Skocz do zawartości
Forum

Mamuski Luty/Marzec 2008


Asik

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.....
U nas dziś troszkę lepiej, po wczorajszym prawie całym dniu przespanym dziś znów marudzi i niechętnie zasnął, mimo tego że taaaki zmęczony. Wczoraj miał 37,2 ale dziś już lepiej kurde te zęby nieźle dają popalić a tu nadal nic....:(((
Anna, asik ja też słyszałam w wiadomościach o tych śnieżycach i sparaliżowanym rucu ale mam nadzieję że nie jest aż tak tragicznie u was???
Kicia ja narazie nie wybieram się do pracy, może jak mały się trochę odchowa, bo teraz nie wyobrażam sobie go zostawić a niebardzo nawet mam z kim o niani to nawt nie myśle!!!!
Miłego dnia wam życzę i uśmiechu duuuuuuużo...
Buziaczki mamuśki:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Dzien Dobry mamusie! Melduje sie ze nas nocka nie taka zla.N poszla spac o 8 i wstala o 4 ( z dwoma pobudkami) i nie spala do 6 rano - ale mama pospala przynajmnej 5 godz.!!! bez wstawania i czuje sie lepiej.Nie wiem co bedziemy robic dzisiaj a wy macie jakies plany?

Aga wychodzisz z N na spacerki nawet jak jest chlodno ?

Anna jak sie dzisiaj miewasz?


Bartusiowamama
jak tam w pracy nadal cie zasypuja papierami?

Asik to masz troche zwierzaczkow w domu a Natalcia ma za kim biegac.Nigdy ja kot nie podrapal?.U nas na szczescie uciekaja przed N i jeszcze nigdy nie zaczely sie bronic tylko wola schodzic jej z drogi.

Lece dziewczynki musimy dzisiaj troche pojezdzic, pozalatwiac rozne sprawy.Jak wasze dzieci lubia jazde samochodem bo u nas jest nie ciekawie, krzyk, placz i spazmy.

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

Kicia ja ci powiem że jak jest tak do -5 st. i jest ładna pogoda to wychodzimy na trochę na dwór - albo na nóżkach albo trochę na apka bo we wózku nie ma szans żeby N wysiedział.... a tak na nogach to mu pasuje:))
A co do jazdy samochodem to hmmmm jest różnie, czasem mu się podoba a czasem w trakcie też ma jakieś pazmy ale myślałam że tak tylko jest u nas a widzę że Kicia u was też to występuje.:(( Myslałam że jak mu zmienimy fotelik to będzie lepiej ale jest jak było czasem ok a czasem do d...

A gdzie reszta dziewuszek?????
Co się z wamoi dzieje babeczki!!!!!
Pisać mi tu zaraz co tam u was.
Mój po dobrych 30m. snu właśnie się obudził i dobija się do akwarium........... mały rybak:)))
Buziaczki papa

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

NO wlasnie cos nie ma naszych mamusiek.Moje dziecie spi.Bylysmy juz w banku.Nie bylo krzyku w samochodzie bo to byla pora jej drzemki i sie Natalci usnelo a ze bank jest niedaleko to biedulka sie obudzila jak ja mama wyciagala i nie pospala. Fajnie bylo z malym siedzonkiem bo jak spala to ja tylko bralam i sie nie budzila a teraz juz nie jest tak dobrze.Tez zmienilismy jej fotelik i tez myslalam ze bedzie lepiej a tu nie.Poczekam do marca i ja odwroce w druga strone ( narazie jezdzi tylem).Moze jak bedzie mnie widziec to bedzie ok, a jak nie to bedziemy musieli kupic TV do samochodu, albo sie poddac....My chodzimy na spacerek jak N jest juz przymulona.Wkladam ja w spiworek i do wozka.Po sekundzie usypia i tak sobie pochodzimy troche a pozniej wkladam ja do lozeczka.Chcialabym zeby juz chodzila to bysmy spacerowaly sobie a narazie sie wozimy.Lece robic racuchy.Jak bylam w ciazy to moglam je jesc caly dzien na obiad, sniadanie i kolacje.

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

hej hej

az tak bardzo nas nie zasypalo ale kazdy snieg dla Anglii to paraliz,pociagi nie jezdza, szkoly pozamykane,ludzie do pracy nie dojezdzaja....

no ale juz dzis jest lepiej bo snieg topnieje

my tez ostatnio chodzimy na krotkie spacerki nozkowe bo w wozku nie usiedzi... tez nie moge sie doczekac az bedzie dobrze chodzic to wtedy bedzie duzo latwiej

co do jazdy samochodem tonie jest najgorzej, zalezy od humoru Natalki ale jak ona przetrwala prawie 30h drogi powrotnej z Polski w samochodzie to takie ktorkie podroze to dla niej pikus :)

Jak tam Ania sie trzymasz?? Myslimy caly czas o Tobie!

Ja tez Aga nie wyobrazam sobie zostawienia Natalki z kims, rodziny tu nie mam a kims obcym nawet nie chce myslec, chyba bym sie zaplakala
zobaczymy jak troche podrosnie

Kicia jak na razie zaden kot Natalki nie udrapal, jeden jest bardzo lagodny a drugi woli odejsc niz udrapac wiec mysle ze na razie jej to nie grozi

pozdrowionka!

Odnośnik do komentarza

halo halo - witajcie:)))
Coś widzę, że niektóre nas troszkę zaniedbują:((( Oj nieładnie....
Moje dziecię właśnie zasnęło pewnie na krótko ale zawsze to lepsze niż nic.
U nas dziś tak ponuro, że nawet nosa się nie chce wychylić a mojemu N humor dziś tak dopisuje - biega i cały czas sobie coś nadaje pod nosem a ja padam ze śmiechu - a jakie przy tym robi miny - konby się uśmiał!!!!
Dziewczyny jak u was jest z kompaniem bo u nas ostatnio masakra... mały tak uwielbia się kąpać, że jak go tylko wyjmę z wanny to tak się wydziera że brak słów. Uspokaja się dopiero jak dostanie butle. zawsze trochę pomruczał i jakoś udało nam się go zagadać a teraz większy i bystrzejszy więc już nie jest tak łatwo:((. Zawsze kąpałam go codziennie ale po tych jego numerach chyba będę musiała przynajmniej co 2 - 3 dni bo masakra....
A jak jest u was??
Anna co tam u was?? Odezwij się w wolnej chwili:)))
Kicia ja już przestawiłam fotelik przodem i nic to nie dało, mam nadzieję że u was będzie lepiej.

A gdzie reszta mam?? Zgłaszać się!!!!! Hallo kropelka, bmama hop hop!!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane!!!

Dziękuje Wam z całego serca że myślami jesteście ze mną i wspieracie mnie w tym trudnym dla mnie okresie....Jesteście dziewczyny kochane...
powiem wam że już pomału widzę światełko w tunelu...!!!

Aha co do śniegu i paraliżu w Anglii to niezłe cyrki hihihihihh tyle zachodu o 10 cm śnieżku...u mnie na osiedlu to facet ( ok. 40) bałwanika lepił..a inny ten 5 cm śnieżek z szuflą odgarniał hihihihihi U nas to tata dopiero z szufla szedł do metrowego hihihihihi
Fakt faktem miło spojrzeć przez okno..tak bialutko..prawdziwa zima!!!

Kicia wracaj szybko do zdrówka!

Pozdrawiam i życzę miłej nocki

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny obejrzałam wasze zdjęcia...cóż mogę powiedzieć..no po prostu przesłodkie dzieciaczki...cud, miód i orzeszki!!!

Kicia pokazałaś się nam i dobrze..lepiej się poznamy:Oczko: a córeczka przesłodka:Śmiech:
Aga twój Nikoś to naprawdę przystojniak a z tą czekoladką...mmmm
Bartusiowa mama Bartuś to taki przystojniaczek aż się patrzy że za nim będą dziewczyny sznurem..
Asia twoja pannica to istna modelka....tylko taką fotografować....prześliczna

Odnośnik do komentarza

Dla mnie potód to był koszmar cały dzień mnie męczyli az zaczeły sie komplikacje i o 2 w nocy zdecydowali się na cesarke bo ja już byłam słaba i Marzence tętno słabło a po wszystkim okazało sie ze musza zawieś ja jak najszybciej do kliniki w Katowicach bo okazło się że mała miała posacznice kręgowca i niedotlenienie ja będe miała jeszcze raz rodzic to juz napewno nie w Rybniku

Marzenka juz chodzi

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobitki:Hi ya!::Hi ya!::Hi ya!:

Julcia ani myśli iść spać i bawi się a ja do was zajrzałam a tu nowa mamuśka:Śmiech:
Witaj Gośka w naszym gronie:Oczko::Oczko:
Widzę że ty też z opóźnieniami urodziłaś swoją pociechę:Oczko: ja też...miałam termin na 31 stycznia a urodziłam dopiero 11 lutego:Oczko:. Najlepsze w tym wszystkim że ja non stop wyczekiwałam na te sygnały..już mnie oczy bolały od tego czytania o tych skurczach itp...a tu nic...poród wywoływany i już po 3 godzinach od wywoływania trafiłam na porodówkę ...

Dobrze że to już za nami....szczerze powiedziawszy na samą myśl o bólu porodowym aż ciarki mi przechodzą...

Odnośnik do komentarza

no właśnie najgorsze jest to, że cały czas o tym myśle i boje się, mąż mnie pociesza że tak nie będzie, że to już minęło, bo on tego nie przeszedł...był co prawda ze mną, ale nie czuł tego co ja... nie da się opisać...

a ja bardzo chcę mięć drugie dziecko, i tylko strach mnie ogarnia, że może się powtórzyć ta sama historia co przy pierwszym porodzie...

zmieniając temat, Bartek jakoś dzisiaj gorączkuje, nie wiem co mu jest, bo nie ma innych objawów, jak tylko wysoka temperatura, zbiłam nurofenem, teraz śpi, ale jak długo nie wiem...
mam nadzieje że to nic grożnego...

http://www.suwaczek.pl/cache/4770b0af1c.png http://s2.pierwszezabki.pl/005/005006960.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20061007580120.png

Odnośnik do komentarza

Bartusiowa mama głowa do góry, będzie dobrze...super silna z ciebie kobitka... dałaś sobie radę przy pierwszym to i dasz przy następnym...na zaś nie ma co bo by człowiek zgłupiał:Oczko: teraz jesteś doświadczona i na 100% jestem pewna że następnym razem będzie inaczej...
A jeśli chodzi o gorączkę to możne coś takiego jak tydzień temu miała moja Julcia...tylko gorączka i nic po za tym może u twojego Bartusia to samo..U nas gorączka utrzymywała się 3 dni!!! A i potem pojawił się 6 ząbek!!!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...