Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ja dopiero wstałam. Pogoda cudowna więc wykąpię się i pójdę na spacerek z Jessi.
Później jadę do mamy bo wczoraj zaginął jej pies taki jak moja Jessi polecial w pola i do tej pory nie ma jej. Porozwieszmy ogłoszenia. Jeśli nic jej sie nie stało to może ktoś ja odda, oby.Pewnie zostanę tam na noc żeby w niedziele nie wstawać o 4 rano.
:36_3_15: dla Was

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

hej Dziewczyny,

zostałam przeproszona, ale nie wiem czy mnie to przekonuje. Musze ochłonąc...
teraz czeka mnie sprzątanie bo po weselu będzie mój brat z dziewczyną u nas nocował. oj jak nie mam ochoty tam iśc... nawet bym nie poszła, ale wiem że Pannie Młodej będzie przykro...chociaż przy 300 gościach nawet by nie zauważyła. No i te pieniądze na "koperte" lepiej bym spozytkowała, ehhh, wiecie że oni na samo jedzenie weselne wydadzą 75 000 zł??? czyż to nie jest chore??? rany...

dobra lece Październiczki moje cudne, trzymajcie się.

P.S Synusia dopadła choroba, biedaczek.

Odnośnik do komentarza

Witajcie kobietki!!!
alexanti ja tez dopiero co wyłoniłam się z łóżka,a tak mi sie nie chciało...
Jeszcze dziś znajomi mają przyjechac na grilla,ale jakoś mi jest on obojętny:36_2_4:

Penny wierze Ci,że nie masz czasu przy dziecku na nic!! :36_3_15:
Klamorka słodkie,śliczne i urocze zdjątka twojego maluszka!! kurcze przesłodki On jest-udał wam się:36_2_25:WOGOLE WSZYSTKIE MACIE ŁADNE DZIECIACZKI!!!ciekawe jakie moje będzie tzn do kogo podobne itd:36_2_15:
Affi gdzie jesteś?? obiecałaś,że dziś nie odpuscisz więc......???
Mam nadzieję,że sytuacja miedzy Tobą,a mężem jest lepsza!!
Leah1 JESZCZE RAZ WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ŻYCIA:36_2_15:Czekamy teraz na foteczki....

Wczoraj mój tata postanowił się odezwać przez skypa i przedstawiał mi swoją partnerkę(kochankę):36_2_43: wg zmienił się jak nie wiem............

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Fajnie, że nie jestem sama dziś...

Affi - dużo zdrówka dla Franka.

Tak to chyba już jest w małżeństwie, że czasami chyba dumę trzeba schować..... eeeee.....

Tyle na żarcie??? toż to luksus.....
Chociaż powiem Ci, że ja za 1 osobę płaciłam "wtedy" jakieś 120 zł ...

niunia - więc pierwsze koty poszły za płoty...
Dobrze, że się odezwał.

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki chyba nie dotrzymam obietnicy, przepraszam! Franio chory, na głowie sprzatanie a jeszcze musze siebie ( oraz Frania) przygotowac jakoś na wyjście. Zakładam że mąż sam potrafi ;)... tak niestety musiałam dumę schowac do kieszeni, dla dobra dzidzi i Frania. Inaczej mogłabym strezlic focha i grać męczennicę ( czy menczennice?) przez dłuuugi czas. ktos musi byc mądrzejszy ;)

Myslę, ze ruchu dzis nie bedzie z powodu pogody, tak więc łapcie słonko dziewczynki i do zobaczenia jutro :)

Odnośnik do komentarza

Ale pustki

... widać, że weekend i ładna pogoda!!!

Niestety mi dziś nic chyba już humoru nie poprawi....
Mieliśmy jechać z Moimi - na Dni Miasta, ale nie czuję się na siłach....
Pewnie poniekąd z niewyspania... Ostatnio więcej w nocy nie śpię - niż śpię... a kiedy nad ranem zmaga mnie sen - to Młody wstaje z wyrka :(
A niby się mówi, że II trymestr - to kwintesencja energii, witalności i dobrego humoru...

Affi - udanej zabawy!

Odnośnik do komentarza

Penny ja mam ten sam problem ze snem od 3 rano zaczynam się przebudzać i tak do 5-6 leżę i zasnąć nie mogę. Z tym że ja mam możliwość odespania pozniej. Dziś jednak siedzę w domu, dopiero o 21 jadę do mamy bo ogłoszenia już porozwieszali jej znajomi, zobaczymy z jakim efektem.
Ta pogoda tez mi nie służy.Najchętniej przeleżałabym caly dzień w łożku.

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Penny, łącze się w cierpieniu ;). tez przez Młodego więcej nie spie niż śpie. Nawet nie pamiętam kiedy ciągiem z 5 godzin przespałam. Usnę na tym weselu i stocze sie pod stół. Dobra zbieram się, za godzinę msza, żeby mi się tak mocno chciało jak mi się nie chcę ( a wory mam takie pod oczami, ze zmęczenia i płaczu, że będę tylko ludzi straszyć).

Buziaczki,

Alexanti, spij Kobitko ile wlezie za przyszłe czasy :)

Odnośnik do komentarza

Affi miłej zabawy i uważaj na siebie, Ja to nie pamiętam kiedy ostatnoi poszłam spać tak pożadnie, mój synek budzi się w nocy na mleko!!! a potem musze wstać o 4:30 zrobic mojemu M śniadanie i kanapki do pracy i jak mam się położyć to mi się nie chce spać i leże a jak usypiam mój synek przychodzi i mnie budzi:///:leeee:
Penny mój synek tak samo robi przy mojej tesciowej aż mnie szlak trafia ,nie wiem co będzie jak nauczy się mówić pożądnie , chodzi już mu to galancie idzie.
Alexanti śpij puki możesz , bo potem już nie będziesz mogła
Niunia to dobrze że twój tata się odezwał , i że przedstawił swoją lube :)) sawsze to lepiej i pewnie tobie też było miło.
Moje maleństwo tak mnie kopie że brzucho to mi podskakuje ,wczoraj czułam jak wystawił pupe i kazałam mojemu położyć ręke jak położył , to maleństwo takiego fikoła zrobiło że aż poczuł i się wystraszył:hahaha:
Mam jakoś dziwego doła ,chyba przez meżusia
Jest mi przykro ,bo on mi tak mało uczucia okazuje a Ja teraz tego najbardziej potrzebuje.
Nawet nie chce mi masowaś nóg (bo mi puchną) i wogole z dnia na dzień robire się ogromna!!

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki...nie było nas bo mężulo miał grilla z pracy,młody pół większe dnia spędził na podwórku,ganiał za piłką i innymi dziećmi ale wkurzyłam się na maksa....Nie znałam tam nikogo a mężulowi nawet do głowy nie przyszło żeby mnie przedstawić....to on piekł kiełbaski i nie miał na nic innego (poza krótką pogawędką z cycatą babą) czasu...poza tym ja ciągle zajmowałam się młodym,trochę mi twarz słonko spieklo choć starałam się jak najwięcej siedzieć w cieniu o nogach spuchniętych jak balon nie wspomnę.. a kiedy oświadczyłam mężulowi że już czas na nas to się na mnie obraził....stwierdził,że robię problem z niczego i teraz zamknął się w swoim pokoju....Jak tak ma wyglądać każda impreza z jego firmy to ja wolę siedzieć w domu....ZWARIUJĘ.....

Buziaki Wam zostawiam.....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Klaudusia widzę że bezcenna z Ciebie żona. Śniadanko o 4.30 dla mężusia no no mi taki gest zdarza się raz na rok.Nie miej doła my inaczej pojmujemy uczucia. Mój od początku ciąży może 2 razy dotknął sam bez mojej pomocy brzuszka. Nie wiem na co czeka. Ja inaczej to sobie wyobrażałam że codziennie będzie do niego mówił, głaskał i nasłuchiwał. No ale jak widać troszkę się przeliczyłam:hahaha::hahaha::hahaha:, naiwna jestem

Affi mam nadzieję że na weselu zmienił Ci się nastrój i już jest ok a jutro zdasz nam relacje
Ja już siedzę u mamci i chyba mi się instynkt włączył wzięłam szczeniaka na ręce jak dzidziusia i mu zaczęłam śpiewać kołysanki i to tak samoistnie :36_27_5:Oszalałam

Klamorka powiem Ci że jesteś odważna że na taką imprezę poszłaś ja zazwyczaj odpuszczam. Jakoś wkurzają mnie ludzie z pracy mojego W

Widzę że dziś wszystkie jesteście zmęczone pewnie po grillach. Ja też pojadłam kiełbaski.
Jutro czeka mnie pełno roboty przy psiakach i muszę posprzątać trochę u mamy bo jak dla mnie za dużo gratów na wierzchu ale napewno znajdę czas dla Was
Buziaki

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

niunia22
A miałam Was się spytać gdzie się podziewa Edi D albo nika2_2??? dawno już ich z Nami nie było........Mam nadzieję,że u dziewczyn wszystko w jak najlepszym porządeczku!!!

leah1
Niunia - piękny brzuszek!

Klaudusia - też strasznie się cieszę, że maleństwo zdrowe. I przyłączam do pytań o imię? bo ja jestem w trakcie wybierania (tak jak Ty myślałam wcześniej o imionach dla dziewczynek i okazało się że z synkiem będzie większy ambaras - albo mi się nie podobają, albo są "zajęte" przez dzieciaczki naszych znajomych) - póki co mamy jednomyślnie wybrane 2 imiona, ale jeszcze nie wiemy, na które się zdecydujemy...

Frania - super, że wróciłaś :) Muszę Ci napisać, że też byłam przekonana, że u Ciebie będzie córunia :):):)

Affi - współczuję buntu dwulatka, chociaż znam go tylko z opowieści... Życzę duuużo cierpliwości
Co do ruchów to ja też na początku czułam tylko, że "coś się dzieje" po lewej stronie (tak niziutko). I dowiedziałam się od lekarza, że tak może być jak np. masz łożysko na przedniej ścianie - ona amortyzuje ruchy maleństwa i możesz je odczuwać słabiej i początkowo tylko w jednym miejscu. Może tak jest i u Ciebie?

Penny - zdrówka dla synka, oby jak najszybciej mu przeszło. A do tego pierwszego lekarza to już raczej nie chodź - aż strach pomyśleć, że tylu jest konowałów!

Też się od dłuższego czasu zastanawiałam gdzie się podziały dziewczynki z forum? Co się dzieje z Edi?
No i Klamorka - stała forumowiczka coś cichutko ostatnio..?

Miłego dnia mamusie!
Witajcie dziewczynki. Przepraszam że się TYLE czasu nie odzywałam, ale właściwie dopiero wczoraj poczułam się na siłach żeby zajrzeć na forum i poczytać co się u Was dzieje. Jestem dopiero na 70 stronie więc jeszcze trochę to potrwa... a u mnie? Cóż smutno... 4 kwietnia poroniłam.. ni mniej ni więcej była to sama Wielkanoc...ale już w wielki piątek wiedziałam że serduszko mojego maluszka nie bije i że to kwestia tylko kilku dni..jak się okazało dwóch dni... więcej nie bedę Wam oisać bo powinnyście unikać takich tematów. Jesli pozwolicie to czasami do Was zajrze i czasmi odezwę.
POzdrawiam i życzę zdowych maluszków ))

Odnośnik do komentarza

Edi bardzo mi przykro i mam nadzieje ze się trzymasz całusy mocne dla pocieszenia , wiem że to nie pomaga i mam nazieje że będziesz zaglądać.
Alexanti z tymi naszymi chopami tak już jest wstręciuchy:hahaha:
Ja musze coś ugotować i wychodze z małym na spacer , a ten leń(mężuś) niech sobie leży i kiśnie.
Affi mam nadzieje że się wybawiłaś na weselu
Miłej niedzieli zycze Wam

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki,

to juz uzaleznienie, tylko oczy otworzyłam, łyknęłam antybiotyk, zrobiłam kaffffffkę i włączyłam kompa, żeby zobaczyc co piszecie.

Buziaki dla Was wszystkich za życzenia dobrej zabawy. Wesele, hmmm... msza tragiczna, ksiądz walnął kazanie w takim tonie i stylu jakby gazetke w hipermarkecie czytał, ogranista- brak słów( mielismy z M w tym samym kościele slub i juz wiem czemu mu zapłaciliśmy- dosłownie , bo sobie zazyczył- żeby NIE GRAŁ w czasie naszego slubu), sala weselnai hotel wypasione, co z tego jak były dwie sale - 1. do jedzenie 2- do tanca i zespół za chiny nie miał kontaktu z goścmi, jedzonko- ojoj cuda, rózności- pyszne, Panna Młoda- sliczna, klasycznia sukienka- mój typ, zespół- niby ok ale specjalnie sie nie przykładali zeby rozbawic ludzi. Finał taki ze koło 1 w nocy zastanawialismy sie czy juz wypada zwiac ( a wesele zaczęło sie o 21) ale uznalismy ze do 3 wypada posiedziec. To co najlepiej wspominam to bezalkoholowe drinki robione przez barmana :)

Edi, nie ma słow które by Cie pewnie pocieszyły, tylko czas ...w każdym razie jestesmy z Tobą, czytaj nas jesli masz ochotę i pisz czasem ( ukłony dla Madzi :). Zamierzacie się starać o Dzidzię po jakimś czasie czy robicie przerwę???

Klaudusia, też wstawałam o 4 i robiłam kanapki ale narodził się we mnie zdrowy egoizm i powiedziałam basta, tzn wciąz robie ale wieczorem dnia poprzedniego i wkładam do lodówki. Obie strony usatysfakcjonowane, a ja wstaje " dopiero" koło 6, hihi

Alexanti, może reakcja Twojego męża na brzusio przyjdzie z czasem, niektórzy faceci tak mają...

Klamorka, oj wiem coś o tych imprezach. Mój M pracuje jako projektant, w towarzystwie sami inzynierowie po Politechnice ze specyficznym poczuciem humoru, w tym jedna kobieta. Dłuuugo łapałam ich język :) jestem miła i grzeczna ale generalnie jak nie muszę to sie nie udzielam towarzysko :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie,

Klaudusia - podziwiam, że chce Ci się robić śniadanko mężowi... Jak ja jestem z Moim tyle lat - ale ani razu mu nie zrobiłam jedzonka do pracy...
W sumie: ja tez pracuje (-łam) - więc z jakiej paki...
Nic się nie martw - mnie mąż nie masuje też po nogach ani brzuchu ... a jak już faktycznie chce dotknąć brzucha, to wiem, że nie o to mu chodzi :leeee:

Klamorka - dlatego ja się cieszę, że jak u mnie czy u męża w firmie są imprezy (albo klasowe) to mamy bez par... bo wtedy bym się zajmowała mężusiem - zamiast kolegami.
Chociaż nie narzekam - mąż ma zwykłą robotę z normalnymi ludźmi... U mnie natomiast też jest klawa ekipa w pracy... każdy z każdym się dogada... nikt się nie wywyższa itp.

Affi - to spoczko, ze imprezka w miarę udana.
Wklej jakieś fotoskiki - czekamy!!!
Ale muszę przyznać, że późno to weselisko było, może dlatego tak piszę, bo w moim regionie Polski są normą wesela rozpoczynające się o 11.00 mszą w Kościele.

Edi - Kofffana trzymaj się mocna..... Buziaczki :)

----------------------------

A co u mnie???
Pogoda cudna!
Nogi mi wyłażą z d.... - normalnie nie wiem jak dam rade jeszcze 4 miesiące bez żadnych maści czy ibupromu...

Odnośnik do komentarza

Dzien doberek kochane!!!!

Edi D bardzo,ale to bardzo mi przykro,że tak się stalo:((życie bywa okrutne i nie przewidywalne-tak musiało być i ani Ty ani nikt inny nic na to nie poradzi!!! 3maj się i jak już napisały dziewczyny,zaglądaj do Nas jak masz czas i ochotkę:36_3_15:

Alexanti to musiała bys miec mojego męża-robi to wszystko o czym myślałaś przed ciążą jak facet później ma się zachować...jest bardzo czuły,opiekuńczy(czasami aż za)nie ma dnia bez posłuchania po kilka razy co słychać u maluszka no i przy tym pogawędka musi być i często ostatnio mówi co mnie aż rozczula,,tatuś Cię kocha,,!!! może dla tego jest taki dla mnie kochany,że jest bardzo uczuciowy i tez przeżył ze mną moje pierwsze poronienie!!

Affi tych drinków to chyba nie zapomnisz do końca życia co? tak to jiuż bywa,że musimy to i owo sobie odmawiać,ale wyjdzie Nam to na zdrowie:36_2_15:

A ja wczoraj powiem Wam,że się spłakałam,przez mojego ojca,że szok.Penny raczej nie chciałabym taty(kochanki)poznawać,a tym bardziej w taki sposób(przez skypa)wczoraj wyprowadził mnie z równowagi,aż MÓJ MĄŻ STANĄŁ W MOJEJ OBRONIE PIERWSZY RAZ POSTAWIŁ SIĘ TEŚCIOWI:36_2_13:no to wyobraźcie sobie jak już musiało być!

A wcześniej sie nie odzywałam bo mieliśmy grilka jak wcześniej wspominałam ze znajomymi i szczeże powiedziawszy to udał się,każdy zadowolony,najedzony:36_2_25:

Ja dziś do pracy na 13tą,a nie chce mi się bo pogodę mam piękną(słoneczko i zero wiaterku)tak jest przeważnie jak ja idę do pracy:36_2_43:
Odezwe się do Was jak wrócę:36_2_53:

http://nasze-wesele.net.pl/phototicker/tickers/jfen5817.png

13.02-II różowe kreseczki
27.04-usłyszałam pierwsze bicie serduszka
06.05-pierwsze USG
25.05-Badania prenatalne....
28.06-będzie córeczka

http://s2.pierwszezabki.pl/038/0380839b0.png?2394

Odnośnik do komentarza

Cześć kochane ja jestem dzisiejszym dniem wykończona. Nawet jak nie byłam w ciązy obchodzenie z 14 psami mnie wykańczało a teraz to już masakra. Do tego zrobiłam grilla tacie i siedząc na ogrodzie opaliłam się na czarno. Mimo że wiem że to nie najlepsze tak siedzieć na słońcu to dziś ciężko było go uniknąć. Odezwę się już jak będę u siebie. Mam nadzieję żę Wy też skorzystałyście z uroków dzisiejszego dnia.:big_whoo::big_whoo::big_whoo:

Szymonek jest już z nami.
Miłość matki to siła, która sprawia, że zwykły człowiek potrafi dokonać rzeczy niemożliwych.
http://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5emigsm8f5.png
:Aniołek: Kochamy Cię Adrianku(34tc) . Na zawsze w naszych sercach

Odnośnik do komentarza

Padam, nie mam siły stukać w klawiaturę. Bylismy spontanicznie na poprawinach. Było fajniej niż wczoraj. Tyle, że bylismy z Młodym i kursowalismy z nim między grillem, parkietem a placem zabaw( bo poprawiny były w takiej karczmie w ogródku ). Tak więc nogi mi z tyłka wypadają a jak pomyślę, że jutro zostaje sama z F i bede stawac na uszach zeby mu czas urozmaicić to słabo mi się robi... Całuję Was i do jutra!!!

Odnośnik do komentarza

Hej kobitki , widze że nie tylko Ja taka zmęczona :))
Niunia , to pozazdrościć Ci męża i dobrze że tak troszczy się o Ciebie:))
Aff to fajnie że pobawiliście się troche, potem nie bedziecie mieli już tak dużo czasu ,jak przyjdzie na świat drugi bobasek:))
Alexanti to jak bedziesz w domci odpocznij troszke i co do opalania to słyszałam że tylko brzucha nie wolno opalać ,troche słonca napewno nie zaszkodzi:))
Penny to u nas też koła 17,18 zaczynają się sluby. Co do belesnych nóg słyszałam że dobrze moczyć w wodzie z solą, może przejdzie.
Ja dziś prawie cały dzień siedziałam na dworze z synkiem i widziałam panią jak szła z dzieckiem jednym w wózku a drugie miała na smyczy, byłam przeciwniczką takiej smyczy ale mojemu synowi by się przydała chyba.
Aha podglądałam troche czerwcówki i wiecie zainteresowałam się , bo jedna z nich urodziła naturalnie ale miała znieczulenie zoo (coś takiego) Co myślicie o tym znieczuleniu ??? i jeśli ktos wie coś o tym niech napisze.

http://fajnamama.pl/suwaczki/fnapmsy.png
[/img][/url]=http://blog.dzieciak.com]http://www.dzieciak.com/t/index.php/20100909/Mikolajek/3/ticker.png[/url]
http://www.dzieciak.com/t/index.php/20080612/Kacperek/1/ticker.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...