Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

witanko

laski mam do Was pytanko..do tych które karmią piersią..w sumie to nie mój problem bo ja butelkowa ale mam koleżankę która karmi 6 miesiąc i tak jej mała gryzie piersi że nie umie z bólu wytrzymać a ząbków jesio ni hu hu..smaruje sobie betapanthen..nasadki silikonowe ma ale małą nie chce z nich pić..czy macie może jakąś rade..pomysł...cokolwiek

olimpia doczytałam i gratuluję Ci że zostaniesz ciociusią..musi być fajowo ja jeszcze nie jestem:Oczko:i na razie sie nie zapowiada ale kto wie:Śmiech:

k8i słonko to nic poważnego dużo dzieciaczków tak ma..serio serio..ja też miałam jak byłam malutka..ściskam i 3mam za was kciukasy za Patrycje moją ulubienicę :Oczko:

paula ja też czekam na Twoje wieści ,ja przechodzę na wychowawczy 25 stycznia

http://www.suwaczek.pl/cache/d9d1ec63f0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhehorvy1y.png

Wiktorku jesteś nasza wielk

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Padam na twarz. Nie daję rady siedzieć w domu. Przez ten gips Julii jestem uziemiona na maksa w domu. Szału dostaję. jeszcze 3 tygodnie a potem zanim ona zacznie chodzic normalnie to nie wiem ile jeszcze. Ani wyjsc gdzieś , wogóle sie ruszyć nie mogę.
Zaczęłam szukac wózka podwójnego ale nie stać mnie za bardzo na nowy a uzywek wielu nie ma...
Kurde jak ja to wytrzymam.
Staram się jakoś dzieciom organizować czas ale juz mi nerwy puszczają.
Gdyby któras z Was słyszała ze ktos sprzedaje wózek podwójny (jeden za drugim jak tramwaj) to pleeeeeaseee napiszcie mi proszę!
Dobrze że mam net bo bym zwariowala do reszty.
Nie mam pomocy znikąd mąż nie chce wziąc urlopu żeby mi pomóc ehhh życie życie...
Dobra dosyć tego marudzenia.
Piszecie o tych smoczkach a moja Lena nie chce wziąć do pyska tego.
Jakby któraś z Was chciała takiego klipsa do smoka bebiko to oddam za darmo- mamy nieużywany ;)

Odnośnik do komentarza

HappyMama - ja tego klipsa Bebilonu, co dostałam w szpitalu polecam do wózka, mamy na nim przywieszoną maskotkę :Oczko:, bo Kajtek teraz siedząc lubi sobie wyrzucać... więc gryzak jest na gumce, a owieczka na zawieszce :) Kajtek też i bezbutelkowy i bezsmoczkowy jest cąłkowicie, jak i Kacperek był :)

Jako osoba, która wiecznie jako dziecko (i nie tylko) łamała ręce i nogi pocieszę Cię, że dzieci szybciuteńko dochodzą do siebie :) Ani się obejrzysz, a mała zapoomni o gipsie i będzie zasuwała :) Szkoda,z ę nie wiedziałam wczesniej, kolezanka w komis dała wózek podówjny, lekką spacerówkę po swoich chłopakach i sie sprzedał, wąśnie teraz na gadulcu ją pytałam

Kuba (4.07.2000), Kacperek (18.07.2004), Kajtuś (6.08.2007),Ania (20.10.2010)

Odnośnik do komentarza

A co do pomocy męża, to i ja liczyć na sowjego nie ogę, pracuje teraz 21 km od domu, w każdą sobotę :Smutny: i co drugą niedzielę :Smutny: jak wychodzi o 7:40, to wraca po 22, widujemy się sporadycznie, dzieci jakby ojca nie miały :Smutny: to jest chore, zeby tyle pracować, ale niestety, trzeba, ja do pracy nie ma szans, a on ma dług nie tylko wdzieczności u swojego szefa...

Kuba (4.07.2000), Kacperek (18.07.2004), Kajtuś (6.08.2007),Ania (20.10.2010)

Odnośnik do komentarza

Hej dziewuszki
Aga-już za późno na kawke??:Niewiniątko:
My juz po zastrzyku....teraz z tych emocji Maja śpi, K czyta a ja mam chwilke dla siebie
Happymama-pociesze Cie ze ja praktycnzie od początku stycznia-dokladnie od 3siedze z mała jak nie w szpitalu to teraz w domu....tez juz czasami kota dostaje-wiec w dni takie jak dzis kiedy moj K ma wolne poprostu musze wyjsc chocby na 2 h-na jakies zakupki...albo spotkac sie z klezankami bo chybabym ześwirowała kompletnie:Oczko::Śmiech:
Dominika-to niezły pomysł by te zabawki poprzywiazywac w wózku-Maja coprawda jeszcze nie na etapie wyrzucania-ale napewno niebawem to nastapi.
Pozostaje wierzyć kochane ze nastaną lepsze czasy, i ta pogon za groszem sie skonczy....niestety chyba praktycznie kazda tego doswiadcza....
Patusia-witaj, pomyslnego załatwiania spraw
Katia-dzien dobry-ja nie pomoge bo my na butli juz

Wszystkiego najlepszego dla Michałka, Zacharego, Majeczki, Filipka i Filipka:

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Witam
jakoś przeżyłam nockę mała była ok ale za to z mężem nie za wesoło dostał dreszczy i temperatury powyżej 39 ale udało sie ja zbić więc mam teraz dwójke dzieci w domku dobrze ze ten starszy sam je i nie robi w pampersa:Spoko:
Madalenka słonce ty moje nie gadaj głupot ja ci obiecuje ja w końcu dojadę nad to może a w tedy to ty na pupeczce nie usiądziesz trzymaj sie mocno
Happymama bedzie dobrze trzymaj sie
i wszystkiego naj dla miesięczniaków

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

witam gorąco!!

serdeczności dla dzisiejszych jubilatów :Majeczko,Filipku,Michałku i Zacharku!!!moc całusków ślę ;*

z góry dziękuję wszystkim za słowa otuchy!!
wczoraj trochę spanikowałam-przyznaję!ale same napewno wiecie,jak to jest usłyszeć kiepska nowinę o stanie zdrowia Waszego dziecka-KOSZMAR!
ja zabieram się do szukania odpowiednich lekarzy,coby jak najprędzej walczyć z tymi świństwami!!

na dodatek pokłóciłam się z moją mamą z samego rana (zadzwoniła o 7 rano,bo się chciała spytać,czy wczoraj rozmawiałam ze swoją siostrą:duren::duren::duren::duren::duren::Wściekły:).myślałąm,że jej coś zrobię!!!nie dość,że mam na głowie kłopoty z pati to jeszcze zaczęła mi truć o tym,ze się z nią nikt nie liczy i takie tam ......!!wrrr..za grosz zrozumienia!!zawsze musi być w centrum uwagi!!to powiedziałam co myślę,o tym,że tak wcześnie dzwoni i mi dziecko budzi!!!!

z nerwów nadrobiłam tylko troszkę.
justynka- nie obwiniaj się tym powrotem do pracy!!zobaczysz,że to całej Waszej rodzinie wyjdzie to na dobre!!Ty spełnisz się nie tylko jako wspaniała matka (bo niewątpliwie nią jesteś!!!!!!!!!!!!!),ale także jako pedagog,kobieta przedsiębiorcza!!mała nie będzie uzależniona tylko od Ciebie (pozna,że może dobrze się czuć w towarzystwie innych osób-a to później zaowocuje w przejście w samodzielność).główka do góry!!i nie daj córeczce poczuć,że Ty się boisz jej zostawić z ninią,bo Ona wyczuje to ze wzmożoną siłą i sama też będzie się bała!! buziaki
paula-bardzo dziękuję za odpowiedź w sprawie tego zasiłku wych.baby zrobiły mi taki metlik w głowie,że już sama nie wiedziałam po co im są moje dochody i czy będą je wliczać.uff-załapię się na zasiłek (chociaż jedna dobra wiadomość jak na razie).

mada-nie pisz takich rzeczy mała!!jak to Ty,nasza dzielna wojowniczka nie nadaje sięna matkę?nie jesteś gotowa?(myślę,że nie tylko Ty masz takie odczucia-ja na początku,jak patrycja się urodziłą,chcialm uciec!!zostawić wszystko i wszzystkich!a zawsze marzyłam o dziecku!!odkąd miałam 15 lat byłam psychicznie nastawiona na dziecko!a tu bach!!patrycja się pojawiła na świecie,a mnie natłok codzienności przytłamsił!dopiero po jakimś miesiacu udało mi się nad wszystkim zapanować,oswoić się z sytuacją....zakochać się bezgranicznie we własnym dziecku!!i nie mówie,że każdego dnia jest sielankowo!!czasem przychodzi dolina,ale trzeba ja zakopać!!bo mamy dzieci,a one potrzebują naszego uśmiechu,pozytywnego nastawienia!!!!!!)mada głowa do góry i dalej dzielnie do przodu!!

inka-bo nie doczytałam,Ty chora biedulko jesteś?zdrówka dla Ciebie!!

moniq-oczywiście,że wszystko posprawdzam u lekarzy!!tylko tyle,że u nas w PL jest tak fantastycznie,że nawet na wizytę prywatną czeka sie czsem miesiąc a nawet i dłużej!!:duren::duren::duren::duren::duren::duren::duren:człowiek,mimo tego,że chce uczciwe zapłacić i SZYBKO załatwić sprawe i tak skazany jest na czekanie!!MAKABRA!!!!tak ja np wczoraj.zamawiałam wizytę do neurologa priv ponad miesiąc temu i powiedziano mi,że wizyta będzie kosztować 110 zł.przyjkechaliśmy do En-elmedu i kazano mi zapłacić 200 zł!!!!!!bo to była wizyta u profesora habilitowanego 2 stopnia!!zrobiłam raban,bio dla mnie różnica prawie 100 zł jest kolosalna!!mogłabym za te pieniadze szybko zrobić jedno z badań patrycji (np to usg przezciemiączkowe).tak muszę czekać do kolejnej wypłaty męża!!!jeszcze pani na recepcji była "barzdo miła i uprzejma"!!powiedziałam co myślę o jej kompetencjach!!już nie miałam sił na wzywanie kierownika!!ja też przeciez pracuję na recepcji w klinice alergologicznej i wiem,jak powinno rozmawiać się z pacjentami!!ja za takie zachowanie jak ona wyleciałabymna zbity pysk !!!

patusia-dzięki za opowieść o Twojej Natalce!!to,że jej się udało utwierdza mnie wprzekonaniu,że i z moja mrówą będzie ok!!dzięki dzięki dzięki!!!!

a na poprawę chumoru wrzucam zdjęcia mojej psotnicy:
oto przedwczorajsza zabawa:

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/oczko.jpg

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/chichotka.jpg

no i najważniejszego zdjęcia nie moge wstawić bo coś mi program do wgrywania zdjęć przestał działać :(

jak m wróci to mi zgra i wkleję!!repeta z gryzienia kółka :Szok::Szok::Szok::Śmiech::Śmiech:

a teraz spadam

buziakuję

k8i & Pati :Całus:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23419.png

Odnośnik do komentarza

happymama-ten tydzień mam zalatany,ale może mogłabym pomóc Ci fizycznie?przyjechałabym do Was z patrycją,poinstruowałabyś mnie co gdzie i jak i wyleciałabyś na jekieś 2,3 h?tylko gdzie ty mieszkasz w wawie?jakoś udało by mi się uporać z trójką małych poteorków ;) daj znać jakby co!!bo ty naprawdę zwariujesz kochana!!!

justynka-współczuję z całego serca chorego męża w domu!!chory facet jest gorszy niż malutkie dziecko z biegunką i wymoitami!!trzeba bardziej sie natrudzić i naskakać nads nim ,bo inaczej żmędzii nie daje spokoju!!dlatego duuuużo zdrowia dla męża i sił dla Ciebie!! buzi

k8i & Pati :Całus:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-23419.png

Odnośnik do komentarza

K8i-rzyczywiscie nie za mila niespodzianka z tą wizytą i ceną:Rozgniewany:
Miny Patusi poprostu cudne....chyba wie co to aparat i pozuje jak ta lala- zadatki na modelke:Oczko:
Ja nie a Maja jest ciagle chora-tym razem zapalenie oskrzeli-ale dziekujemy za dobre mysli w naszym kierunku:)
Madus-powiem tak-kazda ma wzloty i upadki....dokladnie to samo przyzwałam w szpitalu-trafilam w nocy na sale gdzie wszystkie dzieci smacznie spały....a Maja wyła-z bólu....do tego miala kroplówke i była glodna a nie pozwolili mi dac jej jesc nic innego poza kleikiem ktorego wtedy ona nie chwytała....wiec z Maja na reku z kroplówka w reku i butlą z kleikiem łaziłam po korytarzu i ryczałam-(brakowało mi 3,4 ręki ) i nerwów ze stali-uwierz ze wtedy jedyne o czym myslalam ze sie nie nadaje, ze powinnam byc opanowana, ze nie umie pomóc dziecku własnemu....po czym mamy sie zmieniały i widziaam ze kazda miala taki kryzys-to normalne....ale trzymam by było takich myśli jak najmniej bo jesteś wspaniała mamunia!!!! rozgoń te chmurzyska a wyjdzie słonko!!!

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

patusia23
NO TO ZA WSZYSTKICH DZIADKOW I SZCZESLIWY LOT OLIMPIJKI:Oczko:

Patusia Sloneczko dziekuje za dedykacje...lot byl wysmienity , olimpia co tu duzo pisac--->elegancko spokojna :) bawila sie z innymi dziecmi :) lecialy 4,6,8 miesieczne i 1,5roku :) wiec bylo co ogarniac :)
Tak sie cieszymy ze juz z m jestesmy...oliska usmiech taki szczelila ze az m sie lezka ....ahhhh

K8i-sie nic nie przejmuj....pati to super dziewczyna i ze wszystkim sobie poradzi a cena :Zakręcony::Padnięty:

Widze ze krzeselka na topie i my na etapie poszukiwan...jak cos znajdziemy to sie pochwale :)

dzisiaj jeszcze nie musialam do roboty, moge kontrolowac przez internet co sie dzieje wiec jak ogarne chatke i poszykuje wszystko pod siebie heheh to jutro albo od pn pewnie bede musiala smigac do roboty....

/Rany i ja potrzebuje opiekunki....Gajusi pewnie sie spodoba jej :)

Zdrowka dziewczynki ja zmykam na latte i biore sie za pozadki :)

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Misiaki :Całus:

Wreszcie dzisiaj słonko sie pokazało więc zaraz się pakuje i spadam na spacer.
M wypalił na basen i znowu samotny dzień bo potem od razu jedzie na popołudniówkę do pracy:Smutny:
No cóż....dobrze że mama ma urlop to mam kumpelę na spacer:Oczko:

K8i Nawet nie wiesz jak się cieszę że humor lepszy, cały wieczór o tobie wczoraj myślałam. Mam nadzieję że to się wszystko jeszcze wyjaśni i okaże jakimś głupstwem:Oczko:
Mamą się nie przejmuj, każda czasami szwankuje a co do zasiłku to sie ciesze że jednak się załapiesz:Oczko:
W czwartek opowiem ci jaką walkę musiałam przejść przy składaniu wniosku:Śmiech:

ŚWIĘTUJĄCE MALUSZKI - WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE NA TEJ ZIEMI I JESZCZE WIĘCEJ !!! :Całus::Całus::Całus:

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200708194565.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070310060114.png

http://pierwszezabki.pl/s/suwaczek_8898396.png

Odnośnik do komentarza

k8i
happymama-ten tydzień mam zalatany,ale może mogłabym pomóc Ci fizycznie?przyjechałabym do Was z patrycją,poinstruowałabyś mnie co gdzie i jak i wyleciałabyś na jekieś 2,3 h?tylko gdzie ty mieszkasz w wawie?jakoś udało by mi się uporać z trójką małych poteorków ;) daj znać jakby co!!bo ty naprawdę zwariujesz kochana!!!

Jestem z ursusa jakby co ;)
Nawet jak wpadniesz do mnie na kawkę to będzie superowo ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...