Skocz do zawartości
Forum

Lipcóweczki 2011


Rekomendowane odpowiedzi

witam dziewczyny i nową lipcóweczkę!!!!!MONIa ja już zapomniałam co to są przytulanki.odkąd mam skurcze to zero saksu i tak zostanie już do porodu,pózniej se odbijemy.z zaparciami też mam problem,dużo pije i troche pomaga głównie soki marchwiowe.OBY LAURA gratuluje GABRIELA też tak miałam dać jakby był chłopczyk ale jest AMELIA.ja wczoraj byłam powtórzyć test obciążenia glukozą 75 bo poprzednio wyszła mi podwyzszona a teraz okazało się że jest niska,sama już nie wiem o co chodzi w tym,ale jutro ide na wizyte i wszystko się dowiem,mam nadzieje,że szyjka mi się dalej nie skraca bo skurcze nadal są mimo tabletek.trzymajcie kciuki.miłego dnia

http://s2.pierwszezabki.pl/042/0423839a7.png?8729][/url]http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzhdgehidpssmt.png

Odnośnik do komentarza

Frojdel - prawidłowo :P Musi być sprawiedliwie :D
Witam Ana :) Przyłączam się do Waszego grona NIE PRZYTULAJĄCYCH się w ciąży :( w 17 tygodniu wylądowałam na patologii ciąży ze względu na przedwczesne skurcze macicy i do tej pory mam zabronione ,czuję się trochę jak taka emerytka , nie dość że z przytulanek nici, w nocy coraz trudniej się przewracać na drugi bok, to na dodatek pełno tabletek do przyjmowania eh :) Ale i tak jest cudownie , czego się nie robi dla maluszka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rx1hp0kshuc3n.png

http://s2.pierwszezabki.pl/044/044036992.png

Odnośnik do komentarza

Frojdel
Ana trzymam kciuki oby wszystko było w jak najlepszym porządku :), za Ciebie Lena również, oby sytuacja się nie powtórzyła i do rozwiązania było tylko z górki :)
Dziękuję bardzo, mam nadzieję że tak będzie. Najjgorszy jest ten niepokój i strach, że w razie czego nie zdążę nic zrobić, Ale pozytywme myślenie to podstawa :) Będzie dobrze i wszystkie szczęśliwie wydamy na świat nowych obywateli i obywatelki oczywiście :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rx1hp0kshuc3n.png

http://s2.pierwszezabki.pl/044/044036992.png

Odnośnik do komentarza

ja również witam serdecznie nową lipcóweczkę :)

co do przytulasków to od początku jakoś nie miałam ochoty siły i w ogóle spałam non stop wszędzie i o każdej porze ;p teraz niby troszkę się sytuacja poprawiła ale jakoś z drugiej strony to siedzenie w domku mnie gorzej męczy niż praca fizyczna i jakoś po prostu mi się nie chce zmęczenie przeważa ;/

kurczę pogoda się zepsuła dziś w nocy a już tak pięknie było. Wczoraj mogłam chodzić w samej bluzeczce, cieplutki wiaterek był i piękne słoneczko a dziś chmury i deszcz od czasu do czasu i jakoś mi się przez to nic nie chce ... jeszcze gorszy leń mnie opanował niż zazwyczaj... masakra.
a jak tam u was pogoda? słyszałam że w polsce też już wiosna wita ;p wczoraj byłam też zaatakowana przez pszczółkę ale mnie mała złośnica ucieszyła ;p ale na szczęście się poddała i odleciała ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Witam ObyLaura :) Gratuluję synka, ja też do ostatniej chwili byłam pewna że u mnie będzie dziewczynka, choć wszyscy w około mówili, że na pewno chłopak :) Tak naprawdę to dopóki nie urodzę to nie będę w 100%pewna :P w poniedziałek idę na drugie USG połówkowe do swojego lekarza (wcześniej poszłam z ciekawości na połówkowe do innego) to zobaczymy czy potwierdzi przypuszczenia pierwszego :p
U nas w Bydgoszczy pogoda śliczna :) Słoneczko i cieplutko, normalnie nabrałam ochoty na mycie okien, ale oczywiście się powstrzymam :p ale za to tam skąd pochodzę (BIAŁYSTOK) to po telefonie od mamy byłam w szoku, tam z kolei pada gęsty śnieg i jest zimno :| No mówisz że u Ciebie nawet pszczółka zawitała, dobrze że była towarzyska i nie miała złych zamiarów ;) Ja już chcę lata :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rx1hp0kshuc3n.png

http://s2.pierwszezabki.pl/044/044036992.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny u nas wczoraj było pięknie, słonko świeciło i było 8 stopni, a dzisiaj w miarę ciepło, ale padł deszcz ze śniegiem i wygląda na taka wczesną wiosnę, ale mam nadzieje że jutro i w sobotę będzie dużo ładnie :) W sobotę jedziemy z mężem na urodziny, mam zamiar ubrać leginsy i tunikę oraz buty na obcasie, mam nadzieje że będzie ciepło i wytrzymam te parę chwil w butach na obcasie :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Lena89 witamy, póki co razem z Twoim synkiem mamy dziesięciu supermenów :36_22_1: i siedem księżniczek _ :15_5_17: aha i jedną kinder niespodziankę :D

U Was ciepło, a u mnie w Lublinie śnieg pada - tak wieje, że poziomo...:snow2: Nie wiem, czy w ogóle dzisiaj wyjdę na zewnątrz. Muszę przeczekać te dwa dni do soboty. Macie już jakieś kurtki wiosenne? Ja w swoje się chyba nie zapnę, mam same małe S-ki:( Nie widzę nic ciekawego na allegro, może w jakimś sklepie internetowym coś widziałyście?

Tomek ur. lipiec 2011 / Ola ur. wrzesień 2013

Odnośnik do komentarza

Frojdel - pocieszające jest to że do tej naszej wiosny jest BLIŻEJ niż dalej :) Na szczęście :) A na weekend zapowiadają ładną pogodę więc pewnie Twój plan tunikowo- obcasowy się uda :)

Ela84 :) WITAM :) Nasze chłopaki póki co będą musieli walczyć o względy Księżniczek :D
A niespodzianki są fajne :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rx1hp0kshuc3n.png

http://s2.pierwszezabki.pl/044/044036992.png

Odnośnik do komentarza

ela84

U Was ciepło, a u mnie w Lublinie śnieg pada - tak wieje, że poziomo...:snow2: Nie wiem, czy w ogóle dzisiaj wyjdę na zewnątrz. Muszę przeczekać te dwa dni do soboty. Macie już jakieś kurtki wiosenne? Ja w swoje się chyba nie zapnę, mam same małe S-ki:( Nie widzę nic ciekawego na allegro, może w jakimś sklepie internetowym coś widziałyście?

To współczuję pogody:( Ja kupiłam już płaszczyk wiosenny z rozszerzeniem pod biustem, bo jak zmierzyłam swoją kurtkę z tamtego roku to wyglądałam - delikatnie mówiąc śmiesznie :P Jeden guzik dałam radę zapiąć na biuście a reszta rozchodziła się jak chciała :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rx1hp0kshuc3n.png

http://s2.pierwszezabki.pl/044/044036992.png

Odnośnik do komentarza

dziewczynki ja naliczyłam 12 chłopców ;p nie ważne tak czy inaczej teraz chłopy opanują świat ;p haha przy najmniej w lipcu ;p

właśnie mi wpadła mucha do pokoju ;p i moja kotka biegała za nią jak szalona a ja za kotką żeby bidulce krzywdy nie wyrządziła ;p i tak sobie pobiegałam od ściany do ściany i niestety nie udało mi się muszka bidulka zginęła śmiercią tragiczną ;p haha została pożarta w brutalny sposób przez potwora;p a tak chciałam jej pomóc żeby bidulka sobie pożyła ;p haha
ale z drugiej strony to może nawet i lepiej przynajmniej mam pewność że jak maluszek zawita latem w domku to żadnej muchy ani komara w mieszkaniu nie będzie ;p haha a o pająkach nic nie mówię bo to chyba ulubiony przysmak tej kotki ;p tak że w pewnym sensie to mi pomaga sprzątać mieszkanie ;p przynajmniej w jednej nie zbyt miłej pracy mnie wyręcza bo nie znoszę pająków a zwłaszcza tych domowych czasem przypełznie taki z małym brzuchem i długimi wrednymi łapskami, to już mnie w tym pomieszczeniu nie ma ...;p za to zamykam tam kotka i posprzątane ;p

no to dziewczyny cieszcie się resztkami zimy ;p bo słyszałam że w tym roku lato ma nam dać popalić i jeszcze zatęsknimy za zimą;p haha a wiosna już tusz tusz, już w powietrzu czuć ten miły wiosenny zapach, nawet jaskółki już niebo ogarnęły same czarne kropki na niebie ;p piękny widok ...

FROJDEL pozazdrościć imprezki sama chętnie bym się gdzieś rozerwała... a szpileczki to chyba jak najbardziej świetny pomysł już tak strasznie zimno nie jest a imprezka chyba na zewnątrz nie będzie więc spokojnie wytrzymasz i nie powinno być ci zimno... :) a w razie jak będzie zimno to zawsze możesz iść normalnie w kozaczkach czy jakie tam masz buciki i szpileczki wziąć sobie na ''zamiane'' jak już będziesz na miejscu :) ja sama tak zimą czasem robię :)

dziewczyny chyba mój maluch popada w alkoholizm ;p nie to że piję bo nie, broń cię Panie Boże, ale wczoraj wieczorkiem do mojego N przyszedł kolega i pili sobie po jednym piwku... ja nigdy, ale to nigdy prze nigdy nie znosiłam piwa fujjjjjj a wczoraj jak poczułam zapach to myślałam że się zapluję, tak mi ślinka ciekła... ;p dziwne napiłam się tylko maleńkiego łyczka na smaka i kurczę albo ja wcześniej kubki smakowe miałam w żołądku albo już w jelitach haha... albo ciąża mi nie służy ;p haha wy też tak macie??

jej ale ja nawijam dziś ... nie wiem co mnie ogarnęło od wczoraj tak gadam i gadam... jak zaczęłam wieczorem to do teraz skończyć nie mogę ;p

a tak a propos ;p hahha tak już na koniec ;p to chyba się od was uzależniłam ;p

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Lena takze witam serdecznie w naszym gronie :]

Co do pogody , u mnie wczoraj bylo ladnie sloneczko , a dzisiaj wiatr z deszczem :/ a ja musialam dralowac na basen a pozniej zrobic zakupy .....

Jeszcze nie kupilam zadnej kurtki wiosennej, obecnie chodze w zimowej i co ledwo sie w niej zapinam, guziki nie dlugo eksplodują ;) Tylko nie wiem jak gruba kupowac ta wiodenna kurteczke ?? Czy wiadomo cos jaka bedzie wiosna ? Ciepla czy raczej chlodnawa ? ZE mnie ejst cholerny zmarzlak . Oby Laura mowisz m,z e lato da nam popalic - to nie moge sie doczekac !! Sukieneczka, japonki i kapelusz :))) Bedzie bosko ! :lezak:

Takze mam kota, ktory poluje na wszystko co sie rusza, przynosi nam myszy , ptaki itd, czasem zywe .....

Lena był deficyt, ale my to własnie zmieniamy

Frojdel, trafione w sedno :36_2_31:

Ana dołączam do trzymania kciukow :)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqjw4zx56qufs6.png http://s2.pierwszezabki.pl/044/0442549a0.png?6980

http://www.suwaczki.com/tickers/74disg18e0mu7fgy.png

Odnośnik do komentarza

POLI tak słyszałam :) no też chciałabym żeby się przepowiednie pogodowe na lato sprawdziły... :) tylko w sumie z drugiej strony to z takimi brzucholkami wielkimi w taki upał będzie ciężko ;p ale za to jak już będziemy wszystkie po rozpakowaniu to będziemy mogły wcześniej zaćzać chodzić na spacerki z wózeczkami ;p bozzzzzko :) a wiosna też się dość ciepła zapowiada skoro lato ma być takie piękne to wiosna też ... patrząc na pogodę w czechach to tylko patrzeć jak i w polsce się cieplutko zrobi :) w końcu z czech do polski nie daleko :)

co do kurteczek ;p to ja chyba nic kupować nie będę a przynajmniej nie teraz co prawda już w moją jeszcze zimową już się nie mieszczę ;p zamka już nie zamknę nie ma szans tylko jeszcze zatrzaski mi zostaja ;p jakoś daję radę narazie ...;p a na wiosnę mam śliczny czerwoniutki płaszczyk na guziczki też będzie ciężko z zapinaniem ale na razie jeszcze jest ok :) a jak będzie ciepło to nie koniecznie muszę się dopinać ;p tym bardziej że pieszką mało kiedy chodzę ;p w sumie wiem że powinnam ale obstawiam na wygodę i poruszam się autem zazwyczaj :)

co do kotka ;p to troszkę się boję że jak Gabriel już będzie z nami to że mała wredna potwożyca będzie się pchać do łóżeczka a ona to jest do tego zdolna i ciężko ją upilnować ... jakoś trzeba będzie ;p jak nie to ja komuś oddam :) czysta wykastrowana, szczepiona i na zewnątrz nie wyłazi na razie bo po przeprowadzce musi się przyzwyczaić do nowego miejsca bo potem jej nie znajdę, a szkoda by było :) a do tego słyszałam że noworodki mogą się zarazić jakąś chorobą którą roznoszą koty, już nie pamiętam jak się ona nazywała tak że nie wiem jaki będzie los tego oszołomka małego :)

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Lena89
ObyLaura ja też mam to samo z piwem. :P Normalnie to jestem całkowitą abstynentką, a jak mój M otwiera piwo to mnie trzęsie :) na szczęście wtedy on wychodzi z pokoju a ja jakoś się powstrzymuję ;)

haha ja to chyba dziś na wieczorek kupię sobie jakieś bezalkoholowe i napiję się chociaż szklaneczkę ;p bo jak pomyślę o tym piwie to zęby zjadam ;p
moja mama mówiła że też w ciąży jak była to miała taką ochotę na piwo i że jej lekarz mówił że jeśli ma ochotę to może się napić parę łyczków wiadomo nie za dużo ;p
dziwne ja nie znoszę piwa a tu proszę taka zmiana haha;p

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Oby Laura nie przejmuj sie tym piwem, koleżanka taka ochotę miała w ciąży że aż zagroziła mężowi że jak jej nie da łyka to pójdzie do sklepu i pod sklepem wypije, więc odlał jej pól szklaneczki - mówi że to było jej najlepsze piwo, a normalnie nie pije bo nie lubi :D
Druga koleżanka w ciąży miała ochotę na wódkę strasznie jej pachniała jak byli na imprezie rodzinnej :), a normalnie to abstynentka w ogóle żadnego alkoholu nie pije i wtedy musiała wytrzymać bo wódki nigdy by sie nie napiła mimo iż miała straszną ochotę :D

Na mnie mąż testuje piwa, tzn kupuje różne bo zawsze lubił smakować i daje mi powąchać jak mówię że śmierdzi to rzeczywiście jest niedobre, a gdy mi pachnie to podobno jest pyszne :D

Coś w tych ciążach jest jak nie zachcianki to wykorzystują nas jako testerów :)

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Frojdel
Oby Laura nie przejmuj sie tym piwem, koleżanka taka ochotę miała w ciąży że aż zagroziła mężowi że jak jej nie da łyka to pójdzie do sklepu i pod sklepem wypije, więc odlał jej pól szklaneczki - mówi że to było jej najlepsze piwo, a normalnie nie pije bo nie lubi :D
Druga koleżanka w ciąży miała ochotę na wódkę strasznie jej pachniała jak byli na imprezie rodzinnej :), a normalnie to abstynentka w ogóle żadnego alkoholu nie pije i wtedy musiała wytrzymać bo wódki nigdy by sie nie napiła mimo iż miała straszną ochotę :D

Na mnie mąż testuje piwa, tzn kupuje różne bo zawsze lubił smakować i daje mi powąchać jak mówię że śmierdzi to rzeczywiście jest niedobre, a gdy mi pachnie to podobno jest pyszne :D

Coś w tych ciążach jest jak nie zachcianki to wykorzystują nas jako testerów :)

haha chyba coś w tym jest ;p mój N też od jakiegoś czasu daje mi testować w sklepie owoce ;p on strasznie lubi owoce ale nie wie kiedy są one słodkie a kiedy raczej kwaśnawe po prostu się na tym nie zna ale woli słodkie... w sumie ja też się na tym nie znam zbytnio ale w sklepie daje mi jakaś śliwke albo pomarańcza i mnie pyta czy to słododkie będzie ;p ja po dotykam, pomacam popatrzę czasem powącham i mówię mu co o tym sadzę ;p raz powiedziała że to chyba kwaśne będzie i kupił z ciekawości i miałam racje ;p sama tego jeść nie chciałam ;p ale jakoś nie pomyślałam o tym że coś testuje ;p ahahahahah nie wpadła bym na to ;p

ale wódki to za cholerę bym się nie napiła bleeee raz w życiu piłam wódke i dziękuję bardzo napiłam się kieliszek i przez dwa dni mnie w gardle drapało a po za tym obrzydliwa jest... jak już alkohol to tylko jakieś dobre winko najlepiej słodkie i białe :) ale teraz wiadomo nie moogę i jakoś nie mam ochoty ale to piwo to nie wiem jakby mi ktoś skrzynkę pod nosem postawił to pewnie ukradkiem bym wypiła całą ;p haha

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

COS DLA DZIEWCZYN KTÓRE MAJĄ KOTY jutro pojadę z moją kotką do weterynarza żeby ja przebadał...

Toksoplazmoza jest chorobą odzwierzęcą, wywołaną przez pierwotniaka toxoplazma gondi, który po raz pierwszy został wyizolowany w 1908 roku od gryzoni afrykańskich, ale dopiero w roku 1939 trzech autorów (A. Wolf, D. Cowen, B. Pajge) opisali możliwość wystąpienia toksoplazmozy wrodzonej u płodu i noworodka.

Cykl rozwojowy toxoplazma gondi przypomina przemianę pokoleń u Plazmodium.

Początkowo postacie wewnątrzkomórkowe rozwijają się w organizmach wielu gatunków ptaków i ssaków, natomiast żywicielem ostatecznym jest jelito cienkie zwierząt kotowatych, gdzie pasożyt osiąga formę dojrzałą, inwazyjną.

Drogi zarażenia człowieka

Człowiek zaraża się bezpośrednio od chorego kota (wyłącznie od kota, nigdy od innych zwierząt), drogą pokarmową (zanieczyszczone pokarmy, jarzyny, owoce) lub przez zjedzenie świeżego mięsa zwierząt rzeźnych, również mięsa marynowanego, grilowanego lub wędzonego.
Możliwe jest również zarażenie się przez uszkodzoną skórę (weterynarze, pracownicy laboratorium) lub błonę śluzową odbytu (homoseksualiści).

Chociaż brak dokładnych badań, ocenia się, że w Polsce 70 % kotów jest zarażonych tym pasożytem. Wśród ludzi przeciwciała anty toxoplazma gondi w naszym kraju stwierdza się u około 50% populacji, co jest równoznaczne z częstością występowania tej choroby.

Przebieg kliniczny choroby

Z przewodu pokarmowego człowieka pasożyt przedostaje się do węzłów chłonnych człowieka, mięśni poprzecznie prążkowanych (czasami do mięśnia sercowego), mięśni gładkich, mózgu, rdzenia kręgowego, gałek ocznych. Przebieg choroby może być zupełnie bezobjawowy, często jednak występuje powiększenie węzłów chłonnych, złe samopoczucie, rzadko objawy zapalenia mięśnia sercowego, a czasami nawet zapalenie opon mózgowych.

Udowodniono, że zarażenie kobiety w okresie przed zajściem w ciążę nie stanowi zagrożenia dla płodu (chociaż są znawcy przedmiotu, którzy nadal nie zgadzają się z takim twierdzeniem). Świeża infekcja u ciężarnej wywołuje zapalenie łożyska i przejście tą drogą pasożytów do płodu. Ryzyko przeniknięcia toxoplazma gondi przez łożysko wzrasta wraz z zaawansowaniem ciąży i wynosi: 25 % w pierwszym trymestrze, 50 % w drugim i około 65 % w trzecim trymestrze, ale ryzyko toksoplazmozy wrodzonej u płodu jest największe w pierwszym trymestrze – 75 %, mniejsze w drugim – około 50 %, a w trzecim trymestrze już tylko około 5 %.

U 10 % zarażonych prenatalnie płodów rozwijają się różne objawy kliniczne, czasami w postaci tzw. triady Sabina Pinkertona – wodogłowie lub małogłowie, zapalenie siatkówki oraz zwapnienia śródmózgowia, któremu towarzyszy znacznie opóźnienie rozwoju umysłowego dziecka. Toksoplazmoza wrodzona może również powodować hipotrofię płodu, małopłytkowość, powiększenie wątroby i śledziony.
Poronienie samoistne lub obumarcie wewnątrzmaciczne występuje w przypadku zakażeń wewnątrzmacicznych w pierwszym trymestrze ciąży.

Objawowa toksoplazmoza wrodzona występuje u około 30 % zarażonych noworodków, w tym u około 10 % ma ciężki przebieg. Śmiertelność okołoporodowa z powodu toksoplazmozy wrodzonej u dzieci wynosi 8 %. W ostatnich latach w Polsce rocznie wykrywa się około 300 przypadków toksoplazmozy wrodzonej. 70 % zarażonych prenatalnie dzieci nie ma żadnych objawów i u większości z nich choroba zostaje nierozpoznana, a więc i nie leczona. U niektórych z tych dzieci w późniejszym wieku mogą ujawnić się niekorzystne następstwa ze strony ośrodkowego układu nerwowego, a również upośledzenie słuchu i zaburzenia widzenia.

Diagnostyka zarażeń toxoplazma gondi u kobiet ciężarnych

Istnieje kilka metod diagnostycznych opartych na ocenie odpowiedzi sero – immunologicznej.
Obecnie powszechnie określa się miano przeciwciał IgM i IgG w surowicy krwi.

Przeciwciała IgM są wytwarzane już w pierwszym tygodniu zarażenia i ich poziom wzrasta w ciągu kolejnych czterech tygodni a następnie spada i utrzymuje się na niskim poziomie przez różny okres, czasami przez wiele miesięcy.

Przeciwciała IgG - w zależności od metody wykrywania - są oznaczane w surowicy krwi 2 do 4 tygodni od zarażenia, następnie ich miano szybko wzrasta do maksymalnego poziomu około 2 do 4 miesięcy od zarażenia, po czym następuje ich powolny spadek. IgG utrzymujące się na stałym poziomie są dowodem „dawnej immunizacji” (zakażenia w przeszłości).

Interpretacja wyników badań przeciwciał IgM i IgG:

IgG (-), IgM (-) – brak odporności, badanie kontrolne co 3 miesiące,

IgG (+), IgM (-) – oznacza przebyte zarażenie, jeżeli IgG znacznie podwyższone, powtórzyć badanie po trzech tygodniach – jeżeli poziom jest taki sam, nie trzeba leczyć, ani dalej kontrolować, jeżeli następuje wzrost, należy rozpocząć leczenie.

IgG (-), IgM (+) – jest to wynik nieswoisty, kontrola za trzy tygodnie, jeżeli wynik taki sam – ciężarna seronegatywna, nie wymaga leczenia, wskazana kontrola za trzy miesiące.

IgG (+), IgM (+) – przy obecności objawów należy rozpocząć leczenie. Przy braku objawów należy powtórzyć badanie po trzech tygodniach. Leczenie należy rozpocząć przy wzroście IgG co najmniej o 2 rozcieńczenia lub gdy miano IgG jest wysokie, przy dodatnim mianie IgM.

Leczenie toksoplazmozy w ciąży

Lekiem z wyboru toksoplazmozy w ciąży jest Spiramycyna - Rowamycyna doustnie, w dawce 3 g (9 mln. j.) na dobę w trzech dawkach podzielonych od chwili rozpoznania toksoplazmozy aż do rozwiązania (niektórzy zalecają 20-dniowe cykle leczenia z 20-dniową przerwą). Ostatnio stosuje się również w leczeniu w drugim i trzecim trymestrze ciąży 3-dniowe kuracje Sumamedem (po 500 mg).

Po porodzie u dziecka przez rok należy seryjnie określać poziom przeciwciał IgG i IgM. U dzieci nie zarażonych poziom przeciwciał IgG, które od matki, przekraczając barierę łożyskową przeniknęły do płodu stopniowo obniża się.

Zapobieganie toksoplazmozie wrodzonej

Ciężarne powinny przestrzegać następujących zaleceń:

1. Kobiety ciężarne mogą spożywać wyłącznie mięso dobrze ugotowane; powinny unikać natomiast posiłków z mięsa marynowanego, grilowanego lub wędzonego.

2. Owoce i warzywa powinny być dokładnie umyte i obrane przed jedzeniem.

3. Ręce oraz sztućce, naczynia lub inne przyrządy, które zostały zanieczyszczone surowym mięsem powinny być umyte ciepłą wodą z dodatkiem detergentu.

4. Kobiety ciężarne powinny zawsze stosować rękawice gumowe w trakcie prac ogrodowych, a w szczególności kontaktu z ziemią lub piaskiem.

5. Kobiety ciężarne powinny unikać kontaktu z kotami oraz ich odchodami. Koty domowe należy karmić wyłącznie suchą karmą oraz uniemożliwić im opuszczanie pomieszczeń domowych.

6. Zaleca się wykonanie badań serologicznych w kierunku obecności przeciwciał IgG i IgM przed ciążą, na początku ciąży, a w przypadku kobiet seronegatywnych powtarzanie ich w kolejnych trymestrach ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

oby Laura co do tej toksoplazmozy - ja mialam w calym swoim zyciu ok 10 kotow, wszystkie wychodzily z domu, lapaly myszy i i nne wieksze gryzonie ;), wszystkie spaly ze mna w lozku i jadly surowe mieso, ktore uwielbiaja; malo tego ogrodnictwo to moja pasja - co roku cos przesadzam, dosadzam, rozsadzam, a tokso nigdy w zyciu nie mialam... wniosek z tego taki ze koty nie do konca sa winne. ponoc duzo wiecej zakazen jest z surowego miesa i niedomytych owocow i jarzyn ;) ja mam obecnie dwa koty, jednego znajde, a jednego dostalam w grudniu, na samym poczatku ciazy ;)
owszem uwazam teraz bardziej, nie spie z nimi, nie zmieniam kuwety, ale nie boje sie tokso, skoro tyle lat nie zlapalam to cos chyba znaczy ;)
a kotkow w zyciu bym sie nie pozbyla, ale mam te same obawy co ty - jak juz bedzie dziecko... zeby kot mu nie wchodzil do lozka, hihi. no nic trzeba bedzie cos wymyslec ;)
uciekam na goraca czekolade z kolezankami ;) buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv731wb5jqlf.png

http://www.suwaczki.com/tickers/tuovxqpkao5vrxl9.png

http://s2.pierwszezabki.pl/043/043233980.png?6592

Odnośnik do komentarza

A ja ostatnio oglądałam program o toxoplazmozie i była tam mowa o tym , że fakt można się nią zarazić , ale trzeba być wyjąkowym NIEprzesrzegaczem podsawowych zasad higieny . Przede wszyskim żeby się zarazić trzeba by mieć stały kontakt z odchodami zwierzaka,zmieniać mu wkład kuwety gołymi rękami, dotykać tego a potem nie myjąc rąk zjeść obiadek i oblizać palce :) także spokojnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rx1hp0kshuc3n.png

http://s2.pierwszezabki.pl/044/044036992.png

Odnośnik do komentarza

Lena89
A ja ostatnio oglądałam program o toxoplazmozie i była tam mowa o tym , że fakt można się nią zarazić , ale trzeba być wyjąkowym NIEprzesrzegaczem podsawowych zasad higieny . Przede wszyskim żeby się zarazić trzeba by mieć stały kontakt z odchodami zwierzaka,zmieniać mu wkład kuwety gołymi rękami, dotykać tego a potem nie myjąc rąk zjeść obiadek i oblizać palce :) także spokojnie :)

ja się o siebię tak bardzo nie martwię bo ja sobie dam radę nawet gdyby coś było nie tak jak powinno ale najbardziej boję się że ta mała paskuda kochana (kotka) będzie się ryć małemu do łóżeczka a to wcale nie wykluczone ona ma 9 miesięcy i jeszcze głupiutka jest i boję się że nie będę mogła jej upilnować do tego ta choroba... boję się że maluszek się może zarazić jak ten mały błazenek będzie się koło niego plątać nawet jeśli nie zauważę a to też możliwe bo nie wiadomo co jej do tego łebka wpadnie i boję się że maluch może się czymś zarazić... ale oczywiście dla pewności przytargam ją do weterynarza, wiele to nie kosztuję a ja przynajmniej będę spokojniejsza :) i oczywiście z nami spać już nie będzie... a spała w nogach ... koniec dobroci dla potworzycy musi w końcu dorosnąć bo oszaleję z nią haha;p

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Przebadać zawsze warto :) Tym bardziej, że koty właśnie słyną z tego że jest ich pełno tam gdzie być nie powinno :P Ja bym się bała że może małego zadrapać, a nie wiadomo co ma pod tymi pazurkami, no ale bądźmy dobrej myśli :) Może uda Ci się do tego czasu nauczyć gdzie kotka może wchodzić a gdzie nie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rx1hp0kshuc3n.png

http://s2.pierwszezabki.pl/044/044036992.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja mam kota, psa i szynszyla :) Na początku ciąży lekarz kazał mi zrobić pełno badań między innymi na toxoplazmozę i wyszło IgG (-) i IgM (-), mój kotek ma dwa lata i od początku był naszym przychlastem, całowaliśmy go, gryźliśmy :), kuwetę też ja mu sprzątałam i nie zaraziłam sie wiec Bonuś jest zdrowy :) Teraz już nie całuje go, nie bawię się z nim tak jak kiedyś, nie sprzątam mu kuwety - wyręczają mnie :), ale Bonus teraz czuje straszna potrzebę żeby się koło mnie położyć, usiąść gdzieś albo położyć na kolanach lub brzuchu i robi to bardzo delikatnie i mruczy :), albo obciera sie o mój brzuch :)

Co do warzyw i owoców to staram się je myć bardzo dokładnie i jedyne rzeczy jakie jem surowe i nie obieram to jabłka :)

Lekarz powiedział że zleci mi ponownie badanie na toxoplazmoze, więc czekam.

Czas oczekiwania to najpiękniejszy czas :)
Mam dwóch cudownych synów - Tymusia i Tytuska :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...