STYCZEŃ 2009 - zaczynamy

[adriana8899]

Marta jak go udusisz to kogo utulisz nastepnym razem? Hihi.
Anetko ja tez mam nadzieje ze dobrze poszlo. :) Dzieki. A co robisz na obiadek? My mamy kapusniak.

[maniulka173]

oj ja go bede tak delikatnie podduszac hihi. co by mi go jeszcze na troche starczylo

[aneta1808]

adriana8899

Marta jak go udusisz to kogo utulisz nastepnym razem? Hihi.
Anetko ja tez mam nadzieje ze dobrze poszlo. :) Dzieki. A co robisz na obiadek? My mamy kapusniak.

ja robie ziemniaki kotlet z piersi z kurczaka i surowka....mam tez zupke warzywna...

trzymam kciuki a ty nie dziekuj kochana...napewno poszlo bardzo dobrze

[adriana8899]

maniulka173

oj ja go bede tak delikatnie podduszac hihi. co by mi go jeszcze na troche starczylo

No jakis sposob to jest... Hihihi. Kurde ja mam mojego dzien w dzien od roku i nie moge sie nim nacieszyc. Takze wspolczuje Ci bardzo!

[aneta1808]

MANIULKA-tylko go nie udus...wyprzytulaj go tak mocno mocno hehe...

[maniulka173]

a co ma powiedziec nasza biedna Anetka? Ona już tak długo bez chlopa w domu haha

[aneta1808]

maniulka173

a co ma powiedziec nasza biedna Anetka? Ona już tak długo bez chlopa w domu haha

no zebys wiedziala tyle czasu ze szok,ale mam nadzieje ze juz niedlugo moj grubasek przyjedzie hehee...zamecze go...juz sie nie moge doczekac na niego tak mi sie teskni,

[adriana8899]

Kurde tez racja... No widzisz... Ehh. Z tymi chlopami to jak sa to zle a jak nie ma to gorzej.

[maniulka173]

no wlasnie. i tak zle i tak niedobrze. ale coz mamy robic? w sumie gdyby nie oni to nie mialybysmy teraz takich "wypchanych" brzuszków hehe i nie czekalybysmy na nasze maluszki

[aneta1808]

no coz czasem tak bywa,ale daje sobie rade nie mam wyjscia....czasami smutno tak samej ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni...

[aneta1808]

maniulka173

no wlasnie. i tak zle i tak niedobrze. ale coz mamy robic? w sumie gdyby nie oni to nie mialybysmy teraz takich "wypchanych" brzuszków hehe i nie czekalybysmy na nasze maluszki

swiete slowa kochana...

[inka]

Maniulka, Anetko-niestety u nas kiepsko-choróbsko w całym domu(poza Maja na szczescie)...ale to chwilowe-co mnie jednaka martwi to dzidzia sie odwrócila pupcia w dół(a była juz prawidłowo ułozona) i nie wazy zbyt wiele...ale nie smece...
buźka

[maniulka173]

no moj w 23 tc byl pupcia do gory a teraz znowu jest nia na dole wiec chyba martwimy sie tym samym.
mowisz ze dzidzia jest kruszynka? na pewno jeszcze przybierze albo poprostu tak z natury bedzie szczuplutka. moj za to maly slonik jak na razie

[adriana8899]

Anetko jeszcze troche... :)
Inka nie marwt sie-bedzie dobrze. Musi byc. :) 3mamy kciuki!!!

[aneta1808]

inka

Maniulka, Anetko-niestety u nas kiepsko-choróbsko w całym domu(poza Maja na szczescie)...ale to chwilowe-co mnie jednaka martwi to dzidzia sie odwrócila pupcia w dół(a była juz prawidłowo ułozona) i nie wazy zbyt wiele...ale nie smece...
buźka

oj kochana to nie dobrze ze chorujecie zdroweczka dla was kochana... nic sie nie martw dzidzia sie odwroci napewno...zdrowiej nam szybciutko

[aneta1808]

adriana8899

Anetko jeszcze troche... :)
Inka nie marwt sie-bedzie dobrze. Musi byc. :) 3mamy kciuki!!!

tak ADUS jeszcze troszke,aby patrzec i przyjedzie hehe...grubas jeden

[maniulka173]

Dziewczynki ja na razie spadam. Buziaki.pa:**

[aneta1808]

pa MANIULKA trzymaj sie do potem...

[adriana8899]

Mania papaty.
Anetko ty sie tak nie smiej. Ty pewnie teraz wiekszy grubas od niego. Hihihi.
Ze mnie sie smieja ze najpierw brzuch wchodzi pozniej dopiero ja.
Ciekawe jak tam Madzia. Czy dostali ta tapete. Jak nie to nie chcialabym byc w Macka skorze-pewnie sie zdenerwuje biedna. :) Takze 3majmy kciuki zeby im sie udalo. Hehehe.

[Emka]

Ojjj małemu mojemu się zbiera, wczoraj chyba stwierdził, ze za dużo zjadłam i mi konkretnie przyfarmazolił w żołądek pare razy, ze mi się enzymami wzróciło skubaniec też mi siedzi tyłkiem na dole :( ale na całe szczęście nic mnie nie boli, nic a nic tylko czuje jak mały delikatnie mi się gramoli

A na obiadek zrobie sobie flaczki wieprzowe w rosołku

[aneta1808]

adriana8899

Mania papaty.
Anetko ty sie tak nie smiej. Ty pewnie teraz wiekszy grubas od niego. Hihihi.
Ze mnie sie smieja ze najpierw brzuch wchodzi pozniej dopiero ja.
Ciekawe jak tam Madzia. Czy dostali ta tapete. Jak nie to nie chcialabym byc w Macka skorze-pewnie sie zdenerwuje biedna. :) Takze 3majmy kciuki zeby im sie udalo. Hehehe.

ADUS kochana ja waze 68kg.a moj mezulek 93kg heheee...mowie ci ze torba gruba...nas jest dwoje a on jest sam pewnie chodzi jak sumo!!!

no tak ciekawe jak MADZIA mam nadzieje ze sie odezwie zaraz do nas co i jak..

[Katarzynka1]

Moja Dzidzia też cały czas pupusią w dół, a główką wypycha się po żebra że hej, ale tak myślę że chyba będzie nam brakowało przez jakiś czas po porodzie tych fikołków.
Ja za chwilę idę do dentysty brr. Coś mi się ukruszyło wczoraj jak żarłam spieczone frytki, i mnie wkurza jak cholera, mam nadzieję że mi dziś z tym coś zrobi, bo mnie to wkurza i przeszkadza! Mnie to tylko dupsko boli od siedzenia, plecy odpukać nie, z brzuszkiem też ok, tylko w nocy przy przewracaniu z boku na bok pobolewa, ale nie jest źle nie mogę narzekać!

[aneta1808]

Emka

Ojjj małemu mojemu się zbiera, wczoraj chyba stwierdził, ze za dużo zjadłam i mi konkretnie przyfarmazolił w żołądek pare razy, ze mi się enzymami wzróciło skubaniec też mi siedzi tyłkiem na dole :( ale na całe szczęście nic mnie nie boli, nic a nic tylko czuje jak mały delikatnie mi się gramoli

A na obiadek zrobie sobie flaczki wieprzowe w rosołku

biedna wspolczucia...a moze mu cos nie posmakowalo dlatego ci przylozyl??? widze ze ty tez lubisz flaki-ja nie cierpie ale u mnie w domu wszyscy sie zajadaja wrrr..mi nie smakuja

[aneta1808]

Katarzynka1

Moja Dzidzia też cały czas pupusią w dół, a główką wypycha się po żebra że hej, ale tak myślę że chyba będzie nam brakowało przez jakiś czas po porodzie tych fikołków.
Ja za chwilę idę do dentysty brr. Coś mi się ukruszyło wczoraj jak żarłam spieczone frytki, i mnie wkurza jak cholera, mam nadzieję że mi dziś z tym coś zrobi, bo mnie to wkurza i przeszkadza! Mnie to tylko dupsko boli od siedzenia, plecy odpukać nie, z brzuszkiem też ok, tylko w nocy przy przewracaniu z boku na bok pobolewa, ale nie jest źle nie mogę narzekać!

czesc KATARZYNKA no to milej wizyty u sadysty jak jak nie znosze detysty wrrrr :36_1_10: nie cierpie,nie znosze jak mi dlubia co w buzi...masakra

[Katarzynka1]

Kurde też nie lubię, ale jeszcze bardziej nie znoszę jak mi coś w buzi przeszkadza, niedawno współczułam Emce, że musi iść do dentysty, a teraz ja, jak to nic nigdy nie wiadomo!
Mam nadzieję że mi to zrobi i z głowy, bo jak będę musiała się tak męczyć to fuj nie cierpię!:36_1_10: