Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007


martusia

Rekomendowane odpowiedzi

witajcie Kochane, u mnie był słabo, stąd milczenie
przedwczoraj o mały włos Miki nie zabił Majki, po tym jak ją zwalił z łóżka (Już byłam ubrana i miałam jechać do szpitala, ale nic jej nie bolało, głowa przyginała się do klatki piersiowej, źrenice reagowały - więc zostałam)
a potem ja dostałam dziwnego ataku bólu brzucha, leżałam na podłodze zlana zimnym potem i nie mogłam się podnieść. Zadzwoniłam do Seby bo był na wyjeździe służbowym z pytaniem gdzie jest. Oddzwonił, kazał położyć odebrany telefon, gdyż chciał wiedzieć co się dzieje. Ja miałam kołatania serca, robiło mi się słabo i czarno przed oczami , potem dostałam gorączki, wczoraj byłam nieprzytomna i wszystko mnie bolało jak przy grypie. Maja miała 41 stopni o 2 w nocy i drgawki, miałam jechać do szpitala ale podałam jej luminal i przeszło. Wczoraj rano lekarz i augmentin bo gorączka za długo i nie ma czasu na badania krwi i moczu i szukania przyczyny. Jak nie przejdzie do jutra musimy wrócić po nowy antybiotyk. Dzisiaj wracam do świata żywych.

biegnę poczytac co u Was

co niektórych przepraszam za powtarzanie się - to tak dla utrwalenia :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Witam nową mamę Aneczkę ::):
Patusia cieszę się że ręka ładnie goi się i nie ma powikłań.
Asiu tak dla utrwalenia. Cieszę się, że Juniorek tak cudnie się aklimatyzuje :Kiss of love:
Aniu Ula cudna :Całus:
Starletko sił i zdrówka :Całus: Dokładnie taki sam ból dołu brzucha i pleców dopadł mnie w czwartek Skarbie. Dziewczyny z innego wątku mówiły że to od stresu. Ja również dostałam po tym ataku gorączki i sił nie miałam na nic.
śliczna fotka kasztanowo-jesienna :Całus: Współczuje stresu z Natalką :Szok:
Moniq
sznur juz raz rzucałam do dołka, rzucic jeszcze raz :Oczko: :Kiss of love: Wieści od nikogo nie mam. Mikrobiologia kosztuje 120 zł. Najgorzej chemikalia sprawdzić. Powyżej 3 tys PLN. Trzymam kciuki by bacia dała radę tej niesfornej czwórce :Oczko: Gratuluje koleżance dwóch kreseczek. Wczoraj nasza znajoma urodziła miesiąc wcześniej Filipka. Po 12 godzinach w inkubatorku już jest z mamą. Ważył całe 2,5 kg ::):
Kronkiś wpadaj częściej :Całus: Miedzy jedną posiadówka nad papierami a drugą :in_love:

Ineczko zdrówka. My przy ropiejacych oczkach po katarze zawsze antybiotyk, bo to oznacza, że jakaś bakteria nimi zawładnęła. Miałam tyle razy zapytać. Co z dzieckiem Twoich znajomych, tych od chorego oczka (bo to oczko było, prawda?) ? Co u nich?

Odnośnik do komentarza

ANULKA czytając Twojego posta aż mnie serduszko zabolało i łzy same napływały Kochana dobrze że już lepiej jejku zdrówka dla Was i co za cholerstwo się przyplątało

My już po zakupach zakupki udane dziewczynką przybyły dodatkowe ubrania jesienno zimowe T buty na zimę i takie tam drobiazgi

Odnośnik do komentarza

Patusiu dziękuję. Przyznam szczerze, że ostatnio staram się nie narzekać, bo wiem, że są tacy co mają gorzej, ale te ostatnie 16 dni tak mi dało w kość, że cud, że mi serce nie wysiadło. Podejrzewam, że ten atak to była kulminacja stresogennych sytuacji w moim życiu ostatnio...
Ciesze się, że zakupy udane. Ja mam tylko Majusi buty zimowe kupić i też zakupy z głowy. Babcia rzuciła 150 zł na buty to prawie za darmo będą ::):

Odnośnik do komentarza

ANULKA z całego serca Ci życzę mniej stresu,no nam też zostało buty kupic dla Zuzy na zimę widziałam dziś fajne w ecco i geox

Natalka zaczęła zwracac brzuch ją boli i jej temperatura wynosi 35.1 tak że życ nie umierac jak nie jedna to druga aby nie było za wesoło

Odnośnik do komentarza

jejuśku co to tutaj się dzieje!

dziewczyny nie dajcie się jesieni!
i nerwom i stresom!

anulka jak przeczytałam twojego posta od razu pomyślałam o nerwicy... kobitko nasza kochana siłek dużo ślę na te wszystkie przeciwności i kłopotki:Całus:
a co do majuni to myślę że mimo wszystko badania mógłby lekarz zalecić... bo to już za długo moim zdaniem się ciągnie... i ciągle te antybiotyki... a przecież one osłabiają organizm na jedno działają lecząc a na inne mogą zadziałać odwrotnie i chyba zawsze trzeba je baaardzo dokładnie dobrać...
ale to tylko takie moje przemyslenia...

patusiu zdrówka dla natalki... oby szybko przeszło...

ja postanowilam że za tydzień choćby nie wiem co się działo to do pracy w sobotę nie idę... już mam dość prawie 200 h przepracowałam we wrześniu:Śpiący:

kacper ma jakiś kryzys siuśkowy od kilku dni... nie chce na kibelek siadać... w nocy śpi dalej bez pampka ale w dzień jest słabiutko i tylko z rana przy dobrym humorze sika na kibelek a tak to pampers bo nie ma szans na niezesikanie ciuchów... bunt mamy:Padnięty:

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Zdrówka chorowitkom
Anulka...alez mialas dzien...mam nadzieje ze juz lepiej sie czujesz...zdrówka dla Majeczki
Jeśli chodzi o moich znajomych to Juleczka wciąż jest w leczeniu-wzięła dopiero polowe chemii przewidzianych na pierwszy rzut....niestety wokół guzków na oczkach pojawiły sie "odpryski"nie wiem czy to fachowa nazwa-w kazdym razie sa rownie niebezpieczne jak same guzy....na chwile obecna rodzice wciaz sa trzymani w nadziei ze do roczku tak malemu dziecku wzrok sie jeszcze moze poprawic(a roczek juz tuz tuz bo w listopadzie)....etc....niestety brutalna prawda jest chyba taka ze Julka wzroku juz nie odzyska-co nawet sama lekarka raczej juz rokuje dajac rodzicom namiary na osrodki dla niewidomych...ehhh pisac sie nie chce nawet-wczoraj była u mnie i naprawde patrzac na Jej oczka w zyciu byscie nie pomyslały ze taka choroba w Niej jest, ma cudne jasno błekitne oczy...szkoda gadac:(strasznie smutno mi jak Marta (mama małej) wpada i ja trzymam Milenke a Ona Julke:36_1_4:

przepraszam ze nie nadrabiam ale u nas grupowe choróbsko -ja dołączam do dziewczyn a Maja juz dzis 3 razy zwymiotowała, tyle dobrze ze narazie bez gorączki to wszystko...az sie boje tej nocy i chyba kłade sie spac by ewentualnie miec maly zapas snu

dobrej nocki!!

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Ania zdrówka!!!

Inuś i dla Was także zdrowia! U nas przy chorobie też do oczka Piotrusia kiedyś dostały się bakterie, dostał krople Tobrosopt (ale to z lekarzem trzeba skonsultować, bo każda sytuacja inna), pomogły od razu :)
Dla Julii i Jej rodziców siłek, ściskam, Ty wiesz :Całus:

Patusia
zdrowia dla Natalii!

U nas mega katar, znaczy Piotruś :((( Leje się z noska. Także niestety (i jak ma się przyzwyczajać do żłobka? :lup:) dzień, dwa Go przetrzymam w domku. To tylko katar, ale mocno jest zasmarkany. Boję się, ze jak pójdzie taki przeziębiony do żłobka to łatwiej coś złapie i wtedy nie wyjdziemy z błędnego chorobowego koła.

Miłej niedzieli :Kiss of love:

Pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-27827.png

Odnośnik do komentarza

Dzień Dobry

Nocka ok Natalka już nie zwracała i tak jest do teraz śniadanko zjadła ładnie więc myślę że to było chwilowe coś jej pewnie zaszkodziło

RADOŚC zdrówka dla Piotrusia niech katar szybko mija

INKA zdrówka dla Was

Miłej i spokojnej niedzieli

Odnośnik do komentarza

witam kochane
ja na rzesach dzis bede urzedowac ale coz.
Dzieci wieksze pojechaly do babi a Nas zostal zami bo nie bylo dla nieo mijesca w saochodzie... Nie przeszkadza mi to w niczym poza faktem, ze nie dosc ze moja szwagierka wtrynila tesciowej dzieci do pilnowani w dodatku ns, to my a nie oni nie spimy od 8ej bo dzici tak halasowaly, a oni spia spokojnie. A na doda&tek tesciowa od nas pojechala ale zostawila najmodszego wiec zero odpoczynku a szwagierka sobie smacznie odsypia bez halasu, bez dzieci, raj na ziemi. No ale niech jej pojdzie w .... biodra :lol: Jak jej mowilam ze dlugo rano nie pospimy to sie mnie zapytala czy nasze dzieci wczenie wstaja :lup: ja jej na to ze nie specjalnie ale skoro beda z kuzynami to o swicie wstana. A ona na to, ze nawet o tym nie pomyslala............ WRRRRRRRRRRRRRRRR no ja mysle ze nie pomyslala, ona nigdy o niczym nie mysli :lup: :lup: tak ja kocham grrrrrrrrrrrrrrr

nasza impreza udana, wrocilismy taksowka o 4tej, drogie to cholerstwo, zastanawialam sieile w PL kosztuje taxi ale chyba nieporownywlnie z FR; tu licza 2 euro za km od 20stej do 8ej rano :lup: no ale tak lizylam wiec sie nie zdziwilam

inka, ja tez czesto mysle o Juleczce, kiedys opowiedzalam jej historie psiapsiole w pracy i ona tez mnie pyta o nowiny niekiedy... to takie smutne, wiecie, nie chce polemizowac z nikim ale napisze jednak ze wierzyc mi sie nie chce ze jakis Bog istnieje jak tyle ierpienia narzuca rodzicom ...

mimo wszystko wszystkim zycze zdrowka, radosci dla Piotrusia, patusia dla dziewczynek, inka dla Was wszystkich, Anulka, i dla Was spokoju!!

i oczywiscie milej rodzinnej niedzieli!!

Odnośnik do komentarza

witam niedzielnie:Całus:

patusiu dobrze że z Natalką już lepiej

Asiu niech katarek szybko znika... i niech Piotruś szybko wraca do dzieci i zabawy

Moniq... no ciut twoja szwagierka mało rozgarnięta chyba:lol: ale i tacy ludzie są:Padnięty: cieszę się że wieczór był udany

a my byliśmy u M. Kacperek dostał prezent od taty :) samolot, śmigłowiec i ciuchcię... takie do rozkręcania i skręcania:Śmiech: poza tym było bardzo miło...

straszny wiatr dzisiaj hula... normalnie niby tylko 20 minut na dworze a już mnie głwoa boli... i w ogóle to nie wiem co sobie na głowę kupić bo mam płaszczyk i jakoś nic mi do niego nie pasuje:Padnięty:

idę przygotować młodego do drzemki bo już ziewa...

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7je6ydopwft2b3.png
http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd9zs70fzs.png
jesteśmy ze sob

Odnośnik do komentarza

Witam dopiero dziś po powrocie z nocki i zrobieniu obiadu ogarnięciu mieszkanka padłam

Anulka jak przeczytałam twojego posta to aż mi sie słabo zrobiło biedulo to nie sprawiedliwe że tak daleko od siebie mieszkamy

moniq to poimprezowałaś a szwagierka .... ja bym była lepszą :sofunny::sofunny::sofunny:

Patusia dobrze że z Natalką lepiej zdrówka dla was

Radość zdrówka dla was niech katarek szybko zmyka

u nas chyba idą 5-tątki Gajka ma lekka biegunkę od wczoraj i jest strasznie marudna płaczliwa wstała dziś o 5 zjadał butle i juz zdążyła pospać sobie drugi raz a do wiezora daleka droga
wszystkim spokojnego niedzielnego popołudnia życzę

http://www.suwaczki.com/tickers/860iio4p5bnysih3.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2i09kvjtx621v.png

Odnośnik do komentarza

witam

zdrówka potrzebującym

Wik łóżka zadowolony śpi sam prawie całą noc bo nad ranem woła że mu zimno i mam go przykryć puki co rzeczywiści jest w nocy dosć chłodno ale na dniach zaczną nam grzać

wpadłam Wam powiedzieć że czuję się co najmniej podejrzanie bo bolą mnie 3 dzień piersi i jakoś tak...inaczej

wpadnę wieczorem nadrobić

pa :36_3_14:

http://www.suwaczek.pl/cache/d9d1ec63f0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhehorvy1y.png

Wiktorku jesteś nasza wielk

Odnośnik do komentarza

hej kochane
i ja zycze miłej niedzieli....choc u nas zaczeła sie fatalnie-pierwsze pękła nam płyta, wiec do gotowania został mi jeden palnik-kolejne wydatki-prrrr..ale to nic bo jak dostałam telefon od taty to dopiero sie zdenerwowałam...dom, w ktorym moja kuzynka ma mieszkanie (pod Krakowem) płonie...podobno została tlyko w w spodniach....:(:(:(normlanie mnie nosi po domu...do tego Majka wymiotuje, a K w pracy dzis:(

Katia-trzymam kciuki z całych sił:)i czxekam na wiesci
Justys- oby szybko sie przebiły, ja tez zastanawiam sie czy to nie piatki sa przyczyna wymiotów

Justyna,Maja i Milenka

http://ticker.7910.org/an1cA7_0alX0010ODAwNjhqfDQwODcwMzQybGF8TWFqZWN6a2EgaXM.gif
http://ticker.7910.org/an1cEQb-Wnm0010MDQyODI0ZHwwOTg3NzhwYXxNaWxlbmthIGlzIA.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...