Skocz do zawartości
Forum

Mamuski Luty/Marzec 2008


Asik

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć kochane :Kiss of love:

Wpadam tak na sekundkę przywitać się bo czasu nie mam lecę z Julcią na wizytę z dietetyczką. Wczoraj nie miałam już siły nawet zaglądać do Was a po drugie fatalnie się czułam , Julka nie spała w dzień i na dodatek poszła późno spać a w nocy ze 2 pobudki zaliczyła :cry: Spadek formy całkowity u mnie :((((((((((((((((
Poczytałam ale juz nie mam czasu odpisać:(((((( postaram się później :wink: obiecuję !!!!

Całuski kochane:Kiss of love: :36_1_67:

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki:))

Asik tak to jest z tymi dzieckiaczkami ponoć ze nie mają czasu w tym okresie jeść, bo wszystko je interesuje i ciekawi tylko nie am am:(((( ale przejdzie im to......mój za to je za dwoje a chucherko niesamowite...

Anna powodzenia u dietetyczki:)) mam nadzieje ze wszystko oki... daj znać

a u nas pada i masakra pogoda wogóle do d........ i samopoczucie tyż:(((

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

wiecie co... jak moje drugie dziecko bedzie takie samo jak Natalka, znaczy - ze na jedzenie i spanie nie ma czasu to mnie chyba oboje wykoncza....
juz nie mam sily, natalka w dzien wczoraj nie spala, padla o 8.30 a potem od 22 budzila sie co godzine, czasem po pol nawet. Dopiero przed 6 wypila mleko dospala do 8.30

caly ranek marudna, ziewa, no to ja mleko i do lozka - ale gdzie tam, ona wtedy energii dostaje i byle sie nie polozyc! no co za dziecko! powiedzialam ze jej z lozka nie wypuszcze i koniec! po pol godzinie sie poddala i poszla spac...

jejku, co tu zrobic zeby nie tracic cerpliwosci??

Aga mam nadzieje ze sprawdzi sie co mowisz i szybko to minie, tylko kiedy...

Ania jak samopoczucie dzis? i po wizycie u dietetyczki?

Kicia gdzie jestes?

chyba zrobie sobie kawe na poprawe humoru... choc wiem ze pewnie zaraz po niej polece do kibelka ;)

Odnośnik do komentarza

Asik mój też tak miał jakiś czas temu jak go tylko kładłam do łóżeczka to cholerka dostawał takiego powera że aż śmiać czasem mi sie chciało...taki śpiący jak go przebierałąm przed spaniem już na łóżku prawie usypiał i maślane ślepka a jak tylko go wkładałam do łóżeczka to na równe nogi i szleństwo na maxa:)) ale mu to mineło... na szczeście.....czasem jeszcze mu sie przypomni....
Zobaczysz tylko to przetrwać a Natalce też przejdzie...

A N już wstał i oczywiście teletubisie ogląda bo innych bajek nie trawi jak mu włącze nne to ryk i musze włączyć tele:)))
Ale sie przynajmniej zabawi trochę

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Czesc kobietki!

Melduje sie-zyjemy.Jakis brak natchnienia i czasu mnie dopadl.Oprocz tego u nas wsio w pozadku. Nawet udalo sie nam rodzinny wypad za miasto zorganizowac.Natalia zaczyna slowka skladac : "CO to jest" "Kto to jest"? i oczywiscie zanim zadarze jej odpowiedziec to znow pada pytanie i tak caly dzien moze

Nie straszcie mnie tym brakiem drzemek w ciagu dnia bo nie wiem co ja wtedy zrobie...+:le:

Asik- trzymamy kciuki w srode.Daj nam szybciutko znac.A jakie masz przeczucia? MOja N tez czasem wieczorem nie doje i wiem ze czekaja nas pobudki na mleko

Anna- powodzenia i dietetyczki a jak skorka Julci juz lepiej?

Aga- ogladlam zdjecia Nikosia- zmienil sie bardzo i wloski mu chyba wyjasnialy.Super pokoik.Nikos go lubi?

Natkaa
- jak dzieciaczki?

BM wy juz pewnie juz dawno pieluch nie nosicie co?

Mam pare pytan do was mamusie.
Zaczynacie juz "odsmaczanie".My chcielibysmy pojechac na wakacje i nie wiem Jak N zniesie podroz dlatego planuje pozniej zaczac

Czy wasze dzieci juz spia na tych lozeczkach ze sciaganym bokiem i czy nie uciekaja z nich?

Pozdrawiam was i postaram sie czesciej zagladac a teraz lece obiadek robic

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem:))
Kicia wróciłaś - córko marnotrawna:)))
Musze sie wam pochwalić że w końcu bieganie N na golaska dało efekty nocnikowe:)) Dosyć że zaczął sikać do nocnika to jeszcze tak mu sie spodobało jak zobaczył jak to sie robi że co chwile suadałi jak na zawołanie sikał:)) Normalnie jestem cała w szoku.. Potem pokazywał i otwierał mi kibelek i kazał sikać a ja oczywiście wielkie brawa dla niego - mówie wam jak sie cieszył:))
Zobaczymy czy do jutra nie zapomni:))
Miłej nocki

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Hejka!!!

Przepraszam że dopiero teraz ale tak jakoś czas mi teraz leciał szybko no masakra :lol: ze już zabrakło mi czasu na pisanie tutaj :lol: a na dodatek Julcia od piątku nie chce spać w ciągu dnia :oops: Moje samopoczucie i dobry humor już ok. :whistle:
Dziś jestem sama bo m w pracy:(( złapał "fuchę" to trzeba wykorzystac :mdr: tym bardziej że kasy nigdy nie za dużo :whistle:

Asiu tym że Natalcia nie je jak powinna według Ciebie naprawdę nie przejmuj się . Wiem co mówię :wink: Tym bardziej że Natalcia ma prawidłową wagę,Jednego dnia zje lepiej jednego gorzej, to jak z naszym apetytem, zmienia się. A ona jest w takim wieku, kiedy bardzo dużo dzieci traci zainteresowanie jedzeniem bo to przecież "strata czasu" hihihihihi Sama mam niejadka w całym tego słowa znaczeniu. A męczę się prawie od samego początku :((( A gdybyś zobaczyła co moja Julia je pewnie złapałabyś się za głowę :whistle: Już dawno dałam sobie "luza" bo wariatków gwarantowany ale nie powiem mam już straszną nerwicę. Gotuje się we mnie ale muszę to w sobie kryć by jeszcze bardziej nie zniechęcić do jedzenia. Ona jak zje 1-2 łyżeczki zupy to już sukces. Na wizycie u dietetyczki była ważona i aż wstyd pisać ile to moje "piórko waży" :cry: grunt ze trzyma się ta waga jako tako i idzie w górkę a nie w dół :oops:

Kicia o jak fajnie ze się odezwałaś :wink: Gratki dla zdolnej Natalci za mowę :great:. Sama już nie mogę się doczekać jak moja tak zacznie mówić bo na razie to chińszczyzna a może hiszpański się kłania:lol: hihihihihihi
Co do braku drzemek w ciągu dnia to tak na początku jest źle mnie to nawet "szlag" brał ale teraz się już "troszkę" przyzwyczaiłam :wink: Julcia się zabawi a ja zawsze coś podrobię. Choć powiem że wolę jak mi chociaż prześpi godzinkę to zawsze wytchnienie i spokojne wypicie kawki :mdr: Kilka dni temu to nawet straciłam cierpliwość że aż musiałam wyjść z pokoju żeby się uspokoić ojjj nerwica taka że hohohoh ale czasami już jestem tak zmęczona 24/7 z dzieckiem to już czasami za dużo!! A moja Julcia potrafi już tak mnie terroryzować szczególnie w nocy że szkoda nawet o tym pisać :cry:

Aga a co to za dziwne krostki miał Nikoś???
No i wielkie gratki za sprawy nocniczkowe :great: Teraz to już z górki :wink: Moja na kibelku już robi kupki, sikanie no może ze 2 razy się udało. Niestety jeszcze nie woła. Ale to przyjdzie z czasem przecież wiecznie sikać w pieluchę nie będzie :whistle:

Natka co słychać u Ciebie???

Karolinka jak samopoczucie, mdłości już minęły czy nadal są????????

Przez tą zmianę czasu czuję się jeszcze jakaś śpiąca :oops: idę kawkę sobie zrobić :whistle:

Pozdrawiam Was gorąco!!!

Miłego niedzielnego leniuchowania :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

A przypomniałam sobie
Kicia skórka Julci już od 3 miesięcy jest super!!! Dermatolog już stwierdził że nie ma potrzeby do niego przychodzić :lol: bo już widać bardzo dużą poprawę :wink: Ale żeby miała taka skórę jak ma muszę cały czas mieć dom wolny od kurzu, pranie ciuchów w hipoalergicznym proszku, dieta wolna od nabiału. Czasami mimo tych restrykcji gdzieś zacznie się drapać i ma krostki ale są naprawdę bardzo małe i w miarę szybko znikają. To co jest do tego co było to jak niebo i ziemia!!!! Podejrzewam ze pomału wyrasta z AZS, ale ciiiiiiii żeby nie zapeszyć :wink: Co do jej alergii to badania czekają nas dopiero jak Julcia będzie mieć 3 lata. Do tego czasu na zasadzie prób i błędów :lol: A u twojej Natalci skaza minęła już?????

Odnośnik do komentarza

Hej kobietki!

U was juz czas zmienili?

A tak z news to wzielam Natalie w koncu do fryzjera i teraz ma juz wszystkie rowne wloski i nagle z dzidzi mojej malej zrobila sie panienika dzieki nowej fryzurze:dzidzia_mis:

Ja musze w koncu wziasc sie za ten nocnik.Chyba sciagne pileuche i niech biega. Tylko ze N boi sie nawet usiasc. Jakich sposobow wy uzywacie?

Anna- twoj maz pewnie tez pozno w nocy wraca i ty 24/7 sama.Wiem cos o tym a ostatnio jakis kryzys mnie dopada, normalnie sie czuje jak glowny bohater "Dzien swistaka" widzialyscie ten film?

Zycze wam milej niedzielki i do sklikania.
Jakies natchnienie dostalam na wypieki i jutro mam zamiar wyprobowac jakis przepis

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

hejo

moja juz padla o 19 bo w dzien oczywiscie nie spala, w nocy mi sie obuzila o 4 i do 6 nie mogla zasnac i ja z nia te dwie godziny siedzialam, myslalam ze ocipieje a jeszcze w nocy nie mam ogrzewania wiec niezle mna zatelepalo...
ja nie wiem co z tym spaniem sie porobilo, mleko dostala ale widocznie nie to jej przeszkadzalo, nie plakala tylko od czasu do czasu nerwa lapala ze sama nie moze usnac...
a juz nie powiem co mnie po glowie chodzilo, kurde w takich chwilach to czlowiek ma lekka zalamke szczegolnie jak slyszy jak maz smacznie chrapie w rugim pokoju... :)

a jeszcze po powrocie z Polski Natalka nie toleruje taty w nocy, raz go wyslalam do niej to sie jeszcze bardziej rozplakala... ech....

widze ze i Wy macie kryzysy wiec nie czuje sie osamotniona :)

Ania bardzo sie ciesze ze problemy ze skora sa coraz mniejsze i jest duza poprawa, a podziwiam Cie za zmaganie sie sie juz tyle z niejadkiem, ja naprawde czasem trace cierpliwosc

Aga super z tym nocnikowaniem, u nas to roznie, dzis natalka chwile bez pieluchy byla to nalala na dywanik i mowi o o , po czym poleciala do ubikacji po papier toaletowy i wycierala :D
czasem kaze sie sadzac na kibelek ale nic jej tam nie wylatuje :)
ale widze ze nie bardzo umie jeszcze trzymac bo ona robi malutko a czesto

Kicia czekam na zdjecia Natalki w nowej fryzurce!!

dobrej nocki!

Odnośnik do komentarza

Witam poniedziałkowo:O)))
U nas pogoda dzisiaj ładna wiec spacerek zliczony a teraz Nikoś zasypia i chyba juz zasnął bo cisza:))) Nic nie dobiega z pokoju:))) Ja zawsze do spania wkładam mu szczebelki wiec ostatnio go położyłam i wyszłam na sekunde przed dom i nagle wchodze a on już szaleje po kuchni - mały łobuz>(( Wyciagnął szczebelki i szalał tak wiec tera zmusze mocniej je zakładać:))) Bo taki diabołek z niego sie robi ze szkoda gadać i uparciuch na maxa:(((
Ja musze sie troche za sprzatanie wziąść bo obiadek już ugotowany - pomidoróweczka a nawet my juz zjedliśmy hihi
Po południu pewnie znów na dwór bo słoneczko przyświeca:)) Oby jak najdłużej
Asik biedulko nasza:((( Na pocieszeniemój też ma takie rogi masakra wymusza wszystko a jak już nie po jego myśli to hałas że głowa boli:((( Ja mam już cały zapas tabletek przeciwbólowych bo bym zgłupiała jeszcze chyba musze sie żucić na jakieś uspakajające ale na mnie ppewnie i tak nie podziałąją:((( Tak wiec asik bądz dzielna bo nic na to nie poradzimy:((((
Kicia ja też czekam koniecznie na focie....bo daaaawno Natalki nie widziałyśmy:)))
Aniu dobrze że z Juleczką lepiej, wyrośnie ztego jeszcze vtroche całkiem i bedziesz maiła spokój na dobre:))

Całuski lecę sprzatać móki dziecie śpi

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki!!!

Moja jeszcze szaleje w piżamce i za nic nie chce zjeść a o spaniu nie wspomnę :cry: Boziu ja już tracę cierpliwości i takie teraz mam doły no coś okropnego ! Chyba jakiś kryzys mnie dopadł jak Kicie http://dl7.glitter-graphics.net/pub/809/809197ps94ijjhwg.gif

Asiu na pocieszenie powiem że moja też mi robi takie cyrki i wierz mi to samo przechodzę co ty :cry: nic nam nie pozostaje jak jakoś to przetrwać :((((((((
Przecież wiecznie nie będą nas terroryzować :whistle: Jak to się mówi "nadzieja matką głupich....ale każdą matkę się kocha" hihihihih i ja cały czas mam nadzieje że któregoś dnia zobaczę moja córeczkę pięknie zasypiającą i zajadającą ale kiedy to nastąpi ojj Boziu do tego czasu będę chyba strzępkiem nerwów :cry:

Kiciu pokaż nam Natalkę w nowej fryzurce pls :wink: i ponawiam pytanie czy Natalka już wyrosła ze skazy czy podajesz jej nabiał? Prosze napisz mi bo jestem ciekawa. Moja jeszcze nie :(((( ale cały czas mam nadzieję że wyrosnie bo kurcze tyle produktów ma mleko w zawartości. Teraz to mała ale jako dorosła to będzie ciężko :(((((((((
Co do pytania o czas tak już zmieniony na zimowy :mdr: a u was kiedy jeśli wogóle jest zmieniany??????

Aguś no to niezły urwisek z Nikosia hihihihi wyciągnął szczebelki oooo niezły spryciarz z niego hihihihihi

A u reszty co słychać??????????

Lecę uspać to moje dziecko :whistle: może teraz już padnie :lol:

Dobrej nocki kochane:))))

Buziaczki :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Czesc laseczki!
My dzisiaj na szczepieniach bylysmy- ale placzu bylo.....Natalia dostaje spazmow na sam widok gabinetu- ale zaczelo sie po tym jak jej ucho przetykali tak az sie krew lala i teraz dobrze to pamieta i nie da sie dotknac.

Asik- widze ze dwie Natalki podobne podejscie maja do nocniczka.Moja tez wczoraj zesikala sie na dywan po czym poszla do lazienki wytrala sie papierem toaletowym i wrzucila do kibelka...:36_2_21:Czekamy na news z Usg- nic nie chce mowic ale 2010 zapowiada sie rokiem dziewczynek- jak do tej pory

Aga- sprytny Nikos twoj.Fajnie ze sam zasypia.A jaka dzisiaj pogode masz- u nas jesien na calego- zimno, ciemno i leje

Anna- co u ciebie?

Probowalam zdjecia wrzucic ale stronka sie nie otwiera- moze wieczorkiem

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

Asik
Wpadam z wiadomosciami :) bylam na usg, wszystko na razie wyglada ok ....

i co?? bedzie chlopak!! tak jak przeczuwalam, szok :)
ja nie wiem jak sie obsluguje chlopca :hahaha:

Asiu ojjjjjjj jakie piękne wiadomości nam piszesz. A ja właśnie o tobie dziś myślałam :whistle:
Natacia będzie miała braciszka :autka: hihihihihihih Wielkie gratulacje!!!!!
Naprawdę super!!! Będzie parka :lol:

Odnośnik do komentarza

A tak w ogóle to sie witam :)))

Moja lula ojjjjjj jaki spokój i normalnie można wypić kawę :whistle:
Dziś u mnie prześliczna pogoda ciepło i słonecznie gdyby nie liście na ziemi i prawie gołe drzewa można by przypuszczać że to lato hihihihihi
Asiu zapomniałam jeszcze wspomnieć że ślicznie na zdjęciu USG widać twojego synka i jakby paluszka ssał :love: aż mi się przypomniała moja Julcia hihihihi a to już było tak dawno temu :oops: Gratulacje mąż pewnie zaciesza i dumny co nie :yipi: hihihihi

Kicia jakie szczepienie miała Natalcia??? No i nie dziwie się że po takim przetykaniu ucha ma jeszcze traumę. Kwestia czasu i zapomni :great:

A u reszty co słychać???????????

Pozdrawiam :Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

kurcze powiem Wam ze jestem tak podekscytowana sama ta wiadomoscia ze nie moge jeszcze uwierzc :)
z Natalka czulam i chcialam bardzo zeby byla dziewczynka i tu tez czulam i prosze :)
ale w szoku jestem bo w rodzinie same dziolchy!! :D

na tym zdjeciu Aniu wlasnie wkladal kciuk do buzi :D:D

u mnie tez Natala spi, wreszcie... zaraz pewnie wstanie, u nas wciaz problemy ze spaniem ale juz szkoda o tym gadac.... musze jakos sie uzbroic w cierpliwosc i miec nadzieje ze w koncu to minie!!

Kicia widze ze w kazdym kraju to inny kalendarz szczepien. Moja tez ma juz awersje do lekarzy i gabinetow, odkad tylko pan doktor wlazyl jej termometr do ucha!! nic nie da przy sobie zrobic, zawsze jest ryk.
Nawet jak ja ostatnio zabralam ze soba na spotknie z polozna to jak mi mierzyla cisnienie to ona tez sie rozplakala, strasznie mam wrazliwe dziecko...
a moze to tez jakis strachliwy etap w ich zyciu teraz? i moze dlatego sie tak czesto budzi i zle spi bo caly czas przezywa?

ja dzis z tego wszystkiego nie mam obiadu, dom nie posprzatany a wieczorem szwagry przychodza :D

na razie!

Odnośnik do komentarza

Asik no WIELKIE GRATULACJE:)))) Ale słodziaczek na fotkach:)) Pewnie już sie nie możesz doczekać kiedy sie wykluje:))) Normalnie super bedzie parka ja też zawsze chciałąm parke:)) Jak sie ciesze cholercia:)))

Wogóle to witam:))
Tak sie zagalopowałąm że nie zdążyłąm sie przywitać:((

Moje dziecko lula wiec spokój, tylk sterta garów czeka do pozmywania a mnie sie jakoś nie chce:)))
Mojeb dziecko oczywiśćie wczoraj sie całe zasmarkało i znowu dundle do pasa wisza:((( ale na szczeście tylko katarek, ale dla niego to już dużo bo bioedula ledwo dycha....

Buziaki dziewczyny lece posprzatać póóki "diabołek"lula:))
cmok cmok

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Hej!

Asik-gratulacje wielkieeeee

http://dl.glitter-graphics.net/pub/1884/1884491k3wobkh8hn.gif

Jakie macie propozycje imion? Super bedzie parka.Czasem jak piszesz cos o Natalci to tak jakbym o mojej czytala( moze wszystkie Natalcie takie sa.. )Moja ostatnio sie rozplakala jak wzielam ja na brwi.Siedziala mi na kolanach , kobieta wyrywala mi brwi a ona w placz ze mamie cos robia.Martwie sie o to moje dziecko bo ona bardzo wrazliwa jest a swiat niestety jest okrutny....Czasem to az dola lapie przez to

Anna- kazdy lekarz inaczej rozklada te szczepionki.Mialysmy 1 dawke na wirusa watroby typu A a druga - nie wiem :temperature:Reka starsznie czerwona sie zrobila po tym

Aga- to czas gilow wlasnie, szcepilas N na grype?Zdrowka dla Nikosia

Natkaa- gdzie sie pani podziewa? i BM rowniez

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

widze ze cisza tu nastala :)

dzieki dziewczyny za gratulacje!

ja jestem ostatnio tak rozlazla, wszystko mnie drazni, tak to jest jak czlowiek niedosypia...
ech.... a dzis jeszcze od rana leje i jest tak ciemno ze najlepiej z lozka nie wychodzic...
tylko jak to zrobic?

jutro przylatuje moja siostra to moze sie atmosfera poprawi, jak nie fizycznie to moze psychicznie troche odzyje :)

zycze Wam spokojnej niedzieli!

a co do imienia to przyczepil sie do mnie Alex i nie chce sie odczepic :)
tylko mezowi nie bardzo pasuje :D

Odnośnik do komentarza

to i ja się zamelduję :))

Ciszą zawiało oj zawiało tak jak dziś u mnie wieje :lol: Wietrzysko takie że aż drzewa chce urwać:surprised: U mnie Asiu też pogoda od rana szkoda gadać. Lało jak z cebra a strasznie ciemno że najlepiej by było dalej spać :mdr: teraz nawet słoneczko świeci ale za wiatr no coś okropnego :whistle:
Ostatnio u mnie jakiś brak weny i formy ale to chyba taki już okres :lol: Raz lepiej raz gorzej i tez Asiu jak ty chodzę rozdrażniona i jakaś nadąsana :oops: A teraz głowę mam zaprzątniętą wyjazdem i zakupami itp.

Julcia już mała "pochłaniaczka" czasu bawi się gdy ja się z nią bawię, maluje wtedy gdy ja z nią maluje itp. hiihihihihi Niby piękne że dziecko chcę żeby z nią być ale żeby nawet siku trudno zrobić to już lekka przesada :oops: bo już leci za tobą i wola tym swoim chińskim i ciągnie za rękę :lol:
Ponadto muszę się pochwalić że moja panna już pokaże kiedy chce zrobić kupkę. A jest to klepanie się po dupci i zaciskanie palcem noska niby że feeeeeee (czytać śmierdzi). Dziś mi tak właśnie oznajmiła i co posadziłam ją na kibelku (kupiłam jej nakładkę ) i pięknie zrobiła swoją potrzebę. Zostało jeszcze nauka siku ale to chyba troszkę potrwa :whistle:

Asiu ładne imię i nie przejmuj się że m nie podpadało bo wierz mi z czasem polubi i jeszcze powie że to najładniejsze imię. Tak było u nas. Ja wybrałam Julia i nie widziałam innej opcji bo moja siostra "zabrała" wiele pięknych imion m.in. Natalia (moja chrześnica) :lol: I się nie ugięłam bo Julia i koniec. A teraz według niego to najpiękniejsze imię dla dziewczynki :lol: no i tak jest z tymi chłopami:whistle:

Aguś mam nadzieje ze Nikoś już zdrowy i gile zażegnane na amen :great:

Kicia i jak ręka Natalci już lepiej czy dalej czerwona :wink:

A co u reszty??????????

Miłej niedzieli :Kiss of love:

Pozdrawiam:36_1_67:

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :) Jestem mamą z sierpniówek 2009 :) Serdecznie gratuluje mamuśką wszystkim pociech :) Piszę w jednej sprawie do mam które stosują mleko BEBIKO 3R dla dzieciaków powyżej 1 roczku życia. Mam Dwa opakowania takich mleczek. Niestety mi się one nie przydadzą. Ponieważ data ważności jest do końca marca 2010. Więc jeśli któraś mamuśka jest chętna to oddam je tylko za koszty przesyłki. Jakby któraś była chętna to zapraszam na pw.

-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-
http://www.suwaczek.pl/cache/053efaf3ef.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/024/024234980.png?9711
Kocham Cię Synku :)

"Nigdy nie kłóć się z Idiot

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki!

Macie Haloween w Anglii?

Sluchajcie Natalia mi sie tak rozchorowala po tej cholernej szczepionce ze myslalam ze wyjde z siebie.To znaczy przez 24 godz. miala temp. 39.5 i jak byla na lekach zbijajcych goraczke to bylo ok a jak przestaly dzialac to znow prawie 40 C.Bylam z nia u lekarza- gardlo czyste, uszy tez wiec lekarka sama byla w szoku i mowi ze pewnie po szczepionce ktora dostala dwa dni wczesniej, albo 3 -dniowka.Bylo tez podejrzenie zapalenia pecherza i jesli by goraczka sie utrzymywala kolejny dzien to kazala jechac na pogotowie i robic cewnikowanie alby pobrac mocz do badania.Na szczecie wszystko minelo.Bylam troche zdziwonia bo ona dostala juz kiedys ja jak miala 2 mieisace i ni ebylo zadnej reakcji- zreszta super wszystkie znosila.Lekarka mowi ze tak czasem bywa bo dziecko wieksze i moze gorzej przechodzic:36_2_58:

Anna- skad ja to znam :read:Moja N tez bierze mnie za reke i albo karze usiasc kolo niej jak sie bawi np. na dywanie albo jak cos rysuje a w kibelku tez nie pamietam kiedy bylam bez towarzystwa:angel1:

Ale moj kot chrapie

Pozdrawiam was

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Mamuśki, mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona. Jestem mamą Arturka, urodził sie 1 lutego 2008 o godzinie 17 siłami natury, ważył 4,4 kg. Po porodzie okazało się, że ma chore nerki, na szczęście od 9 miesięcy nie mamy już z nimi problemu udało nam się po leczeniu "opanować sytuację".
Od wrzesnia mały chodzi do żłobka i jestem bardzo zadowolona. Artur lubi bawić się z dziećmi nie mielismy większtych problemów z jego adaptacją w nowym środowisku. Wśród dzieci zaczął więcej mówić, powtarzac nowe wyrazy, robić większe postępy. W tej chwili waży 11,5 kg i ma ok 96cm wzr.

Ja nazywam się Małgośka i jestem z Lublina:) Jestem szczęśliwą żoną i dumną mamą.:)
Pozdrawiam!

http://www.magicalkingdoms.com/timers/tickers/1zkvm3xn1xpbsdzm.png

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jzcd9is19.png

http://dl.glitter-graphics.net/pub/216/216471c2zul0i3bq.gifhttp://www.suwaczek.pl/cache/8bc083f93d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarb201byt5k166.png
http://www.suwaczki.com/tickers/39f8xzdvw7allvr9.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...