Mamy rocznik 83, 84, 85 i 86

[marciołka]

Alecwi, jak ja bym sobie posiedziała tak wieczorkiem ze znajomymi... Ale u nas Kuba siada wieczorami i jeszcze pracuje :( No nic, może dziś się coś uda...

Zosia właśnie zasnęła, dziś znów będzie budzenie. Kubek pojechał do Opola i na naszą działkę, chciał nas ze sobą zabrać, ale to trochę bez sensu. Po pierwsze nie wiadomo, jak na drogach, po drugie co ja bym z Zo robiła na budowie, w takim błocie? Musiałabym wziąć ze 3 zestawy ubrań na zmianę ;)

[alecwi]

Marciołka wieczór się udał ale bez męża niestety... Mój Artur tez ma nienormowalny czas pracy, jak jest dużo zleceń to potrafi wrócić do domu po godz. 23.00. Wczoraj wrócił po 22 i tak codziennie czasami nawet w sobotę....

[Gość patusia23]

No mój też czasami różnie pracuje ale aż tak do późna to nie

My właśnie z Zuzą zjadłyśmy zupkę.Zuzek się położył bo mówi że brzuch jej pęknie bo tak się najadła

[Gość kwiatuszek9876]

Witam padam dwie godziny na spacerku , teraz jakiś relaksik :) U nas piękne słoneczko i bardzo ciepło , można chodzić w bluzkach :)) Naszykowałam juz na obiadek wszytko , bo na 17 do szkoły na spotkanie klasowe :))

Gabi już maszerowała dziś z przedszkolaczkmi :)

Marioclka no masz małą modnisie .MY praktycznie co piątek rybka :))

Paruś super że Zuzią dobrze

[Gość patusia23]

kwiatuszek to dziś imprezkę masz????????????u nas też rybka

[Gość kwiatuszek9876]

Patuś nie imprezkę bo to jest w gizmnazjum spotkanie więc wszyscy z mojego rocznika będą . Moja klasa jakoś nie była tak zgrana zebyśmy się spotykali tak

[Gość patusia23]

kwiatuszek9876

Patuś nie imprezkę bo to jest w gizmnazjum spotkanie więc wszyscy z mojego rocznika będą . Moja klasa jakoś nie była tak zgrana zebyśmy się spotykali tak

ale mimo to udanego spotkania

[marciołka]

Ja też chcę na imprezę!!!! Może zaprosimy wieczorkiem znajomych do nas, ale najpierw muszę pogadać z M, bo on ma jutro rano mecz i nie wiem, czy będzie taki chętny.

Mój M pracuje do późna i to praktycznie codziennie (zwykle koło północy kończy), on ma swoją firmę i pracuje w domu, więc choć tyle dobrze, że jest na chacie, ale jak zawalony robotą to nie ma zmiłuj. Z drugiej strony ja myślę, że jakby się leppiej zorganizował, to wyglądałoby to inaczej. A on umawia się na mieście w jakiś taki chaotyczny sposób, zawsze jak innym pasuje to się dostosowuje, zamiast postawić na swoim i ułozyć to jakoś sensownie... Mam nadzieję, że jak już będziemy mieszkać poza miastem to to się jakoś unormuje bo mu będzie szkoda czasu.

[Gość kwiatuszek9876]

Mój też nieraz pracuje do późna ale to żadko chodź bardzo tego nie lubie

[marciołka]

Bo to żadna przyjemność też dla nas :( Bo ileż można siedzieć i zajmować się samą sobą? Ja wieczorami najczęściej oglądam sobie tv (prasując często przy tym), a potem do łóżka i książka do poduszki. M w tym czasie pracuje, choć nie powiem, jak jest coś fajnego w tv to co chwilę widzę jak się obraca od kompa i ogląda :)

[Gość kwiatuszek9876]

To normalne , ale tak jak mówisz też chcemy razem spędzić czas . Chodź właśnie wczoraj troszkę się pożarłam z moim własnie o wolny czas . Robił takiej babce kuchenkę i skończył to oglądał tv mówi że już skończył a ja że widzę i juz schodzę , bo wystawiałam buty . I juz że siedze tylko na kompie a nie z nim i oglnie juz poszło.

[Gość kwiatuszek9876]

co tak zamilkłyscie ??

Pewnie że ja przyszłam :((

[alecwi]

Czesć Kwiatuszek, ja z moim to nawet nie bardzo mam kiedy się posprzeczać ale jak już o coś nam pójdzie to zawsze wkońcu ładnie się godzimy (zazwyczaj w łóżeczku hihi)

[Gość kwiatuszek9876]

to chyba najlepszego godzenie :)) Mi chodź przeszło jejmu też :)))

[alecwi]

To dobrze, ze juz Wam przeszło. Sprzeczki też są w małżeństwie potrzebne bo tak by było za nudno..

[Gość kwiatuszek9876]

My naszczęście żadko się kłócimy

A gdzie reszta dziewczyn co???????????????

[marciołka]

Hheheheh to chyba po to się sprzeczamy, nie?
A tak serio, to najgorsze jest jak się ma ochotę, ale człowiek padnięty i są chęci a sił nie ma

A z innej beczki, choć też o spaniu. Dziś rano M zadzwonił budzik, a ja mu: Uklep górkę! On nie kuma i pyta: co? Mówi, że się wściekłam i taka nieprzytomna: No uklep górkę, nie rozumiesz!!!!???? Najlepsze, że coś mi tam świta, że tak gadałam, ale kompletnie nie pamiętam czemu, bo chciałam powiedzieć: włącz drzemkę

[Gość kwiatuszek9876]

Nieraz tak jest z tym spaniem :)) Ja też nieraz się budzę jak mój idzie do pracy na 7 i coś mówie a później się zastanawiam co mówiłam :))

[Gość patusia23]

Najnowsze zdjęcia
Dropbox - Photos - Online backup, file sync and sharing made easy.

MARCIOŁKA

[marciołka]

Jeju laski, słońce wyszło!!! Jak Zo wstanie to idziemy do piaskownicy :)

[Gość patusia23]

marciołka

Jeju laski, słońce wyszło!!! Jak Zo wstanie to idziemy do piaskownicy :)

Fajnie bo u Nas zaczęło lać..................

[marciołka]

No nieźle Patusia... Masakra co się dzieje. Mój kuzyn właśnie się wyniósł z Oławy z żoną i małą córeczką. Od kilku dni nie miał jak dojechać do pracy do Namysłowa, bo mosty pozamykane. A dziś ma iść fala kulminacyjna i stwierdzili, że olewają to. Magda wzięła wolne i pojechali do Góry do rodziców, mówią, że jeśli woda zeleje Oławę to biora urlopy i zostają na kilka dni u rodziców lub pojadą nad jezioro :) Dobrze, że mamy gdzie uciekać jakby co... Ja wyjadę jeśli nam faktycznie wodę odetną, a w szystko zależy czy dziś zaleje przepompownię.

[Gość kwiatuszek9876]

marciołka

Jeju laski, słońce wyszło!!! Jak Zo wstanie to idziemy do piaskownicy :)

U nas niestety nic z placu zabaw bo woda stoi

[Gość patusia23]

marciołka tak w Oławie już most zamknięty,miejmy nadzieje że będzie dobrze chodź nie wygląda to dobrze

[marciołka]

Kuzyn mi mówił,. że wszystko u nich zalezy, czy się uda załatać dziurę w chyba Lipkach (???). A próbują ją ludzie uszczelnić już kilkadziesiąt godzin, więc prognozy są niestety marne...