Skocz do zawartości
Forum

Mamuski Luty/Marzec 2008


Asik

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczęta!
ja również długą absencję zanotowałam w naszym wątku, a to dlatego, ze przez cały miesiąc prawie miałam pracę:) Zajęta byłam niemiłosiernie pisaniem, poprawianiem itp. Za to pieniążki są z tego całkiem ładne, co, jak wiecie, bardzo nam się ostatnio przydało! Dosłownie z nieba mi spadła ta "fucha"!:)
Urodzinki były udane - Aniu26 - kawka była i goście, i prezenty! :36_1_11:Dziękuję Ci za słowa otuchy! :23_30_126:A w niedzielę wyjechaliśmy całą rodzinką wraz z moimi kochanymi rodzicami do zoo w Gdańsku-Oliwie! Było fantastycznie! Teraz będziecie się śmiać, ale...pierwszy raz widziałam słonie i żyrafy!:hahaha::hahaha: Taki urok mieszkania na wsi - byłam w zoo jako dziecko, ale takich egzotycznych zwierzaków tam nie było! Tak więc radość była nie tylko dla mojej małej Julii, ale tez dla jej starej 23-letniej matki!:hahaha: :woow:W ogóle uśmialiśmy się, napstrykaliśmy fotek i pełen relaksik był!
Teraz moja Julia sobie drzemie, a ja mogę troszkę nadrobić zaległości na forum.
aganowak dziękuję za życzonka! :23_30_126:
dziunia, Marqe, raas, kicia odezwijcie się do nas!
buziaki Wam przesyłam

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kkce8ytrb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3io4pu01i4j1c.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki!
Rodzinka śpi a ja przy komputerze nadrabiam zaległości ;-)

Olinka - wyprawa do zoo, to fantastyczny pomysł. Byliśmy z Olą rok temu udało się wtedy nagrać filmik. Do tej pory jest jej ulubionym :)

Aniu - co z Juleczką? Ospa się potwierdziła? Ja ostatnio miałam wśród znajomych troje chorych dzieci. Na szczęście się widzieliśmy przedtem. Chociaż sama nie wiem czy na szczęście, bo podobno im wcześniej dziecko przechodzi tym łagodniej.
A jak Ci się wróciło do pracy? Jak Julka znosi rozstania?

Aga - koniecznie napisz, jak po wizycie u lekarza!!! Co do rozgadania - Ola pomału też zaczyna się rozkręcać. Podejrzewam, ze to zasługa przedszkola. Co prawda chodzi tam rzadko, bo na godziny wychodzi dość drogo, a do tego ciągle łapie jakieś katary, więc wtedy przetrzymuję ją w domu. Ale nawet zaczyna o dzieciach opowiadać. Ale ten punkt działa tylko do końca wakacji, a potem się przekształca w przedszkole i miałam problem z zapisaniem Oli, bo tam mają być dzieci pow. 3 lat. Ale dzisiaj dostałam odp, że się udało :)):ok: Oby te jej katary się skończyły...

A pozostałe dziewczynki jak? Zaglądnijcie czasem do nas... Mnie się wreszcie udało, chociaż też jestem mocno zabiegana ostatnio, bo nasz domek wszedł w ostatnią fazę - wykończenia. Więc zaczęło się wybieranie podłóg, drzwi, płytek, kolorów ścian... Trzymajcie kciuki za dobre wybory :)

Pozdrawiam Was wszystkie i ściskam mocnoooo!

Asia

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgu1rjm8tnuaj.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki!

Melduje ze zyje.Przepraszam ze tak was zaniedbuje ale malo co w domu jestemy z racji pieknej pogody.Troche wakacjowalismy sie i tak oto czas nam leci.Pieluch juz nie nosimy ( tylko w nocy). Natalia teraz przechodzi bardzo nieciekawy okres walki o swoje ( cokolwiek) zabawki, rzeczy, juz niedlugo to nikomu chyba nie pozwoli oddychac tym samym powietrzem bo to tez jej.Czasem to juz nie mam sily jej tlumaczyc.Jak wy sobie z tym radzicie bo mam nadzieje ze nie jestem jedyna z tym problemem? Chetnie sie dowiem czy macie jakies metody na takie zachowanie czy mam to przeczekac ale jak dlugo???

Witam nowa kolezanke

Sorki ze tak krotko ale juz polnoc

Dobranoc

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

Ja się melduję. Miałam przez kilka dni problem z komputerem, ale sytuacja opanowana.

Kicia, masz rację, ładna pogoda, to wszyscy korzystają, a wieczorem się pada po wyczerpującym dniu. No ale trzeba korzystać ze słonka.
Co do etapu "wszystko moje", to przyznam, ze w piaskownicy raczej nie zauważyłam takich zachowań, ale w domu owszem. Tzn. w stosunku do nas... Jak ma np. miseczkę z ciasteczkami czy płatkami, za nic w świecie nie pozwoli wziąc nawet jednego :(
A na placu zabaw jest odwrotnie. Była taka sytuacja, ze Ola podeszła do huśtawki, inna dziewczynka to zauważyła i podbiegła, a wtedy Ola od razu się odsunęła. Tak jakby się przestraszyła...

Ale muszę się pochwalić, że zdjęcie Oli zajęło IV miejsce w konkursie "Lato oczami dziecka" :36_27_5::36_27_5::36_27_5:

No to czekam z niecierpliwością, aż kolejne Mamusie się odezwą :)
Buziaki i dużo słonecznych dni - w końcu mamy lato!!!

Asia

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgu1rjm8tnuaj.png

Odnośnik do komentarza

Helo!!!

Witam drogie po strasznej mojej nieobecności :((((((( Piszę z PL:lol: jestem tutaj już ponad 3 tyg. i dopiero teraz wpadam się przywitać. Przed odlotem z UK nie pożegnałam się bo miałam lekkie zawirowanie :((( moje podejrzenia co do ospy Julci się sprawdziły:((( już myślałam że z wyjazdem nici bo strasznie ją wysypało :((( nawet krosty miała na pisi, języczku no po prostu wszędzie i niektóre takie giganty że aż bałam się ją dotykać czy czasem jej nie zrobię krzywdy :(( 3 dni przed odlotem było krytycznie no coś okropnego jeszcze w życiu takich dziur w skórze nie widziałam tym bardziej 2 tyg. wcześniej miał P ospę i w łagodnej postaci i to już dorosła osoba a mówią ze dzieci mają wersje łagodną guzik prawda. Julia złapała ostrą postać ospy niestety :((( gorączka popuściła dopiero popołudniu w piątek a odlot mieliśmy o 6 rano w sobotę tak więc udało się poskromić ospę i lecieliśmy już z prawie zdrową Julcią :great: Więcej bym popisała ale padam na pyszczek :mdr: Postaram się częściej wpadać :whistle:

Pozdrawiam Was serdecznie:great:

Buziaczki :Kiss of love::Kiss of love:

Odnośnik do komentarza

Hi Laseczki!
Ania- wow to mialas przejscia z Juleczka.Zdrowa Juz ?Odpoczywaj w Polsce na calego, korzystaj z pomocy

Witaj Ewcia.Co prawda przestuj sie zrobila na watku naszym ale oczywiscie zapraszamy.Wow troche ci zazdroszcze ze masz dwojeczke dzieci i roznice tylko dwa lata.Jak sobie radzisz? Wielka rewolucja nastala w twoim zyciu?

Asia, Karolinka-
jak tam z dwojeczka sobie radzicie??? Odezwijcie sie bo jestem ciekawa bardzo:36_3_19:

Aga-kochana a tobie rodzinka sie nie powieksza jeszcze?

Jesli chodzi o dzielenie to musze sie pochwalic ze jest lepiej u nas.Moze dlatego ze jak jedziemy gdzies do jej kolezanek to w aucie tlumacze ze nie mozna wyrywac i trzeba sie dzieli i N tak slucha i slucha i wnioski wyciaga.Poza tym zauwazylam ze N jest dzieckiem niesmialym dosyc a ostatnio w towarzystwie roznych dzieci zdarza sie ze gra pierwsze skrzypce ( ku mojemu milemu zaskoczeniu)

No to tyle u nas a co u was?
Pozdrawiam

http://www.suwaczek.pl/cache/4c0c845ba5.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Kochane mamusie. :*
Jestem mamą 15 miesięcznego Marcelka i piszę pracę mgr o podróżowaniu z małymi dziećmi. Naprawdę nie chcę zaśmiecać Wam wątku, bardzo przepraszam, jeśli to tak zostanie odebrane, ale potrzebuję Waszej pomocy. Pod niżej podanym linkiem znajduje się ankieta do wypełnienia. Jest całkowicie anonimowa. Muszę zebrać ogromną liczbę danych do opracowania problemu badawczego, a jest to niezwykle trudne. :) Dlatego pomoc rodziców z takiego forum bardzo się przyda. Jeśli znacie kogoś, kto też ma dzieci, a nie jest z tego forum, proszę, podeślijcie mu ten link. Będę stokrotnie wdzięczna. Oczywiście, jak skończę pracę, to mogę opublikować wyniki badań, aby każdy miał wgląd. :)

Uwarunkowania rozwoju turystyki rodzinnej (podróże z dziećmi) - www.ankietka.pl

P.S. Zamierzam napisać to samo w innych wątkach w tym dziale, mam nadzieję, ze nie obrazicie się, iż zrobię to metodą "kopiuj-wklej".

:big_whoo:

Mama.

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!
I mnie dlugo nie bylo! Lato rządzi sie swoimi prawami:) Juz niedlugo i na pewno wszystkie bedziemy tu częściej zagladac!
U nas czas plynie szybciutko. Julka jest już calkowicie ODPIELUSZKOWANA!:))))) Nawet w nocy nie nosi pieluchy! W dodatku poszlo latwiej niz się spodziewalam! Tylko kilka wpadek bylo! Jestem dumna z mojej Julinki! A jak tam Wasze maluchy sobie radza z pozegnaniem pieluszki???
Witam ewcię k! :)
Dziś tak malutko, bo wpadlam na chwilkę! Zresztą czekam na wiecej wieści od Was!
buziole:*

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kkce8ytrb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3io4pu01i4j1c.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, witajcie!

Trzeba reanimować wątek!!! A może Olinka ma rację i jak się skończy piękna, słoneczna pogoda, to coś się tu ruszy??

Olinka, serdeczne gratulacje za całkowite i "bezbolesne" odpieluchowanie :brawo::brawo::brawo::brawo::brawo::brawo:

U nas aktualnie wielkie szczęście, bo jesteśmy na wakacjach nad morzem i jest wspaniale. Nareszcie mamy dużo czasu dla siebie :36_1_74: A wyjazd stanął pod znakiem zapytania, bo kilka dni przed Ola się rozchorowała - miała katar wielki i zapalenie spojówek. Ale udało się nam uporać z tym na czas.

No i u nas nareszcie coś drgnęło z mówieniem :)Jakieś 2 tygodnie temu zaczęła powtarzać dosłownie wszystko, fakt, że wiele słow przekręca tak, że często trudno się domyśleć, ale widać, że jest coraz lepiej.

Pozdrowienia dla Was i mam nadzieję, że jeszcze ktoś się wkrótce odezwie

Z niecierpliwością czekam teraz na wieści od Was.

Asia

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlgu1rjm8tnuaj.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!:)
Jestem, jestem!
Mam sporo na głowie ostatnimi czasy, ale wchodzę, czytam, tylko pisac jakos nie mam czasu.
Co u nas - odpieluchowanie idzie całkiem sprawnie. Zdarzaja sie wpadki, ale nie na tyle często, zeby się nimi martwić. W każdym razie wydatek na pampersy mamy z głowy:) A jak tam Wasze pociechy? Robią postępy?
Wakacje minęły. Tak szybko... Teraz więcej czasu spędzamy w domu, co Julkę strasznie nudzi... Mam kłopot z wymyślaniem jej zajęć...
Od przyszłego roku, mam nadzieję, przedszkole:) I moja praca:)
Mam nadzieje, ze będziecie częściej zagladać! czekam na Wasze relacje z wakacji:)))
pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09kkce8ytrb.png

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3io4pu01i4j1c.png

Odnośnik do komentarza

Moje smyki to hmm dwa chlopaczki:) Filipek prawie 2 i pol roczku:) urodzil sie 31 marca 2008 roku o 11.15 przez cc bo siedzial praktycznie cala ciaze posladkami:) Mial 59 cm i wazyl 3650:)
Drugi synus Mateuszek urodzil sie 8 czerwca tego roku tez przez cc gdyz mialam lozysko przodujace. Mierzyl 53 cm i wazyl 3130:) Hehe a teraz juz prawie 7 kg:)
W miare mozliwosci podczytam Wasz watek i troszke postaram sie Was wszystkie poznac:)
Pozdrawiam;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...