Jeszcze-nie-mamusie

[Świeżak]

adriana8899

Świeżak

adriana nie możesz myśleć, że to Wasza wina, bo nie z własnej woli w takiej sytuacji życiowej się znaleźliście. Każdego to może spotkać i nikt Cię przez to nie powinien oceniać.

Ojj. :) Kochanie wiesz-banków nie obchodzi moja sytuacja. :) Dla nich to ja mogłam i tyłek na trasie wystawić-oni mają mieć spłacone i tyle. :)

To akurat wiem. Jak ktoś ma w bik historię negatywną to i u mnie telefonu wziąć nie może. Ale chodzi mi o to, że jako człowieka nikt nie ma prawa Cię za to oceniać.

[adriana8899]

Yvone

adriana wiem co to znaczy takie problemy. sami się z tym borykamy i nasz bik jest okropnie zapieprzony. ja tak średnio orientuję się w temacie, ale jak m wróci wieczorem to go podpytam. wiem, ze się sporo płaci za czyszczenie, ale czasami warto. poszukaj info na forum o kredytach albo jakimś prawniczym. na pewno coś znajdziesz.

Ja już co nieco czytałam. Tylko wiesz jak to jest w necie-nigdy nie wiesz czy napisana opinia jest prawdziwa, czy po prostu konkurencja robi złą reklamę. Dlatego spytałam tutaj. Dzwonił do nas Pan z COD z dość dobrą ofertą-bo 400zł za czyszczenie całego rejestru. Gdzie indziej jest ok 300zł za jeden wpis a my mamy trzy.
Nawet pisałam już pisma do banków z prośbą o wykreślenie wpisów, ale bez odpowiednich kruczków prawnych nie ma szans-odpisali że mają prawo przetwarzać dane przez 5lat od spłacenia i zgodnie z tym tak zrobią i odrzucają prośbę.
Doskonale wiem jak łatwiutko jest z dnia na dzień wpaść w takie szambo. Brrrrrr.

[adriana8899]

artam

Adriana moi klienci sami to wyjaśniali i czyścili sobie sytuację. Dzwonisz, piszesz pismo, wyjaśniasz i po sprawie. Przynajmniej mi tak kazano tłumaczyć. Tylko kurcze już nie mam dostępu do systemu więc nie mam tego numeru telefonu :/

Już próbowaliśmy sami i to guzik wielki daje. ;)

Świeżak

adriana8899

Świeżak

adriana nie możesz myśleć, że to Wasza wina, bo nie z własnej woli w takiej sytuacji życiowej się znaleźliście. Każdego to może spotkać i nikt Cię przez to nie powinien oceniać.

Ojj. :) Kochanie wiesz-banków nie obchodzi moja sytuacja. :) Dla nich to ja mogłam i tyłek na trasie wystawić-oni mają mieć spłacone i tyle. :)

To akurat wiem. Jak ktoś ma w bik historię negatywną to i u mnie telefonu wziąć nie może. Ale chodzi mi o to, że jako człowieka nikt nie ma prawa Cię za to oceniać.

A w czym sprzedajesz? Bo my mamy dwa tel na abo w Orange i internet mobilny w Play i bez problemu dostaliśmy mimo BIKu.
A to że człowieka nie można oceniać po jego historii kredytowej to prawda. Fajnie że tak myślisz.

[artam]

Adriana ale wyjaśnialiście w bankach czy w biku w Warszawie?

[adriana8899]

Artam ze wszystkich informacji jakie mamy to ja nie mogę wykreślić wpisu w BIKu. Może go wykreślić tylko ten kto go tam wpisał-czyli bank. Moje wyjaśnienia w BIKu nie doprowadzą do wykreślenia wpisu.

[Gość Yvone]

adriana8899

Artam ze wszystkich informacji jakie mamy to ja nie mogę wykreślić wpisu w BIKu. Może go wykreślić tylko ten kto go tam wpisał-czyli bank. Moje wyjaśnienia w BIKu nie doprowadzą do wykreślenia wpisu.

Dokładnie.

[adriana8899]

Yvone co szykujesz mężusiowi na rocznicę? My w tym roku też mamy 5. A rodzice 25. :) Taki rok okrągłych rocznic. :)

[Gość Yvone]

wczoraj mieliśmy 6 lat od zaręczyn;)
a nic nie szykuję, na razie nie myślę. nie wiem jeszcze. może podrzucimy małą dziadkom albo wujkowi a sami gdzieś się wybierzemy jak finanse pozwolą..? jeszcze 7 miesięcy wiec wiele się może wydarzyć;)
moi rodzice w tym roku 29 lat.

[adriana8899]

A ja sierota odczytałam z suwaczka 4lata, 4tygodnie i 1dzień. Haha Uciekły mi te 4msce Wybacz.

[Gość Yvone]

szczerze powiem, że nie wiem kiedy to zleciało...

[adriana8899]

Daj spokój. Jak oglądam zdjęcia ślubne to my tacy młooodzi byliśmy. Hehehe Ja miałam 19lat, Krzysiek 21 A na zdjęciach takie gówniarze. Tak samo zdjęcia z małą Gabi. Tacy gówniarze z dzieckiem.
A wczoraj się jej przyglądałam i ona już taka duża. Taaaaakie długie nogi, taka samodzielna. Szok.

[Gość Yvone]

no po dziecku najbardziej widać jak czas ucieka..
my jak braliśmy ślub to mieliśmy ja 23 a mój m 29. na Kalinkę się wyczekaliśmy tak długo.. ciągnęło się to wtedy w nieskończoność, a teraz panienka już ma ponad 16 miesięcy..

[adriana8899]

Ja jestem przerażona. Jak to tak leci to trzeba zacząć na wesele jej zbierać.

[Gość Yvone]

no właśnie ja ostatnio do mojego mówię tak patrząc na tą naszą córcię: wyobrażasz sobie jak Kalinka przyjdzie z kawalerem i powie, że chce się hajtać, a on mi na to: na szczęście ja tego nie dożyję, a jak dożyje to tego nie przeżyję

[adriana8899]

Hehehe. Mój mówi że będzie pilnował z wiatrówką. To mu uświadamiam jak mój tata mnie pilnował i co z tego wyszło. To trochę łagodnieje. Choć jest święcie przekonany że on to jest tak młody że będzie z nią na dyskoteki chodził. Ciekawe kto mu pozwoli? Bo na pewno nie Gabi.

[moni27]

Świeżak

Ja też się witam
Yvone jak Kalinka? Wraca do zdrowia?
Inkaaa gdzie się podziałaś,wracaj do nas.
Moni ja to się już nie mogę doczekać kiedy wrócisz do Pl bo wtedy będziesz częściej z nami.
Izzys wracaj do nas a nie po Plaza'ch jakichś się błąkasz.
Adriana nastrój lepszy dzisiaj ?

Aguś dzięki:) Wróciłam w poniedziałek... tyle tylko , że jako ostatnio jetem w kiepskiej formie i nie chcę smęcić...

W weekend byłam na nartach ... Całe szczęście się nie połamałam (ostatnio jeździłam 6 lat temu)
A dziś 10 godz w pracy po 2 tygodniach ferii - masakra

[Świeżak]

Moni kochana, a dlaczego nie chcesz smęcić? Przecież po to tu jesteśmy.

[moni27]

Świeżak

Moni kochana, a dlaczego nie chcesz smęcić? Przecież po to tu jesteśmy.

Bo każda z Was przeżywa to samo. Każda z nas ma swoją historię... Każda z nas na swój sposób cierpi, bo straciła dziecko, bo nie ma II kresek, bo nie wie czy donosi... Po co jeszcze dokładać? Muszę to przetrwać..

[Świeżak]

Moni serduszko jak chcesz, ale pamiętaj zawsze, że po to tu jesteśmy, żeby się wspierać, jedna upada, druga podaje jej rękę i ją podnosi. Ale są takie chwile, że człowiek się też nie chce żalami, smutkami dzielić z innymi i jeśli Ty tak teraz masz, to ja to rozumiem.

[Gość Inkaaa]

Dobry wieczór!

Moni wiesz, że my wcale nie uważamy, że smęcisz po to jesteśmy tutaj, żeby wyżalić się co nam leży na sercu

Dziewczyny mam ma meilu 2 pierwsze części "50 twarzy Gerey" reflektuje któraś?

[moni27]

To nie jest tak, że nie chcę się dzielić... Mam gorszy okres... W sumie nie wiem co mi jest... Spędziłam tydzień z chrześniaczką , cudowna dziewczynką, którą mama urodziła mając 17 lat. Dziecko większość dnia spędza w przedszkolu.Mama ten czas poświęca sobie i znajomym!!!. Kiedy wraca do domu to niezależnie od tego co by się działo mama jest najważniejsza!!! I wtedy po raz kolejny uświadomiłam sobie że nigdy nie było mi dane, aby mój Kubuś powiedział do mnie mamo! Nigdy się do mnie nie przytulił. Nie pozwolono mi go zobaczyć... ech... A teraz kolejne dziecko przyszło na świat, cudne, zdrowiutkie , śliczniutkie - ale co z tego , skoro nie moje??? Powiedziałam mężowi, ze w najbliższym czasie nie będę tam jeździć, bo po każdej wizycie nie mogę dojść do siebie...

Kurcze zjadłam całą czekolade i 2 snickersy...

Agus jak się czujecie? Kiedy masz kolejna wizytę u lekarza?

Inkaaa przeslij mi jesli możesz... maila podam na priv

[Ulala1986]

Witajcie kochane.
Inus pana Greya czytałam i powiem ci ze na 2 tomie skończyłam.....pierwsza cześć najfwjniejsza jak dla mnie zobaczymy czy nasze opinie sie pokryją

Moni ja smutalam tydzień temu każda ma swoja zalamke ale właśnie dlatego jesteśmy tutaj zeby sie wspierać na zmianę

No a propos przyszedł @ .....no chyba dobrze co? Ze niby teraz bedzie już zero...i ze zaczniemy starania co??

Moje koty zazwyczaj na czas naszego snu wylatuja na dwór więc spokój . A jak zostają to my i tak spimynna na górze a one sa na dole. Więc jakoś spokój względny jest

[moni27]

Ula to super... Trzymam kciuki:) Teraz czekamy na owulkę i II kreski, bo bety już napewno nie ma...
Ech ten Twój blog... wspomnienia wracają...

[Świeżak]

Moni doskonale rozumiem, co czujesz. Choć ja ciążę straciłam wcześniej, ale domyślam się jaki to musiał być cios dla Ciebie i jak teraz boli widok małych dzieci..cudzych małych dzieci.
U lekarza byłam dzisiaj, póki co wszystko prawidłowo. A czuje się źle, ale mam to w nosie, oby tylko dzieć był zdrowy, wszystko zniosę.

[Gość Inkaaa]

Ula trzymam kciuki!!