Grudzień 2008

[NuSiAaa]

martha witaj :)
kata no właśnie mi też niby chce się ciągle spać ale wtedy kiedy trzeba czyli w nocy to nie moge ... :(

A tak wogóle... wizyta u lekarza zaliczona... mowi że jak narazie wszystko ok. Schudłam prawie 2 kilo od ostatniej wizyty. We wtorek (20.05) ide na moje pierwsze usg. :)

Pozatym ok.....

Odezwe się jeszcze wieczorkiem jak da rade

Buziole ....

[kata]

hey martha!!!haha ja bym sie za bardzo nie nastawiala na tego sylwestra tak jak ja sie nie nastawiam na jakies swieta zbyt aktywne i baaardzo rodzinne (mam termin na 24 grudnia) grunt to spokoj spokoj i jeszcze raz spokoj:)
nusiaa ciesz sie ze wszystko poszlo dobrze, pewnie sie juz wtorku nie mozesz doczekac zeby zobaczyc po raz pierwszy twoja dzidzie. ja ide jutro na 18:30!!!!!!

[NuSiAaa]

Martha hehe nadzieje zawsze można mieć chodź nawet jak sie "wyrobisz" przed sylwestrem to raczej w niego nie poszalejesz :) hehe

To tak jak ja mam nadzieje że rozwiązanie będzie przed wigilią no ale nawet jak będzie po to nie będe narzekać... ważne żeby dzidzia była zdrowa .... prawda panienki ??

[tinka_30]

Prawda, prawda. Najważniejsze żeby wszystko było ok. A święta i Sylwestra to w tymroku dla nas nie bedzie. Odbijemy sobie za lat 18. :)))))

[NuSiAaa]

Dla mnie to i tak będa wyjatkowe święta i sylwester :) zresztą nie samą zabawą człowiek żyje... no ale tak odbijemy sobie za 18 lat dobrze powiedziane :) heheh

[tinka_30]

Ja mam termin na 20 grudnia i mam skrytą nadzieję, że na Wigilię to już bede z maluszkiem w domu.

[littlemum]

widac!! widac!!!
Maly groszek a moze bardziej klusek bo wlasciwie tak wyglada teraz ma 7 mm i cos co bedzie jego serduszkiem zapiernicza jak dzikie. wyszlo maszynie ze to 6 tydzien i 5 dzien przynajmniej z wielkosci plodu. za miesiac kolejna wizyta i wtedy ustalimy dokladny termi porodu. jestem taka szczesliwa ze wszystko jest dobrze. tak sie martwilam. dzis mamy male swieto w domu nie posiadamy sie z radosci w koncu nasze obawy zostaly rozwiane. teraz tylko dbac o siebie i dzielnie donosic malego czlowieczka przez te 9 miesiecy
HURRRRRRAAAA!!!!!!!!

[tinka_30]

Littlemum WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!Bardzo się cieszę, że wszystko super:)))))))))))))))))
Będe wieczorkiem, a teraz zmykam do pracy. Dziś mam ciężki dzień, a żąłdek nie pomaga. Buziaki

[littlemum]

Ja dzis mam uczelnie a potem proby choru do nocy wiec sie pewnie nie pojawie. Ja mam to szczescie ze mnie mdlosci dopadaja na noc wiec w dzien mam spokoj i niech tak zostanie hehe ;) milego dnia zycze wszystkim grudnóweczkom

[haania]

Witajcie dziewczyny. Dawno nie pisałam, bo byłam dość zajęta. Mój pierworodny szedł w minioną niedziele do Pierwszej Komuni, wiec same rozumiecie. Ja nie mogę się już doczekać poniedziałku, wtedy będe miała pierwszą wizyte u gina. Ogulnie czuję się bardzo dobrze, zero mdłości i wymiotów; jestem tylko bardziej zmęczona, ale przy małym dziecku to normalne raczej.
Pozdrawiam Was :Uśmiech:

[kata]

hey kobitki!!LITTLEMUM GRATULUJE!!!!!! za mnie prosze trzymac kciuki dzis po 18:)
mam straszne wyrzuty sumienia bo wlasnie wciagnelam zupke chinska vifonu.. rany same konserwanty ale tylko jak o niej myslalam to mi sie nie zbieralo na wymioty...chodzila za mnaz reszta od soboty... uf po co ja ja kupowalam.. no ale z drugiej strony kobiety w ciazy jedza tez mcdonaldsa i to czesto i wszystko jest ok ja tylko tak jeden raz

[NuSiAaa]

moja koleżanka przez całą ciąże wcinala kebaba... i nic jej nie było... a dzidzia zdrowa sie urodziła.... ja też nie raz ulegam pokusom i jem chodźby jedzenie z mcdonalda :) no po prostu nie mogłam się ostatnio powstrzymać żeby nie zjeść tych kręconych fryteczek :) i popić sprite :)

[NuSiAaa]

aha... no i kata oczywiście że będziemy trzymać kciuki to raz...
dwa littlemum gratulacje i oby było jak najlepiej
haania ja tak samo dobrze znosze mój odmienny czas i na szczęście nie mam wymiotów a mdłości to raczej żadkość
tinka_20 mam nadzieje że się nie przemęczasz w pracy ...

[kata]

haha nusiaa dzieki!!kamien spadl mi z serca... jak sie chce to sie chce i nic nie mozna z tym zrobic... tylko tak trabia w gazetach i telewizji ze jak sie cos nie tak zje to od razu wyrodna matka i biedne kobiety maja wyrzuty!!!a ty jak sie dzis czujesz??bo ja wczoraj tragedia... dzios rano tez sie zapowiadalo od samego wstania wdlosci ale po zupce jakos odpukac ok:)

[maritka45]

hejka:)
z naszym pierwszym synkiem miałam termina na 21 gdudnia i.... przeczekał w brzuszku całę święta:) Dopiero 28 grudnia 2006 powitał świat. Teraz ponownie jestem w ciązy i termin też chyba na grudzień:]

[kata]

witaj!!!!
ale sobie poukladalas, 2 zimowe maluchy:)
jak tam samopoczucie?bo tutaj u nas roznie, sa szczesciary co sie dobrze czuja ale ja niestety do nich nie naleze... no ale ty wiesz juz czego sie spodziewac:)

[maritka45]

a ja mam straszne mdłości przez całe dnie - wiecie może jak temu zaradzić???

[maritka45]

w pierwszej ciązy miałam straszne mdłości i teraz też. W sumie nie planowaliśmy narazie drugiego bobaska, ale jak poczułam owe mdłości byłam pewna, że jestem w ciąży... takie same dolegliwości. Zrobiłam w sobotę test - pozytywny oczywiście:)

[kata]

maritka no to witaj w klubie...nie wiem co z tym zrobic dzis sie zapytam lekarza.. bo ja nie wymiotuje tzn wczoraj to nawet troche tak ale ogolnie to najbardziej daja mi w kosc wlasnie mdlosci wiem tez ze kolezance lekarz przepisal torebeczki z lekiem do rozpuszczenia, bezpiecznym dla dzidzi wlasnie na wymioty ale czy zadziala na mdlosci?a poza tym ja nie chce brac lekow nawet tych bezpiecznych bo co jest bezpieczne teraz za 10 lat moze sie okazaqc ze jednak nie bardzo

[maritka45]

kurcze - więc nie bardzo to było poukładane z tymi zimowymi maluchami:) Ale taki los - żeby po raz pierwszy zajść w ciąże staraliśmy sie ponad 6 miesięcy, a teraz nawet nie wiadomo kiedy i stało się:) tak to jest....

[maritka45]

ja też mam mdłości, wymioty zdarzają się baaaaardzo rzadko. Ale okropne mdłości dokuczają.... brrrrrrrrr

[kata]

tak to juz jest im mniej myslisz i sie na sile starasz tym lepszy efekt:) my tak dlugo nie czekalismy ale tez bylismy przekonani ze jak co 2 dzien sie kochamy to dlaczego po miesiacu jest @??????ja to nawet plakalam bbo juz myslalam ze cos ze mna jest nie tak a tutaj po 2 miesiacach pozadnego starania i nogach w gorze hehe dwie kreseczki:) no i termin na razie na 24 grudnia ale jeszcze zobaczymy bo chyba dzidzia mlodsza jest. mam tylko nadzieje ze nie bede musiala opuscic grudniowek jesli mi termin wypadnie w styczniu!!!!:)

[maritka45]

ja dopiero wybieram się dpołożnej (mieszkam w holandii, a tu ciążę prowadzi położna) na pierwszą wizytę to poznam termin, narazie obstwaiam grudzień:)

[kata]

o to ty tez na obczyznie? ja mieszkam we wloszech. tutaj ciaze prowadzi lekarz ale mozesz sobei wybrac tez polozna, najbardziej pomaga jednak podczas porodu i potem w opiece nad dzidzia
a gdzie w holandii mieszkasz?bo troche tam jezdzilam z orbisem:)

[maritka45]

niedaleko amsterdamu - w Ijmuiden (okolice haarlem, alkmaar). Trochę się obawiam tego, że tylko położna bedzie się nami opiekowała...