Sierpnióweczko-Wrześnióweczki 2007

[Doris78]

katiaboss, Martusia trzymam kciuki za owocne starania

ja też się powoli przymierzam :) tylko folik wciąż zapominam i zastanawiam się ile w tym prawdy ze różnica 3 letnia między rodzeństwem to nienajlepsze wychowawczo rozwiazanie. Ale jak pisała Mineralka niekoniecznie uda sie od razu i chyba nie ma na co czekać :)

[martusia]

doris 3 lata to dobra roznica wieku. ja i moja siora tak mamy i jestesmy super kumpelki ... a poza tym to kazda roznica wieku ma swoje plusy i minusy
katia to zaczynamy razem. fajnie

[Doris78]

Generalnie według naszego pediatry najlepsza różnica wieku między rodzeństwem (jeśli jest planowane) to 2 lata. Wiadomo na początku napewno ciężko ogarnąć dwójkę maluchów ale dzieciaki podobno bardzo szybko nawiązują kontakt, tak mała różnica wieku gwarantuje wpólne zabawy, zainteresowania a w przyszłości silną więź.
U 3 latków, piszę o dzieciach wychowywanych w cieplarnianych warunkach tzn. z mamą, babcią lub nianią w domu, w jednym czasie nakładają sie dwa przełomowe momenty życia. Pojawia się rodzeństwo w domu i mama już nie jest tylko dla nich a z drugiej strony przedszkole. Bardzo często takie maluchy czują się odrzucone w tym sensie ze maluch zostaje w domu a one zostają "wyprowadzone". W kontekście emocjonalnym dziecka to ogromny stres skutkujący często agresją i niekoniecznie właściwym zachowaniem wynikającym z potrzeby zwrócenia na siebie uwagi.
Pediatra mówi, jeśli nie 2 czekać do 4. Wiadomo są wyjątki, bo to od nas rodziców zależy jaką więź będą miały nasze dzieci, czy starsze nie będzie czuło się zagrożone czy zaniedbane. Daje to do myslenia, ja niestety znam przypadek potwierdzający tą teorię.

Ale się rozpisałam

Martusia u Ciebie nie ma problemu bo Bartek dzielny złobkowicz i przedszkole nie będzie dla niego juz stresem

[Gość Olimpijka]

Ale puchy w pracy......wy o dzieciach a ja mimo ze wyjelam implant nie planuje......ale to dluga historia
sciskam

[martusia]

kurcze, napisalam posta ale go skasowalam bo nie chce wam smecic... napisze tylko ze boje sie swinskiej grypy. coraz wiecej przypadkow w irl.

[martusia]

olimpijka ale kiedys tam w przyszlosci tak? czy wogole nie?? a jak tam u was? tez strasza grypa?

[Gość Olimpijka]

martusia

kurcze, napisalam posta ale go skasowalam bo nie chce wam smecic... napisze tylko ze boje sie swinskiej grypy. coraz wiecej przypadkow w irl.

nie tylko Ty sie boisz ale co mozemy zrobic??? glowa do gory...bedzie dobrze
......starsza starsza ale jakos nie czuje ze mam jakis wplyw na to wiec poki co ciesze sie ze jest ok.
Dzieci owszem - jeszcze jedno chcemy ale nie wiemy kiedy tzn na pewno nie teraz ani za rok (probowalismy i stracilismy wiec jakos jeszcze to siedzi we mnie-ten lek) ale co tam.....nie takie problemy ludzie maja wiec szkoda sie martwic

[martusia]

olimpijka o kurcze, nie wiedzialam. bardzo wspolczuje. tule mocno . na pewno lek kiedys minie i oliska bedzie miala rodzenstwo. trzymam kciuki.
a ja nadal w rozterce czy zachodzic czy nie. bardzo chce ale wciaz obawiam sie tej glupiej grypy...

[Gość Olimpijka]

martusia

olimpijka o kurcze, nie wiedzialam. bardzo wspolczuje. tule mocno . na pewno lek kiedys minie i oliska bedzie miala rodzenstwo. trzymam kciuki.
a ja nadal w rozterce czy zachodzic czy nie. bardzo chce ale wciaz obawiam sie tej glupiej grypy...

Martusia- co komu pisane to nieuniknione.....wg mnie probujcie...czego najbardziej sie boisz??? ze zachorujesz???

[martusia]

juz moj J sie wkurza ze ciagle o tym gadam (czyt. grypa)....
ide do domu, pa pa

[martusia]

olimpijka ze zachoruje i umre. a tego nie chce....

[Doris78]

Olimpijka przykro mi

[monikouette]

witam

martusia, lanie za takie gadanie!!!! swinska grypa to ciezka grypa ale wcale nie smiertelna, to jedynie w przypadku zaniedbania albo innych zdrowotnych przypadloçsci, to wg mojej "sanepidowej" przyjaciolki, nosek do gory, J ma racje, przestan o tym tyle myslec bo ze strachu zwariujesz!! buzka!!

oli, nic nie pisalas!!!!! tzn rozumiem ze zachowaliscie to dla siebie, tule mocno!!!!! wiem przez co przeszlas, widze ze masz dobre podjescie, tak bylo pisane, to najlepsze co mozesz sobie powiedziec... sciskam!!!!

martusia, nie mysl tez o adhd, nasze dzieci sa po prostu ruchliwe, nie koniecznie trzeba myslec ze to az nadpobudliwosc, moze czasem jestem zbyt cool i sie nie przejmuje ale mam zasade ze nie warto zamartwiac sie na zapas, i tak mamy wiele problemow, po co sobie przybierac dodatkowe oczywiscie moja opinia

doris, masz troche racji z tymi trzylatkami, wszystko zalezy od charakteru dziecka, u nas bylo troche tego wrazenia odrzucenia, przyszedl mlay braciszek, doszlo przedszkole i do tego przeprowadzka do ionnego pokoju. ale jakos wyszlismy wreszcie na prosta :)

wrzuce zdjecie z grzywka ale to taka mini ze jaj prawie nie widzc, wiec nie oczekujecie nie wiadomo czego

[Gość patusia23]

MARTUSIA,DORIS za Was też kciukaski i za Wasze starania o dzidziusia

OLI przykro mi wiem co czujesz (nie jesteś sama znam to z doświadczenia)ale wierzę że uda Wam się

[Gość Agnieszka31]

Olimpia= kochana, tule mocno, przykro mi z tego powodu!!!!!!!!!!mam nadzieje ze zdecydujecie sie kiedys na drugie dziecko poniewaz piekne i madre istotki Wam wychodza!!!!!wielka buzia!!!!

Katia, Martusia, Doris- do boju kobitki, hihihi!!!!!!!!

[Gość Olimpijka]

Dzieki dziewczyny, jestescie przewspaniale-ale z takimi sprawami to trzeba sobie z partnerem samemu poradzic. Ja podobnie jak Moniq- pelen luz, tylko czasem przykro sie robi ze nie wychodzi tak jak sie chce.
Najwazniejsze ze moja bratowa nosi 3 dzieciatko pod sercem i mam nadzieje i kibicuej im bardzo ze tym razem uda im sie zosatc 100% rodzicami.....a pozatym to czemu maja miec lepiej ode mnie ??? niech oni tez poznaja smak macierzynstwa hehehee....

P.S
Martusia- umrzesz ale wiesz na co??? na smierc no chyab ze za glupie mysli J Cie podtruje hehe sciskam Cie i do prokreacji!!!!!

[Gość Agnieszka31]

aaaaa, pewnie nie sledzicie watku kwietnioweczek 2009 wiec powiem Wam news, pamietacie jedna z kwietnioweczek ktora niestety urodzila aniolka, a wiec jest w ciazy, oj, tak bardzo trzymamy kciuki za NIA!!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość Olimpijka]

Agnieszka31

Olimpia= kochana, tule mocno, przykro mi z tego powodu!!!!!!!!!!mam nadzieje ze zdecydujecie sie kiedys na drugie dziecko poniewaz piekne i madre istotki Wam wychodza!!!!!wielka buzia!!!!

Katia, Martusia, Doris- do boju kobitki, hihihi!!!!!!!!

usmialam sie z tekstu-piekne i madre bo to chyba nie po mnie a po A to juz wogole....

A Ty dzielna mamusiu jak dajesz rade??? My laczymy sie w bolu urlopowym z Wami i czekamy na szanse w przyszlym roku :d A poki co robimy wypady 4 dniowe
Wiec Aga kochana spinajcie sie familia cala zebysmy w nastepne wakacje razem ganiali za dziecmi

[Gość patusia23]

OLI trzymam mocno kciuki za dzidziusia bratowej będzie dobrze buziak

[Gość patusia23]

Agnieszka31

aaaaa, pewnie nie sledzicie watku kwietnioweczek 2009 wiec powiem Wam news, pamietacie jedna z kwietnioweczek ktora niestety urodzila aniolka, a wiec jest w ciazy, oj, tak bardzo trzymamy kciuki za NIA!!!!!!!!!!!!!!!!

Super to i My będziemy trzymac kciuki

[Gość Olimpijka]

patusia23

OLI trzymam mocno kciuki za dzidziusia bratowej będzie dobrze buziak

Musi byc dobrze - to juz 18tydzien a jak pamietacie 2 ciaze stracili w 24tyg :(

Juz sie ciesze ze bede mogla ich dziecko rozpieszczac i patrzec jak sie "mecza"

A ja zamiast pracowac to z Wami nadrabiam moje nieobecnosci

[Gość patusia23]

Olimpijka

patusia23

OLI trzymam mocno kciuki za dzidziusia bratowej będzie dobrze buziak

Musi byc dobrze - to juz 18tydzien a jak pamietacie 2 ciaze stracili w 24tyg :(

Juz sie ciesze ze bede mogla ich dziecko rozpieszczac i patrzec jak sie "mecza"

A ja zamiast pracowac to z Wami nadrabiam moje nieobecnosci

Oli praca nie zając nie ucieknie zresztą My też nie,musi byc dobrze i tak będzie

Wiecie co kiedy przychodzi dzień moich urodzin to jest to szczególny dzień w 2006 roku w dniu urodzin straciłam Naszego Aniołeczka a równo za rok czyli w 2007 dowiedziałam się że jestem w ciąży (No i jest Zuza)ale mnie na wspomnienia wzięło

[Gość Olimpijka]

Patusiu- ide poudawac hehehe

[kaśka27]

Witajcie

Melduję że żyję. Nie chcę Wam tu smęcić, dlatego się nie odzywam. Proszę nie pytajcie co się dzieje, dołek porządny mnie złapał.

Ankom i Justynce Sto lat, sto lat niech żyją żyją nam. Jeszcze raz, jeszcze raz niech żyją żyją nam.

[Gość Agnieszka31]

Kaska- nie wyglupiaj sie i pisz, wyrzuc z serca co Ci lezy, najwyzej poznien skasujesz posta!!!!!
tule