Wrześniówki 2010

[gogi2704]

Kleopatra ja jestem trzeci tydzień na zwolnieniu i tez na początku myślałam, że oszaleję, ale jakoś się przyzwyczaiłam. Organizuje sobie jakieś zajęcia, raz w tygodniu wyjazd na wieksze zakupy. Codziennie jakies małe podstawowe rzeczy trzeba dokupić. Wziełam się za mycie okien od wczoraj maluje balustrady. W domu zawsze coś się znajdzie. Mogę robic sporo rzeczy pod warunkiem, ze nie ma upalów, wtedy to nawet pilot od telewizora jest za ciezki.

Madlene z tymi umiejętnościami to u mnie tak średnio, ale na prosto to mogę szyć. Jak byłam nastolatka to nawet udało mi się raz uszyć sobie sukienke, ale dawno to było i nie szlifowałam umiejętności. Moja mama ma pojecie w tej dziedzinie (szyla nam ubranka jak byliśmy mali) wiec jest kogo pytać.

Mineralka też mam nadzieję, że będę z niej często korzystała. Mamy takiego starego Łucznika elektrycznego, ale trzeba do niej duzo cierpliwości i czasem wolę cos w reku zszyć jak tracić cierpliwość przy tym rumplu. Teraz mam nadzieję, że będzię szło sprawnie o ile ja podołam.

Agusia to trzymam kciuki za szybki finał.

Justa to zwolnienie dla męża to normalnie lekarz rodzinny wystawia. Możesz się dowiedziec w przychodni.

Paulina, Justa tacierzyński, tacierzyńskim, ale mąż może iść na zwykłw l4 – opiekę na żone po porodzie i w sytuacji gdy nie ma nikogo do pomocy warto z tego skorzystać. Opiekę wystawia zwykły lekarz. To jest na tej samej zasadzie jak matka chorego dziecka ma zwolnienie na dziecko.

Ania h – tak trzymac. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie.

Maleństwo nie przejmuj się ze mnie też taka niezgraba ostatnio. Wkurza mnie to, bo ciężko się przychylić a wszystko mi z rąk wypada – ech już nie długo i będziemy gibkie jak baletnice ;) Z rozkojarzeniem tez mam problemy i mój M mówi, ze głowę gdzieś zostawiłam, bo mówi do mnie ja niby mu odpowiadam a później okazuje się, ze coś ustaliliśmy a ja nic o tym nie wiem. No chyba, że mnie wrabia ;)
Faktycznie po tylu latach oczekiwania na dziecko emocje są wielkie. My też dlugo się staraliśmy o drugie dziecko i właściwie jak prawie odpuściłam to się udało – taka przewrotność losu.
Zdjęcie cudne.

Uciekam troche po pracowac.

[paulina0022]

gogi2704

Kleopatra ja jestem trzeci tydzień na zwolnieniu i tez na początku myślałam, że oszaleję, ale jakoś się przyzwyczaiłam. Organizuje sobie jakieś zajęcia, raz w tygodniu wyjazd na wieksze zakupy. Codziennie jakies małe podstawowe rzeczy trzeba dokupić. Wziełam się za mycie okien od wczoraj maluje balustrady. W domu zawsze coś się znajdzie. Mogę robic sporo rzeczy pod warunkiem, ze nie ma upalów, wtedy to nawet pilot od telewizora jest za ciezki.

Madlene z tymi umiejętnościami to u mnie tak średnio, ale na prosto to mogę szyć. Jak byłam nastolatka to nawet udało mi się raz uszyć sobie sukienke, ale dawno to było i nie szlifowałam umiejętności. Moja mama ma pojecie w tej dziedzinie (szyla nam ubranka jak byliśmy mali) wiec jest kogo pytać.

Mineralka też mam nadzieję, że będę z niej często korzystała. Mamy takiego starego Łucznika elektrycznego, ale trzeba do niej duzo cierpliwości i czasem wolę cos w reku zszyć jak tracić cierpliwość przy tym rumplu. Teraz mam nadzieję, że będzię szło sprawnie o ile ja podołam.

Agusia to trzymam kciuki za szybki finał.

Justa to zwolnienie dla męża to normalnie lekarz rodzinny wystawia. Możesz się dowiedziec w przychodni.

Paulina, Justa tacierzyński, tacierzyńskim, ale mąż może iść na zwykłw l4 – opiekę na żone po porodzie i w sytuacji gdy nie ma nikogo do pomocy warto z tego skorzystać. Opiekę wystawia zwykły lekarz. To jest na tej samej zasadzie jak matka chorego dziecka ma zwolnienie na dziecko.

Ania h – tak trzymac. Najważniejsze jest pozytywne nastawienie.

Maleństwo nie przejmuj się ze mnie też taka niezgraba ostatnio. Wkurza mnie to, bo ciężko się przychylić a wszystko mi z rąk wypada – ech już nie długo i będziemy gibkie jak baletnice ;) Z rozkojarzeniem tez mam problemy i mój M mówi, ze głowę gdzieś zostawiłam, bo mówi do mnie ja niby mu odpowiadam a później okazuje się, ze coś ustaliliśmy a ja nic o tym nie wiem. No chyba, że mnie wrabia ;)
Faktycznie po tylu latach oczekiwania na dziecko emocje są wielkie. My też dlugo się staraliśmy o drugie dziecko i właściwie jak prawie odpuściłam to się udało – taka przewrotność losu.
Zdjęcie cudne.

Uciekam troche po pracowac.
No tak ale po co mąz ma isc na zwolnienie i dostac 80% pensji jak mu sie nalezy 2dni urlopu oklicznosciowego i 7 dni urlopu tacierzysnkkiego:)I pracodawca nie moze odmówic:)
Na tym tacierzyńskim jest placone 100%:):):)

[justa83]

paulina0022

No tak ale po co mąz ma isc na zwolnienie i dostac 80% pensji jak mu sie nalezy 2dni urlopu oklicznosciowego i 7 dni urlopu tacierzysnkkiego:)I pracodawca nie moze odmówic:)
Na tym tacierzyńskim jest placone 100%:):):)

Bo to dodatkowe 2 tygodnie wolnego!

[Maleństwo04]

Paula ma rację. Mój M też bierze tacierzyński + 2 dni urlopu okolicznościowego. Zawsze to korzystniejsze finansowo niż opieka na L4.

[Maleństwo04]

justa83

paulina0022

No tak ale po co mąz ma isc na zwolnienie i dostac 80% pensji jak mu sie nalezy 2dni urlopu oklicznosciowego i 7 dni urlopu tacierzysnkkiego:)I pracodawca nie moze odmówic:)
Na tym tacierzyńskim jest placone 100%:):):)

Bo to dodatkowe 2 tygodnie wolnego!

Jeśli pod tym kątem na to patrzeć to racja :)
Nie wiem tylko czy nasi faceci zdołają wytrzymac az tyle - blisko 4 tygodnie z nami i maleńśtwem:)

Na razie zmykam, musze troche ogarnac mieszkanie, chociaz chęci zero i trochę poprać Monisiowe pościele i pieluszki,żeby skorzystać ze słonecznej pogody.
Do usłyszenia pozniej!!!

[justa83]

Ale przecież można wykorzystać wszystko. My jeśli się uda to skorzystamy ze wszystkich możliwości

[Maleństwo04]

Zobaczcie jaka fajna impreza dla Warszawianek
Targi Moje Dziecko - targi moje dziecko
Szkoda, ze tak daleko od nas tez bym sie wybrala:)

[justa83]

Zmykam chyba po wyniki badań i jeszcze na małe zakupy. Odezwę się później

[wicia255]

Malenstwo swietny brzuszek.
Paulina wiem że to już pisałaś ale ile tego wiesiołka zażywasz na dzień i jak dwa razy dziennie czy ile. No i tą herbate z liści też raz dziennie czy jak. Dzisiaj kupiłam cały zestaw i zaczynam działać, lepiej puźno niż wcale.

[paulina0022]

Justa,Gogi No chyba ze tak:) ja myślałam ze wy kombinujecie zeby isc na te zwolnienie zamiast tego tacierzyńskiego bo wtedy finanansowo mozna stracic:)
No u mnie maz ma wziac urlop wiec zwolnienie odpada specjalnie całego nie wykorzystał teraz w wakacje a zostawił dla maluszka i dla mnie:)
Wicia Ja herbatkę pije srednio raz dziennie , bo jest okropna ble;/a kapsułki z wiesiołka staram sie brac 3 razy dziennie po 2 tabletki jak nie zapomne oczywsicie mi sie juz koncza i sie zastanawiam czy nowe kupywac czy nie:) Bo biore je od kilku tygodni a efektów przyśpieszających nie widac;/ Wiecie ja juz przestałam wierzyc w te przyspieszacze owszem moze i działaja ale tylko wtedy jak juz dzidzia chce wyjsc czyli pewnie bez nich tez by sie obeszło:)
Ja mialam gości Justa wypiłam kawkę jak polecałas:) Teraz sie nudze wemze sie chyba za sprzatanie no i mąż zażyczył sobie na obiadek placki ziemiaczane wiec musze niedługo isc zacząć robic , na szczescie nie musze trzec wrzuce tylko do maszynki ziemiaczki i same sie zetrą:)
Troszke mi sie brzuch napina i zaczyna lekko pobolewac... , ale ja juz nie czekam- co ma byc to bedzie bo zwariowac idzie naprawdę!!!

[gogi2704]

justa83

paulina0022

No tak ale po co mąz ma isc na zwolnienie i dostac 80% pensji jak mu sie nalezy 2dni urlopu oklicznosciowego i 7 dni urlopu tacierzysnkkiego:)I pracodawca nie moze odmówic:)
Na tym tacierzyńskim jest placone 100%:):):)

Bo to dodatkowe 2 tygodnie wolnego!

Ja nie mam zamiaru z tego korzystac, bo mam mame na miejscu, ale jeśli komus sie przyda to warto o tym wiedzieć, że jest taka mozliwość. Poza tym tacierzyński mozna wykorzystać w ciągu roku i to daje pewna rezerwę.

[gogi2704]

Maleństwo – fajna sprawa te targi. Ja mam 100 km do Warszawy, ale teraz z tym wielkim brzuchem to już mi się chyba nie chce jeździć. Fajnie byłoby skorzystać.

Strasznie się napracowałam i wszystko mnie boli. Na szczęście brzuch nie. Nic już dziś nie robię, będę tylko zmieniać fotel na kanapę i łóżko.
Miałam nadzieję, że facet już wczoraj wysłał mi maszyne do szycia, ale niestety ma to zrobic dopiero dziś. Paczka dojdzie dopiero w poniedziałek. Już nie mogę się doczekać.

[selene10]

Maleństwo kto Ci tak pięknie wymalował brzuszek? Bo samej to chyba byłoby mega ciężko. Ale pamiątkę będziecie mieć wyjątkową;-)

Jeszcze co do oliwek, to kuzynka która ma dwóch synków mówiła mi ostatnio, że jej pediatra odradza ich używanie. Podobno na fali są środki do kąpieli typu oilatum i emolium, które już zawierają oliwkę i natłuszczają skórę podczas mycia.
Nie wiem już w co wierzyć, bo jakoś całe pokolenia wychowały się na oliwce i dramatu nie było. Może to kolejna moda, a biorąc pod uwagę cenę tych preparatów - cóż, ciężko zostawić w aptece 60 zł za 500ml płynu do kąpieli....

Uciekam do kuchni sklecić pizze na obiad, a potem z mężem jedziemy po wózek, hurrrraaaaa:) Chyba żaden zakup dla siebie nie sprawiał mi tyle przyjemności, co szykowanie wyprawki dla maluszka!

Miłego późnego popołunia!

[paulina0022]

hej :)
Ale pustki u nas...
Wziełam sie za porządki u małego w pokoju , nawet bym nie pomyslała ze on ma tyle zabawek jakby je zebrał to kupy to pewnie dla 2 grup dzieci z przedszkola by starczyło...pokoj ma spory a jak wszystkie zabawki z pudeł i półek pozdejmowałam to cała podłoga jest zagracona...
Bartek obiecał ze mi pomoze ale jak zobaczył swoje stare zabawki o ktorych juz zapomiał to sie zaczął nimi bawic.. wiec zostałam sama z ta kupą samochódów pistoletów i dinozaurów bo to jego domninujące zabawki... do jutra sie nie da tu ogarnąc...
... a pomyśleć co będzie jak drugi chłopak się nam urodzi.... kurde nie mogę sobie tego wyobrazic;/ I jeszcze mąz ma na punkcie samochodów bzika ... chyba tu z nimi oszaleję...

[justa83]

Na chwilkę zaglądam do Was i zaraz zmykam odpocząć bo od rana biegam, a na wieczór kolejne plany. Odebrałam wyniki posiewu i wszystko ok :) Zrobiłam też KTG dla świętego spokoju i zaczęły pojawiać się skurcze, ale na razie nie bolą, więc się nie martwię. Krzyżuję nogi bo jutro wesele, a potem to już niech się dzieje co chce.

[paulina0022]

justa83

Na chwilkę zaglądam do Was i zaraz zmykam odpocząć bo od rana biegam, a na wieczór kolejne plany. Odebrałam wyniki posiewu i wszystko ok :) Zrobiłam też KTG dla świętego spokoju i zaczęły pojawiać się skurcze, ale na razie nie bolą, więc się nie martwię. Krzyżuję nogi bo jutro wesele, a potem to już niech się dzieje co chce.

Ale masz fajnie:):):)Pewnie w niedzielę urodzisz:)Na wesele zdązysz a na poprawiny dzidzia się urodzi:):) Tez tak chce:):)
Fajnie ze wyniki z posiewu wyszły dobre:)

[paulina0022]

justa83

Na chwilkę zaglądam do Was i zaraz zmykam odpocząć bo od rana biegam, a na wieczór kolejne plany. Odebrałam wyniki posiewu i wszystko ok :) Zrobiłam też KTG dla świętego spokoju i zaczęły pojawiać się skurcze, ale na razie nie bolą, więc się nie martwię. Krzyżuję nogi bo jutro wesele, a potem to już niech się dzieje co chce.

Justa chyba byłabym w stanie się założyć ze jednak to Ty bedziesz pierwsza tak jak na liście:):):)Tylko czekac az nam oznajmsz smskiem ze to juz:)

[avalka]

Malenstwo brzuszek prawdziwe dzieło sztuki:)

Justa wesele fajna sprawa...ale ja to tego meczu ci dzis zazdraszczam:):P mi zostanie w tv...

[paulina0022]

Własnie weszłam na strone szpitala u mnie w mieście w galerię bobasy i sie dowiedziałam ze dziś urodziła kuzynka męża :)Coreczkę Marysię 58 cm długą i 4300 g wagi:)Miała termin niecały tydzien przede mną:)Normalnie az mi sie łezka zakręciła bo ja tez juz chce:)

[paulina0022]

Kurde ale tkliwa sie zrobiłam chce mi się płakać, wiecie tęsknię juz za swoim dzieciątkiem chociąz nigdy go nie widziałam ani nie dotknełam nawet.... Chce go mieć juz przy sobie:(

[paulina0022]

Avalka wejdz na gg

[Maleństwo04]

selene10

Maleństwo kto Ci tak pięknie wymalował brzuszek? Bo samej to chyba byłoby mega ciężko. Ale pamiątkę będziecie mieć wyjątkową;-)

Jeszcze co do oliwek, to kuzynka która ma dwóch synków mówiła mi ostatnio, że jej pediatra odradza ich używanie. Podobno na fali są środki do kąpieli typu oilatum i emolium, które już zawierają oliwkę i natłuszczają skórę podczas mycia.
Nie wiem już w co wierzyć, bo jakoś całe pokolenia wychowały się na oliwce i dramatu nie było. Może to kolejna moda, a biorąc pod uwagę cenę tych preparatów - cóż, ciężko zostawić w aptece 60 zł za 500ml płynu do kąpieli....

Uciekam do kuchni sklecić pizze na obiad, a potem z mężem jedziemy po wózek, hurrrraaaaa:) Chyba żaden zakup dla siebie nie sprawiał mi tyle przyjemności, co szykowanie wyprawki dla maluszka!

Miłego późnego popołunia!

Brzuszek malowała moja siostra, sama to bym nie dała rady. W niedzielę chcemy jeszcze kilka innych rysunków stworzyć i sfotografować:)

[Maleństwo04]

justa83

Na chwilkę zaglądam do Was i zaraz zmykam odpocząć bo od rana biegam, a na wieczór kolejne plany. Odebrałam wyniki posiewu i wszystko ok :) Zrobiłam też KTG dla świętego spokoju i zaczęły pojawiać się skurcze, ale na razie nie bolą, więc się nie martwię. Krzyżuję nogi bo jutro wesele, a potem to już niech się dzieje co chce.

Fajnie, że wyniki w porządku. Baw się dobrze i koniecznie pisz sms-a jak by się zaczęła akcja poród!

[Maleństwo04]

paulina0022

hej :)
Ale pustki u nas...
Wziełam sie za porządki u małego w pokoju , nawet bym nie pomyslała ze on ma tyle zabawek jakby je zebrał to kupy to pewnie dla 2 grup dzieci z przedszkola by starczyło...pokoj ma spory a jak wszystkie zabawki z pudeł i półek pozdejmowałam to cała podłoga jest zagracona...
Bartek obiecał ze mi pomoze ale jak zobaczył swoje stare zabawki o ktorych juz zapomiał to sie zaczął nimi bawic.. wiec zostałam sama z ta kupą samochódów pistoletów i dinozaurów bo to jego domninujące zabawki... do jutra sie nie da tu ogarnąc...
... a pomyśleć co będzie jak drugi chłopak się nam urodzi.... kurde nie mogę sobie tego wyobrazic;/ I jeszcze mąz ma na punkcie samochodów bzika ... chyba tu z nimi oszaleję...

Paula im większy pokój tym więcej zabawek. Ale zawsze można niektróre schować, a potem wyciągnąc i Bartek będzie miał zabawę.
A poza tym Nikoś też będzie się mógł pozniej nimi bawić.
Z tym układaniem to uważaj na siebie, żebyś nie urodziła przy tych samochodach.

[Maleństwo04]

paulina0022

Kurde ale tkliwa sie zrobiłam chce mi się płakać, wiecie tęsknię juz za swoim dzieciątkiem chociąz nigdy go nie widziałam ani nie dotknełam nawet.... Chce go mieć juz przy sobie:(

Paula nie płacz. Wiesz, ża ja dzisiaj też płaczka, więc za chwilę razem będziemy ryczały.
Mi ostatnio bardzo często śnią się bobaski. Ciekawe czy któreś z nich to była moja Misia

Idę trochę poprasować.