Dziewczyny rocznik 80 :-)

[Gość Pooh]

[

[Gość Pooh]

?

[lisiczka]

no widze, jest nas coraz wiecej

[lisiczka]

Pooh

Co tam u Was? Ja popijam z mążkiem drineczka mandarynowego... Która chce?

ja chce ja chce

[Gość Pooh]

lisiczka

no widze, jest nas coraz wiecej

To chyba good Aniu prawda :36_2_27: W kupie raźniej :ok:

lisiczka

Pooh

Co tam u Was? Ja popijam z mążkiem drineczka mandarynowego... Która chce?

ja chce ja chce

Too ja już nalewam

[milka_1980]

musze w takim razie w necie poszperać. A myślałam, że pójdę na łatwiznę

czesc Szpilka. Jak minęła wizyta w Polsce??

[Szpilka]

No jestem rozczarowana, żadnych okrzyków radości, uścisków i w ogóle. To ja grzecznie wezmę tego drineczka:36_4_10: Stęskniłam się za Wami!

PS. Kupowanie Nutelli 650g baniak to był błąd... dobijam powoli do połowy

[milka_1980]

Pooh, ja też poproszę

hehe, taki słoik z nutella wciąga

[Gość Pooh]

[

[Szpilka]

W PL było super, wyłam jak stara Wołga w dniu wyjazdu. Ale Wam zazdroszczę mieszkania w PL... :36_2_18: Ale powiedziałam A to muszę powiedzieć B, ale coś mi sie zdaje, ze wrócimy do PL prędzej czy później Sobie wywrózyłam

[Gość Pooh]

[

[Szpilka]

Bardzo mi miło Edi, Julia się kłania nisko w pół

[lisiczka]

pewnie, ze dobrze, moze w koncu troszke stronek zapelnimy, kurcze pyszny ten drineczek

[Gość Pooh]

[

[milka_1980]

dzięki, dzięki. Musze sobie w końcu swoja zrobić mandarynkową. Po mojej nalewce zostały już tylko wspomnienia

Porządków to mi się nigdy nie chce robić, ale obrazy juz się prosza o wyczyszczenie. Mam takie, na których widać strukturę farby - takie wypukłości - kurcze, nie bardzo wiem jak to się nazywa - w każdym razie kurzołapy są to straszliwe

[Szpilka]

:36_4_12: Drineczek pyszny :36_3_16:

[Gość Pooh]

[

[lisiczka]

no to milo mi Julia, ja jestem Ania, no to co? brudzia ???

[milka_1980]

od tych netowych drinków zachciało mi się czegoś wyskokowego. Lecę do barku, hehe

To i ja się przyłącze do brudzia z Julia - Gośka jestem :))

[Szpilka]

milka_1980

dzięki, dzięki. Musze sobie w końcu swoja zrobić mandarynkową. Po mojej nalewce zostały już tylko wspomnienia

Porządków to mi się nigdy nie chce robić, ale obrazy juz się prosza o wyczyszczenie. Mam takie, na których widać strukturę farby - takie wypukłości - kurcze, nie bardzo wiem jak to się nazywa - w każdym razie kurzołapy są to straszliwe

Gosia, ja jak mieszkałam jeszcze z rodzicami, to brałam miękką nakladkę na odkurzacz i jechałam, ale delikatnie. Dziadek był malarzem, zapytam mamy i dam Ci znać, choć nie wiem czy będzie wiedziała, bo jak chciała odkurzyć do na 50-tkę taty, który wrócił z delegacji, to jakoś przeoczyła epoke wciąganego kabla w odkurzacz i długo się zastanawiała jak działa, więc powiedziałam jej, ze jest na baterie słoneczne, na co ona, że chyba nie odkurzy, bo dzień pochmurny... Oj, myslałam, że zlecę z fotela. A mamę mam mądrą, z doktoratem, ale do sprzatania to dwie lewe raciczki sterczą...

[Gość Pooh]

:

[Szpilka]

lisiczka

no to milo mi Julia, ja jestem Ania, no to co? brudzia ???

Mi również super miło!

[lisiczka]

milka_1980

od tych netowych drinków zachciało mi się czegoś wyskokowego. Lecę do barku, hehe

To i ja się przyłącze do brudzia z Julia - Gośka jestem :))

no mi tez sie czegos zachcialo

[lisiczka]

Julia a Twoj suwak juz nie klamie??? Ty w Pl bylas w Gdansku???

[Szpilka]

lisiczka

milka_1980

od tych netowych drinków zachciało mi się czegoś wyskokowego. Lecę do barku, hehe

To i ja się przyłącze do brudzia z Julia - Gośka jestem :))

no mi tez sie czegos zachcialo

Pipki, ale mi smaku narobiłyście! A ja nawet barku nie mam! Zostaje wirtualna impreza