Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2010


bjedronka

Rekomendowane odpowiedzi

avalka bo mi sie chyba taki maly diabelek trafil;)
w kazdym badz razie mam nadzieje ze przedluzy sobie w koncu te przerwy w jedzeniu, ja probowalam chociaz 5 minut wiecej i nie dalam rady:/ bo z 5 minut zrobily sie 2 godziny i na koniec prawie nic nie jadla.
u nas to samo z ta tv i przyznam sie ze jak mam cos warznego to zrobienia a mala marudzi ta stawiam bujaczek przed telewizorem. wiem wiem wyrodna ze mnie matka ale przewaznie tv jest wylaczony.

wicia u nas nawet na urodzinach nie ma alkocholu, wszyscy juz jakos przywykli. a nie ma bo sa dzieci w domu. ja pochodze z rodziny gdzie sporo pil ojciec i nie chce zeby moje dzieci widzialy alkochol na stole w swoim domu. moze przesadzamy, nie wiem ale mam jakis taki uraz. z koleji na imprezie wypije chetnie ale tez nie za duzo.
ja probowalam malej wciskac tego smoka w nocy ale przedluzolo sprawe o max 5 minut. zreszta chyba lepiej bo w dzien za duzo nie zjada. chociaz mala jak zasnie o 21 to spi zazwyczaj bez przerwy do 5 rano wiec nie mam co marudzic:)

kleopatra ale masz duzego synka:) kiedys i u nas byl czas ze mala zagadywala do pediatry teraz standardowo wrzeszczy na kazdego:D

maly rozbujnik cos niechce isc spac, zreszta moze i dobrze bo dzisiaj jak obudzila sie o 4 to zasnela dopiero o 7 po zrobieniu mega kupy:D az chcialam meza budzic do przewijania ;D

Dok

Odnośnik do komentarza

Madlene mi sie też wydaje że Wiki jest wielki, Wszyscy mowi za wyglada na półroczne dziecko. Wdzień tez karmie małego co 3 godzinki. Czasami tylko wytrzymuje dłużej.
u nas chrzciny były też bezalkoholowe chociaż ogolnie u nas nikt nie stroni od alkoholu :)
ja nie jestem chrzestną bo Wiktor to pierwsze dzicko w rodzinie. Mój mąz najstarszy, ja też. Moi rodzice najstarsi w rodzinie i tak wyszło ;p
Anka Jeremiaszek jak zwylkle słodzinka :) Piosenka też fajna. Mi mąz też sie oświadczył przy piosence:
YouTube - Eels - Fresh Feeling
Mama Lenka pieknie wyglądała. Śliczy kombinezon, wygląda jak śnieżynka :)

http://www.suwaczki.com/tickers/d69c3e5egg76vceb.png
http://www.suwaczki.com/tickers/0158ha00bd72mgxg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/28whskjoxpvdq3tq.png

Odnośnik do komentarza

Madlene mój ojciec jest alkoholikiem i wiele się naoglądałam dziwnych rzeczy w domu. Nieważne już kiedyś pisałam tutaj o tym i przysięglam sobie że moje dzieci takiego obrazka nie będą oglądały. No i tak będzie. (Jeremiasza dziadek jeszcze nie widział właśnie z tego powodu że pije a ja tego nie zaakceptuje, nawet nie wiem czy do końca jest świadomy że mam syna) No i u męża w rodzinie też tak jest że spotkanie rodzinne czy to w niedziele czy w święta jest dobrą okazją do napicia się ja tak nie chce żyć. Chociaż bez przesady ja sama razem z mężem zresztą lubię się czasem czegoś napić np Martini albo piwa ale to nie są duże ilości.
Jeszcze jak byłam w ciąży to mówiłam że jak urodzę to kupię sobie Martini i sie spiję, no i jakoś mi nie śpieszno do tego Jeremiasz ma prawie 4 miesiące a ja się jeszcze nie upiłam

http://www.suwaczki.com/tickers/bhyw3e5egwc5z2x0.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9h3w262ilt.png

Odnośnik do komentarza

ewelka- fakt, na wsi zacofanie jest, ja tez mieszkam na wsi i czasem jak ide z wózkiem a jest mróz, to ktos mnie pyta- a nie za zimno na takiego maluszka? aja mówię, - nie za zimno! nawe w zime powinno sie wychodzic- to wersja jak mam dobry humor a jak zły- nie a jak komuś za zimno niech siedzi w domu. No ale ja jestem starsza od was i może mam więcej teraz odwagi mówic co myślę, czasem ta odwaga prowadzi do konfliktów , może za duże słowo- konfliktów, ale często mówię, co myślę choc można by było ugryzc się w język. Ja nie mieszkam z nikim, ale rozumiem Cie doskonale, też mam taka teściową dla której wykładnią jest- co ludzie powiedzą... A ja uważam, a gów.. mnie to obchodzi co powiedzą, ważne, że ja wiem co robię.
madlene-- fajny taki wrażliwy i cierpliwy mąż, choc i ja nie narzekam, ale nie jest aż tak jak u Ciebie , niestety
wicia-i tak trzymac, popieram, mądra postawa
kleopatra-- i fajnie, że dzidzia duża, wszystkie wrześniwe dziciątka i piekne i duże i cudowne, bo nasze.
mineralka-- jakbym Cię nie lubiła, to po tym poscie polubiłabym Cię na pewno, niemożliwa jesteś, zapomniałam ..Fajnie, no i dobrze, ja też jestem często zakręcona i w ogóle czasem myślę, że to początki sklerozy czy co, trzymaj się i jak sobie przypomnisz, to napisz nam o co chodziło.
A może ja bym się tako ludzkiej porze choc raz położyła? o matko, jakoś nie umiem. Jutro dzwonię do pracodawcy, oj chyba cięzko będzie, bo rzekomo nie nalezy mi się przera na karmienie, no to sobie wyjaśnimy co i jak...Pa, śpijcie słodko i całuski dla maluszków naszych dużych co jedzą ładnie i cycunie i kaszki i gerberki...pa, pa.

http://fajnamama.pl/suwaczki/7zx85kc.pnghttp://emotikona.pl/gify/pic/10zyrafa.gif

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki
Ja nie jestem niczyją matką chrzestną,ale mam być w czerwcu.
Martynka od rana rozrabia..łobuz jeden..chodzi ubrana w czapkę i próbuje chodzić w papuciach od mojego męża...:D
Ja kaszki jeszcze maleńkiej nie dawałam ale na dniach na pewno kupię:)
Lecę bo mam dziś sporo roboty
Dziękuję za komentarze na nk:)
Całuski



 

Odnośnik do komentarza

Hej!

Ja standardowo zaglądam raz na kilka dni. Nawet jak mam chwilkę, to internet jest tak wolny, że doprowadza mnie do białej gorączki i zanim się zaloguję mały już się budzi albo zaczyna płakać. Na szczęście za miesiąc przechodzimy do netii i mam nadzieję, że net będzie nie do zatrzymania.

U nas kiszka i to totalna. Zaczęłam podawać Nutramigen i odstawiłam małego od piersi na 3 dni sugerując się opinią pediatry, że to alergia pokarmowa. Oczywiście odciągałam sobie mleko, ale z umiarem żeby nie rozhuśtać laktacji, bo i tak mogłabym wykarmić bliźniaki. No i w ciągu tych trzech dni tak się zestresowałam tym, że karmię butelką, że zaczęłam tracić swój pokarm:( W dodatku wczoraj była u nas na wizycie domowej inna lekarka, która stwierdziła, że wg niej to nie żadna alergia pokarmowa tylko atopowe zapalenie skóry i w tym przypadku jak najbardziej wskazane jest karmienie piersią. Więc od razu odstawiłam butlę i przystawilam małego, ale w piersiach nie mam prawie w ogóle pokarmu! Znowu piję dużo wody, przystawiam Stasia, ale piersi zamiast się napełniać, są coraz bardziej miękkie:(
Normalnie dziewczyny nie mam już siły. Co lekarz to inna opinia. W dodatku jeśli teraz stracę pokarm, a wszystko na to wskazuje, to się chyba normalnie załamię.
W przyszłym tygodniu idziemy do alergologa dziecięcego i trzymam się tej wizyty jak tonący brzytwy. Mam nadzieję, że ten specjalista nam pomoże i zdiagnozuje w koncu Stasia.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa15nmdxus0gs6.png

Odnośnik do komentarza

Hej!
Mam dziś mega doła - jestem zmęczona. Całymi dniami zajmuję się małą, wieczorem zakuwam na to cholerne zaliczenie. Dzsiaj rano leciała mi krew z nosa, to ze zmęczenia. Monia jak nie śpi to wymusza noszenie na rękach, na leżaczku z pozytywką poleży ze 20 minut, o leżeniu na macie zapomnij. Nie interesuje jej. Dzisiaj walczyłam z nia 30 minut, żeby zasnęła a ja w tym czasie mogłam zrobić obiad. Pewnie zaraz się obudzi.
Nasze chrzciny też były bezalkoholowe.Nikt nie robił z tego powodu problemów. Poza tym połowa to byli kierowcy. Ja mam 4 chrześniaków. W związku z tym w maju mam 2 przyjęcia, a w przyszłym roku kolejne. Już się zastanawiam co mam kupić albo ile dać kasy. To jest problem.
Selene - zycze powodzenia w karmieniu piersia i dobrych wieści od alergologa.
Paulina - gratuluję i smacznego dla Nikosia.
Avalka - super sprawa taki telewizor. Monia ostatnio coś się wyciszyła w gaworzeniu,ale tv lubi bardzo. Lubi też przesiadywać przed kompem męża, wtedy słuchają sobie jakiej muzyczki i dziecko się wycisza. Niestety przed moim laptopem nie siedzi tak chętnie. Może za mały monitor?
Kleopatra - niezły klopsik z WIkiego, jest co nosić:) Życzę aby więcej było takich przespanych nocek, wiem co to znaczy.
Mineralka - niezła agentka z Ciebie:) Ubawiłam się Twoim postem:)
I koniec pisania bo Monia się obudziła , pa.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09wn150ltcewh3.png

Odnośnik do komentarza

Hej, ja też jestem ale chyba nie mam nic ciekawego do dodania...

Bardzo chce mi się spać i jestem nieco przeziębiona. Mnie to nawet nie dokucza tylko boje się Laurę zarazic...:( Poza tym brzuch boli przez ta cholerną @:/

Selene przykro że tak co lekarz to opinia. Wtedy jest najgorzej, bo czlowiek chce dobrze a nie wiadomo co robić. Może ten alergolog w koncu rozwieje Twoje wątpliwości. Oby tak było.
Maleństwo z jednej strony to niby fajnie ze Laurę tak interesuje tv ale mnie to nieco przeraża i staram sie nie pozwolic jej za dużo oglądać. Szkoda, że Monia daje Ci tak popalić. I, że te wszystkie cuda dziecięcej techniki nie pomagają... My mamy bujaczek ale raczej go nie używamy. Maty nie mamy wcale bo przy dwóch kotach w domu bym musiala ją chyba co godzinę z siersci czyścić. Laura jednak najbardziej upodobała sobie pozycje na brzuszku i żadne atrakcje nie są jej wtedy potrzebne.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczynki.

dzisiaj i mi sie za bardzo nie chce pisac, jakiegos lenia mam no i nocka znowu nie przesdpana:/ zasnela o 23 obudzila sie o 3 i do 5 nie spala. chyba ja przechwalilam.

selene wspolczuje ci z tymi lekarzami, no masakra jakas:/
mam nadzieje ze laktacja ci sie utrzyma i ze w koncu bedziesz wjedziala co z malym.

avalka mi ten telewizor dla malej tez nie bardzo pasuje dlatego wylanczam go w ciagu dnia i tak jak juz pisalam ze jak naprawde mam cos pilnego i mala marudzi to ja z premedytacja sadza przed tym telewizorem:/ swoja droga bierzemy nowy pakiet tv i sa tam dwa programy dla niemowlat, ciekawa jestem jak to niby wyglada.
przeziebieniem sie nie przejmuj ja od miesiaca jestem dosyc mocno przeziebiona i mala jeszcze nic nie zlapala. u ciebie o tyle jeszcze lepiej ze karmisz piersia.

malenstwo ja sie i tak dziwie jak ty wyrabiasz, ja bym sobie rady napewno z tym wszystkim nie dala.
no ale ja to od zawsze taka wygodna i malo zorganiziowana jestem.
a moze mata jej sie znudzila? ja musze malej codziennie wymieniac zabawki bo szybko jej sie nudza i nie chce lerzec.
ale tych chrzesniakow ci sie nazbieralo:) ja mam tylko dwoje, 7 letniego Krystianka kolezanki i 2 letnia Nicolke siostry:). dwa razy juz odmowilam znajomym bo wiem ze jeszcze bede kiedys chrzestna pierwszego bobasa przyjaciolki ( ona jest chrzestna mojego synka) no i moze moj brat kiedys dorobio sie jakiegos malenstwa:).
no i jeszcze to ze staram sie dbac o moje chrzesniaki. dwoje to juz wydatek spory co urodziny i swieta. a dbam bo moji chrzestni pokazali sie tylko na chrzcinach i zawsze mialam do nich zal i nie chce zeby "moje" dzieciaki mialy mi cos do zarzucenia.

mama mowienie to co sie mysli to bardzo dobra cecha, tylko tak jak pisalas nie w kazdej sytuacji:D ja czesto potakuje dla swietego spokoju i robie swoje ale jesli jest to sprawa dla mnie istotna to walcze do konca:)
a co do "zakrecenia" to ja jestem w tym swietna hehe czasem wydaje mi sie jakbym zeszlej nocy z ksiezyca spadla:D
moj maz nie jest idealny, bywa tez cholerykiem. ale najwazniejsze ze o tym wie i stara sie to zmienic.

i znowu sie rozpisalam. tak to jest jak nie ma do kogo buzi otworzyc:/

Dok

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki, dawno mnie nie bylo, ale jakoś ostatnio sie nie składa.
Przepraszam, ale nie uda mi sie doczytać, przeczytałam tylko tą strone.
Moja Marysia ostatniowykorzystuje każdą okazje zeby siadać. Robi to kiedy trzymamy ją w siedząc w fotelu. Z płaskiego lezenia sie nie podnosi i dobrze bo to zdecydowanie za wcześnie. Też lubi tv, ale staram sie żeby nie było tego duzo a leżeć na brzuszku nie cierpi.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-23092010031_7346961904_Marysia_4.jpg
http://dzidziusiowo.pl/php/img2-16122001004_2098503445_Marcin_4.jpg

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny
melduje się po szczepieniu- Patka waży 6800 :)
ogólnie to ostatnio nie mam czasu na nic . Albo Pati albo sprzatanie .Mieszkanie takie małe a ciągle coś .Od rana biegam , dopiero teraz usiadłam . a jeszce pranie do złożenie i jedno do wstawienia :( Kawa mi się skonczyła , anie chce mi się małej ubierać i skoczyc do sklepu .Wiecie co mnie najbardziej irytuje w tej zimie.- żeby gdziekolwiek wyjść to muszę Pati ubierać grubo -czapka , rękawiczki kurtka itd.. a mała tego nienawidzi i płacze ...aż sie odechciewa :(
Patka stała sie teraz tak wymagająca ,ze nie mam kiedy włosów umyć.Chyba poważnie zaczęło się ząbkowanie bo w nocy wgryza się w materac .
Co mnie bardzo cieszy ..zaczęła się kulać ..nie sprawia jej większego problemu obracanie się z pleców na brzuch i odwrotnie ..za to ja mam więcej pracy :)
Jeśli chodzi o karmienie to u na to tak wygląda:
ok godz.7- 180 ml mleka , 11- 180 ml mleka, ok 14-obiadek z kaszka manną( zazwyczaj warzywa na parze ), 17- 180 ml mleka , 20- 180 ml mleka- do spania.

Maleństwo ..wierze ci że jesteś bardzo zmęczona bo ja ostatnio przechodze to samo .Jak patrze w lustro to widze tylko spuchniete , przekrwione oczy.Do tego włosy mi wypadaja garściami, abiorę witaminy.Teraz sobie przypominam te lenistwo ciążowe i chciałabym cofnąć czas ..choć na chwilkę.:)

selene ..to przytkre że tak wyszło z tym karmieniem..kurcze lekarze są niepoważni.Rób wszystko żeby nie stracić mleka.Normalnie na twoim miejscu to bym chyba zabiła..kobieta się tak stara żeby wykarmić maleństwo , a lekarz sobie stawia diagnoze i po sprawie.
mój kierownik ma synka z AZS, wyszło że uczulaja go metale.Tearz ma 2 latka i alergia ustępuje ..uszy do góry !! :)

wicia ..z tym alkoholem to u mnie jest podobna sytuacja ..kiedyś już o tym pisałyśmy ;) mój ojciec widział Pati 3 razy .Jak byłam w ciąży w 8 miesiacu to pojechałam goo prosić żeby przestał pić ...żeby zrobił to dla wnuczki.I powiedziałam że nie zobaczy małej jak będzie miał wypite.A on co?? 2 dni po wyjściu ze szpitala puka do moich drzwi - miał wypite na 100%.Pozwiliłam mu ją zobaczyć.Pije nadal i jak chce ja zobaczyć to mówi że jest trzeźwy ..aja i tak wiem że jest pijany ;;( Tez sobie przyrzekłam że nie pozwolę aby Pati przeżyła to co ja- dziadka alkoholika też nie będzie mieć !

Kleopatra..Wiki duży chłopak !! ale wkońcu to chłopak musi być większy!!

mineralka..lubię też ta twoją sklerozę:)

Avalka .
.Gratuluje zaręczyn.:)!!
Patka też uwielbia tv ..robi wielkie oczy , otwiera buzie i leci jej ślina i nic sie nie liczy tylko tv ...i w sumie mogłabym ja tak posadzic i robic swoje..ale ja oczywiście mam swoje teorie ( jak stara baba) i wyłaczam telewizor i zmuszam ją do zabawy na macie albo w foteliku.
Mój G też jest kierowcą :)

madlene
..masz super męża!! na swojego też nie narzekam ..ale twój to jest ewenement chyba :)

mamma ..nie daj się .Dobrze że masz własne zdanie i nikt ci na wsi nie podskoczy :)Trzeba iść do przodu a nie wierzyć w zabobony .
paulina..życze szybkiego powrotu do zdrowia dla NIkosia.Skończy się zima to mam nadzieje że skończą się te cholerne infekcje.

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

Madlene ja nie karmie piersią... ale mimo wszystko licze na to, że to przeziebienie ominie młodą szerokim łukiem... ja mam podobnie z tym uśmiechem i aparatem:) co by nie powiedziec jednak zdjęcia sliczne:) moja Laura jeszcze nie wie co to krótki rękawek a co do lezenia na brzuszku to widać jak bardzo nasze dzieci są rózne. Moja na brzuszku to aniołek. Lubi tak poćwiczyć sobie, po czym wymięka wykończona i spi wtedy z otwartymi usteczkami:) zrobię jej kiedys takie zdjęcie to Wam pokaze.
Smerfi korzystaj:) wypocznij sobie troszke... ślub mówisz... to gratulacje a koledy też nie lubie. I co wiecej chyba nie znam nikogo kto by lubił

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/20278

Laura nr 1
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=71108

Odnośnik do komentarza

właśnie w tym tygodniu dopełniłam wszelkich formalności dot powrotu do pracy :( :(

oficjalnie 22 lutego pierwszy dzień w pracy :( przerycze chyba cały tydzień .

nie idę już na wychowawczy bo się okazało że w firmie szykują się zwolnienia a ja nie chce przciągać struny..no i wracam od razy po urlopie .Druga sprawa ..z kasą troche krucho i musze naruszyć oszczędności , które miały być na wychowawczy :(

http://dzidziusiowo.pl/php/img2-21082010030_1342270473_Patrycja_2.jpg
21 .08.2010 godz 13.45 - 55 cm i 3300 g

Odnośnik do komentarza

bejbik malej sie tylko raz udalo z brzuszka na plecy sie przekrecic ale pewnie i to przypadkiem. kiedy Pati przekrecila sie pierwszy raz? ja sie zastanawiam czy u malej to aby nie za pozno..
nie przejmuj sie praca ma ona i swoje plusy:) przynajmniej nie wszystkie z nas zdziadzieja w domu;D

avalka przepraszam za blad:) ja kompletnie nie wiem jak mala przekonac do tej pozycji. klade sie przed nia i zagaduje, daje zabawki i nic.

smerfi my nie przyjmujemy kolendy. maz jest wierzacy ale jakos tak wyszlo ze nie. zreszta w kosciele nawet tego za bardzo nie wymagaja, widocznie nie chce im sie lazic:p ja nawet nie wiem ktory kosciol tutaj jest katolicki, zdecydowanie wiekszosc to protestanckie.

Dok

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...