Ciaża po poronieniach

[darenka0707]

Cześć dziewczyny.

U mnie jak zwykle nic ciekawego. Siedzę sobie w domu i się nudzę.

Angela Masz śliczne dzieciaki.

Aśka To cieszę się, że humorek się poprawił i oby tak dalej.

Dbozuta Trzymam kciuki za wizyty.
Dasz radę u gina na pewno.

Aga Gratuluję wczorajszego 35 tygodnia.

Mirabell Gratuluję wczorajszego 17 tygodnia.

Irena Gratuluję 8 tygodnia.

Sandra Mamma Pozdrawiam.

[angela00000]

Asiu przestało mnie trząść tak po 3 dniach w sumie na 3 dzień było już znośnie.Ale te pierwsze katastrofa tel. nie mogłam utrzymać w ręku.Położna w szpitalu powiedziała żeby popijać go większą ilością wody a nie tylko tle żeby przeleciała bo wtedy się bardziej rozpuszcza i tak nie telepie.I faktycznie zaczęłam go popijać minimum połową szklanki wody i tak nie telepało.

[Aśka36]

Dzięki Angela,zastosuję.

[Otka]

wizyte mam 3 lutego

[mirabell]

Cześć kobitki
Mnie jakoś ostatnio czarne myśli nachodzą i nie mam jakoś dobrego humoru:-)
Chyba za dużo czasu mam dla siebie i za dużo myślę:-)
A M późno z pracy wraca i tak się nudzę:-)
A ile to można porządki robić w domu he he
Całuję Was buźki

[amirian]

Hej kobitki.

Jestem po wizycie - Nadia waży juz 2350g No i najgorsze - 7 lutego idę do szpitala Nie przypuszczałam, ze mnie weźmie tak szybko mam już skierowanie do szpitala... szok. Już się oswoiłam z tą myślą, ale i tak jestem przerażona. Najgorzej jak będą mnie trzymać aż do terminu czyli 27 lutego - to wtedy prawie 3 tygodnie no ale liczę na to, ze urodzę wcześniej albo nawet będą wywoływać, jeśłi będzie taka potrzeba.
Do małej muszę mieć tylko czapeczkę, skarpetki, niedrapki i pieluszki i chusteczki.
Zawieźliśmy też wymaz do laboratorium, w poniedziałek moja gina ma mi odebrać wynik, oby było wszystko ok.

ehhh nie mogę się na niczym skupić, myślę tylko o tym, ze to juz tak blisko

[Aśka36]

Amirian no pisałaś,że będziesz szybciej przed terminem w szpitalu ale dlaczego aż tak szybko i po co wywoływanie porodu?

[amirian]

Aśka36

Amirian no pisałaś,że będziesz szybciej przed terminem w szpitalu ale dlaczego aż tak szybko i po co wywoływanie porodu?

nie wiem dlaczego tak szybko nie chciała bym poszła później, choć ją namawiałam. A o wywołaniu już pisałam, że wiele dziewczyn co brało fraxiparinę w ciąży potem miało problem z łożyskiem, że niby przez te zastrzyki łożysko się szybko "starzeje" i właśnie czasem trzeba wywołać poród wcześniej, bo takie łożysko może zaszkodzić dziecku by czekać aż do terminu porodu. No a ja do 37tc będę jeszcze fraxi brać...

[agalk28]

wiatm Was w pierwszym dniu mojego urlopu
dziekuje za porady w sparwie materaca zdecyduje sie na ten z gryka
dziewczyny dzis rano po raz pierwszy zrozumialam o czym Wy wczesniej mowilyscie - stawianie sie brzucha chyba teraz to wlasnie zaczely sie te skurcze przepowiadajace, brzuch twarnieje jak skala ze trudno wstac z lozka i wogole jest jakis taki napiety mam nadzieje ze to wlasnie jest to a nie nic innego, jutro mam wizyte u ginki to sie dopytam, mam nadzieje ze to nie z nerwow bo wczoraj tak mnie M wpi.... ze myslalam ze mnie trafi brzuch jest wogole jakis taki inny i maly jest nie tak bardzo odczuwalny jak do tej pory...
ja wczoraj w pracy na pozegnanie dostalam karteczki ramke na zdjecie dla malego i kase wiec bedzie mozna cos jeszcze dokupic malemu/

Sandra no to faktycznie bardzo szybciutko do tego szpitala absolutnie podzielam strach ze to juz tak blisko, mysmy wczoraj byli na szkole rodzenia i omawiali srodki przeciwbolowe, mialam milion pytan i moja twarz jak zwykle wszystko mowila bo polozna powiedziala zebym sie nie denerwowala bo wszystko bedzie dobrze, ale jak tu sie nie denerwowac jak slyszysz o tym wszystkim i dodatkowo ze nie wezma Cie na porodowke jesli twoje skurcze nie sa co 3 minuty
Aska jak tam po lekach
Dbozuta to czekamy na efekty wizyty u ginki,

pozdrawiam reszte ekipy

[Aśka36]

Agalk no wczoraj to brałam sobie mniejsze dawki a częściej ale od dziś już normalne.Ręce tak drżą i trochę dusi na klacie ale da się wytrzymac.Miałam wrażenie,że mały też drży ale tylko chwilkę.Co do efektów to chyba za wcześnie,wczoraj brzuch stał mi calusieńki dzień ale było mniej skurczów.Zobaczymy dziś.
No i odpocznij sobie,odpocznij,należy Ci się.

Amirianmiejmy nadzieję,że szybko Ci zlecą te 3 tyg.w szpitalu.Przynajmniej nie będziesz się martwiła,że coś sie dzieje,bo będziesz pod opieką.

A dzisiaj mam zagwozdkę: gdzie oprócz łóżeczka kłaśc dziecko jak się krzątacie po domu a chcecie miec z nim kontakt wzrokowy? Czy kupujecie takie leżaczki-bujaczki przenośne?
Jaką macie wizję?

[angela00000]

Aśka36

Agalk no wczoraj to brałam sobie mniejsze dawki a częściej ale od dziś już normalne.Ręce tak drżą i trochę dusi na klacie ale da się wytrzymac.Miałam wrażenie,że mały też drży ale tylko chwilkę.Co do efektów to chyba za wcześnie,wczoraj brzuch stał mi calusieńki dzień ale było mniej skurczów.Zobaczymy dziś.
No i odpocznij sobie,odpocznij,należy Ci się.

Amirianmiejmy nadzieję,że szybko Ci zlecą te 3 tyg.w szpitalu.Przynajmniej nie będziesz się martwiła,że coś sie dzieje,bo będziesz pod opieką.

A dzisiaj mam zagwozdkę: gdzie oprócz łóżeczka kłaśc dziecko jak się krzątacie po domu a chcecie miec z nim kontakt wzrokowy? Czy kupujecie takie leżaczki-bujaczki przenośne?
Jaką macie wizję?

Asia mój mały upodobał sobie nasze łóżko.Tak że leży większość dnia na łóżku które mam cały czas rozłożone specjalnie dla niego.I tak leży na poduchach i zadowolony :)

[angela00000]

Aga kochana to miłego urlopu.

Sandra no faktycznie szybciutko,ale może Nadia będzie chciała akurat prędzej przyjść na ten świat

[agalk28]

a co tu tak pusto znowu???????

Asia ja skurczy nie odczuwam tylko brzusio twardnieje tak na chwilke i to jest tylko z rana pozniej ustepuje podejrzewam ze to macica zaczela cwiczyc dzis wizyta o 5 wiec zobaczymy co u krolewiczas lychac bo wydawalo mi sie wczoraj ze lezal sobie jak w kolysce no ale moze sie myle, ale juz nie taki aktywny pewnie ma mniej miejsca a kilka dni temu tak mnie zdenerwowal bo sobie upodobal jedno miejsce i w rownych odstepow czasu w nie kopal wcisnelam palce reki w to miejsce ale on dalej swoje wiec wstalam od biurka i brzuchem pokrecilam to sie uspokoil , M mowi ze probuje na ile sobie z mamusia moze pozwolic

Angela moja bratowa tez tak rozlozyla sofe w pokoju i tam mala uklada i my chyba tez tak zrobimy

a ja wczoraj "zaliczylam" pierwsze pranie bialych rzeczy Malego i chyba jeszcze 3 bede musiala zrobic bo wbrew temu co mi sie wydawalo troche tego jest, M zrobil mi dodatkowa polke w sypialni nad biurkiem ktore przerabiamy na przebieralnik, a dzis pojedzie po pracy po wanienke i materacyk i chyba juz wszystko mamy jak wypiore to spakuje torbe i zaczne czytac ksiazki o baby.
a poki co biore sie za golabki, wczoraj machnelam salatke i ciasto, 2 prania i zakupy i padlam dzis M mowi zebym sie nie przepracowywala

jeszcze w marcu mam chrzesnicy 18-e no i wymyslilismy ze kupimy jej laptopa i wczoraj M dzwonil ze w Tesco jest na promocji HP wiec bede musiala zamowic...

no to milego dnia Kobitki i oddzywajcie sie tutaj szybciutko bo bede sprawdzac liste obecnosci

[agalk28]

a zapomnialam dzis rano przyszly drugie zaslony tak ze dzis M umyje okna i powiesi firany i zaslony i wyszoruje dywan i bedzie fajowo

[mirabell]

Agalk28
To fajnie kochana że mieszkanko już piękniusie będzie i będziecie dobrze razem z synkiem się w nim czuli :-)
Pewnie tak jak piszesz synek ma coraz mniej miejsca w brzuszku mamy :-)
Daj znać jak po wizycie?
Wymyśliłaś już imię dla swojego królewicza bo nie pamiętam:-)?
Sandra
Kochana trzymamy kciuki!!!!! Już niedługo Ty i Agalk będziecie tuliły swoje maleństwa a my jeszcze musimy poczekać:-)
Aśka
Mam nadzieję kochana że tam rączki Ci się za bardzo nie trzęsą i się nie denerwujesz na zapas:-)
W sumie u Ciebie to też tak całkiem nie długo:-)
Lenka
Kochana jak sobie radzicie z księżniczką?
Angela
Całuski dla Ciebie Oskarka i Oliwci :-)
Mamma
Kochana a co u Was?

A ja ostatnio miałam trochę kiepskie dni bo ciągnął mnie brzucho i w pachwinach dziwnie kuło!
Ale chyba już przeszło troszkę:-)
No i tak myślę chyba o tym wszystkim za dużo i za bardzo się przejmuje wszystkimi szczegółami:-)
A to ze waga w górę za bardzo nie chce iść, a to że brzusio stanął w miejscu i na razie to nic a nic nie chce urosnąć, a to wsłuchuje się czy na pewno czuje tam to swoje maleństwo czasami czy tylko mi się wydaje?
Już sama nie wiem i tak w kółko!
Chociaż wczoraj byłam pewna że czułam szkraba!
Zjadłam obiadek, włączyłam głośniej muzykę i tu nagle takie leciutkie pełzanie i smyranie powyżej pępka:-)
Wydaje mi się że to to albo tak bardzo chcę poczuć że się nakręcam:-)
W poniedziałek miałam wyskoczyć do siostry i chrześniaczka na tydzień ale siostra rozchorowała się wczoraj trochę i leży z gorączką więc jak tak na razie będzie to nadal siedzę w domu i się nudzę i wymyślam:-)
Oby do wizyty do 7 lutego:-)

[darenka0707]

Cześć dziewczyny.

Ja nie dawno wróciłam do domku. Byliśmy na zakupach, w Erze i u rodziców Sylwestra.
Zjedliśmy kolacyjkę i mamy zamiar poleniuchować.

Angela Jak tam Kochana u Ciebie?
Gratuluje 3 tygodni Oskarka.

Sandra Kochana mam nadzieję, że u Ciebie wszystko ok.
Malutka ma już ładną wagę. A w szpitalu na pewno będziesz bezpieczniejsza.

Aśka Jak humorek? Mam nadzieję, że bardzo dobry.
Jak się czujesz po lekach?

Aga Cieszę się, że mieszkanie już tak ładnie urządziliście.
Jak po wizycie? Na pewno wszystko dobrze.

Lena Jak się czujecie? Jak maleńka?
Odezwij się bo tęsknimy.

Dbozuta A Ty Kochana jak się czujesz?
Fajnie, ze umówiłaś się na wizytę.

Mamma Gratuluje 21 tygodnia.

Mirabell Fajnie, że ból przeszedł.
A te ruchy to w tym tygodniu to chyba powinnaś czuć poniżej pępka niż powyżej.
Bo macica nie jest jeszcze, aż tak duża.
Ale maluszka to na pewno czujesz jak piszesz to te pełzania, bulgotania itp.

Irena Pozdrawiam.

[Aśka36]

Ojojoj to trzeba się meldowac,hi,hi.
Właśnie piję mleko i do tego kosteczka lub więcej gorzkiej czekolady.
Dzionek szybko zleciał,bo byliśmy w 3 sklepach z dzieciowymi bajerami.Nic nie kupiliśmy ale plan był pooglądac wózki.Kurcze,wiecie co,niby jest wybór ale wszystko takie wielkie i ciężkie mi się wydaje.Ja taka jestem niezdecydowana.
A ogólnie znudzona jestem dzisiaj.
Chyba lody zjem,bo na nic innego smaka nie mam.
Wczoraj mnie jednak telepało po tabletach i slabo było ale dziś już nie,więc ok.

A co tam u Was?

[Darka78]

Aśka36

Agalk no wczoraj to brałam sobie mniejsze dawki a częściej ale od dziś już normalne.Ręce tak drżą i trochę dusi na klacie ale da się wytrzymac.Miałam wrażenie,że mały też drży ale tylko chwilkę.Co do efektów to chyba za wcześnie,wczoraj brzuch stał mi calusieńki dzień ale było mniej skurczów.Zobaczymy dziś.
No i odpocznij sobie,odpocznij,należy Ci się.

Amirianmiejmy nadzieję,że szybko Ci zlecą te 3 tyg.w szpitalu.Przynajmniej nie będziesz się martwiła,że coś sie dzieje,bo będziesz pod opieką.

A dzisiaj mam zagwozdkę: gdzie oprócz łóżeczka kłaśc dziecko jak się krzątacie po domu a chcecie miec z nim kontakt wzrokowy? Czy kupujecie takie leżaczki-bujaczki przenośne?
Jaką macie wizję?

ja używałam wiklinowe łóżeczko - wózeczek. Kupiłam je na allegro prawie 2 miesiące przed porodem i super się sprawdzało do ukończenia przez Olę 6 miesiąca. Mam 2 pokoje- pokój dzienny z aneksem kuchennym i właśnie w tym pokoju stało to wiklinowe łózeczko i drugi- pokój Oli i jednocześnie nasza sypialnia, gdzie stoi normalne łóżeczko. Jest na kółkach więc nie ma problemu z przesunięciem go no i jest bezpieczne. Cena jest dość wysoka- 520 zł z przesyłką, ale nie żałuję, łóżeczko było na maksa wykorzystane. jest też łatwe w utrzymaniu czystości, wszystkie elementy materiałowe można wyprać, łatwo ściągnąć.

[agalk28]

jestesmy po wizycie synus wazy 2515g glowka w dol, macica sie pomniejsza czyli prawidlwo, glowka i kosc udowa dlugosc maja na 22 lutego a brzuszek na 26, wg miesiaczki termin mam na 23 wiec ok, pozatym wszystko prawidlowo, pobrala material na paciorkowca wysle w poniedzialek,

no i mieszkanko zupelna metamorfoza strasznie sie ciesze bo zrobilo sie bardzo przytulnie i przestrzennie, mojemu M tez sie podoba

a nie mam rozejscia spojenia lonowego i mam z hematologiem porozmawiac czy moge rodzic naturlanie czy nie , w sumie to nie wiem dlaczego ale zapytam wizyta 8 lutego

[Darka78]

bardzo dobrze, że będziesz miała wyniki na paciorkowca, bo z tego co przeczytałam w internecie nie wszyscy ginekolodzy pobierają materiał bo niby nie jest to obowiązkowe badanie. W szpitalu w moim mieście bardzo zwracają na to uwagę. Jeśli kobieta nie ma badań na obecność GBS to i tak i tak dostaje ampicylinę dożylnie. Ja jestem nosicielką paciorkowca. Trochę się przeraziłam w pierwszej chwili, po odebraniu wyników- wiadomo, straszenie sepsą u noworodków itp. Na szczęscie moja pani ginekolog mnie uspokoiła. Ten typ paciorkowca nie jest niebezpieczny dla kobiety i nie powoduje tak naprawdę żadnych objawów, może być jedynie niebezpieczny przy porodzie, w szczególności długim sn i dlatego antybiotyk. Ja miałam cc więc ryzyko zachorowania na sepsę u mojej córki było praktycznie 0, ale i tak o godz 6 i 10 rano, tuż przed cc dostałam ampicylinę dożylnie.

[agalk28]

Darka78

bardzo dobrze, że będziesz miała wyniki na paciorkowca, bo z tego co przeczytałam w internecie nie wszyscy ginekolodzy pobierają materiał bo niby nie jest to obowiązkowe badanie. W szpitalu w moim mieście bardzo zwracają na to uwagę. Jeśli kobieta nie ma badań na obecność GBS to i tak i tak dostaje ampicylinę dożylnie. Ja jestem nosicielką paciorkowca. Trochę się przeraziłam w pierwszej chwili, po odebraniu wyników- wiadomo, straszenie sepsą u noworodków itp. Na szczęscie moja pani ginekolog mnie uspokoiła. Ten typ paciorkowca nie jest niebezpieczny dla kobiety i nie powoduje tak naprawdę żadnych objawów, może być jedynie niebezpieczny przy porodzie, w szczególności długim sn i dlatego antybiotyk. Ja miałam cc więc ryzyko zachorowania na sepsę u mojej córki było praktycznie 0, ale i tak o godz 6 i 10 rano, tuż przed cc dostałam ampicylinę dożylnie.

wiesz ja to robie prywatnie bo niestety w Anglii tego badania sluzba zdrowia wogole nie robi chociaz swiadomosc tego jest

[Otka]

Witam

My już po imprezce. Mieliśmy dzień babci płączny z dniem dziadka i babci Imieninami.Troszkę posiedziałam pośmiałam się dopóki dopóty puty quzyn nie znajmił że bedzie ojcem... wsztscy im i do nas kiedy MY że teraz to już nasza kolej :-(
zwaliłam wszystko, że najpierw chcemy kościelny... przeciież nie powiemy wszystkim że NIEMOŻEMY

[agalk28]

dziewczyny zapomnialam powiedziec moja waga od lipca +10.5 kg

i dzis jestesmy na ostatnim kwiatku

[Aśka36]

Dbozuta co to znaczy nie możemy!!!!! Przestań,przecież pisałam Ci kiedyś,że nie wyczerpałaś wielu mozliwości i NIC jeszcze straconego.Wiem,że czasem skrzydła opadają ale doczekasz się.A tak wogóle to ja bym im jakiegoś teksta puściła.Ty nie masz się czego wstydzic i tak tego nie traktuj,że "nie możemy" że "może jesteśmy gorsi".No proszę Cię.Przecież jesteś bardziej dzielna od tych wszystkich ludzi co to pstrykną palcami i już mają dziecko.

Agalk no to gratuluję i wagi i kwiatka,wow.Strasznie się cieszę,że gniazdko też uwiłaś po swojemu i jesteście zadowoleni.Dla mnie to też zawsze miało duże znaczenie.

Darka dzięki za rady,chłonę wszystko a tym bardziej od doświadczonych mamuś.

Dziewczyny a ja wczoraj miałam smaka na mleko,więc wypiłam szklankę i ........................................za 2 godz.sama miałam mleko w piersiach

Buziaki

[Otka]

Nasz Anioł Stróż

"Aniołek przynoszący mały tobołek, w którym jest różowy dzidziołek"

`````````````````````````````{\
````````````````````````````{\`\
```````````````````````````{`~\`\`,,,,,,,,,
``````````````````````````{*```\`\`<:<:<:>:>
`````````````````````````{`~`*``\`\(((//^^\
````````````````````````{*`````~`\((((/`e`e
````````````````````````{``*`~``*`|))))) u )\
````````````````````````{*````*```////'_/~`
`````````````````````````{~`*````((((``.`\
``````````````````````````{.~```~`)))`\`\))_.-.
````````````````````````````{``~ *(()``\_.-'``
``````````````````````````````{.__.* `-*.
````````````````````````````````.*```~``*.
``````````````````````````````.*.``*```~`*.
`````````````````````````````.*````.````.`*.
````````````````````````````.*``~`````*````*.
```````````````````````````.*``````*`````~``*.
`````````````````````````.*````~``````.`````*.
```````````````````````.*```*```.``~```*``~ *.
````````````````````..*``~```````````~`````*.
`````````````````````~~* ~~* ~~* ~~* ~~* ~~*

Nie mam siły tłumaczyć wszystkim qzynka mowiła o blokadzie, a BLOKADA nie iestnieje, nie jest to dowodnione naukowo... moj lekarz w to nie wierzy