Oczekiwajki na pierwszego Malucha :)

[aneta1808]

mamma

Anetka czekam na wiesci od lekarza:* Trzymaj sie cieplutko:)

A tak troche w tym temacie to u nas rodzinne sa guzy na glowie moja babcia ma , mama i ja . Tylko ja narazie mam takiego malutkiego ,a one po 2 i babcia nigdzie z tym nie chodzila wiesz jak bylo parenascie/dziesiat lat temu pole ,rolnictwo -a gdzie tam lekarz .....Moja mama tez jakos wielkiej wagi do tego nie przywiazywala ale pewnego razu przy farbowaniu wlosow ten guz peknal i wtedy juz musiala isc do lekarza i co sie okazalo (ona myslala ,ze to jakis rak i bala sie tego ruszac) to zwykly kaszak (chyba to tak sie nazywa) musieli jej to wyczyscic i teraz jest ok . Ja narazie nie ide do lekarza bo jest malo wyczuwalny ale jestem na 99% pewna ,ze to to samo:)
Anetka jak idziesz do lekarza w UK to co Ci jest potrzebne NIN -Karta NHS to mam ale innych nie -wstyd sie przyznac ale jeszcze tu lekarza nie odwiedzilam.
oj kochana idz do lekarza lepiej to wyciac jak to kaszak,u mnie tez niestety sa rodzinne guzy jak np: kobiece sprawy u mnie od prababci juz sie to ciagnie mama byla operowana miala guza na macicy,jajnikach i naj wiekszy guz wazyl 1-kg 50 deko....dodatkowo problemy z kratania i plucami:(((( niestety to u nas rodzinne

[aneta1808]

Dobranoc kochane spijcie dobrze

[AnnD]

Anetko idź idź, a przynajmniej spróbuj się dostać.

Dobranoc Lalki :)

[asiula0727]

Hej laseczki :)
U mnie nocka przespana do 4.00.Obudziłam się na pierwsze siusiu i juz nie zasnęłam :/
Znów zrobiłam M. kawę i kanapki do pracy:)

Aneta pierwszy krok zrobiłas,podjęlas decyzje o lekarzu.Idz kochana dowiedz sie co to jest.Czekam na wieści.Będzie dobrze :)
Mamma to dobrze ze siostra juz po operacji i wszystko jest ok.Wazne ze nie ma paralizu,czego sie obawiałas.Trzymam kciuki za drugą operację.

[AnnD]

Cześć Dziewczynki :)
Ja spałam całe szczęście do 9.30 i pierwsze co to siusiu. Mężuś niestety śpi po nocnej zmianie.
Chyba kolejny w miarę ładny dzień jest za oknem :)
Jakie plany macie na dziś??

[asiula0727]

ja leze w łóżku i nie zamierzam narazie z niego wychodzic :)
jestem cała obolała,brzuszek,nogi i plecy nie dają mi spokoju :/..........

[AnnD]

To leż i odpoczywaj :)

[asiula0727]

Czuje sie taka niedołężna.........

[asiula0727]

Ciekawa jestem jak tam nasza Kachna?
A gdzie Aneta i Mamma?

[aneta1808]

wITAJCIE
ja niestety dzis nie pojade bo maz dzwonil o 8 do przychodni i miejsc nie ma jutro tez nie dopiero w poniedzialek wiec sie wkurzylam i poszlam dalej spac dopiero wstalam i pije kawcie,i tak wlasnie tutaj jest z lekarzami
ja jak wasze zdroweczka i brzuszki

[aneta1808]

asiula0727

Hej laseczki :)
U mnie nocka przespana do 4.00.Obudziłam się na pierwsze siusiu i juz nie zasnęłam :/
Znów zrobiłam M. kawę i kanapki do pracy:)

Aneta pierwszy krok zrobiłas,podjęlas decyzje o lekarzu.Idz kochana dowiedz sie co to jest.Czekam na wieści.Będzie dobrze :)
Mamma to dobrze ze siostra juz po operacji i wszystko jest ok.Wazne ze nie ma paralizu,czego sie obawiałas.Trzymam kciuki za drugą operację.
ach ranny ptaszku:))) ja tez jak pamietam przz cala ciaze wstawalam o godz.4-5 30 i nie spalam nie moglam

[aneta1808]

asiula0727

Czuje sie taka niedołężna.........

oooo...kochana napewno ci ciezko i wiem ale jeszcze troszke i bedziesz miala swoje sliczne malenstwo dasz rade:))

[aneta1808]

AnnD

Cześć Dziewczynki :)
Ja spałam całe szczęście do 9.30 i pierwsze co to siusiu. Mężuś niestety śpi po nocnej zmianie.
Chyba kolejny w miarę ładny dzień jest za oknem :)
Jakie plany macie na dziś??

ja kochana nic pewnie w domku bo zakupy mamy,posprzatam zaraz cos ugotuje i ewentualnie na ogrod z dzieckiem:))

[mamma]

Melduje sie moje drogie tylko - M mnie wyciaga do sklepu wiec pewnie do Was zagladne dopiero popoludniu jak do pracki pojdzie:)

Slonecznego dnia zycze - bo u mnie dzis pochmurno ale nie pada jak narazie:*

[aneta1808]

mamma

Melduje sie moje drogie tylko - M mnie wyciaga do sklepu wiec pewnie do Was zagladne dopiero popoludniu jak do pracki pojdzie:)

Slonecznego dnia zycze - bo u mnie dzis pochmurno ale nie pada jak narazie:*
to czekamy na ciebie-MILEGO DNIA KOCHANA U MNIE TEZ POCHMURNO:((((

[aneta1808]

ja za godzinke jade do przychodni przy szpitalnej zobaczymy moze tam mnie przyjma odezwe sie jak wroce oki-trzymajcie kciuki bo sie bojeeee!!!!!!

[AnnD]

asiula0727

Czuje sie taka niedołężna.........

Oj przestań, głupoty gadasz :P

mamma

Melduje sie moje drogie tylko - M mnie wyciaga do sklepu wiec pewnie do Was zagladne dopiero popoludniu jak do pracki pojdzie:)

Slonecznego dnia zycze - bo u mnie dzis pochmurno ale nie pada jak narazie:*
Ja mam tak samo. Nie mogę nic robić bo Ł. śpi, a mamy tylko 1 pokój. Więc dopiero ok 15 jak pojedzie do pracy, nie będę musiała się cicho zachowywać.
U mnie słoneczko :)

[asiula0727]

Aneta trzymamy kciuki,będzie dobrze :)

Ja się troszkę przespałam i od razu mi lepiej :)

[aneta1808]

JESTEM:)))
oj ciezko bylo sie dostac kolejki masakryczne ale w koncu weszlismy z mezem trafilam na chinke lekarza popatrzyla i powiedziala ze takie cos widziala ciezko jej wytlumaczyc co to?? kazala czekac tydzien jak samo nie peknie to isc na wyciecie tego i tyle:(( nic kakretnego sie nie dowiedzialam

[AnnD]

Jak to jest mała gulka, to chyba tylko do wycięcia.

Ja mam już dość siedzenia w domu, dzisiaj to już się kompletnie zdołowałam
Mamy tylko jeden pokój i wszystkie sprzęty tu. Komputer, telewizor i wszystkie szpargały.
Ł. ma dzisiaj na nockę, więc do 13 spał. Cholernie nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić i oczywiście musiałam uważać, żeby nie obudzić męża. Koszmar jakiś. Mam dość !!
Do tego jeszcze jak się szykował był dla mnie nieprzyjemny, pogniewałam się na niego i poryczałam

[aneta1808]

AnnD

Jak to jest mała gulka, to chyba tylko do wycięcia.

Ja mam już dość siedzenia w domu, dzisiaj to już się kompletnie zdołowałam
Mamy tylko jeden pokój i wszystkie sprzęty tu. Komputer, telewizor i wszystkie szpargały.
Ł. ma dzisiaj na nockę, więc do 13 spał. Cholernie nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić i oczywiście musiałam uważać, żeby nie obudzić męża. Koszmar jakiś. Mam dość !!
Do tego jeszcze jak się szykował był dla mnie nieprzyjemny, pogniewałam się na niego i poryczałam
oj kochana jeszcze troszke przemecz sie i wytrzymaj pojdziecie na swoje i bedziecie mieli przestrzen,i swoje cztery katy bedzie dobrze:))) wiem jak to jest mieszkajac w takim domu to az sie cos robi,a maz nie powinien tak sie zachowywac:((( bo kobieta jeszcze w ciazy jest jeszcze bardziej wrazliwa
tule cie mocno kochana

[asiula0727]

AnnD

Jak to jest mała gulka, to chyba tylko do wycięcia.

Ja mam już dość siedzenia w domu, dzisiaj to już się kompletnie zdołowałam
Mamy tylko jeden pokój i wszystkie sprzęty tu. Komputer, telewizor i wszystkie szpargały.
Ł. ma dzisiaj na nockę, więc do 13 spał. Cholernie nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić i oczywiście musiałam uważać, żeby nie obudzić męża. Koszmar jakiś. Mam dość !!
Do tego jeszcze jak się szykował był dla mnie nieprzyjemny, pogniewałam się na niego i poryczałam

Kochana wspólczuje,wiem co to znaczy nie wiedziec co ze sobą zrobic.Już niedługo będziecie w swoim mieszkanku.Rzeczywiście mąż nieprzyjemny,nie można tak.Oni naprawdę chyba nie wiedzą że kobieta w ciąży bardziej bierze wszystko do siebie.
Kochana ściskam cię,ale nie za mocno :)

[asiula0727]

Anetko no to rzeczywiscie niczego konkretnego sie nie dowiedzialas.Ale wydaje mi sie ze to kaszak,ale on chyba nie boli,nie wiem.

[aneta1808]

nie wiem kochana bo to akurat strasznie i boli i ciagnie az cala reke:((

[kachna28]

asiula0727

Ciekawa jestem jak tam nasza Kachna?
A gdzie Aneta i Mamma?

Cześć Asiula U mnie nic nowego. Zwolnienie mam do 10 czerwca więc siedzę w domku. Blizna się goi dobrze i już prawie nie boli. Chcemy sobie dzisiaj zrobić romantyczny wieczorek ale nie wiem czy się uda. Z moimi nastrojami jest różnie. Nie potrafię nad tym zapanować. W jednej chwili jest dobrze a za chwile płakać mi się chcę i nic mnie nie obchodzi.
Odpoczywaj kochana jak najwięcej. Organizm już wymęczony, kręgosłup dźwiga duży brzusio ale jeszcze troszkę i już córcia będzie z Wami.