Skocz do zawartości
Forum

STYCZEŃ 2009 - zaczynamy


Rekomendowane odpowiedzi

Maniulka serdeczne gratulacje dzidziolka...
:36_4_9: :36_4_9: :36_4_9:

niech się zdrowo chowa :D

A ja wracam do mojej malutkiej terrorystki... bidulka bardziej mi się zażółca ale jutro przyjdzie położna więc ją obejrzy. Czy wasze pociechy też mają te straszne kolki ?? Tak się wtedy męczy mała , że mi serducho pęka ...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26909.png

Odnośnik do komentarza

Hejka Maget tak,moja tez ma klki czy bole brzuszka...sama nie wiem,co to dokladnie jest,ale wije sie wtedy,nozki podciaga do glowki i strasznie jest niespokojna...Czasem az lzy mi sie cisna do oczu,bo nie wiem jak jej pomoc:( Herbatki z kopru nie chce...Wiec kupilam GRIPE WATER...Niby jest dopiero od 1 miesiaca,ale kobiety uzywaly od 3 tyg i nic sie nie dzialo,wiec podalam malej zamiast 5ml tylko 1ml i jest jakby lepiej..:D

Misia-Anulko dziekuje slicznie...No przybiera.Nareszcie.ALe co bylo stresow to bylo:)Piekna fotka:))) I widze,ze zostala Martynka:D Slodkie imie:)))) No to czekamy na Twojego dzidziusia:)))
Duzo zdrowka dla Ciebie i wypoczynku:)))

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

magdaloza
Emka no tak....w sumie polozna mi mowila,ze jak dzidzia duzo ssie(a twoj to maly obzartuszek) to szybciej sie organizm oczyszcza....Moja dopiero teraz zalapala cuga...,wiec mysle,ze jeszcze tydz i bedzie oki:D Ale u Ciebie to poszlo fest szybko:D
A co Cie tak mamuska wkurzyla???Mam nadzieje,ze nic powaznego:)
Miska dziekuje Kochana:D Oj....bidulka ty jestes ...z tym bolacym brzuszkiem..Wiem,jak to jest..i nie zazdroszcze...Ja co prawda stracilam po samym porodzie jedynie 5 kg,ale i tak odczuwalne:D Odpoczywaj jak mozesz najwiecej....choc cosik widze,ze wolisz jednak chyba cos robic,co???
A Twoj Mezulek w domku???Ma wolne???

Ja zaraz drugi raz będę ściągać bo normalnie masakra - młody ma apetyt konkretnie :Histeria: czasami to wątpie czy wyrobie ze ściąganiem :lol:

I tak mnie wkurza, że musze z wkładką latać, bo nie jest tak jakbym chciała, no ale dopiero 2 tyg po porodzie więc czego ja mogę oczekiwać :smile_jump:

W ciąży przytyłam 12 kg :D a obecnie mam do zjechania 5 kg :lol: i niestety wszystko mi siedzi w dupsku i udach :grrrrrr:

A z mamą to mi zaczęła marudzić, że mam zrobić porządek, że Szymko nie ma siedzieć na lapie i z młodym na ramieniu i takie tam inne, ogólnie ciśnienie mi poszło. A póxniej jeszcze mój szanowny ojczulek przyszedł mnie zjechac, zeby przeprosić mame ... Pfff mądrala, pouczać innych potrafi tylko szkoda, ze sam nie zacznie od siebie po tym, co zrobił mamie - no ale to już mniejszy szczegół.

Z mamą jak się pokłóce raz na ruski rok nic się nie stanie. i tak dzisiaj wieczorem bedzie jakby nic nie było, po prostu siedziało we mnie napięcie i wybuchłam...

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

EMKUS no dobrze to rozumiem.Mam a raczej mialam to samo...nowa sytuacja i to przemeczenie albo raczej nie wyspanie ....wszystko daje sie we znaki...Ja tez ryczalam i z byle powodu sie wkurzalam.Dobrze,ze to z mama to nic powaznego:) A czemu sciagasz pokarm???Nie mozesz go karmic z piersi???? Skoro i tak zjada to co scianiesz to zamiast sciagac sztucznie podepnij swojego osobistego odciagacza:)))
Moja cos marudna...wykapana,pojedzona,lezy i co jakis czas pomialkuje...nie wiem o co jej chodzi...ehh

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Gratulacje dla Inki I Maniulki zdróweczka i dużo sił!!!

Mały śpi więc odwiedzam Was na chwile. Wczoraj zjadłam parę plasterków ogórka w occie (mądra mama!) i Igorka bolał brzusio, marudził popłakiwał zasnąl dopiero po północy na szczęscie mąż jest ze mną jeszcze dwa tygodnie, duże to dla mnie wsparcie, potrafi zająć się Dzidziem ślicznie i jak wpadam w panikę albo rozpacz to mnie pionuję, nie wyobrażam sobie zostać sama, ale jakoś to będzie. W nocy cięzko wstawac na karmienie, ale pewnie się w koncu przyzwyczaje Mały odpukać daje się zdrzemnąć w nocy po karmieniu. Nie wiem ile zjada bo nie karmilam go z butli, ale średnio je bez przerwy 10 min beknięcie i jeszcze trochę pociagnie, mam nadzieję że się najada.
Nie wazyliśmy go jeszcze ale mam wrażenie że przytył, pysie mu urosły i brzunio.
A wzymy go w ten sposób że najpierw ja się ważę a potem biorę małego na ręce i dodajemy do mojej wagi wychodzi że przybył z pół kilo, a ja ma 44,5 kg zapinam się w spodnie przed ciąża ale jeszcze brzunio z cięciem przeszkadza, daję sobie luż i czas dopiero 2 tyg. minęło.
Zdrówka dla Was i Dzieciaczków spokojnej nocy!!!

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=9769

Odnośnik do komentarza

magdaloza
EMKUS no dobrze to rozumiem.Mam a raczej mialam to samo...nowa sytuacja i to przemeczenie albo raczej nie wyspanie ....wszystko daje sie we znaki...Ja tez ryczalam i z byle powodu sie wkurzalam.Dobrze,ze to z mama to nic powaznego:) A czemu sciagasz pokarm???Nie mozesz go karmic z piersi???? Skoro i tak zjada to co scianiesz to zamiast sciagac sztucznie podepnij swojego osobistego odciagacza:)))
Moja cos marudna...wykapana,pojedzona,lezy i co jakis czas pomialkuje...nie wiem o co jej chodzi...ehh

sciagam z tego wzgledu ze mam nadmiar, młody pije i z cyca i z butli i tylko moje mleko, a mam nad produkcje tak, ze jego kuzyna bym wykarmiła:smile_jump::lol:

mam jakis dziwny dzień dzisiaj z byle powodu sie wsciekam płacze i ogólnie do bani jest ze mna :grrrrrr:

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Moja pojedzona i spi...nareszcie udalo je sie zasnac...Tez probuje mnie terroryzowac,zeby ja wziac na rece,ale nie!!! Nie ma szans...I tak mam problem,bo nie bardzo lubi spac w lozeczku...Woli fotelik...jest w nim bardziej zwinieta...a w lozeczku duzo miejsca i nie czuje sie chyba bezpiecznie...Ale bedziemy probowac:)))
Kasiulek to tylko pogratulowac,ze juz wchodzisz w spodnie sprzed ciazy:))) Mnie wszystko poszlo w uda i pupe,wiec jeszcze czeka mnie zrzucanie...ale to sie raczej samo zrobi..bo nie mam czasu na jedzenie...czasem...
Emkus tak,jak Martusia pisala...to calkiem normalne...Mowie Ci mialam to samo...Masakra...potrafilam cala noc przeryczec...i takie tam...jakas depresja czy cus...hihihi
Ale juz jest oki:D
Martusia witaj kochana...Nie wiemy jeszcze nic o Adusce:( Pisalam do niej eska,ale cisza....Moze rodzi????

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/3774.png

http://www.suwaczek.pl/cache/7795e927a9.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20060416580117.png

Odnośnik do komentarza

Szani jutro zobacze i pobawie się z zimnymi okładami :D dzisiaj to ja padam na twarz po prostu i oczy na zapałkach :| młody pewno mi za godzine się obudzi, bo go przeciągałam troche z jedzeniem, co by mi noc przespał jakoś :D więc teraz jak się obudzi niech wpiernicza tego mleka ile wlezie :love:

Humor mam taki cudowny, że z Anioła staje się w szatana i na odwrót dosłownie w sekunde, wkurza mnie taki stan :| Funkcjonować nie idzie normalnie :| przez, co obrywa się innym dookoła :(

Madzia też już wchodze w spodnie sprzed ciązy więc jest ok :D tylko ta skóra na brzuchu echeeechhh :lup: pępol mi się już wklęsł więc jestem na dobrej drodze do normalności :love: :lol:

http://lilypie.com/pic/090429/SkiK.jpghttp://by.lilypie.com/j4m9p2/.png
http://s9.suwaczek.com/200711263438.png http://s2.pierwszezabki.pl/011/011436980.png?3512
http://s9.suwaczek.com/20110723310217.png

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry!
wpadlam tak na chwilke....korzystam dopuki moj M spi....fajnie ze jest w domku...ale z drugiej strony lepiej by bylo gdyby pracowal...
Madziu musze sie czyms zajac bo strasznie czas sie dluzy jak tak sobie tylko siedze..

Adus kochana ogromne gratulacje !!!!! Duzo zdrówka dla Was.:36_4_11::36_4_11::36_4_11:

pozdrawiam.buziaki.

Bartosz
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/0a694a5d.gif

Klaudia
http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/e4a0d712.gif

http://agunia.aguagu.pl/suwaczek/suwak2/a.png

http://olaf-maksymilian.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png

http://kobietaintymnie.pl/suwaczek/cache/8872cbf1.gif

aniołek * 6.2010(11 tc)

Odnośnik do komentarza

Ada wielkie grarulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!:36_1_11:

No to wam napisze po krótce jak to było ze mną i z porodem...
Z piątku na sobotę ok. 1.30 w nocy obudziłam się ze skurczami co 4 minuty i zauważyłam że odszedł mi czop. Ok. 2.20 pojechaliśmy do szpitala , tam na ktg pokazało , że skurcze są ale mimo tego że baaaaardzo bolały to wykazało że tylko na 40-50%. PO zbadaniu wyszło , że mam rozwarcie na 3 cm i szyjka jest całkowicie zgładzona. Wzięli mnie na salę porodową i tam spędziłam kolejne 3h pod ktg. Strasznie się męczyłam bo musiałam tyle czasu leżeć na plecach a skurcze bolały jak cholera. OK. 7-8 rano wzięli mnie na normalną salę i powiedzieli , że będziemy czekać jak rozwinie się akcja porodowa. Przynieśli mi piłkę , żebym się na niej trochę pobujała ale rozwarcie nic nie postępowało mimo tego , że skurcze były coraz bardziej silniejsze i występowały co 2 minuty. Dostałam zastrzyk przeciwbólowy ale wogóle nie zadziałał. Tak się męczyłam do ok. 16.30 i wtedy znowu wzięli mnie na porodówkę , miałam rozwarcie na 4cm . Tam przebili mi pęcherz z wodami i za godzinkę już był Norbuś na świecie , bo po przebiciu w ciągu 15 minut miałam masakryczne skurcze (aż mnie wywijało z bólu) i pełne rozwarcie. Parłam 10 minut....Niestety musieli mnie naciąć ( i to nieźle 0 mam chyba z 9 szwów ) bo pękłam trochę w środku a mały szedł z rączką przy główce. Maluszek miał w 1ej minucie 9pkt w tej ich skali Apgar a w kolejnych już po 10 pktów. Do domku wyszliśmy wczoraj. U małego brak żółtaczki , z cyca ciągnie jak najęty ale dobrze bo dosłownie tryska ze mnie na wszystkie storny świata hihihih:)

Buziaki kochane. Wpadne może później "pogadać".

Trzymajcie się a ty nam się Anetka szybko rozpakowuj:):)

http://cap35.caption.it/150/captionit013032I387D34.jpghttp://kraina.hipp.pl/?id=9676
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09px9i5r0vjngm.png

url=http://pierwszezabki.pl] http://s2.pierwszezabki.pl/022/022271970.png?2543 [/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...