Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

mamuskastyczen
ech cos wymysle, szukam po necie i na forum pisza zeby w/g jednej lekarki zastosowac metode kladzenia do lozeczka i wychodzenia z pokoju, pozniej uspakajac jak placze i odkladac az do skutki i ma zasnac...zobaczymy bo ci powiem ze wesolo nie jest.

EMKA a tesciowa co odwala znowu ...brrrr boze zachowaj od tesciowej :)
mnie z kolei wkurza rodzinka...ostatnio uslyszalam od jednej z cioc ze jestesmy zli rodzice bo tylko bysmy chcieli zeby dziecko spalo caly dzien...no lekkie przegiecie taki koment jak sie z dzieckiem nie przebywa 24 h tylko chwilke polula raz na pare dni.ale mam to nisko...

Ja dokladnie tak robie ,Paulik,ale uwierz mi to bardzo meczace i ryczec ci sie chce jak stoisz pod drzwiami i slyszysz jak malenstwo tak glosno placze....wykancza psychicznie...,ale poki co nie ustepuje...i wydaje mi sie,ze lozeczko tylko w nocy jej przeszkadza...ehh

EMKA wlasnie co z ta tesciowa???Czemu cie wkur*???

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

mamuskastyczen
witaj w klubie MADZIK...wesolo nie jest, moja tez spi w dzien ale okolo 18 wstepuje w nia diabel i tak jak piszesz nic nie pomaga...juz normalnie mysle ze moze chora czy cos bo ile mozna plakac i marudzic....od paru dni tak jest i sie nie zapowiada na poprawe...teraz tez lezy w lozeczku i poplakuje...napisalam w poprzednim poscie co radza robic zeby dziecko spalo ale czy to cos da...sprobuje,,,od dzis ...i pewnie tez bede plakac razem z nia:le:

To chyba urok AMELEK albo pogoda taka :36_6_3:
Powodzenia zycze,Paulus...bo ja to juz pare dni stosuje i dzis w nocy myslalam,ze ja normalnie udusze,bo od 3.30 do 7 nie spala....:((( ....W moja to nie diabel wstepuje tylko demon japonskiego wojownika:D ,bo tak sie drze,jak przy hara kiri....hihihi..juz sie z tego smieje...,bo nie wiem co innego moge zrobic...

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Sapie się o to, ze młodego widziała tylko raz, jej mąż wgl nic, ma sapy rzekome, że jej nie zaprosiłam do siebie do domu - co nie raz powiedziałam Szymonowi, że ja z młodym nigdzie nie jadę, ale jeśli jego rodzice chcą młodego zobaczyć mogą przyjechać tu i nie ma problemu. Ale najyraźniej ona nie przyjmuje tego do wiadomości. Ogólnie sam jej widok napawa mnie o nagły wzrost ciśnienia we krwi i złego baaaardzo złego samopoczucia.

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Najwyrazniej kobieta jest przewrazliwiona na swoim punkcie , to logiczne ze Ty nie pojedziesz z malym bynajmniej nie predko...ale widocznie hrabina potrzebuje specjalnego zaproszenia.Tez masz z nia przeboje.No ale chociaz Maly nie daje popalic to naprawde wielki iiiiii plus i oby taki grzeczniutki pozostal

lece do mojego malego rozdartka bo znowu nie spi.............

Odnośnik do komentarza

Emka
Sapie się o to, ze młodego widziała tylko raz, jej mąż wgl nic, ma sapy rzekome, że jej nie zaprosiłam do siebie do domu - co nie raz powiedziałam Szymonowi, że ja z młodym nigdzie nie jadę, ale jeśli jego rodzice chcą młodego zobaczyć mogą przyjechać tu i nie ma problemu. Ale najyraźniej ona nie przyjmuje tego do wiadomości. Ogólnie sam jej widok napawa mnie o nagły wzrost ciśnienia we krwi i złego baaaardzo złego samopoczucia.

EMKA ja mam pomysl..odnosnie tesciowej...choc nie wiem czy dobry...i nie wiem czy na to pojdziesz,ale ...i tak ci powiem..Moze po prostu zaskocz ja i sama jej powiedz,zeby przyjechala zobaczyc wnuka.Skoro ona ma z tym problem,zeby sie "wprosic" to pokaz jej,ze ty jestes madrzejsza...Pewnie i tak nie zrozumie,ale ty bedziesz miala satysfakcje,ze jestes ponad tym wszystkim.I nie wkur* sie tak...Masz wspanialego synka i cudownego narzeczonego...,pomoc rodziny a reszta sie nie liczy...Pozwol im byc a kochac ich nie musisz:)

Ja z moja tesciowa tez mialam problem jak tu byla i pewnie dlatego szybko sie zmyla,bo miala mnie dosyc..Ale nie wiem,jak mozna kobiecie 4dni po cesarce,ktora zapierdala w domu,(zeby nikt jej nie zarzucil lenistwa..) do tego stopnia,ze nie umie wyjsc z bolu spod prysznica..,zeby nie przesadzala,bo onatydzien po operacji kregoslupa ciezsze rzeczy w domu robila i nie jeczala jak ja????? Tak,ze widzisz sama....nie ty jedna masz walnieta tesciowa.Do tego szwagry nie byly lepsze...Oparcie tylko w mezu i tesciu...ale mam to juz za soba na szczescie....:D

Ok...wrzask sie obudzil...Kurna! Zaraz pobudzi sasiadow....Normalnie to jej pora...ide sprobowac zgladzic Demona...hihihi

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

anna_b
Anetko witaj :) sliczna dzidzia :)

Dziewczyny ja też mam problem z buszującym Marcelem w nocy! A najgorsze jest to, że jest takim glodomorem ze jak dorwie sie do pelnego cyca to tak ssie szybko i zachłannie, że za jakaś chwilę wszystko oddaje :/ raz dziennie :/ co robic??

Ja mialam ANIU ten sam problem ....bedzie lepiej z kazdym dniem...Amelka teraz tez ulewa i to mocno nieraz,ale juz nie tak jak 2 tyg temu...Unormuje sie samo:)

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Paula ona jest nadwrazliwa na wszystko, ona jest ze wsi a ja jestem miastowa zderzenie dwóch odrębnych światów. Ja otwarcie mojemu przyznaje, że nienawidze jego mamusi i mi wisi i powiewa, co o mnie ta kobieta mysli. Jesli ma problem z przekazem tej wiadomości ja jestem w stanie teraz do niej zadzonić i wygarnąc co o niej mysleć i beszczelnie powiadomić, że jak chce może przyjechać odwiedzić wnuka tylko niech karwa łaskawie mnie poinformuje wcześniej - bo to chyba nie problem prawda?

Magda chyba tak zrobie i będzie pewno wielce zdziwiona, chociaż znajac jej predyspozycje znowu ją czymś obrażę i będę be i focha strzeli, że jestem siaka owaka i znowu zwali wine wychowania mojego na moją mame, czym mnie wmurwiła nieziemsko - bo napisała mojemu na nk jaka to ja jestem i ja na jego nieszczęście to czytałam raz z nim i usłyszał tylko słowa które wycedziłam przez zęby - co za suk**. Więc cóż...

A Paula co do młodego no poza ulewaniem w najmniej oczekiwanym momencie - wczoraj to oberwałam nie raz i dziwnym krzykiem raz po raz podczas jedzenia. to jest wszystko ok :D

A do teściów mogę jechac jak młody będzie mieć dalsze szczepienia - obecnie ma tylko te 2. a ze termin wypada pod koniec lutego, a S kończy się w ten czas L4 no to cóż - trudno :666: Ja NIGDZIE nie jade.

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Emka
Paula ona jest nadwrazliwa na wszystko, ona jest ze wsi a ja jestem miastowa zderzenie dwóch odrębnych światów. Ja otwarcie mojemu przyznaje, że nienawidze jego mamusi i mi wisi i powiewa, co o mnie ta kobieta mysli. Jesli ma problem z przekazem tej wiadomości ja jestem w stanie teraz do niej zadzonić i wygarnąc co o niej mysleć i beszczelnie powiadomić, że jak chce może przyjechać odwiedzić wnuka tylko niech karwa łaskawie mnie poinformuje wcześniej - bo to chyba nie problem prawda?

Magda chyba tak zrobie i będzie pewno wielce zdziwiona, chociaż znajac jej predyspozycje znowu ją czymś obrażę i będę be i focha strzeli, że jestem siaka owaka i znowu zwali wine wychowania mojego na moją mame, czym mnie wmurwiła nieziemsko - bo napisała mojemu na nk jaka to ja jestem i ja na jego nieszczęście to czytałam raz z nim i usłyszał tylko słowa które wycedziłam przez zęby - co za suk**. Więc cóż...

A Paula co do młodego no poza ulewaniem w najmniej oczekiwanym momencie - wczoraj to oberwałam nie raz i dziwnym krzykiem raz po raz podczas jedzenia. to jest wszystko ok :D

A do teściów mogę jechac jak młody będzie mieć dalsze szczepienia - obecnie ma tylko te 2. a ze termin wypada pod koniec lutego, a S kończy się w ten czas L4 no to cóż - trudno :666: Ja NIGDZIE nie jade.

Wiesz...to nawet jak znajdzie "dziure w calym" to juz jej problem...W kazdym badz razie ty bedziesz czysta...,bo zaprosisz ja ...I masz racje wies z mistem czesto ma problem z komunikacja...hihihi..Choc to tez zalezy na ile czlowiek jest "wsiowy",bo znam ludzi ze wsi bardzo normalnych,wiec....
No i musze isc,bo Wrzask sie obudzil...I co tutakiej zrobisz????Masakra!Chyba nigdy sie nie wyspie:/:36_2_49:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Choc to tez zalezy na ile czlowiek jest "wsiowy",bo znam ludzi ze wsi bardzo normalnych,wiec....
No i musze isc,bo Wrzask sie obudzil...I co tutakiej zrobisz????Masakra!Chyba nigdy sie nie wyspie:

Madzia wszystko by było ok gdyby ta kobieta była taka szczera jak sama siebie opisała, że mówi wprost to, co myśli a tak naprawdę to jest inaczej, woli napisać zjechać z góy na dół a jak przychodzi co do czego aby były jakiekolwiek wyjaśnienia to się do tego nie przyznaje :|

Tak samo jak byłam jeszcze w ciąży to mi gadała jak to jej syn i córka ją porozrywali podczas porodu i takie bla bla bla których nie miałam ochoty słuchać! tak samo jak powiedziałam, że napina mi się brzuch czasami (będąc w 8 mc) ta zaraz panika jedź do lekarza bo Ci się szyjka skraca nosz kurna mać w kopanego jeża, gdyby miało być coś nie tak to by było ,a że ona miała problemy no to sory... później dopisze reszte ;)

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Emka
Choc to tez zalezy na ile czlowiek jest "wsiowy",bo znam ludzi ze wsi bardzo normalnych,wiec....
No i musze isc,bo Wrzask sie obudzil...I co tutakiej zrobisz????Masakra!Chyba nigdy sie nie wyspie:

Madzia wszystko by było ok gdyby ta kobieta była taka szczera jak sama siebie opisała, że mówi wprost to, co myśli a tak naprawdę to jest inaczej, woli napisać zjechać z góy na dół a jak przychodzi co do czego aby były jakiekolwiek wyjaśnienia to się do tego nie przyznaje :|

Tak samo jak byłam jeszcze w ciąży to mi gadała jak to jej syn i córka ją porozrywali podczas porodu i takie bla bla bla których nie miałam ochoty słuchać! tak samo jak powiedziałam, że napina mi się brzuch czasami (będąc w 8 mc) ta zaraz panika jedź do lekarza bo Ci się szyjka skraca nosz kurna mać w kopanego jeża, gdyby miało być coś nie tak to by było ,a że ona miała problemy no to sory... później dopisze reszte ;)

Hihih....widze,ze podobnie stoimy z czasem:P Ja dzis pierwsza noc z mezem:D Odwazylam sie zostawic mala sama w pokoiku...i jest 5 a ona spi:D....sama w lozeczku jUUUPPPIII :D:D:D
EMKUS mamy podone tesciowe...tyle,ze moja jeszcze bardziej zaklamana...Do mnie usmieszki i "I love you" a do wszystkich mi dupe obabia...ehh...
Dobra llece nyny..
A Wam dzien doberek i udanego dzionka:D:36_4_20:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Cześć! Igorek ładnie przespał noc nawet 5 godz. bez cyca od 22:30 do 3 rano trochę drzemneliśmy. Potem o 6 żarełko i kimnął z nami w wyrku do 9 teraz leży w łóżeczku i ściemnia że śpi haha!!!
Mój Mały też od czasu do czasu ulewa a raczej zwraca całe żarełko ale to sporadycznie zazwyczaj nie uroni kropli, ale nie cierpię jak się caly urzyga i mnie przy okazji, takie uroki!
Emka wspólczucia teściowej nie da Ci odpocząć kobita jedna.
Miłego dnia życzę i grzecznych Dzidziolków!

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=9769

Odnośnik do komentarza

Hej Kochane:)

Aneta - Nikolka cudna!!! Gratulacje:)

Mój mały głodek przed chwilką zasnął na moim brzuchu hehe. tak się fajnie zwinął w kulkę i chwycił rączką moją bluzkę:36_4_1:

Wczoraj to myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok. Odwiedziła nas ciocia Kolka i musieliśmy dał Nornertowi herbatkę koperkową. Nie powiem , bo samkowała mu aż mu się uszy trzęsły a dzisiaj jest już ok i nie wyrabiam z donoszeniem pampersów do łóżeczka heheheeh. W dzień młody spał do 9ej a później zasnął dopiero po 14ej i wstał o 17. później kimnął do 19ej i wtedy się z nim męczyłam do 23!!!! co chwilę wisiał na cycu a jak zasnał i po beknięciu go kładałam do łóżeczka to oczy wielkie jak 5zl i w bek. ale w końcu udało się go uśpić:):) spał do 3ej w nocy a później do 6ej rano , potem do 9ej no i teraz o 12ej zasnął.
A tyle co on naje to głowa mała!!!! Non stop by mógł leżeć z dydem w buzi i ciągnąc\ć mliko haha. a mnie już tak sutki bolą że masakra. Ale mam bepanthen to sobie nim smaruje i pomaga.

http://cap35.caption.it/150/captionit013032I387D34.jpghttp://kraina.hipp.pl/?id=9676
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09px9i5r0vjngm.png

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/022/022271970.png?2543 [/url]

Odnośnik do komentarza

Czesc piekne!
Anetko sliczna corcia!!! :) Jeszcze raz gratulacje. :)
Emkus tesciowej wspolczuje. Moja jakby sie troche uspokoila. :36_7_8: Dzisiaj mnie nawet chwalila przed pielegniara jak to sobie dobrze radze przy malej ze nic mi nie musi pomagac itp. Hehehe. Ostatnio tylko mala troche plakala i chcielismy zobaczyc czy sie uspokoi bez piersi. Przyszla tesciowa i cwaniara ze ona ja uspokoi. No to my ze dobra-niech probuje. Nosila, kolysala, calowala, gadala, kladla do lozeczka, znowu nosila, spiewala i nic. Przyniosla Gabryske a ta jak tylko mnie poczula to cisza... Hihihi. To tesciowa stwierdzila ze ja ja najlepiej uspokajam i poszla. Normalnie chyba powinnam podziekowac corci za ten pokaz. :36_7_8: W nocy nie spi mniej wiecej od 23 do 1. I to jej stale pory. Pozniej w lozeczku spi jak zajac-na czujce caly czas.
Madziu wspolczuje krzykow. Pewnie serducho Ci sie kraje. Ale wytrzymaj teraz zeby pozniej bylo latwiej. Trzymam kciuki!!!

Odnośnik do komentarza

Tak samo teraz będąc w szpitalu z młodym miał podwyższona bilirubinę a ta przyjechała (dowiedziałam się przypadkowo od Szymona i 2 godziny przed jej przyjazdem) w dodatku ze swoja córką która mnie wmurwia jeszcze bardziej niż moja pogieta babcia ale jej jakoś moge ulec ze względu na jej chorobę... ale do tematu. bez ochraniaczy na butach - aż dziw, że jej nie przyłapali- a szkoda, ale jak to sie mówi głupi ma szczęście nie :| później do mnie z wielkim ALE dlaczego tak szybko młodego oddaje (kurna był u mnie ponad godzine i spał bo był nakarmiony a ja chciałam iść do kibelka i nie na siuśki) i wielki foch gdy jej powiedziałam, żeby go nei całowała (Nosz urwał nać!) ale ta swoje :|

nie wspominajac o tym, że focha strzeliła gdy jej powiedziałam, ze niezaleznie czy będę żoną jej syna czy nie to nie powiem do niej mamo, bo mame mam tylko jedną. (a dla mnie ona i tak będzie obca i tak, bo co mi da jakis tam papierek z USC? Nic tylko prawnie będę jego żoną i to wszystko) No ale ona wie lepiej. Tak samo na NK się chwali że nie długo przyjedziemy, że młody przytył kilogram(ja się kurfa pytam SKĄD NIBY ONA TO WIE?!?!?!? - jak sama nie wiem ile?!) i takie bla bla bla, i jak to czytam to mnie szlag jasny trafia. I wmurwia mnie to gdy mówi Wnusiu i Marcinek, normalnie płachta na byka - jestem spod tego znaku hy hy.

Ja już mojemu powiedziałam, jak jego szanowna mama chce zobaczyc młodego proszę bardzo niech weźmie dupsko w samochód i niech przyjeżdża go odwiedzić, ja nie mam zamairu narażać go podczas podróży godzinnej i chłodu u nich w domu, gdybym musiała karmic czy przewijać. Nie wspomianajc o tym, że pełno kotów u nich w pobliżu domu się kręci i ich popiedrolony spaniel, któy nie potrafi usiaść gdy ktos do niej powie, żeby posadziłą swój tyłek na glebie.

A co do małego żarłoka stwierdzam fakt, ze będę mu ściagać mleko do butli i neich z niej pije - mniej ulewa, wiem ile wypija minus tego jest taki, ze siedzenie z laktatorem i ściagania z cyca nie jest za fajne bo przy okazji cała się uwale mlekiem - klei sie jak diabli bo słodkie jest :love: i trzeba iść i podgrzać, a tak jest wsio ok :)

Teraz to dopisałam bo wczoraj mój cały czas na ramieniu mi wisiał i patrzał, co robie wiec zdołałam tylko tyle napisać gdy był w kibelku ;)

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczynki!!

Maly diabelek spi wiec mam chwilke:)Noc oczywiscie z tych koszmarnych bo od 18 do 2 w nocy nic nie dalo ja uspic, probowalam tulic i odkaldac z powrotem do lozeczka ale efekt byl taki gdy przerwy dluzsze ze ..........wrzask potegowal na sile!!!!alleeeee aleeeeeee i tak w kolko...Padla w koncu i tak przespala az 6 godzin co mnie zdziwilo starsznie bo nigdy tak nie bylo.Juz lapie stresa co bedzie dzis wieczorem.......

EMKA-tak jak mowi Madzia zadzwon i zapros pania szanowna , posiedzi , powkurza ale nie potrwa to dlugo a Ty bedziesz miala czyste sumienie.Madry glupiemu zawsze ustapi ...

MADZIK-jak Twoje starania o spokoj nocny?bo u mnie bez zmian.

milego wieczorka kobietki!!

u mnie cisza sie wlasnie skonczyla, lece.:zwyrazami_milosci:

Odnośnik do komentarza

Hej Wszystkim

Ja dzisiaj w średnim humorze...Byliśmy z małym na powtórnym badaniu słuchu w szpitalu , gdzie go urodziłam , bo po porodzie jak Norbiego badali to wychodziła KONTROLA i za nic nie mogli mu zbadać prawego uszka a przy lewym od razu wyszło , że słyszy na nie. Tak więc dzisiaj , tak jak nam kazali , pojechaliśmy powtórzyć z małym badanie i jest prawdopodobieństwo , że Norbert nie słyszy na prawe ucho:(:36_2_58: Znowu na tym ich aparacie wychodziło , raz że kontrola , a raz że mały ma nieszczelne kanaliki i automatycznie zarejestrowali nas na bardziej specjalistyczne badania słuchu do Kliniki Ortolaryngologii w Poznaniu ale niestety dopiero na 16 kwietnia ( co za kraj!!!). Mam jednak nadzieje , że wszystko jest ok, bo pielęgniarka , która badała małego , mówiła , że to , że u nich badanie nie wyszło nie oznacza , że mały faktycznie nie słyszy:36_19_3: , bo nie raz były podobne przypadki i w Poznaniu bo tych LEPSZYCH badaniach okazywało się , że wszystko jest w jak najlepszym porządku. Powiedziała , że każde kanaliki u niemowląt się różnią i może poprostu jest to wina aparatu , który się nie przystosował. Trochę mnie to pociesza , ale same wiecie , że strach zawsze zostaje. Jednak powtarzam sobie , że jest ok , bo u mnie ani u Ł w rodzinie nikt ne chorował na uszy , a u małego wszystkie czynniki , które mogłyby w jakiś sposób wpłynąć na to że ma wade słuchu zostały wykluczone.

A tak apropo to mój mały terrorysta obudził się o 1.30 w nocy i za nic nie chciał usnąć!!! Karmiłam go , bujałam , nosiłam , kładłam obok siebie na łóżko i nic!!! W końcu o 4 rano zdecydował się , że jednak się kimnie hehe. A ja już myślałam , że go uduszę dosłownie, chociaż nie powiem , bo nie płakał ani nic ale mi już głowa ze zmęczenia leciała a ten oczy jak 5zl i nic sobie z tego nie robił!!!

A jak u Was i dzieciątek???? Nadziejam , że ok:):)
Buziolki

http://cap35.caption.it/150/captionit013032I387D34.jpghttp://kraina.hipp.pl/?id=9676
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09px9i5r0vjngm.png

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/022/022271970.png?2543 [/url]

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki:)

Moj Glonojad zaraz wstanie,wiec tak na szybkesa cosik skrobne...Bo mialam troszke domowej roboty i stad tak niewiele czasu a i oczy na zapalki,bo mala...ale zaczne od poczatku:D
PAULIK otoz wtedy ja pisalysmy to Amelka co prawda obudzila sie ok 2.30 i zasnela ok 3.30,ale spala potem do 10 :D:D:D Potem pojechalismy na zakupy i zeszlo nam cale popoludnie a,ze Amy lubi ezdzic autem i wozkiem to przespala caly ten czas...nawet po powrocie musialam ja wybudzac na amu...to i w nocy dala popalic...Zasnela ok 24...potem pobudka o 2 i proba polozenia jej spac do godz 5:/....no i rano o 8 juz wrzask o jedzenie...potem jeszcze o 11 i teraz czekam,az lada moment otworzy oko:D:D:D

W kazdym badz razie jest juz troszke lepiej...Latwiej jest ja zostawiac sama,placzaca w lozeczku gdy Maciek jest obok..,bo on twierdzi,ze taki placz dobrze jej zrobi i,ze on lubi jak ona placze,wiec chodzi i jej doglada albo siedzi i gada do niej a ona dalej wyje...az ....zasypia:D No,ale MAciek juz dzis do pracy,wiec....znow sama;/ Na szczescie sasiedzi wyjechali do Hiszpani na tydzien,wiec moze wrzeszczec nawet w nocy:) Ja juz nocki u siebie w sypialni:D Amy pokoik jest tuz obok naszej sypialni,wiec dzrzwi sa otwarte,swiatlo na korytarzu sie pali i podsluchiwacz wlaczony...,ale spie tak czujnie,ze zanim sie zalaczy podsluchiwacz ja juz slysze jak mala sie wierci:D

MANIULEK Slonce Ty moje...nie zamartwiaj sie na zapas.Na pewno bedzie dobrze.Nie wiem jak badaja uszka w Pl ,ale tu robia tak,ze wkladaja malenstwu cos jakby sluchawke do uszka i tam puszczaja jakies dzwieki i badaja czy jest odpowiedz czy nie.Mowia,ze to nie jest do konca wiarygodne(jesli wyjdzie cos nie tak),poniewaz dokladnosc badania zalezy od tego czy dzidzia jest spokojna i czy nie ma plynu w uszkach...I dosc czesto powtarzaja to badanie,bo za 1wszym razem nie zawsze wychodzi.Tak,ze uszka do gory.A ja bede trzymac kciuki,zeby wszystko bylo oki:D

Anetka jak tam Niki??? Oj...zajmuje mamusiny czas,prawda?:D Ciesz sie malenstwem a jak znajdziesz chwilke napisz jak tam porod i wszytko.Buzialki: ***

Madziarka ????? Co tam??? Masz juz malenstwo przy sobie????

EMKUS jak dzionek??? Jak maly Marcinek???

Kasiulek a Marcelek nadal taki grzeczniutki???TObie to sie zlote dziecko trafilo:)))

Miska a jak u Ciebie???Termin sie zbliza...:D

Dobra...lece...caluski dla wszystkich....

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

adriana8899
Czesc piekne!
Anetko sliczna corcia!!! :) Jeszcze raz gratulacje. :)
Emkus tesciowej wspolczuje. Moja jakby sie troche uspokoila. :36_7_8: Dzisiaj mnie nawet chwalila przed pielegniara jak to sobie dobrze radze przy malej ze nic mi nie musi pomagac itp. Hehehe. Ostatnio tylko mala troche plakala i chcielismy zobaczyc czy sie uspokoi bez piersi. Przyszla tesciowa i cwaniara ze ona ja uspokoi. No to my ze dobra-niech probuje. Nosila, kolysala, calowala, gadala, kladla do lozeczka, znowu nosila, spiewala i nic. Przyniosla Gabryske a ta jak tylko mnie poczula to cisza... Hihihi. To tesciowa stwierdzila ze ja ja najlepiej uspokajam i poszla. Normalnie chyba powinnam podziekowac corci za ten pokaz. :36_7_8: W nocy nie spi mniej wiecej od 23 do 1. I to jej stale pory. Pozniej w lozeczku spi jak zajac-na czujce caly czas.
Madziu wspolczuje krzykow. Pewnie serducho Ci sie kraje. Ale wytrzymaj teraz zeby pozniej bylo latwiej. Trzymam kciuki!!!

ADUS gratuluje ODMIENIONEJ tesciowej:D Super,ze dostrzega jak swietnie sobie radzisz:D A powiedz mi...Twoi rodzice sie odezwali???
Nie martw sie...daje rade...smutno i ciezko jak cholera,ale sobie tlumacze,ze to dla obopolnego dobra...:love sick:

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
adriana8899
Czesc piekne!
Anetko sliczna corcia!!! :) Jeszcze raz gratulacje. :)
Emkus tesciowej wspolczuje. Moja jakby sie troche uspokoila. :36_7_8: Dzisiaj mnie nawet chwalila przed pielegniara jak to sobie dobrze radze przy malej ze nic mi nie musi pomagac itp. Hehehe. Ostatnio tylko mala troche plakala i chcielismy zobaczyc czy sie uspokoi bez piersi. Przyszla tesciowa i cwaniara ze ona ja uspokoi. No to my ze dobra-niech probuje. Nosila, kolysala, calowala, gadala, kladla do lozeczka, znowu nosila, spiewala i nic. Przyniosla Gabryske a ta jak tylko mnie poczula to cisza... Hihihi. To tesciowa stwierdzila ze ja ja najlepiej uspokajam i poszla. Normalnie chyba powinnam podziekowac corci za ten pokaz. :36_7_8: W nocy nie spi mniej wiecej od 23 do 1. I to jej stale pory. Pozniej w lozeczku spi jak zajac-na czujce caly czas.
Madziu wspolczuje krzykow. Pewnie serducho Ci sie kraje. Ale wytrzymaj teraz zeby pozniej bylo latwiej. Trzymam kciuki!!!

ADUS gratuluje ODMIENIONEJ tesciowej:D Super,ze dostrzega jak swietnie sobie radzisz:D A powiedz mi...Twoi rodzice sie odezwali???
Nie martw sie...daje rade...smutno i ciezko jak cholera,ale sobie tlumacze,ze to dla obopolnego dobra...:love sick:

Moi rodzice byli u mnie w szpitalu na doslownie 2 minuty-przywiezli malej pampersy, chusteczki, puder i smoczki w prezencie i poszli. Za to my zajechalismy do nich jak wychodzilysmy ze szpitala. Ojciec potrzymal chwile mala i to wszystko. Mama nie chciala jej brac bo niedawno byla chora. Teraz w weekend tez chcemy pojechac na chwile. Zobaczymy jak sie wszystko rozwinie. ;)
Tesciowa jeszcze czasem mnie denerwuje np. tym ze przychodzi jak mala placze. A jak jest spokojna to wtedy sie nia nie interesuje. Tak jakby sprawdzala czy jej krzywde robie ze placze. Dobrze ze w nocy nie wpada jak mala kwekoli. Albo tym ze gada do niej "niedobra mama" "brzydka mama" itp. Albo sepleni do niej. Mam doslownie alergie na takie gadanie. Ale coz...

Odnośnik do komentarza
Gość kwiatuszek9876

Adranno nie mart sie u mnie jest to samo jak mala placze to zawsze musza mowic " co oni temu dziecku robią " a ja zawsze mowie ze wiem co robie i niech przestana tak mowic bo jak my plakalismy to sie tak nie przejmowali i nas olewali ze

Odnośnik do komentarza

Maget
Cześć mamuśki,
wpadłam na chwilkę, co tam u was ?? Moja mała ostro szaleje... najgorzej jak ma całą nockę kolkę to normalnie odjechć można... normalnie zasypiam na stojąco , siedząco... wszędzie... wasze też tak wtedy wrzeszczą ??

Tak,MAGET wlasnie teraz moja wykrzykuje w nieboglosy....chyba za niedlugo straci glos...tak sie drze..

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

czesc kobietki!!

My po kapieli , lezy i patrzy na razie bez krzyku...oby , juz kazdego wieczora zaczynam sie bac normalnie ale uwierzcie to co sie dzialo ostatnimi dniami od 18 do 1-2 to jakis koszmar, ryk jakbysmy maltretowali dziecko i zadna sila nie mogla ja ujarzmic dluzej niz na 5 minut...

MADZIK-to ogolnie ciut lepiej u ciebie bynajmniej troszke , he moja tak samo jak usnela o 1 to sobie wyobraz ze spala do 7.45!!!szok az nie moglam w to uwierzyc ale z drugiej strony to musiala byc wymeczona po takiej akcji.Pocieszam sie ze to minie...........kiedys.

ach dziewczynki mowie wam kto ma dziecatko to ma swiatko...teraz rozumiem to powiedzonko:)

ide luknac do niej...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...