Skocz do zawartości
Forum

Ciaża po poronieniach


Rekomendowane odpowiedzi

Angela gratuluję Wam obojgu

Waszemu ślicznemu maleńkiemu synkowi życzymy dużo zdrowia, beztroskiego dzieciństwa, cierpliwości i wyrozumiałości dla rodziców oraz wiele miłości i radosnych dni.

A czemu imię zmienione ?

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Jakie miłe wiadomości w nowym roku!!!!!!!!!!:smile_move:

Angela pięknie! GRATULACJE ogromne!!!!!!!!!!!!! I jaka ładna data :party:

A co do imienia, to ja już nic nie wiem, bo na NK jest zdjęcie Angeli synka (nie wiem, moze mąż wrzucił) i pisze jak byk Oskar, więc może z wrażenia Angela się pomyliła w SMSie? wróci to nam na pewno wszystko wyjaśni. Ciekawe jak tam u niej, jak dała radę.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

A u mnie ok, dałam radę pośpiewać nawet nie było tak źle i mi szybko zleciało. Malutka dużo się wypinała, chyba próbowała tańczyć, no ale ma juz mało miejsca :wink::smile_move: A teraz odpoczywamy, przed chwilą zaliczyłam drzemkę, teraz męzuś śpi z kotem hehe A ja zaraz spałaszuję całą miseczkę lodów!!! :36_7_8:

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

dbozuta
Sandra cieszę się że wam udało się przetrwać tę noc.

Ja wyczytałam że ziołoterapią można wspomoc zajscie w ciąże co o tym myślicie ??[/QUOTE

Ja stosowałam zioła w tabletkach na problemy typu :skóra,paznokcie.Efekt był wow co potwierdzał nawet mój M(sam stosował).
Jeśli chodzi o ciążę to jestem zbyt niecierpliwa i metody typu monitoring,clo,luteina wydają mi się bardziej skuteczne i mierzalne.
Oj dużo by pisac ale zależy z jakim problemem przy zajściu mamy doczynienia.Na ślepo bym nie stosowała.
Myślisz o czymś konkretnym?

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Aśka u mnie nie wiedzą co jest nie Hallo jestem drożna, jajniki ładnie mi sie goją i sa produktywne szczegolnie lewy jajnik,

Myślałam o tym, znalazłam to na innym forum

Mieszanka nr 3 - zioła ojca Grzegorza - na owulację.

W jej skład wchodzą:

ziele lebiodki (Hb.Origani),
kwiat rumianku (Anth.Chamomillae),
ziele macierzanki (Hb.Serpylli),
liść pokrzywy (Fol. Urticae) ,
ziele dziurawca (Hb.Hyperici),
ziele rdestu ptasiego (Hb. Polygoni avic.),
ziele ruty (Hb. Rutae) ,
kwiat nagietka (Flor.Calendulae),
ziele nostrzyka (Hb. Meliloti) .

Mieszanka przeznaczona jest dla pań mających problemy z płodnością o różnym podłożu, między innymi wywołaną niedoczynnością ciałka żółtego, brakiem owulacji, krótką fazą poowulacyjną, zbyt wysokim poziomem prolaktyny.
Zioła te leczą również niedoczynność tarczycy, brak równowagi hormonalnej, nieregularne miesiączkowanie, zaburzenie emocjonalne przed miesiączka i w czasie menopauzy .

Przepis na napar z tej mieszanki ziół jest bardzo prosty, w tym jego dodatkowy geniusz, i nie ma potrzeby go po swojemu udoskonalać.
W swoich poradnikach ojciec Sroka pisze, żeby łyżeczkę tych ziół sypać na szklankę wrzątku, przykryć i po pół godzinie przecedzić , wypić powoli, nie duszkiem, koniecznie przed snem - wieczorem, kiedy organizm w sposób najbardziej efektywny można stymulować w kwestiach hormonalnych.
Z obserwacji wielu z nas wynika, że najlepiej sprawdza się picie tych ziół od początku cyklu- czyli od pierwszego dnia miesiączki.

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Angela ogromne gratulacje !!!!!!!!!!!
niech się synuś zdrowo chowa i wracajcie szybko do domu !!!!!!!!!

a ja się tylko melduję...
jeszcze żyjemy... ale łatwe to nie jest,zapomnieli mi instrukcję obsługi dołączyć do królewny

kurde tak chciałam karmić cycem
a tu chyba mam za mało mleka żeby mojego głoda nakarmić
kolejna nieprzespana noc, ryk, moje nerwy - trochę to ponad moje siły

ale pozdrawiam

i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku
samych terminowych rozwiązań !!!!!!!!

http://www.przewodnikmp.pl/img-16102007006.png

:ange: Mój ANIOŁEK odszedł 10.11.2009 (10tc)

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bzbmhg81mxbjl.png

Odnośnik do komentarza

Dbozuta a w sumie to jak długo się staraliście?
Wiesz,no wszystkiego można spróbowac byle nie łączyc leków z ziołami.
A jak sie czujesz wogóle i kiedy macie w planach działac?

Lena my tak na te fotki tu liczymy:lol:Trzymajcie się cieplutko.Mam nadzieję,że wyjdzie z tym karmieniem.

Ja mam troszkę lepszy humor ale i tak odliczam dni do nast.wizyty.Ech,cóż,najwyżej mnie zaszyją albo krążek założą.Najbardziej się boję,że to nie czuc tego skracania.

Co u Was dziewczyny,bo ja smęcę tu i nie tylko.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

24 stycznia bedzie 3 lata jak się staramy :-(

NAJPIERW MUSZE SIE Z LEKARZAMI SKONSULTOWAĆ czy mogę przez operację nie mieć @ bo mi się spoźnia i to sporo, i po jakim czasie od wypisu ze szpitala możemy się przytulać :)

Każdy może się poddać, to najłatwiejsza rzecz do zrobienia. Ale wytrzymać, przetrwać, gdy nie wychodzi, gdy nie wiesz co dalej, gdy inni namawiaj

Odnośnik do komentarza

Dbzouta a próbowałaś monitoring cyklu robić? albo np clo? bo skoro zaszłaś w jedną ciążę to znaczy, że w kolejną też powinnaś, tak myślę...

A my byliśmy u teściów na kawce imieninowej, zaraz zjemy sobie białą kiełbaskę :D
A poradźcie mi - bo mam od kilku miesiecy odcisk na stopie (malutki), i ogólnie mi nie przeszkadza, ale teraz jak trochę stałam na sylwka to znów mnie drażnił, ze ustać nie mogłam i chciałam sie go pozbyć. Kupiłam sobie maść na odciski (w składzie jest kwas salicylowy), babka w aptece mówiła, ze w moim stanie jest niewskazany :Szok: i teraz nie wiem, czy mogę użyć tej maści i mam opory... niby to tylko malusi odcisk... ale trochę się boję czy Nadusi nie zaszkodzę :Padnięty: poradźcie

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

dbozuta
monitor cyklu robię cały czas od 2,5 roku :D

a nie wiem co to jest CLO?

clo to skrót od takiego leku Clostilbegyt - mozesz poczytać w necie, to tabletki, które pomagają w zajściu w ciążę, powodują owulację (czasem nawet dzięki nim ma się wiele pecherzyków). Dawkę i stosowanie ustala lekarz, warto też wtedy w tym cyklu zrobić monitoring. Osobiście stosowałam 1 tabletkę na dobę przez 5 dni, od 5dc. No i owulację miałam chyba 18dc, zaszłam wtedy w ciążę, ale niestety poroniłam (ale clo nie miało na to wpływu). Nawet mam gdzieś jeszcze te tabletki na 1 cykl. Ogólnie jeśli przez dłuższy czas kobieta nie moze zajść, to myślę, że warto spróbować tych tabletek. Najlepiej zapytaj o to swojego gina.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Amirian ja gdzieś czytałam,że kwas salicylowy nie jest wskazany,chociaż na tym etapie ciąży to pewnie już nie szkodzi.Daj sobie spokój,bo wyrzuty sumienia Cię zadręczą.

Dbozuta wydaje mi się ,że z monitoringiem cyklu to się nie rozumiemy.Ja myślę o takim monitoringu cyklu poprzez usg u gina.Pierwsze słyszę,żeby ktoś co m-c przez 2,5 roku to robił.To byłby dla mnie dowód beznadziejności lekarza i bezskuteczności.
Czekam co mi napiszesz,bo normalnie karpia złapałam.Buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkj44jfz096os6.png

Odnośnik do komentarza

Aśka36

Dbozuta wydaje mi się ,że z monitoringiem cyklu to się nie rozumiemy.Ja myślę o takim monitoringu cyklu poprzez usg u gina.Pierwsze słyszę,żeby ktoś co m-c przez 2,5 roku to robił.To byłby dla mnie dowód beznadziejności lekarza i bezskuteczności.
Czekam co mi napiszesz,bo normalnie karpia złapałam.Buziaki

no właśnie, też mnie to zdziwiło.

http://s1.suwaczek.com/201102251564.png http://tmp3.glitery.pl/text/325/71/3-Nadia-nasza-creczka-1008.gif
Dwa Aniołki w Niebie - IX.2008 w 9tc i X.2009 w 10tc :( :(

Odnośnik do komentarza

Sandra nie mam pojecia o szkodliwosci kwasu salicylowego :aj: a powiedz mi czy Ty tez masz takie gwaltowne ruchy dzidzi bo normalnie moj maly ma takie czasami zajawki ze mnie wystarasza a podobno powinien byc mniej ruchliwy ze wzgledu na to ze ma mniej miejsca, a on tak jakby mial ADHD brzuch caly mi "chodzi" :sofunny:

no i teraz nasza kolej :smile_move: ciekawe ktora pierwsza wyladuje na porodowce ?????

http://olaf--gabriel.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50993.png
Urodzilem sie SN o 1:38 wazylem 3590 i mierzylem 53cm

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...