Skocz do zawartości
Forum

Od malej Fasolki do Styczniowego Bejbika-styczen 2011


molalala

Rekomendowane odpowiedzi

krawatek
o kule to roboty masa.
ale na suicie tapety, hardcore.
a kasetony to masakra potem.... zastanowcie sie dobrze;)

u nas jest duuuuuuuuuuuzo do zrobienia jeszcze no ale kaski brak.
a sama nie mam zamiaru tego robic.

cafe a ty sie mi tu nie wstydź ino foty dawaj i juz!:P

Wiem że kasetony, ale my tu wynajmujemy i dlatego co innego jakby to nasze było :))
A kto wie jak długo tu jeszcze pomieszkamy

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Eulalia
Moje chłopaki nie wiedzą, co to telewizor, może dlatego dla nich to taaaka frajda.
Angela - a może jak się już diabli dowiedzą, to wtedy podejmą decyzję???
A chyba nowe meble to nr 1, co?

Oooo tak meble nr 1 :) Te co mamy w sumie są nowe, ale jak dla mnie mało pakowne. Brat je bierze bo on sam, a ja kupuję nowe. Już mamy upatrzone :)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

Hello.

Obudziłam się dziś z mega chrypką.
Mój jak rano wpadł z pracy to się śmiał,że mutacje przechodze..bardzo śmieszne:Śmiech:.

Dobrze,że dziewczynki dziś grzeczne bo mi się nic nie chce robić.
Zaraz zjedzą zupe i do spania..
Pogoda do bani..leje co chwila,ciemno jak w ....

krawatek zdrówka dla Was:Całus:.
angela niezły remont się Wam szykuje.
To samo robilismy u dziewczyn w pokoju..masakra:Padnięty:.
Oczywiście oprócz kasetonów-nie lubie.
I super,że meble już masz wybrane.

Mi się marzy remont sypialki ale pierw musze kasiore nazbierać na nową szafe:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Krawatek - ja nie wiem, za wszystkie płacę.
a tu mój Adaś:
http://parenting.pl/picture.php?albumid=1716&pictureid=10593

Współczuję złego samopoczucia - obyście szybko do zdrowia doszli wszyscy.
Wiecie co? Siedzę tu sobie i taaaak mi dobrze.
Skoszoną trawą pachnie, dzieci nie piszczą...... (!)
Niebo zachurzone, ale dzięki światło jest rozproszone.

Ech - pierwszego zabieramy stąd większość rzeczy.

Najgorsze, że z naszej układanki jedna ważna rzecz się sypnęła, więc musimy naprawdę szybko stworzyć nowy plan.

Krawatek - nie przejmuj się kasą - dzis jest, jutro jej nie ma ;)

A poważnie - na pewno dacie radę.
Nowe meble?
Ja, gdybym miała gdzie zrobiłabym z mężem.
Powiedzmy, że mąż pochodzi z rodziny z tradycjami stolarskimi.
A ja ozdobiłabym je wzorami, pokryła lakierem i finito.
Ale na razie wyposażenie miejsca zamieszkania ma być czyste.
A Wy cieszcie się swoimi gniazdkami.

I nigdy, przenigdy nie kupimy mebli z komandora. Zawiodłam się przeokropnie.

Odnośnik do komentarza

Adaś cudny! a w tych włoskach wygląda jak ładna dziewczynka ;)

my mamy w przedpokoju szafe w zabudowie z komandora i jej nie cierpię! , no ale z szafa musimy sie wstrzymac, wystarczy skrzydla wymienic ale jeszcze nie czas na to.

ja juz troche lepiej, radziulec tez ma sie dobrze, ale cos cieplutki jest.
my dalej w pidzamach :P
ide miesko nastawic, tylko nie wiem co do tego.

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Angela - chodziło mi o to, że bez kropki nie ma literki i. Tak, jak bez wymarzonej szafy nawet najładniejsze ściany nie zrobią mieszkania.

Coś w tym stylu ;)

Adaś po kim ma włoski? Słońce na pewno ma wpływ - Piotruś też miał takie jasne, ale z wiekiem ciemniejsze :)

Oglądamy z Piotrusiem książkę o "Starej Baśni" - super z niego chłopczyk :love:

Cafe - a co u Was???

A Adaś? Pewnie, że cudny :)
A że ja rockowa kobita jestem ;) to na razie nie biorę pod uwagę cięcia włosów :)
Piotruś miał obcięte jak skończył dwa latka.
A szkoda, bo miał mega kręcone.

Krawatek - lepiej już się czujecie???
A Arisa - głos odzyskany???

Odnośnik do komentarza

Eulalia bo mi jakoś dzisiaj ciężko myślenie przychodzi ale wiem o co kaman... Mam tak myśli zaprzątnięte że się skupić nie mogę...

A i Oskar mi właśnie zasnął.... podszedł do mnie oparł głowę o nogę i zasnął... :)
Szkoda że aparatu nie miałam pod ręką, ale prędzej miałam 2 godzinną arię.... teraz będą siedzieć do nocy...

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13041
http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13040
http://s1.suwaczek.com/20091017040123.png
:Aniołek: 04.2005 :Aniołek: 11.2005

Odnośnik do komentarza

angela rado tez zasnął teraz.

ja sie czuje lepiej. wlasnie robie galaretki z owocami i obiad. tylko ani kaszy ani ziemnieków ie mam, a ryz byl ostatnio... i musze chyba zrobic z makaronem cos... :P

no i ide sie w koncu wykapac bo nie mialam jak z radem na rekach, najnormalniej na swiecie mnie wykorzystal.

moja sis jest nad morzem i podobno maja super pogode. a u nas szaro buro i ponuro.

ps. ale mam ostatnio chętki...ohohohohohoho

http://lb2m.lilypie.com/dXovp1.png

Odnośnik do komentarza

Angela - spokojnie! To naprawdę nic nie daje - chociaż w 100% rozumiem reakcje mózgu na pisk dziecka. A jak jeszcze jest starsze, które często lubi zabierać zabawki to powodów do pisku jest multum.

Ale postaraj się nie przejmować.
A mam od dzisiaj sposób - daj im zrobić coś głupiego - np u mnie dzisiaj chłopaki dostali małe gąbeczki z wodą i mydlem w płynie i smarują mi przeszklone drzwi :D

a kiedy masz wyniki?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...