Skocz do zawartości
Forum

Jeszcze-nie-mamusie


Rekomendowane odpowiedzi

agata220207
Witajcie:):) tak czytam, przeglądam:), ostatnio mam jakiegoś "doła". zastanawiam się nad tym wszystkim i tyle pytań nasuwa mi się na myśl. jakoś z nikim bliskim nie jestem w stanie porozmawiać o tym co mnie naprawdę martwi. Nasz syn w tym roku będzie miał zabieg, nie wiadomo co będzie, w tamtym roku ciąża obumarła. robiliśmy badania genetyczne wszystko wyszło ok. cały czas jakieś ALE.

moni27
Hej hej

Yvone trzymam kciuki za zdrówko Kalinki. Cieszę ię, że już lepiej.

Karolcia tak jak Ci pisałam musiałam mojego męża troszkę oszukać - do dziś myślę, że dobrze zrobiłam - bo to taki typ, że taka decyzję podjąć to za trudne. Ważniejsze by było, aby w życiu było wygodnie, kasa była, jakaś stabilizacja. Wtedy pracowaliśmy w Irlandii, więc nie było źle a i tak mu coś przeszkadzało. Więc zadecydowałam za nas oboje. Niestety nasz Kubuś odszedł w 40 tc. Mój mąż również bardzo to przeżył, choć na swój męski sposób. Później miałam odczekać pół roku, brałam pigułki, bo lekarz stwierdził, że nie donoszę następnej ciąży.
W międzyczasie wróciłam do Polski, mój mąż został w Irlandii, dziecka nie było - bo wiatropylna nie jestem:(
Wreszcie dostałam pracę, nie chciałam jej stracić i oczywiście na czas określony. Usłyszałam też, że przez 2 lata nie mogę zajść w ciąże, bo nie otrzymają dla mnie etatu jak pójdę na macierzyński. W międzyczasie mój mąż wrócił do Polski i znowu pigułki. Po 2 latach miałam dostać umowę na stałe a tu zonk. Zmiana dyrekcji i umowa na kolejny rok na czas określony. Więc minęły 4 lata (jak dla mnie stracone) i ani dziecka, ani umowy na stałe i perspektywa tego, że jeśli zajdę w ciążę mogę ta pracę stracić. Od kilku miesięcy działamy, ale oczywiście nie wychodzi: Bo hormony wirują i PCOS się przyplątało... ( I już napewno praca nie będzie wykładnikiem tego czy ja bedę miała dziecko czy nie. Najwyżej ja stracę i tyle. wtedy wyjedziemy za granicę... ech się rozpisałam

Agata witaj, rozgość się...

Inus kiedy masz badanie?

Yvone
nie jeszcze nie. boję się. bo ja kupię i będę powtarzać, to znowu zrobię sobie nadzieję.. rozumiecie o co mi chodzi??
czekam do weekendu, zobaczymy po. wtedy łatwiej mi będzie wyskoczyć choćby po test niż teraz z chora Kalinką.

agata220207
moich kilka znajomych jest w ciąży więc może i nam się uda:):) 23 lutego będziemy świętować urodziny Mateusza. Pytałam go co by chciał dostać, a on że brata ale zadowoli sie też kotkiem:)

Witam Cie takze Agatko

to dobrze ze trafilas tutaj do Nas(ja tak samo poczatkujaca na forum)ale dziewczyny sa namiare zlota, wiesz co bedzie po zabiegu! wszystko bedzie dobrze nikiedy los niezle daje nam popalic zeby wyszlo slonce!! zycze Tobie duzo wytrwalosci a Mateuszkowie przedewszystkim zdrowia!! a ile ma ta twoja pociecha latek??
Wierze z calego serca ze zamiast kotka dostanie rodzenstwo:*

Moni masz racje z tym co napisalas! z ta praca ja jak nawet dostane prace to napewno na rok czy 2 i bede miala podobna sytulacje ze bedzie odkladane wszystko na pozniej
Trzymam Kciuki i dzialajcie:):23_30_126:

Yvone:) czekam razem z dziewczynami do weekendu:) i na dwie pozytywne kreski:) :smile_move:

Was tu dziewczyny zostawic na kilka godzin bez zagladania i tyle sie dzieje:)to jak tu musi po tygodniu nie zagladania wygladac?:)hihih

Odnośnik do komentarza

Boję się. Chce mi się wyć :36_1_4:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Kłucie czułam dzisiaj. Teraz już zelżało, bo nospę wzięłam. Ale napędziło mi stracha.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Świeżak
Kłucie czułam dzisiaj. Teraz już zelżało, bo nospę wzięłam. Ale napędziło mi stracha.

Rośnie wszystko układa jak powinno i robi się miejsce na dzidzie, ale nie dziwie się, że się balas....jezeli jeszcze bedziesz sie tak czula albo coś cię bedzie bolało jak na grypsko to dzwon albo od razu idz do lekarza....a tak spokojnie jak przeszlo po nospie to ok..

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

No jak już od doświadczonych rodzicielek takie info mam, to trochę się uspokoiłam.

:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

Przepraszam, że Wam tu na nieciążowym wątku takie tematy poruszam.

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Yvone
Inkaaa a może jajeczka czekają...?

Też tak pomyślałam :36_1_15:

http://www.suwaczki.com/tickers/65vq786iklsvuww1.png
http://www.suwaczki.com/tickers/cb7w43r8253bs8l9.png
09.11.2012 :angel_star:Wiem, że jesteś tam
Nie widuję Cię, lecz wiem, że jesteś tam
Cały dzień i noc ktoś puka do Twych drzwi
Każdy chciałby wiedzieć jak ma dalej żyć.
Wiem, że jesteś tam
Dla każdego zawsze musisz znaleźć czas
I choć nigdy o nic nie prosiłam Cię
Dzisiaj proszę bez kolejki przyjmij mnie .

Odnośnik do komentarza

Świeżak
No jak już od doświadczonych rodzicielek takie info mam, to trochę się uspokoiłam.

:Kiss of love::Kiss of love::Kiss of love:

Przepraszam, że Wam tu na nieciążowym wątku takie tematy poruszam.

Ty nie przepraszaj!!! Bo będzie klaps :lol:

Yvone
Inkaaa a może jajeczka czekają...?

nie wiem czy nie za wcześnie :hmm: ale może faktycznie...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...