Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[justyna@]

Gaja śpi ja jem kolacyjke
An cudne fotki Szymi taki radosny

[Ann]

Karolka Ty pisalas ze mozemy sie spotkac przy jakims placu zabaw, masz jakies preferencje co do dnia? Probuje wstepnie cos sobie poplanowac na ten sierpniowy pobyt w 3city :)

[monikouette]

ann, zdjecia rewelacyjne a Uliska zamyslona na laweczce po prostu rozczulajaca!!!

[Aniołek Łysego]

hej dziewczynki

niedługo do pracy chyba padnę

zdjęcia ze spotkania prześliczne szkoda że nie mogłyście wszystkie z wawy spotkać... ale myślę że kiedyś nam się uda całościowe spotkanie

justynka super z ząbkiem...
gajunia jak zawsze przesłodka a kacper ma narzeczoną... tzn. Zuzanka jeszcze w brzuchu i termin jest na 10. sierpnia... ale nooooo narzeczona jest

gosiu ojjj newry... znam to doskonale i sama czasami nie wierzę ze mogę być takim nerwusem... ciekawe co M. zrobi jak mnie w akcji zobaczy pewnie weźmie kacpra pod pachę i ucieknie gdzie pieprz rośnie

Oli przyjemnego wieczorku

mada cieszcie sie sobą

ann to cię kelner załatwił

oki szykuje sie

[madalenka]

Piękne zdjecia widzialam!!!
Ja swoje powklejam jak tylko troche sie od meza odkleje a on ode mnie Cudownie jest miec znowu przy sobie silne, kochające ramiona.

Weekend mielismy mega intensywny, bo B. chcial jak najwiecej czasu z nami spedziec.
Wczoraj spacerek wspolny, lody, a po kapieli Pajaczka kino, kolacja i romantyczny wieczor.
Dzisiaj z kolei zapakowalismy rolki i natłuklismy kilometrów trasa z Sopotu do Gdanska w te i z powrotem....czyli jakies 20km. Moja mama szla z Kajtkiem a my na rolkach. Superowo spedzony czas. Niestety burza nas przegnala i po rybce zwijalismy sie do domku.
Kajtus padl potem na 2 godziny!!!czego w ciagu dnia nie robil w zasadzie o 3ego mca.

Narazie uciekam posciskac meza.
Potem postram sie jeszcze zajrzec.

[monikouette]

mada, jaki super powrot i przywitanie zgotowalas B!!!
ma wspaniala zone!!
ciesz sie dalej i zagladaj jak znajdziesz chwilke :)

[monikouette]

aniolek, co tam po spotaniu z panem?? bo nie piszesz???!?

[Gość Olimpijka]

Ann- absolutnie przefantastyczne zdjecia :) juz wiesz ktore moimi faworytami :) calus dla Wszystkich :)

Mada- super spedzonny czas...a ja czekam caly czas na fotki :)

Aniolek-milej i spokojnej pracy

[Gość Olimpijka]

Moniq- ja nie umiem wycenic takich cacyków :) jak scrap wg mnie hand made w Twoim wykonaniu jest bezcenne :)

[monikouette]

Olimpijka

Moniq- ja nie umiem wycenic takich cacyków :) jak scrap wg mnie hand made w Twoim wykonaniu jest bezcenne :)

no to mi poslodzilas
co nie rozwiazuje mojego problemu :)

[mineralka]

witam wieczornie
za nami ciężki dzień - piekło na ziemi w dosłownym znaczeniu - w cieniu 35 zstopni a w pokoju 28 - nie do wytrzymania było - ale jakoś przeżyl;iśmy - siedzieliśmy w ogrodzie i dmuchał na nas wiatrak hehe - a dla ochłody było troszeczkę wody i duuuuuuuuuużo lodu i lodów
Aniołku Jaś też ma narzeczoną - i też jeszcze w brzuchu - tzn już po terminie - ale spodziewamy się jej najpóźniej jutro bo jedzie mamuśka wreszcie do szpitala

Gaju - wszystkiego co najlepsze

to ja troszkę pofoczę

wreszcie w wannie

z claunem na dzisiejszej imprezie

w basenie

w basenie i pontonie

zabawa z mamuśką

balonem jestem zachwycony

[mineralka]

aha

mam powód ostatnich naszych nocy nieprzespanych - przebija nam się PD4 - narazie dząsło zmasakrowane i spękane - reszty niedopatrzyłam - ale nie zdziwie się jak bedzie tego więcej :duren:

Mada - mówisz wieczór romantyczny ??????

za to żeby ktoś z naszego grona dołączył do błogosławionego stanu Inki

[Gość Olimpijka]

Mineralka- bombowe fotki :)

[mineralka]

dzięki Olimpijko - no a ja waszych ze spotkania otworzyć nie mogę :(

....................................................................................................

a przepraszam tym razem mi się udało

[Gość Olimpijka]

mineralkaa niby czemu????.........juz po sprawie

[mineralka]

Oli nie wiem - dwa razy w ogóle mi się stronka nie wczytała ale już się udało

dzięki

śliczne fotki

a co to za mama trzecia ?? bo niekojarze ze zdjęć :duren:

[Gość Agnieszka31]

witam wieczorowa pora

maly gad spi, wiec chwila dla siebie
wlasnie szukamy jakiegos apartamentu na przyszly tydzien w 3miescie, bierzemy moja mame wiec dlatego apartament mam potrzebny
uparlam sie na gdansk-jelitkowo, zawsze gdy z pracy ladowalam w GDn to bylismy w Marinie, blisko plaza, a i do sopotu blisko i wiem gdzie super rybke daja
szukam dalej

[Gość Olimpijka]

mineralka to Agnieszka z męzem i Alą :)

agnieszka jednak jedziecie...super!!!! szansa na spotkanko z 3miatsowymi :)

[madalenka]

Mineralka, Paula, Katia, Ann sliczniusie zdjecia!!! maluszki tak rosna, ze jak nie widze ktoregos jakis dluzszy czas to normalnie nie poznaje
Moniq podsumuj materialy, ktore zuzywasz na zrobienie takiego albumu dodaj czas jaki na to poswiecasz i bedziesz miala juz jakis obraz. Fajnie, ze jakis grosik Ci wpadnie.

B. zaraz mi tu padnie na nos - zmiana czasu daje mu sie dzisiaj ostro we znaki. Niestety pod koniec wrzesnia znowu wyjezdza ponoc tym razem na gora 2 tygodnie.

[mineralka]

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa - ale ja zamotana jestem :duren:

qrcze laski idę spać - bo może być cięzką noc przez tą 4

DOBRANOC

[Gość Agnieszka31]

Olimpia- jedziemy jak cos uda nam sie sensownego znalezc, chcemy w poniedzialek (za tydzien)na noc jechac i w piatek wracac, podroz w nocy poniewaz wtedy Alka moze bedzie spala i nie bedzie marudzenia

[Ann]

Mineralka fajne foty
Agnieszka owocnych poszukiwan

Debet senny powoduje opadanie powiek, ide wiec troche pospac bo jutro dluuuuuuuugi dzien z dziecmi. Dobranoc

[madalenka]

Ja tez sie zegnam.
Do sklikania jutro

[mkarasowska]

Ann, Mineralka, Justyna sliczne foty...

Moniq ja nie mam pojecia ile takie cos moze kosztowac ale mysle ze Mada dobrze ci doradzila....

My (tak jak wczesniej pisalam) bylismy dzisiaj u tesciowej i potem u moich rodzicow i bylo baaaardzo fajnie (chyba sie starzeje bo lubie z rodzicami spedzic czas ) Tylko ze u moich rodzicow jak juz zbieralismy sie do wyjscia a michal byl bardzo spiacy bo dzisiaj w dzien spal tylko godzinke, a on jak jest zmeczony to chyba nie ma sily chodzic i sie czasem przewraca no i chwile przed wyjsciem jak zbieralam jego rzeczy michas przewrocil sie uderzajac glowka w taki maly stoloczek i rozcial sobie luk brwiowy i nabil sobie nastepnego guza jejqu jak plakal, moj michal to jest taki ... eee taki (nie wiem jakiego slowa uzyc bo nie lubie slowa szatan) no w kazdym razie biega jak wariat i wszedzie go pelno a na tylku to pol minuty nie usiedzi....
A i jeszcze cos ubralam mu dzisiaj takie spodnie ktore kupilam mu jakis czas temu i martwilam sie ze zbyt dlugo ich nie bedzie nosil bo beda za ciasne w pasie ale jak dzisiaj odrazu po obiadku kiedy mial na maksa pelny brzuszek i byl najedzony jak bak mu je ubralam i zobaczylam ze mu z tylka spadaja i sa okropnie luzne w pasie to sie przerazilam ja juz tak od paru dni go ogladalam i wydawalo mi sie ze on chudnie bo za duzo biega, powiem wam ze michal na pewno schudl bo zebrka mu widac a nigdy nie bylo, on od kiedy gardelko mu wyzdrowialo ma ogromny apetyt i duzo je (i tak nigdy nie zjada wszystkiego bo ja mu zawsze ogromne porcje wszystkiego daje). Jutro chyba kupie nan 3 lub jakies takie mleko bo to obecne mleko ktore on je Nutramigen 2 to Nutramigenu 3 nie ma! Zreszta lekarka mi mowiala ze po roku bedziemy starali sie przechodzic na "zwylke" mleko, a tak jak radzila mi mineralka ze on juz chyba powinien dostawac mleko 3(glownie dlatego ze chodzi) i mysle ze ona ma racje... bo niedlugo on zniknie, zawsze byl pulchny a teraz chudziak sie robi...

[mkarasowska]

widze ze wy wszystkie juz spicie wiec ja tez ide...

DOBRANOC