Wrześniówki 2010

[Kleopatra]

Mineralka ja tez podziwiam :) Dobranoc dziewczyny :)

[ania_h83]

Ale się wciągnęłam! Siedzę już od kilku godzin na allegro i oglądam ciuszki! A wszystko przez Paulinę i Maleństwo Tyle znalazłam cudeniek, że aż trudno się na coś konkretnego zdecydować :) Zaraz zmykam spać, ale jutro też pewnie trochę posiedzę, może w końcu coś wybiorę hehe.
Ja dziś byłam na badaniu krzywej cukrowej. Po wypiciu tej glukozy zrobiło mi się niedobrze, ale położyłam się mężowi na kolanach i jakoś się rozeszło po kościach. No a potem poszliśmy do jakiegoś supermarketu na małe zakupki i stanęliśmy w kolejce do szybkiej kasy dla osób niepełnosprawnych i kobiet w ciąży. Ze wszystkich osób tam stojących to tylko ja byłam w ciąży tak naprawdę hehe. Przed nami stał facet z pełnym wózkiem zakupów, a my za nim choć mieliśmy raptem 4 rzeczy. No i tak sobie stoimy, aż tu nagle podchodzi do nas jakaś pani, która stała w kolejce do kasy obok i mówi, że tylko ja tu jestem w ciąży, dlaczego więc nie upominam się o pierwszeństwo hehe. Facetowi przed nami zrobiło się głupio i powiedział, żebyśmy przeszli przed niego. Mój mąż zaczął mówić, że spoko, nie ma sprawy, możemy zaczekać i takie tam, ale facet uparcie dalej powtarzał, żebyśmy przeszli i że mnie wcześniej nie zauważył. No to poszliśmy i byliśmy przed nim. Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. W autobusie do niedawna też mi nikt miejsca nie ustępował, bo nic nie było po mnie widać, ale od jakiegoś czasu już widzę, że się to zmienia :)
A tak a propos brzuszków to śliczne te wasze piłeczki avalka i justa :) Zgrabniutkie, okrąglutkie i w ogóle super urocze :)
Buźka.

[paulina0022]

Dla tych co nk nie maja:)
[attach]37337[/attach]:)
To było w z 3 tygodnie temu:P
To co musi być teraz...

[paulina0022]

hej Wrześnióweczki:)
Wczoraj poszłam spac kolo 1 szej, a dziś już przed 7 pobudka:/
Mąz sobie rady nie mógł dać z 4 latkiem,aby go ubrac i przygotować do przedszkola no i oczywiście mnie obudzili:/
I już nie zasnę ,zawsze tak mam ze jak się przebudzę to mam bardzo cięzko zasnąć,bo tak w ogóle to ja spac nie lubie:) Nie wiem czemu,mam wrażenie,że życie mi przez palce przelatuję jak śpie:)

Mineralka Gratuluję udanych zakupów mnie też czeka zakup tv nowego niedługo takiego ok 42 cali bo mam salon duży i na małym trochę źle się ogląda.LCD,plazmę czy może led kupiliscie i jakiej firmy bo my tez musimy się rozejrzeć niedługo???
Widzę,że synek daje Ci w kość:),ale dzięki temu jesteś w formie:)Bo ja to chodze,chyba tylko po sklepach:)no i w domu jak sprzatam sie troche ruszam, powinnam chyba częsciej na spacery chodzić:)

Kleopatra Jak tam wizyta u gina???Jak masz wyniki z usg to napisz mi wymiary AC jeśli możesz:)
U mnie AC w 24 tygodniu wynosiło niecałe 19 to tak jak u Ciebie w tym tygodniu, to nie wiem o co lekarzowi w tym OLstzynie chodziło w sumie moze sie zmieniło bo w 28 tygodniu u mnie Ac wynosi ok 23, i nie wiem czy się martwic:/???

Avalka zaraz wkleję jakąś fotkę to zobaczysz jaki ze mnie słon:) Ja juz ok 11 kg na plusie:(

Justa Ślicznie wyglądasz:)Zgrabniutki masz brzusio ,tylko pozazdrościć:)

AniaH83 Też tak mam jak Ty jak już wejdę na allegro to min 2 godziny mnie nie ma siedzę i ogladam i oczu nie moge oderwac:)
Fajnie,że u was taka kultura panuje, ja codziennie robię zakupy w róznych marketach i czasem stoję w kolejce po poł godziny i nikt mnie jeszcze nie przepuscił a brzuch jest u mnnie bardzo widoczny:(

Niedługo uciekam na zakupki koleżanka ma przyjechac i jedzie ze mna za ubraniami letnimi ciązowymi popatrzeć:)
Potem jestem umówiona z 2 kolezanką, mam odkupić od niej ciuszki po jej synku:)
Uciekam więc sypialnię tylko oprzątnę,bo wczoraj mnie coś wzięło i cąły salon i kuchnię po 22 sprzątałam i teraz prawie lśni czystościa,więc tylko góra mi została:)
Do poklikania pózniej papa:)
Wklejam fotke dla Avalki :)
(Fotkę wkleiłam wyżej bo 2 razy mi się ten sam post wysłał)

[avalka]

Dziękuje Paulina za fotkę:) No i gdzie tam słoń?? Raczej piękna przyszła mama... W koncu 3 trymestr to już nie przelewki:) A jakie masz włoski krecone...:)

Ja jeszcze leże sobie w łóżeczku, zaraz kawka, potem sniadanko... Jutro ja sie wybieram na Badania krzywej cukrowej... Ja robie od rau na 75g. Lekar każe-pacjent musi.
Dziś robie pranie firanek, potem jakis spacerek i małe zakupki.

Ania h tym ustępowaniem miejsc to różnie to bywa... Ludzie wolą nie widzieć pewnych reczy, a kasy w marketach te z pierwszenstwem to nie dość e nie doświadczyłam to nawet nie zauważyłam by były używane do tego co powinny... I to akurat jest smutne...

Miłego dnia

[Kleopatra]

Cześć Dziewuszki ;)
Ja juz po wizycie u lakarza. Z Maluszkiem wszytsko w porządku :) Jest duży i zdrowy!! Mój mąz był ze mną więc nic nie widziałam bo gin pokzaywał wszytsko mężowi :) Waży już 1200 gram:) Czyli całkiem sporo. Niestety nie wydrukował mi tej karteczki z wymiarami. Powiedził tylko że wszytsko jest symetryczne:) I że nie mam za dużo przytyc :( Przytyłam już 9 kg
Avalka ja też robiłam od razu 75 g glukozy. Dało się przeżyc ale zemdliło mnie strasznie na począku. Spróbuj dodać jednak troche cytryny - troszeczke pomaga.

[ania_h83]

Paulina - No i piękny ten Twój brzuszek, choć fotkę już widziałam na nk :)
A co do AC to mogę Ci powiedzieć jakie było u mojego bobasa, bo właśnie wygrzebałam. W 24 tygodniu było to 18,3 cm i wg mojego ginekologa wszystko jest super i jak najbardziej w normie :)
Kleopatra - Fajnie, że z Twoim maluszkiem wszystko dobrze. I jaki już duży! :) No to mąż musi być zadowolony :)
A co do tej glukozy to ja robiłam wczoraj i mi dali w takim ogromnym kubku rozpuszczoną w wodzie, ale niewiele to pomogło. I tak było strasznie słodkie i potem mnie zemdliło, ale da się przeżyć :)
Pozdrawiam!

[mineralka]

cześc laski

no no Paulinka piękna z Ciebie mamusia a nie żaden słoń wariatko - co do TV to z tego co się orientuję a orientuję się lepiej niż mój M. :) to:
- najrzadziej psujące się czyli cieszące się najlepszą opinią są firmy samsung i sony
- wazne moim zdaniem aby zwrócić uwagę na rodzaj matrycy (ekran) czy jest matowy czy lustrzany - w lustrzanym odbija się każde światełko i szczegół co bardzo utrudnia oglądanie - samsung ma lusterka sony ma maty - my kupiliśmy philipsa 5064 (bo ta promocja nas skusiła) też jest matowy
- jesli chodzi o Hz - to każdy mówi żeby kupować takie ze 100 Hz ale prawda jest taka że to było ważne kiedyś - teraz technologia troszeczke się poprawiła i to już nie ma takiego znaczenia
- no i oczywiście żeby miał wbudowany tuner mpeg-4 bo bez tego za trzy lata przestanie działać odbiór z anteny naziemnej - no ale to mają już chyba wszystkie
- lepiej żeby miał fuull HD niż ready HD
- oczywiście wejścia HDMI
- niezła zabawka to też wejście USB
- co wybrać: plazma , LCD, LED ? - Plazma psuje oczy, miga nadaje się do ogromnych pomieszczeń ma rewelacyjny obraz i sporą cenę ale uwaga mała drobnostka jesli przechylisz przy przenoszeniu lub przewożeniu na boki albo do przodu tyłu to już jest po telewizorze - to tak jak ze starymi lodówkami tylko tego nie da się naprawić. LCD - ma wiadomo gorszy obraz od plazmy choc my nienarzekamy jest fajnie - LED - podobno nowa technologia ale tak naprawde to jest to taka sama matryca jak w LCD tylko piksele mają inne podświetlenie bo diodowe - i różnica jest taka że LED zeżre mniej prądu dzieki tym diodom niż LCD - ale droższy jest o jakieś 500 zł przez to - więc nie wiem czy tak naprawde to się opłaca - wybierajcie :)

aha dziewczyny jak kupujecie przewijak to niezapomnijcie o pokrowcach z froty na przewijaki - sprawdzają się rewelacyjnie i bez nich niewyobrażam sobie przewijania - bo sam przewijak jest obłożony folią - która niestety bywa zimna pozatym wszystko inne się będzie przesówać a taki pokrowiec nie :)

[Jaga111]

heja dziewcyznki:*

dziekuje za pocieszenie i wspolczucie:*:*

U mnie mam depresje...:L(:( nieche mi sie zyc...mam corke ale jakos nie jestem dla niej dobra Matka:( z Partnerem sie nie dopgadujemy osatnio...

pozdrawiam was:*
i trzyam kciuki za wasze dzieci:*

[avalka]

Dzien dobry:)
Wróciłam niedawno badań i musze przynac że okropna ta glukoza, chyba nigdy czegoś tak słodkiego nie miałam w ustach... I potem te 2 godziny czekania w przychodni... No ale cóż, dla dzidzi trzeba to trzeba bez marudzenia:)
Ja dziś wypożyczyłam książki z biblioteki i mam nadzieje coś poczytac, poza tym planuje polepić pierożki, zobaczymy czy się uda...
Jaga111 ostatnio myślałam czy jeszcze do nas zajrzysz, mam nadzieję, że jestes pod opieką jakiegoś dobrego specjalisty, który pomaga Ci przejśc te bardzo trudne dni.
Jestem pewna że jesteś bardzo dobrą mamą, najlepszą dla swojej córeczki. I życzę Ci abyś sama to zauważyła jak najszybciej chociaz nawet nie umiem sobie wyobrazić jak wielki ból nosisz w sercu:(

[Maleństwo04]

Cześć - ja tak na chwilkę w przerwie na naukę.

Kleopatra - super,że z maleństwem wszystko w porządku. Jest duży i zdrowy , to nie dziwne , że masz juz 9 kg na plusie. Ale nie martw się na pewno po porodzie wrócisz do swojej wagi. Teraz dzidzia jest najważniejsza!
Mineralka - miłego oglądania programów :) Muszę przyznać, że jesteś przygotowana do zakupu sprzętu , brawo!!!
Jaga - bardzo mo przykro z powodu Twojej straty. Nie możesz się teraz załamywać . Jesteś najlepszą mamą dla swojej córeczki, nie zaniedbuj jej. Pomoc specjalisty na pewno byłaba na miejscu. Powodzenia!
Avalka-zazdroszę , że mozesz sobie czytać książki, Ja siedze nad podrecznikami i juz nie mam siły :(( Tak mi się nie chce. Pocieszam się, że jeszcze 2,5 tygodnia i koniec sesji. Ale ciężko ta nauka idzie.

Dzisiaj moja córeczka cały czas się rusza. Wczoraj wieczorem dawała niezłe kopniaki, az sie brzuch ruszał. Mój M bardzo się cieszył, że też czuje jak mała kopie - stwierdził,że mała dzikuska :)
Dodam jeszcze, że rusza się też jak oglądam mecze, dziwne, bo to przecież dziewczynka :)

Uciekam do nudnych podręczników i notatek.
Do usłyszenia wieczorem:)

[paulina0022]

Witam Wrześniowe mamusie:)
Od wczoraj tak mnnie wzięlo,że latam po miescie jak ta głupia, wczoraj od godziny 9 do 14 a dzis od 9 do 13:)
Byłam w lumpiku bo towar przywiezli i wiecie co taka była kolejka ze nawet nie dali mi dojsc do koszyka:( Chapnełam tam byle co i wyszłam wkurzona ,bo te baby sie przepychały jak na jakimś targu i balam sie ze jheszcze sie przewróce jak mnie ktoras popchnie wiec w lumpiku zakupki się nie udały:/
Za to męzowi kupiłam w oxide 2 blzuki w całkiem przyzwoitej cenie,sobie w sumie nic nie kupiłam , wczoraj tylko jeden t-shirt dłuzszy i leginsy i tunike długa ale jutro ide ja wymienic na inna bo jakoś sie sobie w niej nie podobam, bo wygladam jak boooomba,heheh:)
Spotkalam dzis 2 polozne, jedna od lekarza z poprzedniej ciazy fajna babka:), i ta ktora mi poród odbierała:)
Obydwie były zaskoczone,ze to 29 tydzien u mnie juz prawie, swteirdziły ze w poprzedniej ciązy miałam duzo wiekszy brzuch:)
Kupiłam sobie zel przeciw puchnięciu pekaniu naczynek i zylakom, tym razem inny moze bedzie jeszcze lepszy podobno jest lepszy na upały:)

Wczoraj przyszly mi paczki z ubrankami i wam powiem ze wszytsko ok ubranka śliczne, tylko ręczniczek myslałam ze bedzie bardziej miekki, bo spodziewałam sie z takiego mieciutkiego materiału a nie doczytałam ze to w 100% bawełna ale jest w sumie ok:)

Mineralka widzę ze znasz sie na tv :)
My kupimy LCD raczej bo mniej pradu zuzywa i jak napisałas trudniej go uszkodzic podczas transportu:)
Ania_h83 u mnie w 24 tygodniu mały miał podobne wymiary wiec chyba nie mam sie czym za bardzo przejmowac:)W sumie wizyte mam dopiero 7 lipca ale do tego czasu wszystko moze sie jeszcze zmienic:)
Kleopatra Widzę ze nasze maluszki mają taka samą wagę mój tydzien temu wazył 1200 g a o równy tydzień jestem dalej niż Ty wiec nasze maluszki idą równo z waga:)
Avalka mam nadzieję ze zgubie te kg ktore przytyłam bo mi sie wydaje ze wygladam jak słon, niedosc ze wysoka to jeszcze gruba , najgorzej ze mi w boczki wszytsko idzie i w tyłek :( Ja nie wiem czemu ale ja nie dostałam skierownia na 75g gluzkozy,miałam tylko 50 g:/,a nastepna wizyta dopiero 7 lipca:/??
Maleństwo trzymam kciuki,żeby wiedza Ci jak najszybciej do głowy wchodziła, jeszcze tylko troszkę i bedziesz miała wiecej czasu zeby o córeczce myslec:)
Jaga111 Naprawdę Ci współczuje:( Nie wyobrazam sobie nawet jaki to musi być bol:( Masz pewnie śliczna córeczke w domku , jestes jej mamą i nikt tak jak Ty nie potrafiłby dac jej szczescia i być dla niej tak dobry i kochany:) Trzymaj się :)
Przecież za jakiś czas mozesz znowu postarac się o dzidzię:).Widocznie tak miało byc, Bóg tak chciał...Będzie dobrze zobaczysz:)
Justa 83 Ja w poprzedniej ciązy najabardziej tyłam od 6 miesiaca, teraz mam ze tak samo tyję jak w 4 czy 5 ok 2-3 kg miesiecznie, mysle ze to dzidzia urosła i Ci się moze wydawac ze przytyłas, połozna mi powiedziała ze jniktore kobiety wizualnie wygladaja grubo a sie okazuje ze na wadze nie widac duzej róznicy a to przez nadmiar soli i picie zbyt duzej ilosci wody ,ale powiedziała ze mam sie nie martwic kobieta po porodzie sie bardzo poci ten nadmiar wody wydostaje sie z organizmu, pamietam nawet u mnie tak było:)

[Maleństwo04]

Hej!!!
Ta nauka trochę mnie zmogła i zasnęłam na 2 godziny:)
Wczoraj na obiad zrobiłam naleśniki z twarogiem, a że dzisiaj jestem sama - M w delegacji - i zostały jeszcze 4 naleśniki więc nie muszę nic dzisiaj wymyślać.

[paulina0022]

hej:)
Dopiero co wstałam:)Już nie pamietam kiedy tak długo spałam jak dzis:)
Mam dziś wolniejszy dzien mąz wziął mój samochód do pracy,zeby pojechac nim na przegląd wiec w domku muszę siedziec:),ale dobrze bo ostatnio za dużo kasy wydaje, dziś przynajmniej zaoszczedze:))

Czemu tak mało piszecie ???Od wczoraj od 16 nikt nic nie napisał:)
Ja dziś będe wklejać post za postem:)
Teraz zmykam śniadanko sobie zrobic i się troszkę ogarnąc:)Potem rozwiesze pranie bo wczoraj wieczorem robiłam i zapomiałam i wpadne tu niedługo :)

[avalka]

:)
Ja też dziś sobie pospałm więcej niż zwykle i nie powiem, przydało się w koncu tak poleniuchować...
Faktycnie coś to nasze forum ucichło ostatnio, a szkoda:(
U mnie jakoś tak bez zmian, wcziraj popłakałam się bo mi nerwy puściły więc może mi ulży na pare dni... W przyszłym tygodniu ma u nas nocować moj tato i mimo całej mojej miłosci do niego nie za bardzo mi się to podoba:(
Pogoda znów sprzyja, więc chyba czas się na dwór wybrać.

[paulina0022]

Avalka Ja tez ostatnio czesto placze,ale lepiej popłakać niz gromadzic w sobie złosc, ja mam dziś lenia mialam pranie rozwiesic i wstawic kolejne i sie zasiedziałam na allegro:)

[paulina0022]

Tak sobie własnie pomyslałam jak fajnie by było znac swoja dokładna datę porodu,można by było do tego przygotowac się i psychicznie i fizycznie,a tak to trzeba czekać na niespodzianke:)
Dziewczyny macie liste rezczy potrzebnych do szpitala bo w necie wszedzie są inne??
Jesli taka posiadacie to wklejcie mi tu bo ja już sie gubie z tym wszytskim:)

[avalka]

No ja też tak uważam, że lepiej sie w pore wypłakać, bo jak złość narasta to potem sie wybucha 100 razy mocniej i to w najmniej oczekiwanym momencie:( A Twój mąż tez ma takie zdanie jak Ty?? Bo ten mój ma kompletnie inne, on uwaza że tylko becze i nic wiecej a wtedy ja becze jeszcze mocniej i awantura gotowa w pare sekund. Eh...zachciało się związku to teraz sie cierpi:(
Paulina gratki kolejnego tygodnia:)
To allegro to już nałóg:) Ale jaki przyjemny:):)

[avalka]

Ja jeszcze nie mam takiej listy, ale chyba nie ma problemu by gdzieś ją znależć...ale to chyba też poniekąd od szpitala zalezy co zabrac ze sobą i co dają...
Tak sie tez zastanawiam czy sie wybrac na wycieczke na porodówkę do wybranego szpitala i sobie zwiedzic:) I tak chciałam naszego Bejbika podpytac czy juz gdzies była i czy wybrała szpital, ale coś ostatnio jej nie ma...także jak Bejbiku to czytasz to odezwij się:) Mnie cos ostatnio najbardziej Lutycka przekonuje...:)

[paulina0022]

avalka

No ja też tak uważam, że lepiej sie w pore wypłakać, bo jak złość narasta to potem sie wybucha 100 razy mocniej i to w najmniej oczekiwanym momencie:( A Twój mąż tez ma takie zdanie jak Ty?? Bo ten mój ma kompletnie inne, on uwaza że tylko becze i nic wiecej a wtedy ja becze jeszcze mocniej i awantura gotowa w pare sekund. Eh...zachciało się związku to teraz sie cierpi:(
Paulina gratki kolejnego tygodnia:)
To allegro to już nałóg:) Ale jaki przyjemny:):)

Mój też uważa inaczej , czasami mi mówi,że płacze jak mała dziewczynka:/ Albo ze non stop siedzę i ryczę a wiem jakie to uczucie ja też wtedy jeszcze bardziej płacze:) Także sama nie jesteś:) Też sie kłocimy z tego powodu wiele razy, a i jak płacze to on już zaczął to olewać nawet mnie nie przytuli:(Bo uwaza ze ja co chwilę becze z byle powodu.
Mówia ze kobiety ciezko zrozumiec a pod tym wzgledem ja nie mogę facetów:(

[paulina0022]

Ja mam do wyboru tylko jeden szpital powiatowy u mnie w miescie,także wybierać tak jak wy nie mogę,ale tez myśle ze narezkać tez nie mogę:)
Mamy tu odział nooworodków i wczesniaków a nie wszedzie takie sa:)
Osttanio bylam w szpitalu w pewnym miescie i powiem Ci,że to co tam zobaczyłam i usłyszłam mnie zszokowało,w srodku wygladał jak jakas swietlica,malutkie dzieciatko tam lezało (bo był to oddział dzieciecy ) i strasznie płakało miało moze z 4 miesiace,a nikt nawet mu smoczka nie podał pielegniarki przechodziły obok sali i patrzyły, nie wiem czemu ale matka z tym dzieckiem tam nie lezała -normalnie szok, szwagierka ktora tam wtedy lezała mówiła ze czasem zajmie sie tym chłopcem, ale pielegniarki jej zwracaja uwage ze ma go nie ruszac, te dziecko potrafiło lezec w swojej kupie kilka ładnych godzin, bywało tez głodne:(
Szwagierka opowiedziała mi tez o kobiecie ktora w nocy przyjechała do szpitala w bolach porodowych , szpital ten zamykany jest na klucz na noc i jest tam dzwonek zeby dzwonic, jednak tej kobiecie przez okolo pol godziny nikt nie owterał i urodziła na takim małym korytarzyku przed drzwiami do szpitala -normalnie tragedia!!!

[avalka]

No to faktycznie mamy podobnie:( Mój jak ja płacze też nie przytuli bo uważa że tylko płacze:( A ja wtedy jeszcze bardziej się nakręcam... Pod tym wgledem zupełnie inaczej okazujemy emocje i nawet po tylu latach ciezko to wzajemnie zrozumiec:( Smutne to bardzo, naprawde...
Coś dużo dziś narzekam, ale to chyba właśnie przez wczoraj. Mam ochote wyjechac, jeszcze mi brakuje tego, żeby w tym wszystkim tato u nas nocował...:( Ratunku:(
Poniekąd masz fajnie, ze tylko jeden szpital Paulina. U nas to wybór a każdy zachwala i radzi coś innego. Trudno podjąć dobrą decyzję... Mnie w każdym razie to nie wychodzi. Zastanawiam się nad dwoma placówkami. Opieka w jednej i drugiej raczej ok. Wiadomo zawsze sie jakas "menda" trafi ale nie można ponoć narzekać. Jedna placowka ma zupelnie nowe sale porodowe a druga jest bardziej kameralna ale prez to podchodzą do każdego podobno indywidualnie i nic nie kosztuje porod rodzinny... No chyba że miałoby sie cos złego dziać to wtedy jest opcja że szpital typowo położniczy ale tam to jak mówią "fabryka dzieci" i ogolna znieczulica... Także wybór nie jest łatwy, a wiadomo, że chciałoby się jak najlepiej dla siebie i dziecka...:(
Uciekam stąd chwilowo, będe na pewno pozniej, także do sklikania:)

[paulina0022]

avalka

No to faktycznie mamy podobnie:( Mój jak ja płacze też nie przytuli bo uważa że tylko płacze:( A ja wtedy jeszcze bardziej się nakręcam... Pod tym wgledem zupełnie inaczej okazujemy emocje i nawet po tylu latach ciezko to wzajemnie zrozumiec:( Smutne to bardzo, naprawde...
Coś dużo dziś narzekam, ale to chyba właśnie przez wczoraj. Mam ochote wyjechac, jeszcze mi brakuje tego, żeby w tym wszystkim tato u nas nocował...:( Ratunku:(
Poniekąd masz fajnie, ze tylko jeden szpital Paulina. U nas to wybór a każdy zachwala i radzi coś innego. Trudno podjąć dobrą decyzję... Mnie w każdym razie to nie wychodzi. Zastanawiam się nad dwoma placówkami. Opieka w jednej i drugiej raczej ok. Wiadomo zawsze sie jakas "menda" trafi ale nie można ponoć narzekać. Jedna placowka ma zupelnie nowe sale porodowe a druga jest bardziej kameralna ale prez to podchodzą do każdego podobno indywidualnie i nic nie kosztuje porod rodzinny... No chyba że miałoby sie cos złego dziać to wtedy jest opcja że szpital typowo położniczy ale tam to jak mówią "fabryka dzieci" i ogolna znieczulica... Także wybór nie jest łatwy, a wiadomo, że chciałoby się jak najlepiej dla siebie i dziecka...:(
Uciekam stąd chwilowo, będe na pewno pozniej, także do sklikania:)

Ja gdybym miała wybierac, wybrałabym ten w ktorym jest bardziej wyspecjalizowana opieka nad noworodkami:)U nas też poród rodzinny jest za darmo tylko ze sala ma kilka łozek ale sa one oddzielone juz nie pamietam czy scianka czy zasłonka jak rodziłam synka to byłam tam sama,zadna inna kobieta nie rodziła koło mnie.Mam nadzieję,że i przy tym porodzie bede sama na tej sali:)
Widzę,że Twoj M jak i mój tak samo podchodzi do tego tamatu:/Normalnie jakby uczuć nie mieli:/Ci faceci!!!Chyba już nigdy się nie zmienia:)

[paulina0022]

Tak od 2 dni dziwnie kreci mi sie w głowie, tak jakbym miała mega kaca, np po sylwestrze. Nie mam pojecie czym sa spowodowane te zawrtoty głowy , czy któras z was tez tak ma???

[paulina0022]

Własnie zrobiłam liste rzeczy potrzebnych do szpitala napisze ją wam jeśli czegos brakuje napiszcie mi ok:)
Dla Mnie:
-szlafrok za kolana(dostałam opierdziel przy porodzie synka ze mam koszulę nocną za krótka a siegała prawie kolan)
-koszule nocne do karmienia x2też za kolana:)
-majtki jednorazowe x 5
-wkłady poporodowe ok 20 sztuk
-2 staniki laktacyjne
-odzież na wyjście luźna bluzka +luźne spodnie
-przybory toaletowe tj:szczoteczka i pasta do zębów, płyn do higeny intymen z rumiankiem najlepiej, tatntum rosa do przemywania krocza (szybciej się goi),antyperspirant,szamon do włosów, żel pod prysznic,kosmetyki do makijażu,suszarka do uszuania rany krocza.
-3 x ręczniki
-władki laktacyjne-papier toaletowy delikatny bo w szpitalach delikatny raczej nie jest:)
-maszynka jednorazowa do golenia,gdybym w domu nie zdązyła sie ogolic:)
-krem na podrażnione brodawki (okropny ból) Bepanten czy jakoś tak miałam dobry był:)
-klapki pod prysznic
-kapcie
-woda niegazowana
-swoj kubek i łyżeczkę:) (u mnie w szpitalu sztućce dają ja jednak kubek wolę swój:)
-poduszka jasiek przydatna podczas karmienia:)
- ostatnie wyniki badań usg te które posiadamy+ oznaczenie grupy krwii uwga oryginał, a ja go nie posiadam:(
-ksiązeczka ciążowa
-dowód osobisty
-ksiązeczka ubezpieczeniowa lub inny dowód ubezpiecznia (piczatka ważna jeden miesiac)
Dla DZIECKA]
-3 sztuki pieluszek tetrowych
-duża paka pampersów (pampers new born:))
-2 paczki chusteczek nawilżanych (polecam pampers:))
-4 x body na krótki
-4 x kaftanik na długi
-3 x cienkie czapeczki
-1 grubsza
-4 x śpioszki
-4 x skarpetki
-2 x rękawiczki,żeby maluszek buźki nie podrapał:)
- kocyk
- różek
-ręczniczek najlepiej z kapturkiem:)
-ubranko na wyjście ze szpitala
-mydełko dla niemowląt
-olwika dla niemowląt polecam bambino (johnson baby często uczula)
-sudocrem
-szczoteczka do włosów
-nożyczki dla niemowląt
-70% spirytus do przemywania pępka
-jałowe gaziki tez do przemywania pępka
-patyczki do uszu dla niemowląt
-smoczek (mogę polecić nuk 0-3 m)

Jak tak sobie to rozpisałam to ja mam już prawie wszystko oprócz koszuli do karmienia, pary drobiazgów i chemicznych rzeczy do pielęgnacji dziecka:)