a jak wasz "popędzik" ?

[Oopsy Daisy]

No właśnie zdjęłam

[Świeżak]

I mąż Cię jeszcze nie zjadł?

[Oopsy Daisy]

Świeżynka81

I mąż Cię jeszcze nie zjadł?

Czeko na noc

[Świeżak]

Mój rano woli, wczoraj to chyba jakieś święto było.

[Oopsy Daisy]

Świeżynka81

Mój rano woli, wczoraj to chyba jakieś święto było.

Kochana mój to by mógł rano, w południe, po południu, przed wieczorem, wieczorem, w nocy

[Świeżak]

Mój niby też, choć z tą nocą to by było ciężko, ale preferuje rano. Ciekawe co jutro powie jak mu podkołdernika zrobię

[Oopsy Daisy]

Świeżynka81

Mój niby też, choć z tą nocą to by było ciężko, ale preferuje rano. Ciekawe co jutro powie jak mu podkołdernika zrobię

Pod coo

Że Algida?

[Świeżak]

No u nas legalna przecież
nie mów że Cię zgorszyłam

[Oopsy Daisy]

Świeżynka81

No u nas legalna przecież
nie mów że Cię zgorszyłam

skąd

[ezelka]

Oj dawno do was nie zaglądałam, czasu brak na kompa

Świeżynka witaj ten podkołdernik mnie rozwalił

A u nas różnie ostatnio, średnio dwa razy w tygodniu jakaś akcja się tworzy ale z ochotą u mnie kiepsko ehhhhhh...nie wiem kiedy mi wróci prawdziwa chuć...może po 30-stce coś się ruszy

[Świeżak]

ezelka ja po 30 jestem i u mnie faktycznie ruszyło.

[Ulla]

ezelka ochota wróci jak sobie czasem myślenie człowiek odpuści i jest od razu przyjemniej

[ezelka]

Świeżynka81

ezelka ja po 30 jestem i u mnie faktycznie ruszyło.

Ooooo...to jest dla mnie jeszcze nadzieja

[ezelka]

Ulla

ezelka ochota wróci jak sobie czasem myślenie człowiek odpuści i jest od razu przyjemniej

U mnie to raczej chodzi o niewyspanie, niestety spanko dla mnie ważniejsze

[Ulla]

ezelka ja też tak miałam i teraz np. musi mój się nieco postarać by mi irytacja na niego zeszła coś kombinuje więc pewnie niedługo mi przejdzie

[Margeritka]

u mnie @ się kończy, ale planuję zostać u mamy na tydzień, więc abstynencja mnie czeka

[Ulla]

no proszę przymusowa abstynencja

[ezelka]

A ja złamałam dziś na basenie malutkiego paluszka u nogi normalnie masakra jakaś hmmmmm...i nie wiem co dziś wieczorem, jakoś może sobie poradzimy bo dziś w planach małe co nieco

[Świeżak]

Ezelka brzmi potwornie, wracaj szybko do siebie.
Swoją drogą masz wymówkę, że jesteś kontuzjowana i niech m się gimnastykuje, a Ty leż

[Olinka]

ezelka

Ulla

ezelka ochota wróci jak sobie czasem myślenie człowiek odpuści i jest od razu przyjemniej

U mnie to raczej chodzi o niewyspanie, niestety spanko dla mnie ważniejsze

Wiesz, że dla mnie teraz też?:) Ale to przecież normalne, kiedy ma się malutkiego szkraba, który budzi się kilka razy w nocy. Warto jednak pomyśleć o czymś, co nas rozbudzi troszkę...:)

[ezelka]

No i nie było wczoraj bara bara, złamany paluszek odebrał mi ochotę choć męża załatwiłam w inny sposób

[Świeżak]

Ezelka to użyję sformułowania Oopsy, bo strasznie mi się podoba : "Algida" ?

[ezelka]

Świeżynka81

Ezelka to użyję sformułowania Oopsy, bo strasznie mi się podoba : "Algida" ?

Nie tym razem...hehehe...robótki ręczne raczej

[Ulla]

o mój boże.....no to będąc przy tych naszych tekstach wesołych moje dziecko kiedyś oglądało program dla dzieci gdzie była bajka o wiewiórkach które chowały sobie żołędzia i jak mój to usłyszał to któreś nocy do mnie z tekstem: "Poszukaj sobie żołędzia"
i jeszcze po innej bajce tekst był - MAGICZNY PĘDZELEK - nie mam więcej pytań ale już nie mogę spokojnie bez śmiania się obejrzeć tych bajek

[asioczek84]

Wesolutko tu u Was widzę.. wesolutko..:) chociaż sobie poczytam, że komuś się czasem szczęści..

mnie abstynencja czeka jeszcze jakieś dwa miechy.. to w sumie dziwne jest, bo jak M. jest w domu to jakoś tak mi się nie chce, wolę raczej się do niego przytulić, po prostu fajnie jest, że jest i w zasadzie tyle mi wystarcza.. a jak tylko wyjedzie, to po prostu szok- czasem nie mogę się skupić na niczym, bo główkuję jak by go tu na przykład "miło przywitać" jak wróci.. a potem kurcze wraca- i znów to samo..

A w ogóle u nas mianem podkołderników to się określa bąki- cichacze.. co kraj, to obyczaj- jak widać..

A ta Algida to mnie Daisy po prostu powaliła na kolana.. koniecznie muszę zapamiętać.. :sofynny: