Skocz do zawartości
Forum

Mamuski Luty/Marzec 2008


Asik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam z ranka-poranka:Hi ya!::Hi ya!::Hi ya!:

Ja jakoś przeżyłam tą nockę..ale było ciężko...bo taki z mojej Juci teraz nerwus....no coś okropnego!!! A dziś z rana taka maruda do nie wytrzymania!!! Teraz śpi...Ale te zęby dają popalić...Po jej zachowaniu można nawet stwierdzić że wyrzyna się ich więcej!!! Najgorsze że teraz za nic nie da pokazać buzi...do tej pory na słowa-"Julcia otwórz buzie" Julcia otwierała tak szeroko jakby ziewała:Śmiech::Śmiech:teraz za nic a tak zaciska że nawet trudno posmarować jej żelem na dziąsełka!!! Może jak się prześpi to już w lepszym humorku bo z rana tylko pchała się do mnie na rączki...i za nic nie chciała się bawić...pewnie wstała lewą nogą i teraz śpi słodko z paluszkiem w buzi z dupcia wypiętą do góry...i do tego w poprzek:Śmiech::Śmiech:Ciekawe pozycja do spania:Śmiech::Śmiech:

Co do urodzinek to u mnie kameralnie bo wiadomo rodzinka tysiące km oddalona ...kupiłam już niektóre akcesoria...brakuje tortu:Oczko:Popytałam w cukierniach...śliczniutkie ale takie drogie i nawet duże...no i nie wiem co robić....bo jeść będzie go tylko ja i m!!! W Polsce nie miałabym żadnych dylematów...impreza byłaby nawet spora..ponadto mam sprawdzoną piekarnie gdzie pieką takie domowe placki a torty...no po prostu palce lizać...a tu po tych torach widać sam cukier...fakt na wygląd śliczne ale czy smaczne....Nie wiem co robić bo kiedyś jak jeszcze Julcia była malusia widziałam dużo tańsze w supermarkecie kolorowe torciki urodzinowe tez nawet nawet ..np. dla chłopców w kształcie piłeczki, samochodzika ..a dla dziewczynki to już niestety nie pamiętam...Muszę się wybrać...i popatrzeć i jak co to zadecyduję czy z cukierni czy ze sklepu..
Asik pytałaś o przepis o torcik...ja nie piekę ale za to moja siostra tak...ma 5 córeczek to się wyrobiła:Oczko::Oczko: Jak chcesz to mogę zapytać o przepis i ci go podać....Torcik smaczny..nie słodki...a najważniejsze prosty...domowy

Bartusiowa mama co z tymi książeczkami i różańcami...zaciekawiłaś mnie tym bo ja pierwszy raz to słyszę....chodzi o to że jak wybierze dziecko książkę to będzie uczonym ..a jak różaniec to świętym:Oczko:czy jakoś tam...Wiesz co nawet to mi się ta zabawa podoba:sofunny:

Kończę bo pranie czeka....w pralce:Oczko: no i porządki....póki ta moja kruszynka śpi
Pa dziewczynki i miłego dzioneczka...wpadnę do was później...

Odnośnik do komentarza

moje dziecie dopiero teraz poszlo spac!! myslalam ze sie juz nie podda.. :)

bylysmy sie dzis zwazyc - 8.56 kg i 75cm czyli Natlka zeszla na 25 centyl z waga a wzrostem skoczyla na 75-ty :D nie wiem czemu bo ani ja ani m zyrafami nie jestesmy
no nic, zobaczymy

co do nocek to pani zdrowotna poradzila zebym Natalke przeniosla do jej pokoju bo na pewno my tez ja w nocy budzimy nawet nie zdajac sobie sprawy, pewnie tak jest...
ale kurcze sama nie wiem co zrobic, z jednej strony bym ja juz wymeldowala z naszej sypialnie a drugiej....

a jak to jest u Was? wiem ze juz gadalysmy kiedys o tym, czy Wasze dzieci spia w swoich pokojach??

jejku jaka glodna jestem!

Anna napisz mi ten przepis prosze, jak latwy :D

Odnośnik do komentarza

Witajcie wieczorową porą:))
Faktycznie anna , asik słodziaki wam rosną, no i jakie laseczki - nic tylko trzymać pod kluczem - moj Nikoś pewnie pogna za nimi jak już trochę podrośnie.....
Co do nocnika to u mnie nie ma szans żeby N usiedział na nim dłużej niż5 sekund więc narazie mogę zapomniećo przyuczaniu go:((( ale ma chyba jeszcze czas - ale słyszałam że im wcześniej tym lepiej, ale chyba go nie przywiążę???
Ja dziś padam, mój N też ma takie humorki godzinkę lamętu, mruczenia a potem godzina szleństwa i tak na zmianę.... dziąsła jak banie a tu nic.....
Lecę się kłaść póki taka cudoooowna cisza jest..... pewnie nie potrwa wiecznie

Acha u nas też jest taki zwyczaj na roczek: książka, kasa i różaniec - ciekawe co moje dziecko wybierze???
Buziaki dla was!!!!!!!!!!!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21766.pnghttp://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/ale_jestem_duuu_y_facio_.JPG
http://www.kraina.hipp.pl/?id=6303 - drzewko Nikosia Zapraszam
http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20070616040114.png http://s2.pierwszezabki.pl/003/003323960.png?1219

Odnośnik do komentarza

Hejka!!!

U mnie też na razie cicho..sza:Oczko: ale jak długo ....wielka niewiadoma..bo śpi od 2 godzinek a już zaliczyła jedną pobudkę...i to jak ja się relaksowałam przy kąpieli:ehhhhhh:...m niby próbował ale ona za nic nie dała się udobruchać dopiero jak ja się zjawiłam i ją wzięłam na rączki od razu spokój...no cóż nauczona mama i mama...tata jest tylko do zabawy:lup:
Aga słodkich snów i oczywiście spokojnej nocki:Oczko:

Asia postaram napisać ci ten przepis możliwe szybko....:Oczko:
Z podanych pomiarów to widać że rośnie ci Natalka jak na drożdżach...co do wzrostu to wiesz moja zdrowotna u mojej Julci wymierzyła na 76 cm czyli prawie 90 centyla a za tydzień później lekarka na 74cm:lup:...istny kołowrotek ale to jeszcze nic w porównaniu z jej wagą bo ona ma tylko ponad 7 kg czyli balansuje na 1 centyla:no1: Straszna niedowaga...tak więc widzisz twoja Natalusia dobrze przybiera ..jak ja bym chciała żeby moja taką wagę miała...moja na 25 centylu była tylko przez pierwszy miesiąc życia a później już spadek i już tak ciągnie nisko....
Jeśli chodzi o spanie w swoich pokoiczkach...to szczerze powiedziawszy moja jeszcze chyba długo...przez jej swędzącą skórkę i drapanie a teraz ząbki śpi ze mną już prawie 2 miesiąc...wiem że nie powinnam przyzwyczaić ale co miałam zrobić jak się budziła non stop z płaczem i to drapanie a jak tylko położyłam koło siebie spała spokojniej:ehhhhhh: tak więc widzisz wszystko zależy od dziecka i jego zdrowia...Jeśli jej nic nie dolega możesz spróbować....A co do tego że niby wy ją wybudzacie to chyba lekka przesada:Oczko:Dawniej w jednych izbach ludzie mieszkali i jakoś się wysypiali:Śmiech::Śmiech: To że się budzi to pewnie powodem są ząbki. Moja teraz ma z nimi koszmar bo 6 już się wyrznął ale idą następne bo ma takie te dziąsła popuchnięte i maruda straszna....
Bartusiowa mama zdrówka dla Bartusia...ach te zęby:diablo:

Kicia , Kropelka gdzie jesteście ??Co u was???

Buziaczki

Odnośnik do komentarza

jestem :)

moja tez juz zaliczyla jedna pobodke, a usnela dopiero o 21, dzis jej sie nie spieszylo do spania, strasznie aktywna jest ostatnio, a spala dzis w dzien tylko godzine i 15 min...

hmmm...

Aga odpoczywaj, ja tez zaraz pewnie padne

Anna masz racje ze ludzie tak sypiali, dalej spia bo np moja kuzynka ma tylko praktycznie jeden pokoj dla siebie, meza i dwojki dzieci i jakos spia :)
ale moze i ja bede spokojniejsza nie martwiac sie zejak zakaszle,albo moj m zachrapie to ona sie obudzi, moze sprobojemy w weekend... :)
zobaczymy

Odnośnik do komentarza

Ania, nie wiem dokladnie jeszcze, tak jak u Ciebie moja rodzina daleko a rodzina M hmm...
no niby przyjda jak ich zaprosze, ale sama wiesz ze tonie to samo...

mam pare znajomych z malymi dziecmi ( w wieku Natalki ) tylko ze moj dom jest dosyc maly i nawet nie wiem czy by sie wszyscy pomiescili ...

wiec jeszczenie zdecydowalam,moze tylko tesciowa zaprosze :D:D i bedzie spokoj :D

Odnośnik do komentarza

dobrze ze chociaż masz tu znajomych ja zero..jeszcze jak pracowałam poznałam super dziewczynę nie z tych głupich Polek na emigracji..wiesz co mam na myśli:Oczko: ale ona niestety wróciła z mężem do Polski i mam z nią tylko kontakt internetowy i niedługo też zostanie mamuśką:Śmiech:..Powiem że troszkę mi brakuję znajomych...wszystkich zostawiłam niestety w Polsce...i tak sama z m i córeczką...ale teraz cieszę że chociaż was mam:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Ania te znajome to mamy z postnatal group na ktora poszlam jak natalka miala 3 miesiace, organizowala to moja przychodnia i tak poszlam... i teraz co wtorek sie spotykamy, 6 mam z dziecmi..... zawsze cos

mnie tez bardzo brakuje znajomych, a szegolnie jakiejs blisko mieszkajacej i z wolnym czasem :) ja tez tak jak ty, ja, Natalka i m :)

i forum!!! :D

Odnośnik do komentarza

mnie też często gęsto namawiała zdrowotna i nawet chciałam iść ale ta skórka tak dokuczała mojej Julci i jeszcze te problemy z jedzeniem że tak wyszło..troszkę żałuję...bo były nawet organizowane dla matek-polek :Oczko: a teraz się przeprowadziłam i tylko raz do skoku mnie odwiedziła nowa zdrowotna i coś tam nabazgrała w książeczce zdrowia że za nic nie mogę się doczytać adresu tych spotkań dla takich maluszków... A jak wyglądają takie zabawy-spotkania...bo jestem ciekawa...ale powiem ci że moja garnie się do dzieciaczek:Oczko:

Odnośnik do komentarza

teraz przewaznie spotykamy w domach, co tydzien ktos inny zaprasza bo pogoda raczej nie spacerowa, ale jak lato przyjdzie to bedzie latwiej

dzieci sie ze soba jeszcze tak nie bawia, raczej walcza o zabawki, dotykaja sie po twarzach,ciagna za wlosy i takie tam :) jest wesolo, a my gadamy o dzieciach, naszych problemach i innych pierdolach :)

Odnośnik do komentarza

Natalka wlasnie woli dzieci w takim wieku jak Twoje siostrzenice, wola za nimi uuuuuu :)

5 angielek i jedna Japonka :)

mam tu tylko jedna kolezanke polke z 2 letnim synkiem ale ona wrocila do pracy wiec zadko sie spotykamy,aha i jeszcze mam kolezanke fryzjerke no ale z nia to tez tylko na wlosy sie spotykamy :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...