia,
- Ciekawe czy Curry będziesz wcześniej :)??

[Gość curry]

Frojdel, najgorsze będzie to czekanie jak ostawię leki :)) Teraz jak to napisałam to jakiś strach mnie złapał ;)) Masz już spakowaną torbę do szpitala? Ja nie spakowałam jeszcze, a do odstawienia tydzień. Niby wiem co mam spakować, tylko nie chcę nabrać gratów, których potem nie użyję. Jak ten czas leci... 37 dni. Boję się bo realnie pewnie będzie szybciej, chociaż żebym się nie zdziwiła jak dotrwam jako jedyna do 42 tc hehehehhe. A Tobie ile dokładnie dni zostało?

[Poli]

Witam dziewczynki i Wszystkiego naj z okazji dnia dziecka !!!

Oj czas leci i leci ;) Curry ja w poprzednije ciazy odstawilam leki w 36 tygpdniu i urodzilam w 37 tygodniu ;)

Dajcie mi troche tego upalu , u mnie przyda sie

[Gość curry]

Poli, a w jakim stanie miałaś szyjkę? Ile dokładnie dni po odstawieniu urodziłaś? Odstawiłaś w ostatnim dniu 36 tc? Ale Cię zarzuciłam pytaniami

[Gość Justina]

Frojdel

Curry trzymam kciuki obyś wytrzymała jak najdłużej, ale z tego co widać zostało Ci do końca 37 dni, więc za niedługo będziemy witać kolejna kruszynkę :)
- 20 czerwca Alis,
- 28 czerwca Amithia,
- Ciekawe czy Curry będziesz wcześniej :)??

Ja obstawiam na 25czerwca, jakos takie mam przeczucie ze wtedy urodze:)

[Poli]

curry

Poli, a w jakim stanie miałaś szyjkę? Ile dokładnie dni po odstawieniu urodziłaś? Odstawiłaś w ostatnim dniu 36 tc? Ale Cię zarzuciłam pytaniami

Szyjki to ja wogole juz chyba nie mialam ;), ja chodzilam z rozwarciem od 4 miesiaca ciazy i odstawila leki w ostatnim dniu 36 tyg, a skorcze porodowe zlapaly mnie...nie pamietam dokladnie ( bylo to dosc dawno ;), ale to bylo ok 3 dni po odstwieniu.

Znalazlam przypadkowo fajny dokument, roznica w skladzie mleka matki a mm, szczerze to szczena opada:
http://www.bcbabyfriendly.ca/whatsinbreastmilkposter.pdf

I tu fajny blog dla mam, ktore chca karmic i boja sie problemow, zaslyszanych mitow ;)
Nowa Matka Polka

[agoola]

Frojdel

Curry trzymam kciuki obyś wytrzymała jak najdłużej, ale z tego co widać zostało Ci do końca 37 dni, więc za niedługo będziemy witać kolejna kruszynkę :)
- 20 czerwca Alis,
- 28 czerwca Amithia,
- Ciekawe czy Curry będziesz wcześniej :)??

o jaaaa to rzeczywiście tuż tuż, można powoli zacząć się stresować ja, chociaż już trochę ciężko, chętnie donoszę do połowy lipca - mały nie jest za duży więc niech się podtuczy trochę, no i trochę egoistycznie - mamy remont na głowie, wolałabym skończyć przed godziną zero

torby już pakujecie?

moje zakupy na szczęście dobiegają końca, mam prawie wszystko dla dzidzi, poprane (pierzecie nowe ciuszki?), dla siebie do szpitala też, oby do lipca :)

[MoniQ]

Witam jestem na etapie prania piorę wszystkie ciuszki nowe i używane swoje koszule i szlafroki pieluszki tetrowe pościel kocyki wszystko w sumie nawet swoją pościel wyprałam w proszku dla dzieci bo maluszek będzie też w naszym łóżku spał Miałam nie prasować ale wydaje mi się że jednak to zrobię bo wszystko takie wymięte to nie ładnie wygląda i jak wszystko wypiorę i poprasuje to zaczynam pakowanie lubię mieć wszystko wczesniej przygotowane będę spać spokojniej wiedząc że jak się zacznie poród to torba pod pachę i do szpitala Ale się nie mogę doczekać dziewczyny a emocje zaczną się jak zaczną po kolei się dziewczyny rozpakowywać wtedy to już na szpilkach będziemy siedziały która następna i czy czasami to nie ja teraz zacznę rodzić Chciałabym być już w 40 tygodniu ciąży

[oby Laura]

ja to samo :) dziś poprałam ubranka i pieluszki tetrowe :) teraz pięknie schną na sznurach w ogrodzie :) a jutro zajmę się prasowaniem i składaniem :) dziś kupiłam pieluszki jednorazowe do szpitala i w ogóle na zapas :) jedno wielkie opakowanie PAMPERS jedno HAPPY i jeszcze jakieś tam w sumie to 3 opakowanie każde innej marki bo nie wiem czy małemu będą podchodzić ...:) fajnie by było jakby mu wszystkie pasowały :)

też się zastanawiam już żeby się zacząc pomalutku pakować ale wstrzymam się chyba do soboty bo w piątek jadę z N do szpitala zrobić wywiad i tam dokładnie mi powiedzą co potrzebuję wziąć ze sobą... :)

dziś pościągałam nawet z wózka wszystko co da się wyprać i poprałam bo cholera śmierdzi nadal tą gumą... więc może jak wypiorę i wyschnie na świeżym powietrzu to będzie już lepiej...:) oby :) zobaczymy jutro :)