Skocz do zawartości
Forum

Późna mowa u dziecka - wątek wsparcia


lamponinka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Dominika nbbnnn

Witam wszystkie mamy

moj syn ma 3,5 roku mowi duzo ale nie wsyzstjie slowa rozumie otoczenia jest duza poprawa od kiedy bylismy u pani logopedy ktora tez jest psychologiem.Kazala mi zmienić przyzwyczajenia nazywać rzeczy pokazując synowi palcem np to jest klamka a tam drzwi,mówić jabłko czy banan.kompletny zakaz na tv i tablet.Teraz dostał skierowanie do neurologa żeby wykluczyć inne rzeczy . Powiem szczerze że ciężko mi bo dookoła są doradcy którzy tak naprawdę robią krzywdę....trzymam kciuki za wszystkie mamy będę pisać o postępach

Odnośnik do komentarza
W dniu 28/7/2017 o 12:55 AM, agulec231 napisał:

Witam, nie wiem czy ten wątek jeszcze "hula", bo ostatni wpis 6 mies temu, ale postanowiłam napisać. Moja córka, obecnie 1,9 miesięcy również mało mówi. Częściej są to gardłowe dźwięki, i tak np. icha - gardłowe bardziej niż w pełni wyartykułowany wyraz, mama, tata, baba, Peppa, be be, czasem ta - na tak, nie powie "miau" - tylko będzie pomrukiwac w wyższym tonie, zamiast hau - to dyszy jak piesek. "Am am" ani "mniam" też nie powie, tylko mlaska ustami. Posługuje się wskazywaniem i pomrukiwaniem (no nie wiem jak to określić). Rozumie doskonale wszystko i wykonuje polecenia. Kieruje wyrazy do prawidłowych osób np: mama do mamy, tata do taty itp. Mam wrażenie, że jest jakaś blokada artykulacji, nei wypowiada nowych głosek, sylab. Jak zaczynam śpiewać to ona tez mi wtóruje na sylabie "na -a -a -a,na". Słuch badany przesiewowo juz u noworodka. Jest ok. Podejrzewałam zbyt krótkie wędzidełko, ale wytyka język poza wały dziąsłowe i wydaje się tez ok.
Konsultowałam się z koleżankami logopedkami (sama jestem nauczycielką w przedszkolu i pedagogiem, w tym specjalnym) i kazały czekać. Oczywiście mówię do do niej dużo, czytamy, rysujemy, malujemy itp. Zastanawiam się na wprowadzeniem metody krakowskiej, serię "Słucham i uczę się mówić". Czy któraś z mam pracuje tą metodą w zakresie domowym?

Cisza na tym wątku, ale i ja jestem na tym etapie. Syn ma rok i 8 miesięcy, zastanawiam się, czy powinnam się gdzieś udać? Starszy syn w tym czasie już mówił proste zdania, ładnie i płynnie, co prawda późno zaczął chodzić, ale z mową było super. Młodszy syn zaczął chodzić w wieku 11 miesięcy, ale z mową cisza... 

Widzę, że rozumie, co do niego mówimy, potrafi pokazać oczka, nos, gdzie jest miś, idziemy jeść... reaguje odpowiednio do zadawanych pytań, czy zadań, ale nie odpowiada. 

Wydaje melodyjne "mama" w różnych postaciach długich i krótkich, intonacjach i melodiach, zdarza się bam i am w odpowiednich sytuacjach uderzenie i jedzenie, zdarzają się także dźwięki podziwu "oooo" albo "ahhhh" i koniec.

W jakim wieku wasze dzieci mówiły? Nadmienię, że nie pojawiają  się dźwięki naśladownicze typu miał, hau itp.

Podpowiedzcie proszę....

Odnośnik do komentarza

Pojawił się wątek płyt więc dodam trzy grosze od siebie. U nas przyniosły przełom w rozwoju mowy: zaczęły się pojawiać czasowniki i zaimki i próby budowy pierwszych zdań. Syn ma prawie 4 lata zdiagnozowany autyzm atypowy ale zaburzenie widać głównie w słabym rozwoju mowy. Ponad rok wwr i praktycznie żadnych postępów, słowa pojedyncze wymawiał lecz głównie powtarzał rzeczowniki niewyraznie nie zawsze funkcjonalnie. Logopeda w przedszkolu poleciła serie płyt z książeczkami słucham i uczę się mówić E . Wianecka (szkoła krakowska). Nie wiązałam dużych nadziei bo niby wszyscy od rana do wieczora z nim rozmawiają a tu duży postęp już po ok miesiącu. Wraz z mową ruszyło też zrozumienie bardziej złożonych kwestii tryb warunkowy typu nie możesz tak zrobić bo... Widzę, że do dziecka tłumaczenie lepiej dociera niż jeszcze parę tygodni temu.  W każdym razie polecam wszystkim którzy borykają się z podobnym problemem wydatek niewielki ok 50 zł, więc warto spróbować.

Odnośnik do komentarza
Gość Dominika87

Myślę, że powinnaś skonsultować się z pedagogiem dziecięcym. Na forum możesz zostać omyłkowo wprowadzona w błąd. Z własnego doświadczenia mogę polecić Ci pracownię diagnozy i terapii dziecka gborkowski.pl w Lublinie. Dysponują bardzo doświadczonym i wykwalifikowanym personelem oraz nowoczesną placówką. Na pewno będą w stanie pomóc Twojemu dziecku.

Odnośnik do komentarza

Logopeda na pewno pomoże. U nas teraz zajęcia z logopedą są online, co nie jest takie dobre, ale przynajmniej bezpieczne. Do tego sama kupiłam kilka zabawek i książeczek dla córki, które ten logopeda polecał, do robienia wolnym czasie.
[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Wg mnie chlopcy wlasnie ok 3 rz sie rozgaduja, a dziewczynki wiadomo ze wczesniej.

Polecam Ci profil na insta kiedy.do.logopedy tam autorka mowi kiedy co i jak powinno wyglądać.

[reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Czytanie wszystkich książeczek, jakie tylko dziecko chce. Pokazywanie i nazywanie przedmiotów w książeczkach typu "Moje pierwsze 100 zwierząt..." Itd. Lub seria Modelinki, gdzie trzeba opowiadac co sie widzi. Dziecko najpierw woli opowiadanie i wyrazy dzwiekonasladowcze, dopiero sluchanie czytania.
Kolejne mogą być piosenki i wierszyki - tradycyjne typu Brzechwa, Tuwim, Szelburg-Zarębina. Byle nie za długie i z rytmem.
I oczywiście Pucio.
Nie wolno zapominać o tym, że rozwój mowy jest bezpośrednio związany z manipulowanirm rączkami, tzw.motoryką małą. Warto więc zachęcać dziecko do zabawy sorterami kształtów, wkładaniem piłeczek do pudelka lub zabawkami w tym stylu.
Koło roczku można też dawać do zabawy książeczki twardostronicowe z elementami ruchomymi, np.z Akademii Mądrego Dziecka z Bookolika [reklama usunięta]

Edytowane przez Dziubala
Usunięcie reklamy
Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...