Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[justyna@]

Witam wieczornie Gajunia śpi czekam na M i próbuje coś napisać ale mam niemoc twórczą\
Dominika bardzo mi przykro
Kornis zdrówka dla córuni a na studiach do przodu dwa egzaminy już za mną i jedno zaliczenie ocenami sie nie chwale bo znów wyjdę na kujona
Patusia to jutro duma bedzie cie rozpierać

[kronkiś]

justys bardzi sie ciesze ,jestem taaaka dumna!!!
dominiczko wspolczuje przezyc:(,trzymaj sie kochana
mam problem- pyza za nic w swiecie nie chce polykac Bactrimu, czy znacie jakis sposob podania?albo z czym mozna to pomieszac,zeby stracilo smak? jesli tego nie bedzie pila to czekaja nas zastrzyki:(
dobrej nocki

[gdanszczanka_27]

dobry wieczor!
bylam niedobra, przepraszam :(
wszystkim swietujacym w ostatnim czasie najserdeczniejsze zyczonka!!!
ZDROWKA POTRZEBUJACYM!!
u nas wlasciwie wszystko ok, tyle,ze jestem obecnie slomiana wdowa. Zu robi sie lobuz. Wyjechalismy na domek na dlugi weekend i moje dziecko zaliczylo krew z nosa,bo przydzwonila w stol.... usiedziec na miejscu nie idzie... Gada tak,ze uspokoic sie nie da... Uslyszala ostatnio jak ktos mowi: cholera i co sie potknie,albo cos upadnie to jest OLELA!! i jak tu sie nie rozesmiac niewychowawczo?
chyba szykuje nam sie przeprowadzka na jakis normalny metraz,bo niedlugo bede spac w koszu z zabawkami....
a teraz troche nas:
dzien dziecka


dlugi weekend

zamienmy sie BLABTAMI :)


ciezko pracowalam


i na koniec brudni ale szczesliwi

[radość serca]

Patusia to już jutro Natalka ma wakacje :))) Spokojnej pracy!

Kronkiś my nigdy nie dawaliśmy Bactrimu, za to Piotruś pił Isoprisine, ohydne paskudztwo, pił dzielnie z łyżeczki... Mam nadzieję, ze da się Klaudynkę przekonać...

Justyna gratuluje Kochana, pewnie same 5 i super

Gda fotki super, Zuzia śliczna :))

Moniq a taka melancholia mnie dopadła, czasem nachodzą różne refleksje (heh mam chyba za dużo czasu )... Tak naprawdę to mi przykro, bo mam taką jedną koleżankę, powiedziałabym nawet - przyjaciółkę i jakoś tak wszystko ucichło w naszych relacjach... Boli to, ze jak byłam potrzebna, jak miała kłopoty to o mnie pamiętała, a jak jest ok to Asia już zepchnięta na bok... Tak właśnie się czuję i dlatego jestem zawiedziona, bo dla mnie przyjaźń to pomoc w złych chwilach, ale i radość z codziennych przeżyć i chwil, takie bycie w miłym kontakcie, pamiętanie o sobie, nie rozumiem tego co jest teraz, ech przepraszam, ze marudzę... DR

Zmykam do łazienki i tv...

Dobrej Nocy

[ala0000]

Hej,
Patusia,Olimpia, Justyna, Gda ale cudne zdjęcia pokazujecie! Ann, dzieła dzieci świetne!
Daminika, współczuję przezyć i smutnych wiadomości :(

U mnie w pracy kiepsko, atmosfera do banii, do tego mala przeprowadzka na mojej głowie więc roboty huk.
Na szczęście Zuza ok, mało mówi ale porozumiewa sie rewelacyjnie :)

Miłego wieczoru,

Pozdrawiam,

[inka]

ja sie witam wieczornie, przed kompem ze mna siedzi grypa:(
Milena dzis przeokropna (mozliwe ze w 5mies juz sa grane zęby?no az sie pieni jej slina i taka maruda ze szok),Maja za to aniolek jak nigdy-chyba dla równowagi:)....co jest piękne, Milenka rewelacyjnie reaguje na Maje-wiec jak Mla marudzi a Maja sie na moja prosbe przed nia wygłupia to ubaw po pachy mamy bo ten maly smrodek sie zasmiewuje w glos:)Maja pozatym wymisliła sobie wlasna ksywke na siostrzyczke i mówi do niej "Milenkuśku"hihi
Ann-rysunki Szyma mnie zagiely....widac w waszych zylach plynie jakas "artystyczna" krew
Justys,Patusia, Gda,Olimpjka-sliczne fotki
Gajunia przecudna!!!!!!!!!!!!!
k8i-i Twoje na NK rewelacyjne-wyglądasz kwitnąco!!!!
Radosc-dokladnie taki sam problem mialam jakis czas temu-zgodnie z rada dziewczyn powiedzialam wprost do kolezanki ze bardzo mi szkoda ze cos tak swietnego jak nasza przyjazn sie nagle sie skonczyla....no i dowiedzialam sie ze ona sie rozwodzi-wiec moze i Twoja przyjaciółka izoluje sie bo cos jest u Niej nie tak?
Martusia-zycze by ten czas przygodowan nie był nerwowy:)i byscie wszystko podopinali na ostatni guzik:)czekamy na fotki!!
Moniq-ja z niesmiala prosba o fotki z urodzinek Natanka
Dominika-az ciery przechodza-smutne wiesi[']
zmykam do wyrka

p.s. K dziekuje za zyczenia:)

[Ann]

Kronkis zdrowia dla Pyzuliny
Dominika dobrze Ciebie widzieć, smutne wieści...
Justyna kujon czy nie kujon ale
Patusia fajny dzień przed Tobą, promocja córy :)
Gda no w końcu, foty super!
radosc oby obce Ci byly takie zawody...
Inka zdrowia

[Ann]

za spokój w sercach

[monikouette]

nadrobilam co moglam, ineczko, zdjec duzo nie mam bo braklo mi czasu na ich robienie a nikt poza mna nie mial tym razem aparatu :( ale wkleje co mam jak tylko zrzuce na kompa, tzn jutro lub we srode :)

radosci, rozumiem te nostalgie, sama juz to przezylam, na szczescie "tylko" z polskimi przyjaciolmi, straculam ich wszystkich bo jestem zbyt daleko zeby o mnie pamietac... a jedyna pseudo przyjaciolka (kiedys nia byla i owszem al juz nie teraz) komunikuje ze mna przez gg kilka razy na rok zeby oznajmic mi rzeczy w stylu : promocja w pracy, podwyzka czy jakies inne tego typu wydarzenie... tule mocno, a jak pisala inka, moz to zupelnie inna przyczyna?? wyciagnij dlon i sie przekonasz!!

a teraz juz zmykam sie polozyc i obejrzec jakis kawalek filmu

[inka]

jejkuu-bolą mnie kosci o ktorych istnieniu nie mialam pojecie...byle przetrwac jutro (a potem K ma dwa dni wolnego-mam nadzieje ze mi przejdzie

Moniq-w takim razie czekamy:)...kazde bezcenne:)
dobrej nocki

[k8i]

witam!
nie bijcie!

na poczatek:
spóźnione,acz jak najszczersze życzenia dla Natanka!uśmiechu na ustach każdego dnia i spełnienia najskrytszych marzeń (nawet tych o pokemonach;))a dla Ciebie kochana mamo Natanka -całusy za ten pięcioletni trud wychpowawczy i poświęcenie;*


widziałam przeurocze zdjęcia tutaj i na NK wszystkich pieknych pociech i ich kompanów!naprawdę aż łza sie w oku kreci jak sie patrzę na te Wasze Maluchy!bez wyjątku piękne!

zdrowia potrzebującym,bo widzę,ze sporo osób nie domaga:(
kornkiś-ja nie mam sposobu na pati z syropami-ostatnio ładnie mi piła!mam nadzieję,ze szybko choróbska miną!czekam na foty z wojaży!
inka-i Tobie kochana zdrowia!kuruj sie i odpoczywaj jak K będzie miał wolne .ps. spóxnione życzenia dla K!
moniq-intensywnie żyjesz ostatnimi czas:)ale widzę,ze chyba lubisz taki zgiełk?
ann-jeszcze raz przepraszam,że nawaliłam:(śliczne rysunki Szyma:)
justyna-chwal sie nam tutaj Swoimi ocenami!gratulacje kochana!super babka z Ciebie!
radość-wiem,co przeżywasz.ja dokładnie teraz mam ten sam "problem".więc tulę mocno.oby dni bez Piotrusia mijały prędko!
patusia-Ty to naprawdę jak starsza siostra Swoich dziewczynek jesteś!super Babka!olimpia-zdrówka dla Niuni!oby katar poszedł sobie precz!piękne zdjęcia!i widać,ze znajomi zadowoleni:)bardzo sie postarałaś,aby było wszystko na tip top!
ala-oby praca nie była tak upierdliwa!nie daj sie!
dominika-bardzo mi przykro z powodu tak tragicznych wieści:(obyś znalazła czas w tym rozgardiaszu tylko dla siebie!
gda-no niestey i u nas czasem jak Pati sie zbuntujeto szok na maxa!a z tą olelą to i ja bym parsknęła śmiechem!wyczesaną masz tą Córcię!
martusia-spokojnych przygotowań do godziny 0:00!

przepraszam,ze tak skrótowo i w telegraficznym skrócie,ale.....
do obejrzenia zdjeć zapraszam na wiadomy portal(jak zaczę znowu je zgrywac tutaj to g urwie mi głoqwę).dziekuję za wystawione komentarze
nie obiecuje,że będę częściej,bo ostatnio kiepsko mi to wychodzi:(za co też przepraszam.

całuję Was i ściskam serdecznie!

[monikouette]

k8i, moja Ty kochana!! nie pobije za nieobecnosc ale prosze o poprawe!!!
odpisujesz wszystkim ale w tym telegrafie to duzo o Tobie nie a!! jak sie macie?? jak dajecie ade?? jak Pati?? pisz koniecznie!!
a czy G ma cos przeciw zgrywaniu fotek na forum?? ;)
to pojde na NK w takim razie choc rzadko tam bywam to sie przejde !

a teraz juz lece!!

[Gość patusia23]

Dzień Dobry (dla mnie Dobranoc)

Idę się wyspac bo dziś jak już wiecie zakończenie Natalka ma 3 klasy (ale świadectwo dopiero w piątek )ja tylko idę na apel (akademie)bo potem Natalka ma dyskotekę (i co mówicie mi że się nie starzeje ;)

Widzę że troszkę wczoraj popisałyście i zguby się odnajdują tak się cieszę widziałam śłiczne fotki GDA przeczytałam ale nie dam rady nadrobic wybaczcie

Miłego i spokojnego

[radość serca]

Hej

U nas pogoda pod psem, leje okrutnie

Dziękuję Wam, jesteście Kochane

Inka, Moniq u mojej koleżanki na pewno wszystko dobrze... Miała jakiś czas temu okropny okres w swoim życiu, wszystko jej sie zwaliło na łeb, rozpadło małżeństwo, nie skończyła dawnych studiów, była bez pracy... Przeżywałam z nią wszystko bardzo, byłam cały czas dla niej, teraz na szczęście już u niej dobrze, niedawno ponownie wyszła za mąż, jest szczęśliwa, wiem, że tak w pracy ma ciężko, ale raczej to nic złego się u niej nie dzieje, po prostu jest ok, ma swoje sprawy, czasu mało, a jestem niepotrzebna... Takie odnoszę wrażenie, bo odzywa sie do mnie jak coś się dzieje, ja oczywiście jestem wtedy dla niej, wiadomo, ale chciałabym mieć z nią kontakt w miarę na bieżąco, a nie tylko wówczas
Nie będę jej o tym pisać i nic mówić, nie umiem tak, jeśli ona woli, by było tak jak jest teraz, dostosuje się, choć żal w sercu jest...

Inka co by już gnatki nie bolały...

Patusia śpij po pracy!

k8i zdjęcia na NK cudo :))) Tylko napisz więcej co u Ciebie

[Ann]

k8i ściskam Ciebie Katarzyno vel przepraszam (to Twoje drugie imię) i pamiętaj... czekamy
radosc oby to wszystko okazalo sie chwilowym kryzysem. Prawdziwe przyjaznie nie boja sie ich :) i niech tak bedzie i u Was. Ja na wiele moich relacji z przyjaciolmi i bliskimi znajomymi spojrzalam inaczej jak wyjechalam ze Szczecina. Sa tacy z ktorymi mam kontakt niemal raz na pol roku a rozmawiamy jakbysmy widzieli sie wczoraj (i o to chodzi) i sa Ci ktorzy wytrzymuja odleglosc pod warunkiem ze to ja dbam o ten kontakt i go inicjuje. A jednoczesnie czasy sie zmieniaja, ludzie sie zmieniaja (bo i zycie nas zmienia), i teraz oprocz mojej kochanej Asi ze Szczecina najwiecej o mnie wiedza moje marcowkowe przyjaciolki (dzis z dwoma wieczorkiem pogadamy sobie w realu ) Ale sie rozpisalam
Inka zdrowka!

O pogodzie pisac nie bede za wiele, leje jak z cebra a juz wczoraj naiwnie sie cieszylam ze bede spacerowala i Szym bedzie wybiegany

[radość serca]

Ann dziękuję Ja również mam nadzieję, że będzie dobrze, to jest bardzo bliska mi osoba, notabene Chrzestna Piotrusia...

U nas jakby na chwilę przestało padać, ale brzydko i ponuro, pewnie nieraz popada dziś...

[Ann]

Radosc rozumiem bo moja Asia ze Szczecina to chrzestna Uli a ja chrzestna jej Ali :) ale 6 lat temu przytrafil nam sie okropny kryzys przed moim wyjazdem do W-wy. A jest dla mnie jak Siostra ktorej nie mam. Na szczescie sila przyjazni wygrala. I odleglosc 500 km nie jest dla nas przeszkoda

[radość serca]

I tak trzymać Aniu, takie przyjaźnie są bezcenne

[anulka1.pl]

Witam wszystkich w ten deszczowy pochmurny dzień.
Ann to miłe co piszesz że przyjaźń zwyciężyła bo w tych czasach to ewenement. Jakoś tak każdy goni za wszystkim i nikt dla nikogo nie ma czasu:( Moja wczorajsza wizyta u logopedy niestety nie doszła do skutku!! Bo jak się zapisywałam na wizytę to kazali przynieść aktualne ubezpieczenie i książeczkę RMUA a wczoraj tuż przed wizytą zażyczyła sobie pani w recepcji skierowanie i oczywiście pojechała po mnie że na pewno mi mówiła przy zapisie o skierowaniu no i przepisany logopeda na 23 wiec musimy poczekac. życzę wszystkim rozwiązania problemów i miłego dnia muszę kończyć bo synkowi znudziła się bajka i trzeba się pobawić

[justyna@]

Witam kochane pogoda wariuje wcześniej ulewa teraz słońce ja nadal slęcze nad pracami zaliczeniowymi mam nadzieje że cos drgnie dziś
dla wszystkich

[kronkiś]

witam:)

asiu jesli chodzi o przyjaznie to niestety tak wlasnie jest miedzy nami kobietami,ze nie wiadomo co i kiedy peka...ja mialam przyjaciolke od serca wlasciwie przez cale moje zycie, razem dojrzewalysmy, zakochiwalysmy sie itp... teraz,kiedy ja mam dziecko,meza , ona takze wyszla za maz, niestety nasze drogi sie samoistnie rozeszly....jestesmy po prostu kolezankami, nadl spotykamy sie,pijemy kawe ale nie jest juz to to samo....poczatkowo bardzo walczylam o przyjazn, rozmwialam, staralam sie,ale...do tanga trzeba dwojga. W koncu wytlumaczylam sobie,ze nic na sile, ze po prostu mamy zupelnie inne zycie teraz,obie sie zmienilysmy i moze lepiej,gdy damy sobie troche czasu....
zawiodlam sie na przyjazni kilkakrotnie, przezywalam wszystko gleboko w sobie i dlatego moze teraz nikogo nie nazywam pochopne PRZYJACIELEM. Mam za to bardzo dobre kolezanki:)
mam jednego przyjaciela od 3 lat, faceta i powiem wam szczerze,ze choc nie raz drzemy ze soba przyslowiowe koty to potrafimy naprawde szczerze ze soba rozmawiac,pomoc sobie,wesprzec, nie ma miedzy nami sciemniania i udawania,ze jest dobrze, jak nie jest -i to chyba cenie sobie najbardziej
ufff aleee sie rozpisalam:) sorki,jesli nagmatwalam:)
milego dzionka
gda super foty:)

[radość serca]

Kronkiś podobne jesteśmy do siebie To co napisałaś to jakbyś mi z ust wyjęła - tak właśnie czuję...

Justyna szybkiego uporania sie z pracami!

Anulka1 szkoda, że się nie udało dostać do logopedy, ta biurokracja :(

[Gość patusia23]

Wstałam ale i tak jestem zakręcona jak twist

[anulka1.pl]

Patusia może jakaś kawka na rozbudzeniepraca na nocki jest jednak wyczerpująca.Miłego popołudnia wszystkim życzymy

[martusia]

i ja witam,

wpadam na chwileczke w biegu. czasu brak na cokolwiek. przygotowania do slubu pelna para.

buziaki dla wszystkich