Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

Witam i ja wtorkowo

Angela Oskarek fajnie spi :-)

My u teściów, mama wrociła dziś ze szpitala po nowej serii chemii zwraca jak kot;-(
a miedzy jednym a drugim zwarcaniem obwinia się że przez nią staciłam naszego aniołka teraz bo po badabiu PET nie powinno sie miec kontaktu z kobietami w ciązy - tłumaczy,y jej że ani MY ani ona nie wiedzieliśmy o ciąży ze to nie jej wina, ale nie dociera a Mi zaczyna brakować argumentów:36_2_12:\

Nie wiem czy pisałam wizytę u genetyka mamy 31,05

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

ja rozbijam 2 jajka biorę same surowe zółtka rozterzepuje i po myciu głowy nakładam na ok.10 minut i wcieram a poźniej spłukuję :8_2_96:

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

znalazłam coś takiego jeszcze

dzywka "Maczna", popularna wsrod francuzek:
Podobno maka ma wygladzac luski wlosa, a przynajmniej francuzki tak twierdza...

1/2 szklanki przesianej maki pszennej

1/2 szklanki maki ze zmielonej kaszy perlowej/peczaku (w przepisie jest "barley")

1 szklanka wody destylowanej

1 lyzka octu jablkowego

czepek pod prysznic (taki luzniejszy , z gumka)

Zmieszac skladniki, polozyc na suche wlosy - raczej na wlosy niz na skore glowy. Nalozyc czepek i odczekac 30 minut.
Splukac wlosy CHLODNA woda (ciepla/goraca zrobi nam ciasto na glowie!) , umyc szamponem jak zwykle.

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

dbozuta
znalazłam coś takiego jeszcze

dzywka "Maczna", popularna wsrod francuzek:
Podobno maka ma wygladzac luski wlosa, a przynajmniej francuzki tak twierdza...

1/2 szklanki przesianej maki pszennej

1/2 szklanki maki ze zmielonej kaszy perlowej/peczaku (w przepisie jest "barley")

1 szklanka wody destylowanej

1 lyzka octu jablkowego

czepek pod prysznic (taki luzniejszy , z gumka)

Zmieszac skladniki, polozyc na suche wlosy - raczej na wlosy niz na skore glowy. Nalozyc czepek i odczekac 30 minut.
Splukac wlosy CHLODNA woda (ciepla/goraca zrobi nam ciasto na glowie!) , umyc szamponem jak zwykle.

Haha tą mąkową sobie daruje.Gdzieś kiedyś obiło mi się o uszy z tymi żółtkami to ją najpierw wypróbuję.Nie wiem o co chodzi, nie raz mi włosy wypadały ale nie w takich ilościach.Z jednego mycia głowy dwie trzy garście włosow wychodzą :whoot:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Angela ja mam polecone przez kuzynke ampulki Placen Formula HP w ampułkach jej bardzo pomogly i ja je sobie kupilam bo podobno od 6 miesiaca od urodzenia tak sie dzieje

Aska nam sie kolki pojawily dopiero niedawno i mama podpowiedziala ze trzeba na brzuszku go polozyc na czyms twardym i polozylysmy na desce do prasowania ja z jedenj strony asekurowalam i trzymalam za raczki a mama z drugiej i podkladala swoja reke pod jego stopki poniewaz Olaf od urodzenia ma silne nozki to wykorzystywal mamy reke do odpychania i tak pelzal po desce 2 rundy na brzuszku pomagalo mu to bo po tym wychodzily gazy dodatkowo poszlysmy w czwartek na sesje z masazu dla niemowlakow super sprawa z tym ze masaz nalezy robic codziennie wtedy jest skuteczny i dziala, mysmy wyprobowaly masaz poduszki pod paluszkami na stopce (refleksoterapia) dodatkowo go to uspakajalo

pozdrawiam reszte :36_3_15:
u mnie jako tako dzis wyleciala do PL moja mama i musze powiedziec ze strasznie mi jej brakuje, bardzo mi pomogla i poza tym byla super towarzystwem, jednak pomoc jest mi potrzebna...
dzis zarezerwowalam przejazd tunelem do Francji na 5 sierpnia i chyba posiedze w PL 2 lub 3 miesiace, chrzest ustalilismy na 14 sierpnia i czekam na odpowiedz z restauracji w ktorej chce zorganizowac obiad,
ponadto prace w domu trwaja ale zaczynaja sie te konkretne instalacje juz prawie skonczone teraz hydraulika i po tym tynkowanie, musze wybrac kolor do jadalni i mam z tym problem...

a no i mam problem z Malym nieznosi jezdzic w samochodzie w foteliku zawsze sa histerie i mysle czy nie kupic jakiegos innego poza tym mam nadzieje ze mu to przejdzie do sierpnia bo musismy pol Europy przejechac:ehhhhhh:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane w ten okropny zimny dzień brrrr:-)

U nas bez zmian, siedzimy w domku bo wyjść się nie da tak leje a gadają w pogodzie że tak jeszcze przynajmniej tydzień:-(
M powoli się kuruje i mam nadzieję że szybko mu przejdzie bo w niedzielę przyjeżdża do nas moja mamusia i siostra z chrześniaczkiem.
Siostra kilka dni z małym ma u mnie zostać z czego się strasznie cieszę bo już mi ich strasznie brakuje i tęsknię za nimi bo ostatnio Szymonka widziałam prawie 2 miesiące temu:-(
No i jak już pojadą to planuję zrobić już wszystkie zakupy dla małego i siebie do szpitala i w ogóle bo zaczynam powoli mieć ciśnienie że powinnam już mieć te rzeczy zakupione:-)

Aśka
Kochana może te kolki wkrótce przejdą!!!!
Cholera wiem jakie to trudne do zwalczenia bo przecież tyle mam się męczy i dzieciaczków a oni tak naprawdę nie znaleźli żadnego tak w 100% sprawdzonego sposobu na nie!!!
Ach...
Ja też się boję tych kolek jakby miały się pojawić!!!
Angela
Kochana to dosyć normalne po porodzie z tego co czytałam że włoski mogą wypadać!
Wiesz ja od zawsze miałam z tym problem ogólnie:-)
Jedyne rzeczy które u mnie się sprawdzały i sprawdzają to tabletki "Merz Special" są super i tylko one mi pomagały żadne inne typu skrzypowita czy takie tam.
One kosztują ok 40 zł.
Jeszcze szybko mi pomógł szampon Vischy Dercos taki biało czerwony jest przeznaczony specjalnie do włosów które wypadają! On jest trochę drogi bo ok 60-70zł kosztuje:(
Ewentualnie z takich rzeczy naturalnych to możesz sobie zakupić w aptece skrzyp polny i zaparzać sobie i po każdym myciu płukać tym naparem włoski.
Generalnie pomaga ale mi to nie za bardzo odpowiadało bo miałam po nim włosy trochę jak siano trudne do rozczesania he he

pozdrawiam Was wszystkie kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki mam do Was ważne dla mnie pytanie!!!!
Czy Wy robiłyście w ciąży badanie na obecność paciorkowca z grupy B tzn w skrócie GBS ????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
Ja mam robić na kolejnej wizycie w maju i boję się trochę że może mi wyjść pozytywny bo rok temu przed laparoskpią wyszedł mi właśnie pozytywny!
Możecie mi coś o tym napisać????????
Coś mi świta że kiedyś coś pisała Sandra nie wiem czy o tym GBS że jej wyszedł pozytywny?
pamiętacie?

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane ;)

Ja już na nogach, z kawką bo na 10 idę z małą do chirurga na kontrolę rączki.
A później lub jutro muszę jechać do pracy zawieźć prośbę o udzielenie urlopu wychowawczego.Aż nie mogę uwierzyć że 20 maja kończy się już macierzyński... kiedy to zleciało????

Mirabell kochaniutka ja Ci nie pomogę co do tych badań, też pamiętam że Sandra coś tam pisała ale dokładnie to już nie pamiętam.
No właśnie ja jestem zdziwiona bo po ciąży z Oliwką włosy mi nie wypadały i teraz się przeraziłam, gdzie nie usiądę tam pełno moich włosów, czesanie to jakiś koszmar tyle mi ich wypada... Jestem wściekła bo muszę nawet małego pilnować bo one są wszędzie dosłownie, ręką we włosach nie przejadę a one i tak są :whoot: Po 10-tym idę do gin. po odbiór wyników cytologii i się zaraz jej zapytam co mogę brać z tabletek

Aga kochana a gdzie Wy je kupowałyście te ampułki???Bo ja sprawdzałam w aptece internetowej i nie ma :(

Miłego dnia :zwyrazami_milosci:

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

witam

melduję tylko że żyjemy...

dziś znowu do lekarza
półtora tygodnia temu Olga skończyła zastrzyki
i znów kaszel i jakieś charczenie w nosie
chyba oszaleję !!!!!!! już prawie nie wychodzimy z domu bo się o nią boję a pogoda taka średnia
na dodatek mała nie chce jeść, nie wiem co jest, może zęby ???

mirabell ja też robiłam badanie na GBS, ale mi nie wyszedł
lepiej zrobić i wiedzeć, bo przy porodzie podadzą Ci antybiotyk żeby dzidzia była bezpieczna

angela mi też włosy lecą garściami
mam wrażenie że już widzę łyse placki...
ja zakupiłam szampon radical i taką mgielkę do włosów (skrzyp)
i zamierzam te tabletki Merz Special o których pisała mirabell

angela powiedz mi jak Oskara ubierasz w domu i jaką masz temperaturę
bo ja co na nią nie włoże to jest cała spocona... a potem choroba !

no i wczoraj moje dziecię samodzielnie zaczęło robić przewrotki z plecków na brzuszek...

pozdrawiam wszystkie już mamuśki i oczekujące mamuśki!

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Witam i ja środowo

Walizka już prawie spakowana. Dziś byłam w ZUS-ie złożyć dokumenty o rente.
Niechce mi sie jechac ale cóż :noooo:

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Witajcie ;)
My już po chirurgu... wszystko w porządku z rączką i jeszcze tylko jedna kontrola w czerwcu już ostatnia.

Dziewczyny wiecie co mam dylemat... ech w sumie to nie wiem co robić.Otóż od paru dnia mały jak ma pić cyca to strasznie płacze bo mu nie leci, rzuca mi się na rękach że ciężko go utrzymać, popije troszkę i już nie chce a za pół godziny znowu marudzi... i tak w kółko, teraz to nawet zaczął w nocy się budzić bo głodny.... wczoraj skapitulowałam i dałam mu butle... Dzisiaj rano też jak szłam z małą do lekarza dałam mu butlę i M mówił że on taki spokojniutki był, podejrzewam że on się chyba nie najada moim mleczkiem... jestem załamana że nie mogę go wykarmić tak jakbym chciała, ale ostatnio każde karmienie cycem to jakiś koszmar, płacz i rzucanie że ciężko mi go utrzymać nim poleci... doradźcie dziewczynki co robić???

Lena ja mam teraz zaledwie 20 stopni i ubieram mu body, rajstopki, spodnie i jakąś bluzkę.Ale jak miałam 23-25 to sam bodziak z krótkim,skarpetki i spodnie a jak troszkę rączki i karczek przede wszystkim miał chłodny to zakładałam bluze.Ja jestem zwolenniczką ubierania nie za grubo, moją małą też cienko ubierałam i dzięki temu mi nie choruje.A jak wychodzimy na dwór to na to co ma zakładam mu tylko bluzę no i czapkę, a kocykiem nakrywam dopiero jak zaśnie.Nawet jak jest w krótkim to tylko cienka bluza i nic więcej.Ostatnio jak było cieplutko to mały był na dworze nawet bez czapeczki i nic mu nie jest.
No to się rozpisałam :lup: Ale kochana jak coś to pisz, postaram się pomóc.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki na dworze zimno brrr ale przynajmniej słoneczko świeci!!!
mnie chyba jednak od M coś łapie!
Gardeło zaczyna boleć :(
Powiedzcie mi co oprócz domowych sposobów mogę brać?
kiedyś chyba pisałyście o jakimś syropku czy coś?

Angela
Kurczę kochana ja Ci nie pomogę z tym karmieniem bo nie mam pojęcia co Ci podpowiedzieć!
Wiem tyko że jak u mojej siostry się tak zaczęło jak piszesz to zaczęła podawać na zmianę małemu raz cyca raz butlę bo rzeczywiście okazało się że mały się nie najadał po konsultacji z lekarzem!
Więc może też tak poprostu zacznij robić!
Trochę butli trochę cyca:-)
Lena
Współczuję tych chorób u Olgi!
Co za cholera się przyplątała!!!!

pozdrawiam kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/relg20mmcbm4ntl1.png

Odnośnik do komentarza

Angela ja kupowalam w sklepie fryzjerskim, one sa o tyle dobre ze mozna stosowac w ciazy i po rowniez, ale sa dosyc drogie 10 zl ampulka ,
ciesze sie ze z Oliwki raczka jest dobrze
co do karmienia to chyba najwazniejsze zeby Oskarek byl pojedzony chociaz wiem o czym mowisz z tym odstawianiem go od cyca bo podobnie jak Ty chcialabym karmic jak najdluzej ale nigdy nic nie

Mirabell ja mialam badanie na paciorkowca i byl negatywny ale u Sandry byl pozytywny i po kuracji wynik byl negatywny

my sie borykamy z ciemieniucha :kiepsko:

pozdrawiam reszte ekipy:36_3_15:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

angela dzięki za sugestie
ja też nie chcę jej przegrzewać
ale moja mama twierdzi że za cienko ma plecki okryte...
i że ja ją podnoszę to powinnam jej coś narzucać
więc idąc tym tropem będę cały dzień będę latała ze sweterkierm za moim dzieckiem
ja ma w domu 22-23 i ubieram Oldze body dł.rękaw i getry + skarpetki
w sypialni mam 21 to jak śpi okrywam kocykiem

już nie wiem co robię dobrze co źle
takie gadanie mojej mamy wywołuje u mnie jakieś poczucie winy
i wpływa bardzo źle na moją samoocenę jako matki

angela moja Olga dziś odmawia jakiegokolwiek jedzenia...
także rano wypiłą 40 mleka, na 160 zrobionego
po 4 godzinach wypiła 120 na 160 zrobionego... to i tak postęp

a tak wogóle uważam że i tak długo karmisz więc nie gadaj tu bzdur że nie jesteś dobrą matką bo nie umiesz Oskara wykarmić !!!!!!!!!!!!

a ma Oskar już zębola jakiegoś ?? może dlatego nie chce jeść??

Aga współczuję ciemieniuchy
myśmy się o nią otarły
ale dało radę wyczesać i już się nowa nie pojawiła
ale faktycznie paskudztwo !

jak to pisze to Olga leży mi na kolanach na brzuszku
a z buzi kapie jej na podłogę... niezła kałuża już jest koło mojej stopy...

to narazie bo muszę powycierać

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

lena77
witam

melduję tylko że żyjemy...

dziś znowu do lekarza
półtora tygodnia temu Olga skończyła zastrzyki
i znów kaszel i jakieś charczenie w nosie
chyba oszaleję !!!!!!! już prawie nie wychodzimy z domu bo się o nią boję a pogoda taka średnia
na dodatek mała nie chce jeść, nie wiem co jest, może zęby ???

mirabell ja też robiłam badanie na GBS, ale mi nie wyszedł
lepiej zrobić i wiedzeć, bo przy porodzie podadzą Ci antybiotyk żeby dzidzia była bezpieczna

angela mi też włosy lecą garściami
mam wrażenie że już widzę łyse placki...
ja zakupiłam szampon radical i taką mgielkę do włosów (skrzyp)
i zamierzam te tabletki Merz Special o których pisała mirabell

angela powiedz mi jak Oskara ubierasz w domu i jaką masz temperaturę
bo ja co na nią nie włoże to jest cała spocona... a potem choroba !

no i wczoraj moje dziecię samodzielnie zaczęło robić przewrotki z plecków na brzuszek...

pozdrawiam wszystkie już mamuśki i oczekujące mamuśki!

kochana co do ubierania dzieci to zasada jest taka ze taki maluszek powinien miec tylko jedna warstwe wiecej jak ty.wiec jesli ty na krotki rekaw to bobas bluzeczka z dlugim.najlepiej kontrolowac kark dziecka(a nie raczki czy nozki jak to lubia robic babcie)i jesli jest cieply to znaczy ze dziecku tez jest cieplo ale jesli spocony to znaczy ze za grubo.moj pediatra mowi ze dziecko powinno sie utrzymywac w temperaturze ok 19 st.i to jest optimum a do spania 17 -18.ja na poczatku swoja marysie chowalam "po babcinemu"czyli na cieplo 22 st i 2 warstwy ciuchow i mala mi chorowala , w koncyu sie postawilam i zrobilam jak pediatra poradzil czyli jedna warstwa wiecej niz ja i byl spokoj.moja siostra teraz ma maluszka 8 miesiecznego i odpoczatku trzyma go "na chlodno"18-19 st i mlody jest spokojny i puki co nie choruje.mam nadzieje ze pomoglam.pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3gu1rclrl8nwl.png
- A jeśli pewnego dnia będę musiał odejść.? - spytał Krzyś, ściskaj

Odnośnik do komentarza

Lena a Olga ma juz jakis zabek? moj Olaf robi taka piane ze sliny i mu to scieka po brodzie:nie_mam_pojecia:
a co do spadku samooceny to mialam podobnie, na poczatku mialam obraz tego co chce z dzieckiem robic i wiedzialam ze nie chce go przegrzewac jak sie urodzil to go w body z krotkim rekawkiem ubieralam i trzymalam w kocyku on to uwielbial zreszta do tej pory ma najwieksza radoche jak ma malo na sobie... jak przyjechal moj tata to zaczelo sie ze dziecko ma zimne raczki i nozki i mimo tego ze wiedzialam ze to efekt niewykrztalconego krazenia i sprawdza sie glowke i klatke piersiowa to zaczelam go slychac:lup: i zaraz sie pojawil pierwszy katarek .... mama powiedziala zebym go nie sluchala tylko po swojemu robila tym bardziej ze on zadnego doswiadczenia nie ma ale mimo wszystko gdzies takie uwagi wywieraja na mnie presje:ehhhhhh:

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Angela jest coś takiego jak "kryzys laktacji" czy jakoś tak,przejściowo, jest mniej pokarmu ale czemu to zabij mnie a nie powiem,bo nie wiem.
Może pij herbatki laktacyjne? Ha,ha i kto tu doradza.
A ja się dziś dowiedziałam,że mama karmiła mnie cyckiem tylko m-c.Ty się kobito nie zadręczaj.Ja tam już nie mam doła ani nic,że karmię butlą.Czuję się super.nIE można dac się zwariowac.

Lena no właśnie niby mamy własny rozum i "pomysł na wychowywanie" ale ta presja z zewnątrz i tak daje popalic.

Gorzata no właśnie ta zasada jest ok.

Agalk a ta ciemieniucha to od początku była? Bo ja się cieszyłam,że Nikodem nie ma a teraz zwątpiłam,że może się pojawic jeszcze.Zakręcona jestem.

Mirabell na gardło znam wstretną ale niby skuteczną metodę z naturalnych,płukanie wodą z solą,ble.A może syropek z cebuli,dobry jest na przeziębienie i w smaku też,jak dla mnie.

A nam się nudziło w domku i pojechaliśmy do rodziców,znaczy ja z synkiem.
Chciałam teraz jescze na spacer iśc ale wichura się zerwała i pada.
Coś mnie jakby jajniki bolą,może @ już przyjdzie czy jak?

Mirabell mi robili paciorkowca już na porodówce,he,he i się dziwili dlaczego nie miałam go wcześniej tzn.badania.No a paciorka nie znalezli.W sumie antybiotyk dostawałam od początku ale teraz juź zwątpiłam dlaczego.Może wyniku jeszcze nie było.

Na razie kobitki,bo kawy mi trza.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...