Skocz do zawartości
Forum

pazdziernik 2010


amerie9

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, dlugo sie nie odzywalam, ale niesttey zaliczylam z malym tydzien pobytu w szpitalu. We niedziele zauwazlismy podczas kaieli zmiany na skorze , takie pecherzyki czyms wyelnione na karku, pomyslalm ze przegrzalismy malego i to cos wyskoczylo, rano o zgrozo zauwazylam takie zmiany pod pacha malego, no i pojechalam do przychodni a tam od razu skierowali mnie do szpitala, pobrali wymaz i okazalo sie ze maly ma gronkowca, nie wiedomo gdzie go zalapal, ja sama nie mam pojecia. Pobyt w szpitalu bardzo mi omogl, maly dostal kolki, pediatra zmienil mu mleko ktorym go dokarmiam, na nutramigen, i to byl strzal w dziesiatke, do tego kropelki na wzdecia E..cos tam, polecicli mi w szpitalu, maly prezy sie jeszcze ale nie placze tak mocno jak przedtem. Z karmieniem naturalnym u mnie to jedna wielka tragedia, staram sie dawac malemu cyca w dzien ale on w ogole sie nie najada, poki cos tam mam bede go przystawiac, ale nie udalo mi sie karmic tylko piersia:(W nocy wstaje co 2-3 godz a czasem co godzine , maly sie przebudzi i nie ma ochoty na sen , np:dzis siedzialam z nim od 3 do 6 na rekach i probowlalm go uspac. Moj maly to doiero glodomor zjada 120 ml. mleka srednio co trzy godz. ma juz 4200g. W szpitalu maly zaczal charczec, chrapac tak jakos dziwnie, badali go i powiedzieli ze to od suchego powietrza, musimy kupic nawilzacz i wkraplac malemu sol fizjologiczna. Przepraszam ze nie odpisuje Wam na posty ale nie dam rady, wszystkie nasze dzieciaczki sa slodkie!ok. koncze maly jeszcze spi ale mam jeszcze troche do nadrobienia . Pozdarwiam

http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k6xc1hkce.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wltrd8ze9rhi8b.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cru1dhlhz6jh4.png

Odnośnik do komentarza

Penny myślę,że to przez przekarmienie..moja jak zje i potem jeszcze popije od razu to też się zdarzy że zwymiotuje...ale jeśli masz jakieś wątpliwości nie zaszkodzi pójść do pediatry...

a mi po spacerze humor się nie poprawił....niestety...mimo,iż babcie na placu zabaw zachwycone były chustą....i znalazłam fajny plac zabaw...

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Hej Kobietki moja Głodzilla jak wczoraj jadła o 16 tak się obudziła przed północą...w nocy niestety nie spała za bardzo bo nie umiała kupki zrobić....no cóż....ale mniejsza z tym...mam inny problem i niewiem jak to załatwić...ale już mi się nie chce rozpisywać bo napsałam i mi się skasowało....

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

O raju,

wszystkie dziś zakręcone. Ja też piszę i uciekam, bo zbieram się ukatrupić mojego prezesa za bałagan w firmie. Nawet na macierzyńskim trzeba się stresować jasny gwint.

Penny, trochę postraszę, trochę uspokoję. To duże ulewanie to wina słabo jeszcze działających zwieraczy i przy uwolnieniu bańki powietrza ulewa się też znaczna ilość pokarmu. To norma. Ale jeśli ulewania są zbyt duże i częste trzeba przypadłość sprawdzić pod kątem REFLUKSU. Wtedy dostaje się odpowiednie kropelki na poprawę czegoś tam. Przerabiałam to z moim pierwszym synem. co zjadł, to ulał, ale po 3 mcu przeszło mu, choć krople na refluks dostał. Być może to był refluks, bo dziś mając 6 lat, jak się zadławi do od razu wymiotuje.

nika, jak to skąd gronkowiec? Ze szpitala przecież, ale nikt Ci o tym nie powie. Szpital trzeba by było spalić i pewnie nie można byłoby się go pozbyć. Sprawdź po opiniach czy nikt tam się przed Wami tym nie zaraził, a będziesz miała odpowiedź.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Nika, gronkowiec tylko ze szpitala mógł być, jak dziewczyny piszą. Ale oczywiście będą się wykręcać!

Penny, pisałam że mojej małej też się ulewa, ale ni miała mocnych ulewań, aż do wczoraj kiedy miała fontannę... ALe się przestraszyłam! Mówili Ci żeby mniej karmić? Ja nie wim jak miałbym to robić, bo moja czsem nawet co 30min się budzi, albo nie śpi przez dwie-trzy godz i co jakiś czas chce cyca. Potem ulewa. Podnoszę ją do odbicia,ale wtedy się robudza i znowu chce cyca ::(: Albo dostaje czkawki przy odbijaniu często, no i wtedy też cyca dostaje. A ja mam wrażenie, że ją tylko karmię... Z małymi przerwami. No i nie wiem już jak często zmieniać cyca, bo nie potrafię określić czy jest opróżniony. Jak to się robi??? Czytałam już różne poradniki i mi się już wszystko miesza. Ale wg wszystkich to mała sie najada, więc się nie martwię.

Moja dość mała Oliwka ma 8ch stopę! Masakra! Nosi obecnie skarpetki po swojej kilku miesięcznej kuzynce ::):

Odnośnik do komentarza

Jadzik, jak dla mnie to Oliwka nie ma szans być głodna, spróbuj jednak wcisnąc jej smoka. Wydaje mi się ze zwyczajnie ma potrzebę ssania. Ja jakbym ZOśce smoka nie dawała to też by wisiała non stop na piersi!

Penny, z tym ulewaniem to moja kuzynka tez miała jazdy u synka. Juz u gastrologa byli mieli maluchowi rurki wprowadzać, brrrr...ale dostał kropelki, lekarz zalecał włozyc encyklopedie pod nóżki łozeczka, aby nie było całkiem w poziomie i przeszło ( fakt ze dopiero jak zaczął stabilnie sam siedzieć). ZOska też czasem chlusnie ale to wtedy jak sie naje jak bąk wiec może u Małego własnie z tego to wynika...

Franiu, co z tą "dziurką" w serduszku u ZOsi?

Odnośnik do komentarza

Affi nie ma za co jak już pisałam do Klaudusi zawsze chętnie służę radą :)

Penny niestety nie gadam z siostrą i nie będzie chrzestną dla Małej bo jest już chrzestną dla starszaka....

wiecie co???tam gdzie czasem pomieszkuje moja mama jest 4 dzieci i jedno z nich ma świerzb....jest to choroba zakaźna a bierze się z roztoczy...trzeba przy tej chorobie zmieniać i prać pościel co trzy dni a ubrania codziennie i zaleca się nie noszenie tych ubran przez dwa tygodnie...ciężko się tego pozbyć i boję się że mama do nas to choerstwo przywlecze....napisałam jej dzisiaj,że to jest zakaźne to mi odpisała,że wymyśliłam dobry pretekst żeby do nas nie przyjeżdżała...kurna przecież chodzi o dzieci...czy ona jest tak durna czy mi się tylko wydaje???co ja mam teraz zrobić????

Franiu głosik oddany :)

a gdzie się podziewa Niunia???czyżby Majeczka ostro dawała Jej w kość???

http://skocznakura.blog.onet.pl/
HAKUNA MATATA]

Odnośnik do komentarza

Affi, próbowałam dawać smoka, ale Oliwkę ciągnie na wymioty jak go trzyma! A próbowałam i profilowanego i prostego... Momentami załapie, ale się denerwuje po chwili. A masz jakiś patent na określenie czy cyc jest pusty?

Klamorka,ze świerzbem faktycznie nie ma żartów! Lepiej uważać. Dla sterego to jest bardzo nieprzyjemne i drażniące, a co dopiero dla dzieci.

Która z Was pisała, że pas poporodiwy jest do bani? Bo ja chciałam się zaopaytrzyć w ten wynalazek i teraz się zastanawiam czy warto...

Odnośnik do komentarza

Jadzik, wiesz co, cięzko bedzie Ci okreslic że cyc jest pusty, bo produkcja wciąz trwa i jak naciśniesz zawsze cos poleci. Połoza mi powiedziała, że 10 minut regularnego ssania starcza zeby sie najeść, jesli w ciągu 1/2 godziny po skonczonym karmieniu chce jeszcze jeśc dac z tej samej a potem dopiero z drugiej. Jestes pewna że ona je, po 30 minutach ssania??? Może " ciumka" tylko...

próbowałas tego smoka? Franek bardzo go lubił jak był noworodkiem...drogi nie jest może tego załapie, bo koncówka jest okrągła jak sutek i smok nie jest duzy Ś_M NUBY SMOCZEK SILIKONOWY WISIENKA 0-6M (1287111791) - Aukcje internetowe Allegro

o pasach pisała Klaudusia i tez miałam sie spytać co z tym pasem nie tak.

Moje dziecko je dzis ze stoperem w ręku 7 minut i starcza jej to na 3 godziny snu, więc jest dowodem ze w takim czasie mozna sie najeść. inna sprawa że ciąg ma taki ze jak sie zasysa to łzy mi w oczach stają:hahaha:

Odnośnik do komentarza

Affi,
29.12., po skończonym 3 mcu idziemy na echo serca do tej samej lekarki, która robiła mi je w ciąży. I wtedy się okaże czy się zrasta. Jeśli nie, to też nic się nie robi, chodzi się tylko na kontrole. Jedyny minus to taki, że nie można nurkować przy takiej przypadłości.
Mam jednak WIELKĄ nadzieję, że się zarasta!

Klamorka, ze świerzbem to przesrane, że tak powiem. Jula była o niego podejrzewana przez niedouczoną dermatolog dziecięcą i trochę o tym poczytałam na forach różnych. Ciężko się tego cholerstwa pozbyć, a łatwo zarazić.
Jeśli Twoja mama miała z tym kontakt, to nie pozwól by do was przychodziła, przynajmniej przez jakiś czas.

Moje odstawienie nabiału i krem Zosi pomaga, więc to jednak skaza :(((

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Dobrej nocy, Dziewczynki! W miarę przespanej :)

A propos spania to mam taką malutką obsesję. Jak tylko mnie Zosia w nocy obudzi na jedzenie, to patrzę na zegarek i liczę ile spałam. A potem sumuję po całej nocy :hahaha: Czasem wyjdzie 6 godzin do kupy :hahaha: Z Julą też tak robiłam, a że zaczęła spać po 6-8 godzin jak miała 7-8 mcy to jeszcze trochę liczenia przede mną :hahaha:

Mama dwóch Niuń http://colamyloveblog.blox.pl/resource/dziewczynka.gifŻona Mężahttp://emotikona.pl/gify/pic/blizniaki.gif
Pani Psa http://emotikona.pl/gify/pic/piesek2.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...