odciągany pokarm

[Kinqa]

gluś

Witam!!!
Czy ktoś karmi tak jak ja - pokarmem naturalnym z butelki?? Ile zjadają wasze dzieci i ile razy dziennie??
Czy dopajacie dzieci herbatkami lub wodą??
Czy mieszacie pokarm z różnych odciągnięć??

Herbatkami zazwyczaj się nie dopaja dzieci karmione piersią nawet jak odciągasz swoje mleko do butelek.
Ile razy zjada dziecko Ci nie pomogę, bo karmię moją małą mlekiem modyfikowanym.
A jeśli chodzi o pokarm jak wcześniej odciągałam z piersi dla swojej małej to mieszałam mleko, rzadko się zdarzało , bo jadła co 2 h :) więc zdążyła zjeść to co odciągnęłam, w lodówce można trzymać 12 h ów mleko.

[gluś]

Ja karmię mlodego 6 razy dziennie, choć dziś w nocy postanowiliśmy go już tylko raz obudzić i udało się:)) Mała bestia potrafi zeżreć nawet 180 ml na jedno posiedzenie ( a ma 9 tygodni). Czasem dopajamy herbatką, jak jest bardzo gorąco, ponieważ jak dziecko pije bezpośrednio z piersi to czasem sobie wypija tylko tą mleczną wodę co leci na początku, a jak mu podaje z butelki to zawsze ma gęste.
Mleka nigdy nie trzymam dłużej niż 24 h w lodówce. Niestety mam straszną laktację, produkuję o niebo za dużo i nie mogę tego jakoś zmniejszyć...Chociaż próbowałam....
Czasem nadmiar zamrażam, ale potem się jakoś boję podawać to młodemu:)

[Kinqa]

gluś wiesz jak masz pytania dotyczące karmienia piersią itp. to możesz wejść na http://parenting.pl/noworodki-i-niemowlaki/2067-cycusiowe-mamusie-120.html
tam dziewczyny Ci pomogą

ja za bardzo nie znam się bo karmiłam tylko 1 miesiąc moją małą ;)

[Redberry]

gluś

Witam!!!
Czy ktoś karmi tak jak ja - pokarmem naturalnym z butelki?? Ile zjadają wasze dzieci i ile razy dziennie??
Czy dopajacie dzieci herbatkami lub wodą??
Czy mieszacie pokarm z różnych odciągnięć??

ja tak karmię - najpierw daję cyca, potem sciagam reszte i przy kolejnym karmieniu podaje - po cycku oczywiscie :-))

nie dopajam - bo pije z piersi, ale mozna mu koperkowa na gazy raz na jakis czas :-)

Mieszam - zawsze z jednego dnia - stawiam w lodowce, odciagam do roznych butelek, nie mieszam cieplego z zimnym. tylko schladzam i juz schlodzone łączę.

gluś

Niestety mam straszną laktację, produkuję o niebo za dużo i nie mogę tego jakoś zmniejszyć...Chociaż próbowałam....
Czasem nadmiar zamrażam, ale potem się jakoś boję podawać to młodemu:)

to wspaniale, że masz tyle mleczka!