Skocz do zawartości
Forum

Grudzień 2008


Rekomendowane odpowiedzi

Nusia a czemu dokarmiasz synka masz mało pokarmu czy jak??????????czy nie przybiera na wadze??????? mój je w tej chwili tak jak dzis nawet co godz ale daje mu jak ma taka potzrzebe bo przeciez mleko matki to cenny skarb jka mowi moja mama!!!!!!! hahaha
Jesli chodzi o kąpiele to kąpe codziennie nnie obmywam bo dzidzia lepiekj spi

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/2849.png
http://www.suwaczek.pl/cache/a416b6578c.png
http://www.suwaczek.pl/cache/2587710bc4.png
http://s9.suwaczek.com/200812075278.png

Odnośnik do komentarza

no wlasnie pokarmu nie mam za wiele..tzn... przez ostatnie dwa dni tylko dzis nad ranem dalismy mu butle.... tak to meczyl mi cycuchy ;p

na poczatku wlasnie nie najadal sie stad te dokarmianie.
staram sie w ostatecznosci dawac mu mleko z poszku i mam nadzieje ze wkoncu odstawimy je i unormuje sie u mnie laktacja.

staram sie jak najczesciej przystawiac go do piersi, masuje je i mam nadzieje ze wkoncu uda mi sie troche sciagnac pokarmu....

jak nie planuje wizyte w poradni laktacyjnej.

a tak wogole nie wiem czy dobrze zauwazylam ale filipowi pokazala sie chyba plesniawka...na szczescie jest malenka. juz adrian dostal wytyczne by kupic na nie lek....

oliwka nivea jednak dziala bo coraz mniej luszczy sie mu skora.

dobra ide szykowafc malucha do mycia bo troche sie zasiedzielismy.... (mycie mamy miedzy 19-20)

aha... a myje go myjkami co kiedys byly przy piluszkach huggies....

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny:)
U mnie poki co idzie wszystko bez wiekszych problemów:) Odpukać oczywiście. Małą karmię już tylko piersią. I niestety na razie tylko w pozycji leżącej bo tak mi najwygodniej. Mam pytanie do dziewczyn, które używają kremu przeciw odparzeniom NIVEA, czy Wam też trudno go usunąć z pomiędzy fałdek?

Tinka ja jeszcze odnośnie kąpieli. Nasza mała co prawda w szpitalu jak ją piguły kąpały to strasznie płakała, ale w domu bardzo lubi się kąpać:) Kupiliśmy z mężem taką gąbkę misia. Malutka może na niej spokojnie leżeć i nie trzeba jej trzymac, dzieki czemu masz obydwie rece wolne, no i uszkow nie leje sie woda. Dal mnie jest to bardzo wygodne no i widac małej tez sie spodobało. Niby mowią, że gąbki sa mało higieniczne, ale ja wyparzam ją po każdej kąpieli. Być może u Ciebie też sprawdziłaby sie taka gąbka? Dodam jeszcze, że jest niedroga:)

http://tickers.smyki.pl/s/25170/25585.jpg

Odnośnik do komentarza

aina83
Witajcie dziewczyny:)
U mnie poki co idzie wszystko bez wiekszych problemów:) Odpukać oczywiście. Małą karmię już tylko piersią. I niestety na razie tylko w pozycji leżącej bo tak mi najwygodniej. Mam pytanie do dziewczyn, które używają kremu przeciw odparzeniom NIVEA, czy Wam też trudno go usunąć z pomiędzy fałdek?

Tinka ja jeszcze odnośnie kąpieli. Nasza mała co prawda w szpitalu jak ją piguły kąpały to strasznie płakała, ale w domu bardzo lubi się kąpać:) Kupiliśmy z mężem taką gąbkę misia. Malutka może na niej spokojnie leżeć i nie trzeba jej trzymac, dzieki czemu masz obydwie rece wolne, no i uszkow nie leje sie woda. Dal mnie jest to bardzo wygodne no i widac małej tez sie spodobało. Niby mowią, że gąbki sa mało higieniczne, ale ja wyparzam ją po każdej kąpieli. Być może u Ciebie też sprawdziłaby sie taka gąbka? Dodam jeszcze, że jest niedroga:)
[ATTACH]2013[/ATTACH]

Sliczna corcia gratuluje.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :Śmiech:
Zgadzam sie z dziewczynami... Aina śliczna córcia ... zresztą te nasze dzieciaczki wszystkie sa śliczniutkie :love:

U nas wczoraj ciężko było... Filip zasnął dopiero ok 3:00. Masakra... potem obudził sie po 7:00 na jedzonko... Adrian go nakarmił i wstalismy dopiero o 11:00 na kolejne jedzonko :)

Musze wam sie pochwalić.. wczoraj jak mały leżał spokojnie w łóżeczku postanowiłam po raz enty spróbować ściągnąć pokarm... i wiecie co...meczyłam sie (ręcznie) prawie godzine i udało mi się ściągnąc 50ml.... to już jakis postęp :Padnięty:

Tak więc Adi rano nakarmił naszego smyka bez budzenia mnie ::): (w suie po to go ściągałam żebym mogła pospać)

Teraz mały śpi od godziny po jedzonku a ja spokojnie sobie obiad robie i zaraz znowu zaczne ściągać pokarm (w końcu jak nie będe próbowac to nigdy sie nie naucze)

Ale i tak jestem już w jakimś stopniu z siebie dumna :Histeria:

Aha.. tak pozatym...wczoraj byłam tak wyczerpana że podczas oglądania filmu zasnęła... (Adrian małym się zajmował)... normalnie zasnęłam jak zabita bo nawet nie słyszałam że Filip wpadł w szał... i wiecie co.. jak zawsze ja oddaje Filipa Adrianowi jak nie moge go uspokoić tak on obudzil mnie zdesperowany bo nie wiedział co robić... Filip nie chciał spać, pieluszka sucha, nie chciał pić.... normalnie tak sie zestresował że poszedł do mojego brata zapalić (a od nowego roku stara się nie palić chyba że jak do pracy przyjdzie...żeby do małego nie podchodzić śmierdzący)... i wiecie jak sobie z tym napadem szału poradziłam... ?! Wzięłam maluszka, wsadziłam mu smoka do buzi.... położylam na swoich piersiach (koszulke rozpiełam) no i Filip się uspokoił (nie ma to jak u mamy:love:)

Jak juz Filip zasnął to odreagowalismy z Adrianem wszystkie nerwy chwila namietności (szkoda tylko że nie moge uprawiać seksu.. bo chcice miałam straszna:Nieśmiały:)

Powiem wam że z tego wszystkiego dawno nie mówilismy sobie jak bardzo się kochamy :love:

Filipek sprawił że coraz bardziej zbliżamy się do siebie :D

ah...dobra... troche sie musiałam komuś "wygadać"

Dobra ide do kuchni i zająć sie pokarmem :D

Odnośnik do komentarza

Aina coreczka przesliczna, dziekuje za rade, dzis jak wlacza ogrzewanie i bede kapac sprobuje najpierw z pieluszka. Ale dzis jak zmienialam Hani pieluszke znow wpadla w swoj szal, az sie bordowa robila:(((
Ja nie wiem czy ja cos boli, czy nie lubi byc rozbierana, nie wiem co robic. a z przychodni oczywiscie nikt sie nie pokazal bo po co.
Hanka jest bardszo zsypana szyja i nozki kolo pipeczki, staram sie jej nie przegrzewac, ale i tak wyskoczyly.

choc mama i maz mi pomagaja mam straszny dol, ze sobie nie radze. Wczoraj to mialam taka depresje,ale dzis nie jest lepiej.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

Witam,
Dziewczyny, nie dawajcie się depresji i na pewno wszystko co robicie jest w porządku. A te doły na pewno szybko miną. Ja też w okolicy drugiego tygodnia źle się czułam, mała nie chciała w nocy spać, nie dawałam rady z karmieniem. Ale to wszystko minęło i teraz z każdym dniem jest lepiej. Bądźcie dobrej mysli, trzymam za was kciuki!! I powodzenia!!:36_1_11:

Odnośnik do komentarza

Tinka a moze Hanie boli obojczyk?i dlatego placze?musisz koniecznie meza wyslac do przychodni w pon zeby ponaglil ta polozna.i czytaj jak wyzej jestes dobra mama a masz prawo byc zmeczona i hormony tez robia swoje najwazniejsze mysl pozytywnie a jak dopada Cie dol to zrob czasem chocby jakas bzdure dla siebie wysamruj pachnacym balsamem lub cos podobnego zebys dobrze sie czula sama ze soba.a mama jestes naprawde dobra martwisz sie o corcie i swoim stanem wiec to tylko swiadczy o tym ze niejestes jakas nieczula baba tylko naprawde dobra mama pamietaj zreszta tak jak kazda z was.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

Tinka..nie martw się... Filip tez wpada w szał jak mu pieluche zmieniam... myslałam że to przez to że może o pępuszek zachacza i go to boli ale widze nie tylko on szaleje przy zmienie pieluszki...

co do kapieli. sposob kapieli z pieluszka nie jedna znajoma testowala i wiem ze sie sprawdza...

newaniu.. masz racje...ja wiem ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej no ale najpierw trzeba przetrwac te najciezsze chwile :D

mama2corun no kombinuje jak sie da gdy Filip ma atak szalu. tak samo jak swiruje gdy go karmie piersia to daje mu smoka..na smoku sie uspokoi i podmieniam go na cyca...:D

a co do bliskosci.... no wlasnie ostatniego czasu sporo sie oddalilismy... ale mam nadzieje ze teraz uda sie to nadrobic... :)

Odnośnik do komentarza

Nusia a jak sie znajdzie jeszcze samej zloty srodek na cos to podwujna przyjemnosc bo znalazlas sposob i nadodatek sama to podbudowuje.i kazda z was kiedy nabierze wiekszej pewnosci siebie bedzie samej sobie tylko wierzyc czy jak dzidzia bedzie chora czy cos podobnego niema jak intuicja mamy bo nitk swego dziecka niezna lepiej od nas kochane wiec moje drogie duuuzo optymizmu bo po tylkach golych lanie...musicie zaufac same sobie wtedy naprawde bedzie wam latwiej.


http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20552.png

http://www.bejbej.nazwa.pl/zasuwaczki/20553.png

Odnośnik do komentarza

no ja na szczescie nie mialam zadnej deprechy poporodowej czy chwil placzu ze sobie rady nie daje...wrecz przeciwnie.. caly czas bylam pewna ze bedzie gorzej.. ze nie bede umiala obchodzic sie z synkiem bo to taka kruszynka a tu jest na odwrot... nieczego sie nie obawialam...w szpitalu sama pierwszy raz wzielam sie za zmiane piluszki mimo ze inne matki zanosily swoje dzieci do poloznej... a i teraz czuje sie zadowolona gdy filip chociaz troche cyca possie i gdy wkoncu po dlugich probach udaje mu sie prawidlowo przyssac do mojej piersi....

ehm...co ja wogole tutaj truje... :Padnięty: juz mi chyba na mozg pada :Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Wiedzialam, ze jak sie wyzale to mnie pocieszycie. do tej pory mialam wsparcie u mamy i meza, ale wczoraj obydwoje stwierdzili, ze sie opierdzielam, ze nie chce przebierac, zajmowac sie itp. Ale ja sie staram, tylko jak kazde karmienie sprawia mi bol (brodawki mnie bola), kosc ogonowa i tylek, ciagle jest cos do zrobienia, wiem ze to zadne tlumaczenia, ale ja musze sie wdrozyc do nowej sytuacji.
W srode mama wyjezdza do sanatorium, wiec i tak bede zdanatylko na siebie, bo maz do pracy.

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

mama2corun piszesz, ze moze boli ja obojczyk? Sama juz nie wiem. z prawej strony miala pekniety obojczyk z lewej przykurcz i przez caly czas glowe trzymala w lewa strone, bo obojczyk trzeba bylo oszczedzac, a teraz glowke caly czas trzyma na prawa strone i nie che jej wogole przekrecic. A jak jej kladziemy na prosto i w recznik(taki waleczek zrobilismy) to jest wielka rozpacz.
Jeszcze doszly potowki i w pachwinach skorka tak dziwnie jakby pekla, nie wiem czym smarowac?

http://lb5m.lilypie.com/8OQ1p1.pnghttp://lb2m.lilypie.com/Pmy5p2.png

Odnośnik do komentarza

tinka ja na poczatku tez mialam problem z brodawkami... kazde karmienie to byl straszny bol..teraz tylko jak Filip dluzej ssie to az mnie laskocza/swedza...ciezko mi to opisac...

a wyleczylam je smarujac mascia (bepanthen) po kazdym karmieniu, ponoc dobrze smarowac tez brodawki swoim mlekiem ...szybciej sie goi..no i jak tylko moglam czyli najczesciej na noc spalam bez koszulki by piesi byly odsloniete...szybciej sie wtedy goja...

co prawda troche sie nameczylam ale pare dni meczarni i kuracji i juz minelo :)

Odnośnik do komentarza

tinka_20
mama2corun piszesz, ze moze boli ja obojczyk? Sama juz nie wiem. z prawej strony miala pekniety obojczyk z lewej przykurcz i przez caly czas glowe trzymala w lewa strone, bo obojczyk trzeba bylo oszczedzac, a teraz glowke caly czas trzyma na prawa strone i nie che jej wogole przekrecic. A jak jej kladziemy na prosto i w recznik(taki waleczek zrobilismy) to jest wielka rozpacz.
Jeszcze doszly potowki i w pachwinach skorka tak dziwnie jakby pekla, nie wiem czym smarowac?

a czym smarujesz ja??

ja po kazdej zmienie pieluszki stosuje sudokrem... babeczki w szpitalu tez go uzywaja i widze ze filipkowi służy.

miał bardzo popekana skorke na szyji... w szpitalu dopiero jak szykowali mi filipa na wyjscie polozna to zauwazyla... kilka dni smarowania linomagiem i juz ladnie sie wygoilo.
tak samo na poczatku usteczka mial bardzo popekane ... tez troszke smarowalam mu jak spal linomagiem i minelo (polecila mi tak babka w aptece)

Odnośnik do komentarza

tinka_20
Nusiu ja smarowalam kremem Maltan, moze troszke pomoglo. Wczoraj karmilam na siedzaco, bolalo strasznie, a potem jak sie zachlysnela mlekiem to az sie poryczalam, bo sie bardzo przestraszylam:((

ja tez ostatnio sie wystraszylam jak filip sie zachlysnal... teraz jak to zrobi staram sie nie wpadac w zbytnia panike...

ale i tak chetnie bym sie podszkolila w pierwszej pomocy noworodka...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...