Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

A to spoko :)

Byłam dzisiaj u gina na przegladzie, bo kazał mi przyjsc do kontroli, powiedzialam mu, ze slabo sie ostatnio czuje i dał mi skierowanie na badania krwi. Powiedzial, ze ladnie wygladam i nie wyglada, zeby cos mi dolegało, ale ja chce sprawdzic czy nie mam anemii, bo kilka razy tak mi sie w głowie kreciło, ze ustac na nogach nie mogłam. Do tego okres co ostatnio miałam to były same skrzepy, ale powiedzial, ze to normalne. I nogi tez mi puchną, nie wiem dlaczego:36_11_23:

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Kobietki czuje sie fatalnie po tych zabiegach rechabilitacynych wiem ze to normalka ale kurcze mm małe dziecko które jest non stop na rekach!!!!! a mama wrak jak z krzyza zdjeta.
Maczetko ile ty zabawek kupujesz maluszkoi swojemu ja jeszcze nic nie kupiłam mam wyrzuty sumienia!!!!!!! zamówiłam leżaczek ma mate kupiona i tyle ma pare grzechotek ale jestem wyrodna matka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
16 maja mam wesele i jak nie schuden 10 kg to nie pójde bo na mnie niema rozmiarów w sklepie hyba ze w sklepie dla puszystych załamka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!garderoba do wymiany!!całkowitej!!!
mój synus budzi mnie w nocy teraz czesciej wczoraj juz o 10.30 wstał na jedzonko pózniej godz 3 i 7 głodomorek a przesypiał juz cała noc !!!!!!!!!!!!!!!czy u was tez tak jest????
acha słuchajcie gotowałm dzis zupke z ziemniaczkiem i marchewka i dałam mojemu dziubolkowi ale zajadał mniam mniam pózniej mi zasnął po tej zupce na 3 godz i spał na dworku!!!!!!!!!!!!!!!!
tinko pisałaś ze kiedys wykąpałas poraz pierwszy sama Hanie !!super ja kąpe od samaego poczatku sama!!! tylko pierwszy mies miałam do pomocy męża ale tylko po to zeby wanienke przynieść nalać wody i wylać a tak to sama sma sama!!!!!!

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

Renko wcale nie jestes wyrodna matka, nawet tak nie mow!!! Wczesniej dzieciaczki nie potrzebowały tak zabawek, bo od niedawna dopiero zaczely sie bardziej interesowac. Ja tez mam tylko mate, lezaczek z pałakiem kilka zawieszek i grzechotek. Ale widze, ze juz mu sie to opatrzyło, wiec szukam czegos co by go zainteresowało na dłuzej.
Co do kapieli to ja na poczatku bałam sie kapac sama, ale od pewnego czasu tez kapie go sama, bo wole tak - sprawia mi straszna przyjemnosc kapanie go, bo w wanience jest najbardziej radosny :)

http://img34.glitterfy.com/11244/glitterfy1145410376D32.gif http://s2.pierwszezabki.pl/025/0252929a0.png?9950
http://www.suwaczek.pl/cache/e42949bc8e.png

Odnośnik do komentarza

Renko kurcze ja też mam wyrzuty sumienia bo w sumie to jeeszcze żadnej zabaweczki nie dostała :( Na swoje usprawiedliwienie powiem że z pożyczonymi też może być fajna zabawa :) Zuza dostała mnóstwo w spadku po synku mojej siostry co prawda przechodnie ale nic nie zniszczone... Doszliśmy do wniosku że jeszcze zdążymy się wykosztować na laleczki ;)

No my też wczoraj dostaliśmy paczuszkę z hippa - tradycyjnie łyżeczkę, słoiczek dyniowo-ziemniaczany i jakieś próbki, ale nic poza talonikami zniżkowymi na hippa nie było - żadnej dodatkowej paczuszki do odebrania w Rossmanie, chyba że coś przeoczyłam :(

Ach wstyd się przyznać a ja jeszcze ani razu nie kąpałam Zuzanki - chyba taki podział ról w naszym małżeństwie...

http://s3.suwaczek.com/200812175365.png

http://s2.suwaczek.com/201211075565.png

Odnośnik do komentarza

RENKOOOOOOOOOOO przestań!!!!!!!!!chyba bycie wyrodna lub cudowną mamą nie polega na kupowaniu zabawek!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziś mu np kupiłam kluczyki bo moja bratowa dała mi stówke za to ze dałam jej brzdącowi ciuszki po Adasiu, staniki i całą resztę przydatną młodziutkiej mamie po urodzeniu....nie miała czasu latac po sklepach ( jak to bywwa przy noworodkach) wiec dała mi sianko...
nie kupuje mu wiele zabawek. naprawde ma mate tylko, i dwie fishera ktore mu kupiłam, plus jedna chicco przez przypadek wygrałam na allegro a reszte mam po moim siostrzencu. jedynie co mu kupuje to jakies drobne grzechotki. Jestesmy najlepszymi mamami na świecie z zabawkami czy bez!

co do zupek...chciałam Adasiowi dać dzis z Gerbera zupkę z ziemniaczkiem. jak ze smakiem zajadał wszystkie jarzynkowe to ta z ziemniaczkiem dosłownie stawała mu w gardle................ cofało go i musiałam jechac po zwykła jarzynkową. chyba za gęsta była, próbowałam rozcienczyc ale dalej nie chciał. a jak mu dawałam swoje ziemniaczki z obiadu to pałaszował ze smakiem.

jezu jestem okropna, mam gosci na dole, mąż ich zabawia a ja nie mam ochoty tam siedziec, weszłam na neta pod pretekstem sprawdzenia co u Adasia.... jakos jestem mało towarzyska po porodzie...

Jezeli chodzi o kąpiel to my kąpiemy razem o ile mąż jest w domu, on trzyma ja myję. jezeli zostaje sama to proszę mame o pomoc.

:36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21::36_1_21:

Odnośnik do komentarza

Witam niedzielnie!!
Na poczatek zadna z nas nie jest wyrodna matka, bo staramy sie jak najlepiej i robimy wszystko dla naszych milusinskich i dajemy i nasza milosc a to jest dla nich najwazniejsze, a nie zabawki!!! A jak ktos nie ma pieniedzy, zeby kupowac to co tez jest wyrodny???

odnosnie kapania tez sama kapie odkad mama pojechala, jak juz wspominalam u mnie podzial rol rodzicielskich to praktycznie wszystko JA!!!!!

A wczoraj dalam Michasiowi jabluszko z Gerbera tak wcinal, ale chyba wiecej wyplul bo nie wiedzial co ma z tym zrobic (wiecej ja zjadlam hihi), ale tylko na poczatku byla kwasna minka pozniej juz normalne.

Tinko a jak spotkanie w knajpce z przyjaciolka?? pewnie spotkanie sie udalo?!

Littlemum dziekuje za rade odnosnie wydzieliny, robie tak ale jakos nic nie chce wypluc. Czasem jak mu sie uleje to wyleci tez taka zielonkawa flegma!! BLE................:leeee:
A co do zakupow to zaszalalas, ale jak byla okazja to super sprawa. ja tez szukam butow i nic nie moge tutaj zanlezc fajnego!

Renko po zabiegach na pewno bedzie o niebo lepiej, poczatki zawesze najgosrsze.
A Miloszek to lubi jedzonko pewnie moj tez bedzie lubial. A co do pobudek to moze znowu jakis skok przechodzi??
A ja tez ide na wesele 4 czerwca i nie wiem jak bede wygladac, slodycze juz prawie poszly w odstawke no i cwicze od jakiegos tygodnia, musze przyznac ze brzuch juz troche spadl, choc nadal tluszcz jest, a pomyslec, ze przed ciaza mialam plaski brzuch!!!

Ewelinko dobrze, ze bylas na kontroli i dal Ci skierowanie na badanie krwi, pewnie wszystko sie wyjasnie, oby to nie byla anemi, chociaz jakby co to przepisze Ci tabletki i bedzie wsio oki!!!

A tak w ogole to noc taka sobie pierwsza pobudka o 2.30 pozniej o 5.30 i 7.30. Teraz spi w wozku. A ja pije kawusie!! Czy Wy dziewczyny tez tak lubicie kawe?? ja bez niej nie potrafilabym chyba zyc??!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

witam
Justynko spotkanie z przyjaciolka udane jak najbardziej a do tego jeszcze poszlysmy do naszej ulubionej knajpy i wypilam kawusie z malibu. Ja bez kawy nie umiem zyc, tylko teraz to pije zbozowa, a moja ulubiona to Velwet z mlekiem.

U na noc juz standard pobudka okolo 2, 6 a potem to juz roznie. Dzis wsatalysmy o 8.45. Super wyspana jestem.

A ja jutro do pracy ide.......

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Tinko z jednej strony przykro mi, ze juz do pracy, ale jak pisalam wczesniej szybko zleci do wakacji, a zdrugiej strony Ci zazdroszcze ze wracasz, tez bym chciala miec jakis kontakt z ludzmi. Ciekawe jak to wszystko sie u mnie ulozy mam pewne plany, ale co z tego wyniknie.............????

Dziewczyny macie cos takiego, ze jak czujecie zapach ktory przyprawial Was o mslodci w czasie ciazy to teraz tez tak jest?? Bo ja wlasnie czuje (z okna dolatuje) smazone frytki i doslownie robi mi sie niedobrze, bo w ciazy przez ten zapach wymiotowalam (sam poczatek) ble.......:leeee:

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

kupon na paczke z rossmana jest razem z tymi znizkowymi w ksiazeczce :)

moja gabi ostatnio sie budzi o 4.30 a tak ladnie juz nocki przesypiala. strasznie mni to meczy bo potem nie chce spac i siedze z nia do 6. na szczescie dzis dala mi pospac do 11 potem i ona razem ze mna wiec dzis jest lepiej.
pogoda jest jakby letnia. cudowna.

moja gabryska tez nie ma za duzo zabawek. zaczne sie rozgladac jak bedzie siedziec. wtedy wieksze mozliwosci sa.

ja w maju na komunie powinnam jechac. nie wiem co z mala bo do przejechania 560 km
nie wyobrazam sobie tego. obiecalam ze przyjade bo to moja chcesniaczka i jej siostra blzniaczka a reszta chrzestnych za gtanica i nie przyjada, wiec chociaz ja chcialam dopisac, ale nie wiem co z mala. maz mowil ze moze jego rodzice przyjada, tez mja pol polski do przejechania i przynajmniej spedza czas z nia. szczerze mowiac to ja bym sie bala zaostawiac z nimi mala. nie dlatego ze nie umieja sie zajmowac dziecmi tylko dlatego ze sa nadopiekunczy i nadwrazliwi i jak znam zycie to bedzie za cieplo ubieranai ciagle noszona na rekach. a potem ja sobie nie dam z nia rady bo bedzie rozpieszczona...
ech...

www.mgm.poznajomosci.pl Kupuj najkorzystniej!

http://www.suwaczek.pl/cache/0e254f5076.png http://s2.pierwszezabki.pl/014/0144859b0.png?9491

http://www.suwaczek.pl/cache/f739b05c99.png

http://straznik.dieta.pl/zobacz/straznik/?pokaz=65614b961f91cfb5c.png

Odnośnik do komentarza

A ja powitam z rana :)

Tinko, to ja Ci życzę dobrego powrotu do pracy! Oby pierwszy dzień upłynął miło i przyjemnie i kolejne także :)

A myśmy mieli weekend pełen przygód. W sobotę m. pojechał do Gdyni i udało się nam wynająć mieszkanie. A my wybraliśmy się do pani pediatry, ktora rozwiała wszytskie nasze wątpliwości. Wizytę opiszę dokładniej, bo była duuużym kontrastem do tej czwratkowej. Przede wszystkim Dominik, jak tylko weszliśmy zaczął radośnie gadać do Pani coś po swojemu i śmiać się w głos. A Pani oczywiście też się śmiała, ale pierwsze zdanie jakie powiedziała do nas, to "Ojej, a dlaczego ten młody człowiek taki blady jest. Czy on nie ma anemii?" Ja isę zaczęłam śmiać... Bo przecież ten lekarz w czwartek na moją prośbę o skierowanie na morfologię wyśmiał mnie i zakwestionował, że mały może mieć anemię No nic Pani zbadała Dominika. Okazało się, ze ma szmerek w sercu.Pani powiedziała, ze to może być objaw przedłużającej się anemii, więc trzeba zbadać krew, ale jak już DOminika wyprowadzimy na prostą z krwią i szmerek nie zniknie, potrzebna będzie konsultacja u kardiologa. Powiedziała, ze jest odwrotnie do tego, co mi mówił ten lekarz. Bo anemia fizjologiczna, jaką ma większosć dzieci ok. 3 m-ca, przdłuża się zazwyczaj właśnie u takich dzieci, jak DOminik, które rozwijają się bardzo szybko. Bo układ krwionośny nie nadąża. A wyrównywanie tej anemii jest o tyle ważne, że potem po wielu miesiącach szybkiego rozwoju połączonego z anemią, takie dzieci około roku zwalniają mocno w rozwoju, bo organizm już nie daje rady i dużo słabiej prezentują się niż ich rówieśnicy.
To tyle o anemii. Okazało się, zę Dominik ma katar A j ago zgłaszałam tamtemu pediatrze jak Dominik miał 4 tygodnie... i on powiedział, ze to normalne. Pani doktor powiedziała, ze jest to mocno przedłużająca się infekcja kataralna i zapewne ma podłoże alergiczne. Dała nam leki.
I najgorsze co się stało było w niedzielę. Bo ja wykupiłam leki i ten od alergii pomyliłam z innym. Tzn. jeden miałam dawać rano a drugi na noc. I ten, który miałam dawać na noc podałam rano. I... DOminik prawie cały dzień przespał, jak się budził był bardzo osowiały. Musiałam go dobudzać, zeby coś zjadł. Powiem WAm, że czułam się PASKUDNIE. To było straszne. Płakać mi się chciało, bo się najpierw przeraziłam. Potem jak już doszłam o co chodzi, to miałam potworne wyrzuty sumienia. I do tego teściowa zjechała mnie takim wzrokiem, jak się dwoiedziała o co chodzi. Myślałam, ze mnie zabije. Mój m. powtarzał mi, ze ise przecież nic nie stało, że jest O.K. NIech sobie pośpi. A ja do dziś mam kaca moralnego.... Taka głupotę zrobić.
Dzis idziemy zrobic małemu morfologie. Zobaczymy, co wyjdzie.
A morał z wizyty jest taki, ze tamten lekarz w przychodni to totalny konowal, do tego zakompleksiony...
Dobrego dnia wam babeczki życze!

Odnośnik do komentarza

Witam poniedzialkowo!!!
Wczoraj wieczorem napisalam posta, a teraz widze, ze go nie ma!!!
Tinko milego dnia w pracy, napisz jak bylo!!!

Krysiak jak dobrze, ze mialas wizyte u innego pediatry raczej z powolania, a ten wczesniejszy to jakis balwan!!
Co do tabletek to kazdemu sie mogla zdarzyc pomylak, nie zrobilas tego celowo, a i tak nie byly to jakies leki, ktore bylyby niebezpieczne dla Dominkia, tylko przeznaczone dla niego!!

A u nas noc standardowo............

http://www.suwaczek.pl/cache/11d7c04919.png http://s2.pierwszezabki.pl/013/0133599b0.png?2108
http://www.suwaczek.pl/cache/6c665484db.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...