Wrześniówki 2010

[avalka]

paulina0022

No i sobie przypomiałam znowu i humor na cały dzien mam juz do bani :(:(:(:(:(:!!!!!!
Mam wrażenie ze nikomu na tym swiecie na mnei nie zalezy....:(

Przepraszam, nie chcialam:( poniekąd moja wina...:(

[paulina0022]

Nie no co Ty :)To nie Twoja wina :) A ja nie chciałam dac Ci do myslenia czy aby Twoj Cie nie zdardzi , chciałam tylko wyjasnic dlaczego ja nie ufam facetowi.....
Ja tez jestem mściwa i mu powiedziałam ze jak tylko sie dowiem ze mnie zdardził to ja mu sie odwdzięcze tym samym , jak urodzę... a wiem ze zadzrosny jest o mnie strasznie ,wiec to go ruszyło ,a ja pewnie i tak chociaz nie wiem jaka bym zła na niego była nie potrafiłabym zdradzic ,nawet chocby ze wzgledu na Bartka i Nikosia :):):)
Ale pewnie zrobiłabym tak zeby myslał ze go zdradziłam...i zeby go bolało,,,

[avalka]

Nie wiesz, myśle że nie zdradzi. raczej martwi mnie czy naparwde ostatnio jego koledzy nie są wazniejsi niż ja... moj problem polega na tym, nie na innej kobiecie... Bo widzisz, on ostatnio mnostwo pracuje... Ja tez chcialabym isc do pracy ale niestety nie moge wiec siedze w domu, czekam i mu dogadzam generalnie... a on jak juz ma wolne wybiera ich... i to mnie boli:( a on na to, że za 3 miesiące bedziemy ze sobą spedzac 200% czasu:(
A moja mściwość nie wiem czy polega na tym, że jakby cos to i ja bym go zdradziła... Chyba nie... Raczej na tym by to polegało, że byłabym taka jakl lubi najbardziej i jeszcze lepsza... ale już nie dla niego... Rozumiesz na zasadzie "patrz chlopie co miałes, mogłes miec dalej tylko dla siebie, a teraz tylko popatrzec możesz i pomarzyc" I tyczy sie to zachowania i wyglądu... oczywiscie nie twierdze że jestem niezastapiona ale mam swoje atuty i umiem je wykorzystac:) i powiem Ci że jesli naprawde inna baba mu sie w glowie pojawi to jest idiotą totalnym, a ja nie chce być z idiotą:)
Kurcze...chyba mi się skromność odłączyła;P

mój też jest o mnie zazdrosny:) nawet wczoraj w tej klotni mi to wykrzyczał:) tylko, że moj to taki zamkniety w sobie typek i niestety mało ktore uczucia pokazuje na zewn....

[paulina0022]

AVALKA Ja też nie wiem czy z nią spał, z tego jak się tłumaczył to twierdzi ze naprawiał jej radio w samochodzie i to pod jej domem gdzie mieszka z męzem ,i nie wiem czy mam wierzyc jemu czy nie , wiem tylko co widzialam jak do niej pisał ,do mnie tak od dawna nie mówi, ja dałam do myslenia jej męzowi i wiem ze miala probelmy z tego powodu i dobrze bo jakby "suka" nie dała to "pies" by nie wziął i na odwrót,on dobrze wie ze ja mam wiecej adoratorów niż on adoratorek ,miałam wiele okazji do tego zeby sie z kims umówic itp ale zawsze odmawiałam ,bo ja tak nie potrafię, no i temat mojego byłego on jest strasznie o niego zazdrosny, bo powiem szczerze ze moj były do dzis mi spokoju nie dał choc wie ze jestem z 2 dzieckiem w ciązy , to była moja pierwsza miłość i bardzo przezyłam rozstanie z nim i mąz o tym wie, dlatego taki zazdrosny jest ,pewnie jakbym sie dowiedziała ze mnie zdradził to bym wykorzystała temat mojego byłego zeby go bolało bo wiem ze nic bardziej by go nie zraniło... ale nie to zebym sie znim przespała,wystarczyłoby zeby zobaczył mnie z nim na miescie i juz widze co by bylo ,pewnie by sie pobili:)

[avalka]

jak tak czytam co my piszemy to naprawde mam tylko takie wnioski że faceci to pop.... gatunek dwunożnych:) Mojemu też by pewnie w jajkach skręciło... jak kiedys byliśmy w poznaniu nad malt a(nad takim fajnym jeziorkiem) w knajpce gdzie kiedys pracowałam i spotkalam kumpla w pracy i dałam mu buzi w policzek to była afera conajmniej jakbym tam nago na stole tańczyła....

nic, wiesz, pozostaje mi wierzyc że ten mój pojedzie, zabawi sie przy piwie, może sie pochoruje, z nadmiaru alkoholu, wroci do domu i zmądrzeje jak obiecuje, a jak nie to ja już mu powiedzialam że moja cierpliwosc i wyrozumialosc jest na granicy wytrzymalosci i że dla dziecka na siłe nie bede związku budowac wiec zobaczymy, mysle ze najblizsze dni i tygodnie beda decydujące czy moje dziecko bedzie miało w domu oboje rodzicow czy tylko mamusie... Ale mamusia jest rozgarnieta baba i jak cos to da rade:):)

ps.. gdyby sie okazało że jednak zostane samotną matką i zapomne o tym, że sobie dam rade, to weź mi przyopomnij :)

[avalka]

a swoja drogą taki "namolny adorator" się czasem przydaje:):) Mi też by sie taki przydał... bym sie przynajmniej dowartosciowala ;)

[paulina0022]

avalka

jak tak czytam co my piszemy to naprawde mam tylko takie wnioski że faceci to pop.... gatunek dwunożnych:) Mojemu też by pewnie w jajkach skręciło... jak kiedys byliśmy w poznaniu nad malt a(nad takim fajnym jeziorkiem) w knajpce gdzie kiedys pracowałam i spotkalam kumpla w pracy i dałam mu buzi w policzek to była afera conajmniej jakbym tam nago na stole tańczyła....

nic, wiesz, pozostaje mi wierzyc że ten mój pojedzie, zabawi sie przy piwie, może sie pochoruje, z nadmiaru alkoholu, wroci do domu i zmądrzeje jak obiecuje, a jak nie to ja już mu powiedzialam że moja cierpliwosc i wyrozumialosc jest na granicy wytrzymalosci i że dla dziecka na siłe nie bede związku budowac wiec zobaczymy, mysle ze najblizsze dni i tygodnie beda decydujące czy moje dziecko bedzie miało w domu oboje rodzicow czy tylko mamusie... Ale mamusia jest rozgarnieta baba i jak cos to da rade:):)

ps.. gdyby sie okazało że jednak zostane samotną matką i zapomne o tym, że sobie dam rade, to weź mi przyopomnij :)

Ok przypomnę,ale myślę,że nie będzie takiej potrzeby:)

[paulina0022]

Kurcze ja spojrzałam na zegarek a to juz prawie 13 , ja od 7.30 przy kompie siedzę bez przerw i nic w domu nie zrobiłam :/Uzależniłam się chyba od naszego forum i siedzenia na allegro:)

[kasioleqq]

tak Was czytam kochane kobitki i powiem wam ze faceci to psy na baby...
kazdy z nich ma swoje za pazurkami i kazdy kiedys w zyciu cos przeskrobal, ja z moim R.tez przechodzimy trudny okres bo sytuacja jest podobna jak u Avalki ostatnimi czasy mnostwo czasu spedza w pracy, a jak ma wolne to leci do kolegi na piwo, na mecz, pomoc przy samochodzi tez mnie to wkurza i robie mu o to awntury czasem nie potrzebnie bo wiem ze ta moja ciaza to dla niego rownie wielki szok jak dla mnie i ze potrzebuje sie oderwac od pracy i jak to powiedziala Avalka od grubej gderajacej baby...ale na milosc bosk aja tez potrzebuje czasem z nim pogadac przytulic sie i wyrzucic wszystkie swoje obawy...
faceci sa jak dzieci nigdy nie dorosna...ciaza bardziej ich zmienia niz nas...
takze glowy do gory kobitki damy rade;)

[paulina0022]

uciekam nma dole sprząte chociaż a u góry niech sprząta on!!!Ja sama wszystkiego w tym domu nie bede robiła:/bo się wykończę i jeszcze znowu ta pogoda:/upały -tylko nie to!!!
Ja bym chciała zeby tak było ok 21 stopni na słoncu i lekki wietrzyk a nie mega upał ze z domu nie chce sie wyjsc :(Wpadne pózniej musze sie troszke odzwyczaić od tego komputera:)

[avalka]

A tam, oni są nienormalni po prostu. Mówisz kasioleqq że u Ciebie mecze:) u mnie jest tak, że to ja jestem kibic, on wcale... ale teraz dla potrzeb sytuacji (bo wszyscy cudni koledzy o tym non stop gadają) to normalnie udaje że go to bawi:) a ja mam ubaw po pachy....
Wczoraj jak wrocilam z tych niby urodzin to ten moj siedzial w domu przy kompie z kolegą i gadali o wczorajszym meczu w siate wiec po prostu padłam na łopatki...
Ja tam sie opalam na balkonie... oczywiscie wszystko z umiarem, krem z filtrem i w ogole... Ja Wam to tu obiecuje... Jak ten moj wroci w niedziele (a ja ide do kumpeli do pubu meczyk finałowy oglądac) to zastanie w domu, seksowną, czarnowłosą opaloną,ciężarną!!!!!!! No nie ma bata... Ja mu dam nauczkę;P

[kasioleqq]

avalka

A tam, oni są nienormalni po prostu. Mówisz kasioleqq że u Ciebie mecze:) u mnie jest tak, że to ja jestem kibic, on wcale... ale teraz dla potrzeb sytuacji (bo wszyscy cudni koledzy o tym non stop gadają) to normalnie udaje że go to bawi:) a ja mam ubaw po pachy....
Wczoraj jak wrocilam z tych niby urodzin to ten moj siedzial w domu przy kompie z kolegą i gadali o wczorajszym meczu w siate wiec po prostu padłam na łopatki...
Ja tam sie opalam na balkonie... oczywiscie wszystko z umiarem, krem z filtrem i w ogole... Ja Wam to tu obiecuje... Jak ten moj wroci w niedziele (a ja ide do kumpeli do pubu meczyk finałowy oglądac) to zastanie w domu, seksowną, czarnowłosą opaloną,ciężarną!!!!!!! No nie ma bata... Ja mu dam nauczkę;P

hehe tak trzymaj kochana:) pokaz mu na co Cię stac;)
trzymam kciuki za powodzenie;)

[kasioleqq]

hej ciezaroweczki co z Wami????
ja wciagnelam serek danio ten sredni i kg truskawek
jutro rano bede leciala po truskawki dla synusia;) dobrze ze kupilam arbuza bo bez niego u nas nie ma dnia...:) no i zjadlam opakowanie malinek mysle ze dzienna dawka witamin dotarla do malutkiej..;)

nie wiem czy Wam pisalam ale cos mi sie porabalo ze mala wazy 1400g, niestety dzis ogladalam wypis z usg i moja kruszynka wazy tylko 1100g to dlatego ze nie odzywialam sie tak jak powinnam do 5mies.ciazy pracowalam i w ogole sie nie oszczedzalam...mam nadzieje ze dobijemy chociaz do 3kg...

[paulina0022]

No i jestem:)
KASIULEQQ Ja jak mi lekarz powiedział ze mały dojedzie do ok 4 kg to sie przeraziłam weż takiego klopsika wypchnij z siebie o nie porozrywaniu nie ma szans tak jak u mnie to z Bartkiem było:/Mam nadzieje ze teraz to bedzie lepiej szybciej łatwiej itd,No na dobrą sprawę mój Nikoś za tydzień przekroczy juz 2 kg bo lekarz mówił ze teraz na tydzien bedzie przybierał min 20 dag chyba ze bede go dokarmiac swoimi spososbami to bedzie przybierał jeszcze wiecej :) U Ciebie który jest tydzień bo moj mały miesiac temu wazył 1250 chyba, w 28 tygodniu:)

[kasioleqq]

paulinka u mnie jest 29/30tc, wiem kochana jak to jest wypchnac 4kg...wiecej nie chce tego doswiadczac...;) ale tez nie chce zeby mala wazyla mniej niz 3kg, Kacpra urodzilam kolosa wiec nie balismy sie go brac na rece przebierac itd.a takie malenstwo strach przytulic...nie no mam nadzieje ze damy rade ja troszke podtuczyc:)

[bejbik]

Hej dziewczyny
zgadzam się z wami , też przechodziłam tego typu sytuacje..i ja tak jak paulina do końca nie ufam i nie wiem czy bym pusciła nad morze...bo już nawet nie chodzi o niego ale o alkohol i te durne panienki.
Avalka ..a ten sposób o którym ty mówisz jest najlepszy ..trzeba pomysleć o sobie ..jakiś fryzjer , solarium , basenik i kobieta od razu czuje sie dowartościowana .( oczywiście solarium, to po ciązy ;))

Wiecie co ..najbardziej się bałam wysokiej ciąży latem...akurat tak trafiło .Zawsze myślałam że to najgorszy okres.Upały ,kobietki w sukienkach albo szortach a ja kulam się jak balon -myślałam że będe zazdrosna o to ze mój patrzy na inne ....ale jakoś nie jestem zazdrosna , zupełnie mnie to nie obchodzi.Cieszę sie że mam moją kruszynkę w brzuszku i ze za rok latem będę z nią śmigać wózkiem po mieście i wiem że będę mega szczęśliwa!!

[bejbik]

My bardzo chcieliśmy dziecko i jak już zaszłam w ciążę , że to powiedziałam mojemu dosadnie aby nie zapominał ,że w tej ciąży jesteśmy RAZEM.Jeśli ja potrafię się poświecić to on też powinien...i ajk wpada na jakiś głupi pomysł to mu przypominam te słowa :)

[paulina0022]

bejbik

Hej dziewczyny
zgadzam się z wami , też przechodziłam tego typu sytuacje..i ja tak jak paulina do końca nie ufam i nie wiem czy bym pusciła nad morze...bo już nawet nie chodzi o niego ale o alkohol i te durne panienki.
Avalka ..a ten sposób o którym ty mówisz jest najlepszy ..trzeba pomysleć o sobie ..jakiś fryzjer , solarium , basenik i kobieta od razu czuje sie dowartościowana .( oczywiście solarium, to po ciązy ;))

Wiecie co ..najbardziej się bałam wysokiej ciąży latem...akurat tak trafiło .Zawsze myślałam że to najgorszy okres.Upały ,kobietki w sukienkach albo szortach a ja kulam się jak balon -myślałam że będe zazdrosna o to ze mój patrzy na inne ....ale jakoś nie jestem zazdrosna , zupełnie mnie to nie obchodzi.Cieszę sie że mam moją kruszynkę w brzuszku i ze za rok latem będę z nią śmigać wózkiem po mieście i wiem że będę mega szczęśliwa!!

No na wiosnę już będziemy smigać:)W kwietniu 2011 nasze Szkraby będą miały po 7 miesięcy :)Normalnie az sie cieszę,że mam na wrzesień :)Takie pampuszki 6-9 miesiecy są przesłodziutkie:)A my dumne bedziemy je w spacerówkach wozić bo już bedą same siedzialy:)
No własnie te panienki....Wiem cos o tym ...Nie dobrze mi się robi na samą mysl o tym, a najgorsze są te chętne na zajętych facetów...!!!

[paulina0022]

kasioleqq

paulinka u mnie jest 29/30tc, wiem kochana jak to jest wypchnac 4kg...wiecej nie chce tego doswiadczac...;) ale tez nie chce zeby mala wazyla mniej niz 3kg, Kacpra urodzilam kolosa wiec nie balismy sie go brac na rece przebierac itd.a takie malenstwo strach przytulic...nie no mam nadzieje ze damy rade ja troszke podtuczyc:)

No ja bym chciała,żeby mały się urodził nie większy niż 3500g :)Pewnie latwiej by było urodzić:)Ja sobie nie wyobrazam jak niektóre dziewczyny po 2000g rodzą takie kruszynki, ze mna na sali lezała kobieta z taka córeczką to moj Bartek to byl gigant w porównaniu do niej .Ja tez bym się bała taka kruszynke przebierac itd choć pewnie przez pierwsze dni, pozniej to kwestia przyzwyczajenia:)

[paulina0022]

Normalnie humor mi się polepszył:)!!!!
Wypłatę mi przelali na konto, pierwszy chyba raz przed 10!!!!! A byłam pewna ze w poniedziałek będzie!!!:):):):)
Niedługo zmykam na zakupy , a jak wróce to posciel i inne rzeczy dla Nikosia zamowie:):):):):)

[paulina0022]

Hej już po zakupach ,na dworze nadal gorąco w domu,też w szczególności w pokojach na poddaszu,gdzie teraz siedzę:/Kupiłam oliwke, mydełko , patyczki dla niemowląt , proszek takie tam drobne rezczy,kktórych przez net sie nie opłaca zamawiać:)Zaraz biorę się za najprzyjemniejszą sprawę :)Zamówię posciel itp:)
Jest ktoś na forum????...

[kasioleqq]

hej
a my nie dawno wrocilismy ze szpitala bylismy u chrzesnicy R. musilismy zawiesc jej prezent urodzinowy, kupilismy jej wielkiego jednorozca rozowego byla mmega szczesliwa;)
kupilismy tez dla Kacperka taka fajna kolejke na baterie:) super jutro wraca juz tak za nim tesknimy taka cisza w domu za dlugo nie moze trwac...;/

[kasioleqq]

paulina super z wyplata:) ja dla malej mam lozeczko i posciel jeszcze Kacprowa, bo maly na razie spi w lozeczku, ale musimy kupic mu kanape taka rozkladana dziecieca no i posciel...ogolnie to taki niespodziewany wydatek nam sie trafil...

[paulina0022]

kasioleqq

paulina super z wyplata:) ja dla malej mam lozeczko i posciel jeszcze Kacprowa, bo maly na razie spi w lozeczku, ale musimy kupic mu kanape taka rozkladana dziecieca no i posciel...ogolnie to taki niespodziewany wydatek nam sie trafil...

No ja też mam pościel ale chce nową bo tamta się sprała,łózeczko też mam:)Kurcze jak policzyłam to posciel +zasłonki w tym kolorze +przesyłka to ponad 200 zł i tak sie zastanawiam teraz czy z zasłonkami kupic czy bez :/

[kasioleqq]

paulina0022

kasioleqq

paulina super z wyplata:) ja dla malej mam lozeczko i posciel jeszcze Kacprowa, bo maly na razie spi w lozeczku, ale musimy kupic mu kanape taka rozkladana dziecieca no i posciel...ogolnie to taki niespodziewany wydatek nam sie trafil...

No ja też mam pościel ale chce nową bo tamta się sprała,łózeczko też mam:)Kurcze jak policzyłam to posciel +zasłonki w tym kolorze +przesyłka to ponad 200 zł i tak sie zastanawiam teraz czy z zasłonkami kupic czy bez :/

paula mowisz o baldachimie czy o oslonkach na szcebelki???

ja mam na szczescie i to i to w komplecie:) takze taki wydatek mam z glowy, a wie ze to drogie rzeczy...niestety