Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

hej witam

ja dziś byłam u gina i wstyd sie przyznać ale to 1 raz pp porodzie:Nieśmiały:
ale wieści dobre wszystko w porządeczku,tyle że nadżerka jeszcze nie znikła ale zmalała więc mam globule za 2 miesiące na cytologie a potem jak by nie znikła to zamrażanie brrrrr

moje słonko małe zasneło w aucie i dalej kima w swoim foteliku tyle że w pokoju :)

paula to moje gratki super że chociaż do tego sierpnia (my akurat 31.08 będziemy mieć 6 rocznicę ślubu:Oczko::Śmiech:)...kurcze mam nadziej że nam sie tez tak uda..powiem ci że nie widzę obcji żeby zostawić bomblasa i wrócić do pracy ...a z 1 wypłatki to tak jak piszesz kolorowo nie będzie..teraz żyjemy jak pączusie w maśle..dosłownie:Śmiech: a tak rachunki wzrosły bo to oczywiste gaz itp..lekarze małego prywatnie...moje ubezpieczenie bo mam zamiar dalej je kontynuować eh..strach sie bać..ale trzeba myśleć pozytwynie :)
ja byłam do 14 na macierzyńskim,do dziś 24.01 jestem na urlopie wypoczynkowym,a od jutra przechodzę na wychowawczy...to za jaki rok muszę dać rozliczenia za 2006?..a moje też mam zabrać tyle że będzie jako utracony prawda? no i jaka jest teraz ta kwota której nie można przekroczyć?

wrzuć fotke z Avatraka żeby lepiej było widać choć z daleka widzę ze lasencje obie:Oczko:

Olimpia ja pitolę niesamowita temperaturka..tylko pozazdrościć:Oczko: bajerancki widoczek z okna..a malutka słodka :Oczko:

http://www.suwaczek.pl/cache/d9d1ec63f0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhehorvy1y.png

Wiktorku jesteś nasza wielk

Odnośnik do komentarza

witam popołudniowo
my niestety po koszmarnej nocce -Maja od 2 do 4 wyła...potem przy wyjsciu K do pracy czyili od 7-8....potem zrobiła przerwe ale znow przy zastrzyku-boze dziewczyny dopiero teraz rozumie co przechodziły mamy kolkowych dzieci-ja przez 3 miesiace nie wiedzialam co to płacz u mojej małej....a przez ta choroba poprostu masakra-w nocy K musiał pocieszac nas obie bo ja juz ne moglam tak plakala ze ja z nia:(:Płacz:

Nawet nie nadrabiam tylko ide spac..na szczescie pol dnia mama zajeła sie Maja wiec ja ogarnelam chate, wreszcie rozebrałam choinke...i teraz tylko czekam na pierogi i lulu-o ile Maja sie nie obudzi:Padnięty::Szok:

Zycze Wam milego wieczoru:)
(nie piszcie za duzo - bo jutro sie nie pozbieram)

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

KATIABOSS Ja przeszłam na urlop wychowawczy od 21 stycznia i musiałam mieć zaświadczenia z US o zarobkach z 2006 roku i ten rok zostaje do końca sierpnia 2008.
Potem trzeba dane zaktualizować i przedstawić dochody za 2007 rok.
Dochód twojego męża nie może przekroczyć 504 zł netto na osobę, twój dochód jest automatycznie zerowany ale zaświadczenie i tak musisz przedstawić.
Oprócz tego wniosek ze zgodą na urlop wychowawczy od pracodawcy, zaświadczenie że pracujesz w swojej firmie więcej niż 6 miesięcy, zaświadczenie z ZUS że jesteś ubezpieczona, akt urodzenia, akt ślubu, dowody osobiste i wypełnione druki z MOPR o przydzielenie zasiłku:Padnięty::Szok:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza

VeAan nawet z tym klesksikiem na klacie :Oczko: wyglądasz fajowo..ja ostatnio dama pojechałam z mężem i rodzeństwem,oraz przyszłym szwagrem do KFC na kolacje ,wszystko ładnie pięknie a na koszulce .. na ramieniu marchewa :Śmiech:

ann:brawo: dla Uleńki za udane zakupy :brawo:

patusia23 córa w suknie wygląda piękniście ..pewnie aż serducho Ci ściska..super!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/d9d1ec63f0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhehorvy1y.png

Wiktorku jesteś nasza wielk

Odnośnik do komentarza

Witajćie!
Jestem wybawiona!
Znalazłam wózek podwójny - mąz dzisiaj o 19 odbiera ufffff!
cieszę się jak nie wiem co ;)
Trochę cieżki ale zawsze łatwiej się poruszać.
Dziewczyny moja Lena nie lubi jabłka - wszędzie gdzie poczuje to do buzi nie weźmie - płacz jęk i prężenie się ;(
Próbowałam choć kaszkę przemycić z jabłkiem to wyczuła skubaniutka i zakleszczyła paszczę ;)
Co robić?
Jedynie zupkę taką z puree jabłkowym tknęła ale widać było że wyczuła.
Nie poddam się tak łatwo i będę co jakis czas próbowac od nowa.
Sinlac też robi się bee chyba kupię taką kaszkę na wodę bezsmakową i podam.
A czy Wy podajecie gluten już bo przy pierwszej córce podawałam od 9 m-ca wg zaleceń a teraz ponoć już wskazane po łyżce dawać do zupy.
Nie wiem sama?
Troszkę odpoczywam bo mąż zabrał "zagipsowaną" Julkę na kręgle a Lenka śpi od 14.
jak wstanie to choć pogoda niewyraźna to mykamy na spacerek.
Trza troszkę powietrza zaczerpnąć.
polecimy do lumpeksu na łowy hehe.
Jutro wkleję wam foty jak zapakowałam obydwie pociechy do tego wózka "wersalki" hehe
Teraz idę nadrobic zaległości tzn to co napisałyście ;)

Odnośnik do komentarza

Inuś moje serdeczne współczucia!!! trzymaj się dzielnie!!! to minie!!! ja miałam z Kajtkiem to samo, więc wiem co czujesz, ale z czasem maluszkom przechodzi. Głowa do góry!!

katiaboss

Ja mam taką butlę.

Magda & Kajetanek
http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00263.JPGhttp://ticker.7910.org/as1cA6GrmRJ1110MzIxfDU2MWR8S2FqZWNpayAtIE91ciBMaXR0bGUgUHJpbmNlIGlz.gif4th B-Day

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...