Pokolenie rocznika '77 - łączmy się ;)

[katbe]

oj, 30 na karku i w tym karku strzyka.... zwłaszcza jak się dźwiga ukochane 25 kilo

[Regina]

Katbe, nie ma suwaczka, więc nie wiem. Jesteś, że tak powiem, przy nadziei, czy tresuje Cię już może jakiś małolat?

[katbe]

Czasmi robi mi się żal jak widzę młodą mamę z dzieckiem i teściową/matką na spacerku. Noworodek w upalne dni ubrany był w grubego pajaca i jeszcze przykrywany był pluszowym kocykiem

ja to mam ochotę podbiec i zerwać , w kolejności: ochraniacz na wózek, kocyk(polarowy lub włochaty) i złożyć budkę....

[katbe]

nie umiem ustawić suwaczka- jeszcze.... mam 6-cioletnią Córkę ( jutro urodziny/ ech, jak ten czas leci/) i staramy się o drugiego malucha....

[Gość Agnieszka31]

witam
jak przygarnelyscie o rok mlodsza to moze o rok starsza przygarniecie???

[Regina]

Pewnie. :Uśmiech: Różnica wieku w sam raz. Ja w sumie niedawno 'dorobiłam się' Malucha i wcale mi niespieszno do następnego, choć zegar biologicznym bije, hihi. Ale z doświadczenia wiem, że samemu ciężko, a w dzieciństwie nudno.

[Regina]

Cześć Agnieszka!! :Uśmiech::Uśmiech:

[katbe]

sorki Izabelin, miał być cytat

[katbe]

Regina

Pewnie. :Uśmiech: Różnica wieku w sam raz. Ja w sumie niedawno 'dorobiłam się' Malucha i wcale mi niespieszno do następnego, choć zegar biologicznym bije, hihi. Ale z doświadczenia wiem, że samemu ciężko, a w dzieciństwie nudno.

Niestety i korba młodej damie odbija.... Za długo była jedynaczką:Uśmiech:

[Regina]

Ten nasz wątek był taki trochę na wymarciu, może teraz, jak nas więcej, ożywi się z lekka.

[Regina]

Spoko, mnie rodzice 14 lat w pojedynkę chowali.

[Gość Agnieszka31]

witaj Regina:Uśmiech:

[katbe]

a z rodzeństwem masz jakiś ludzki kontakt? pytam z ciekawości ponieważ patrzę na dwa ,dorosłe już, i jest pół na pół- jedni się rozumieją a drudzy ni diabła...

[katbe]

Witaj, Agnieszko!!!!!

[Regina]

Tak naprawdę to dopiero zaczynamy z siostrą mieć kontakt, bo ona wstała się, powiedzmy, dorosła. Ja za miesiąc skończę te swoje 31 lat, a ona z końcem maja skończyła 17. Do tej pory albo jej matkowałam, a potem, jak wyszłam za mąż i wyprowadziłam się zaczęłyśmy mieć takie siostrzano - koleżeńskie stosunki. Póki co jest między nami fajnie.:Uśmiech:

[Gość Agnieszka31]

ja to powili mysle o dorobieniu sobie jeszcze jednego dzieciaczka, ale najpierw moze przespie choc jedna noc, teraz z tym mam kloopot

[Regina]

Dokładnie, Agnieszka! Mnie tez czasem po głowie chodzi, żeby Mały nie został sam na świecie, ale z drugiej jak popatrzę na te codzienną walkę, to niespieszno mi wcale.

[katbe]

Z doświadczenie Ci powiem, że im później tym gorzej- po prostu człowiek się rozleniwia i już mu się nie chce... Nie chce mu się wracać do pieluch, ulewań , nieprzespanych nocek... Ale czasem coś przeskoczy w drugą stronę

[Regina]

To też prawda. Pamiętam właśnie moją mamę. Ciężko jej było.Ach, zobaczymy, czas pokaże. :Uśmiech:

[Gość Agnieszka31]

Regina- bardzo bym chciala aby roznica wieku byla jakies 2 latka ale nie wiem czy wyrobie. juz teraz po nocach mam dosyc a w dzien caly czas z mala, (jedna przerwa 30 minutowa na drzemke)

[atena]

Kobietki lekko nie jest z dwoma bąblami z małą różnicą wieku, ale powiem Wam, że jedno a dwoje to już niewielka różnica, a radości mnóstwo, całe mnóstwo.
Warto :)

[Regina]

Aguś, u mnie podobnie. Jestem z dzieckiem cały dzień. On śpi w ciągu dnia od godziny do dwóch (sporadycznie trzy, zazwyczaj, jak mnie nie ma). Wtedy mam czas ... na pracę, bo niestety nie dla siebie. Wieczorem idzie spać, tak po 20.00, więc ja siadam do pracy i tak do około 1.00 w nocy, po czym pobudka między 6.00 a 7.00. Ubaw po pachy!

[katbe]

czasem widzę taką tęsknotę w oczach Zuzy , kiedy patrzy na swojego ciotecznego brata, i wiem, że bardzo chce nie być sama. A ja chcę mieć drugiego bobasa i mąż chce.... Zgraliśmy się

[Regina]

EXTRA!

[Gość Agnieszka31]

Atena- najtrudniej to zdecydowac sie, a jak sie pojawi to bede bardzo szczesliwa, zreszta jak widze zdjecie Twojej dwojeczki to na twarzy mi sie usmiech pojawia,