Skocz do zawartości
Forum

rozszerzenie diety u 8-mieisecznego dziecka


gadzia

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Pani Joanno,

po pierwsze dziękuję za pani porady na forum - przeczytałam Pani uwagi i przyznam ze działają krzepiąco, w gąszczu rożnych zaleceń można głowę stracić:)
Pisze bo chcialabym sie upewnić czy robię dobrze.

Mikolaj skończył tydzień temu 7-miesięcy. Do 6-miesiąca był praktycznie tylko karmiony piersią (poza kilkoma razami gdy babcia jednak przemyciła gdzieś marchewką gotowana;).
Gdy skończył 6-miesięcy zaczęłam wprowadzać po woli nowości w postaci gotowanych warzyw. Wszystko kończyło sie jednak biegunkami, stad wracaliśmy do karmienia piersią i po jakimś tygodniu znów zaczynałam - znów kończyło się biegunkami, czasem tez wysypką (niezależnie czy sama robiłam z eko warzyw czy podawałam słoiczek bio)
I tak na karmieniu piersią dotarliśmy do końca 7-miesiąca. Co do wysypki to winie swoja dietę - ale to napisze za chwile. Mały je chętnie - czasem wręcz wyrywa sie do jakieś nowości (wiem ze nie powinnam ale dostał kilka razy do oblizania jabłko gdy widział ze Mama je;).

Gdy skończył 7 miesięcy pediatra zaniepokojona gorszym przyrostem utwierdziła mnie ze jednak muszę mu stopniowo rozszerzać dietę. Mnie zaś zaczęło niepokoić co innego - mały dzielnie przesypiał 6 a nawet 7 godzin w nocy, a nagle zaczął sie budzić co 2, 3 czasem nawet 1,5 (w nocy usypiam na piersi). Oczywiście może ząbkować (choć na razie oznak dużych nie ma) jednak obawiałam sie ze po prostu w dzień się nie najada.
Maly jest dość duży jak na swój wiek ma 83 cm i wazy 9,5 kg.

Co do mojej diety - do 6 miesiąca starałam sie dietę propagowana przez dr. Agrawal. Nie jem białej maki, cukru, ryżu, mleka krowiego. Moja dieta to gotowane warzyw, zupy, ryby gotowane lub z piekarnika (w ciąży zaczęłam źle znosić strączkowe stad jadłam więcej ryb, bo je toleruje a mięsa innego nie jem) jajka, ryz brązowy, kasze jaglana, gryczana, rano owsianka lub ryz na słodko, siemię lniane, olej lniany i oliwa. Jeżeli mleko to w małych ilościach kozie - do kawy inki;) Nie jadłam jednak mleka migdałowego czy kokosowego, ograniczałam ilość suszonych owoców - mały reagował wzdęciami. Dietę mocno ograniczałam profilaktycznie bo sama jestem alergikiem.
Stralam sie - bo mając małe dziecko i pracując trochę w domu czasem brakło mi czasu na zrobienie pełnego obiadu dla siebie. Stad moje nie najlepsze wyniki - musiałam wprowadzić suplementacje wapnia i żelaza. Zaczęłam wprowadzać u siebie m.in. owoce surowe, pokarmy z glutenem m.in więcej chleba (żytni razowy), proteinę sojowa, tofu, pasty z fasoli itd. Byc może rozszerzenie diety u siebie dało efekt wysypki u dziecka (ja tez dostałam uczulenie - chyba od malin?).

I teraz pytania i watpliwosci:)
Zaczynam od kleików z ryżu brązowego, który mieszam z własnym mlekiem. Ale ile jego dawać? Czy taki kleik można zamrażać? Wychodzą niebotyczne ilości, a na codzienne gotowanie przez 4 godziny czasu brakuje.
Czy ewentualnie można ryż zmielić i taka własnoręcznie zrobiona mączkę gotować na wodzie? Jeśli tak to w jakich proporcjach?
Raz podałam przed snem 2 małe łyżeczki z mlekiem+ dokarmiłam z dwóch piersi - dziecko i tak się zaczęło płakać po 2 godzinach. Jak zacznie płakać (przez sen) to jedyny sposób uspokojenia go - podać pierś - być może awansowałam równocześnie na smoczek;)
Jeśli wprowadzać warzywa to jakie? Teraz sezon jest na dynie, która jest proponowana dzieciom ale chyba jest bardziej ciężkostrawna niż marchewka?
I na koniec od kiedy zacząć wprowadzać BWL? ;)

Przepraszam za ten za długi post - chciałam opisać cala sytuację.

P.S Mały w nocy czasem wybudza sie bo idą pruty. Do 3 miesiąca nękały jego biegunki fermentacyjne - może jednak ma wrażliwy układ pokarmowy. Ma tendencje do suchych policzków i krostek - mimo ze nie jem nabiału. Ma tez plamy uczuleniowe na klatce piersiowej - dermatolog twierdziła ze to od napow, ale eliminacja ciuszków z napami nie przyniosła efektów.

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fanlics99jhmo.png

Wpierw mama Mikołaja, potem żona...jak to dziecko leczy z pracoholizmu:)

Odnośnik do komentarza

Witam serdecznie,
nie mogę Pani udzielić pełnej odpowiedzi na łamach tego forum, ponieważ mamy umowę, że konsultacje całościowe prowadzę mailowo, a tutaj odpowiadam jedynie na krótkie, konkretne pytania. Także zapraszam do kontaktu indywidualnego, w ramach którego możemy sobie porozmawiać o tym, jak wyrównać zdrowie Mikołaja. Konsultacja indywidualna
Pozdrawiam

http://www.mamowanie.pl

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51810.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51809.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...