Skocz do zawartości
Forum

Czekające na II kreseczki - Sezon 2


Rekomendowane odpowiedzi

brryyyy...prawie caly dzien spedzilam w kuchni...no ale juz duzo zrobione. Pierwszy raz robilam rogaliki i wszyscy twierdzili ze sa pyszne:D wyliczylam ze koszt ich zrobienia to mniej niz 10zl a wyszlo 48sztuk:)

U Lili byl dziadek(moj tesc) i dostala sliczne zlote kolczyki... problem w tym ze nie planujemy przebijac jej w najblizszym roku uszek:lup: a on chyba liczy ze niedlugo zobaczy je u malej...

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Witam weekendowo -)
ja już obiadek ugotowałam i zaraz na zakupy sunę
muszę się bardzo opatulić bo u mnie - 20st teraz :-(
szok z tą temperaturą!
a co do wczorajszej wizyty księcia było b.sympatycznie.bardzo fajny,zjadł z nami kolację,pogadaliśmy o unieważnieniu małżeństwa kościelnego,pogadał z M o pracy,o parafii,ja o oazie.przyjemnie było.nie chciał kaski,ale mu powiedziałam,że dziadówa nie jestem i niech weźmie bo się obrażę ;-)
dał po obrazku,nawet dla Jasia,sypnął cukierkami dla dzieci :-)
wyszedł przed 21 :P

Odnośnik do komentarza

witam sobotnio..:))
na wstepie AgaiLila-serdeczne zyczenia urodzinowe,zdrowka i spelnienia marzen zycze....dlaLily-duuuzo sloneczka,usmiechu oraz morza milosci..:))) Sto Lat dziewczynki..:)))

Roniu-pierwsza strona jest superasna..dzieki za miejsce na liscie..:))

Agnieszko-Tobie takze spelnienia marzen i upragnionych 2 kreseczek zycze..:))) bo tez mialas urodzinki-nie myle sie.??? zdjatko pamietam...kiedys mialas taki avatarek i wrescie sobie Ciebie skojarzylam..:))

reszte kobietek sciskam i caluje..znow mam tylko sekundke i tradycyjnie wkleje to co nasmarowalam na swoich babskich....troche ciezko teraz wybalezc sekunde na pisanie,bo raz,ze pobyt w szpitalu,a dwa,ze Dracula w domu....

a mnie nie bylo bo trafilam z malenka do szpitala...jeszcze sie nie urodzila,a juz miala klopoty...wyszlam wczoraj w nocy..dzien wczesniej zrobila sie mega ospala,nic nie chciala jesc i wymiotowala i sie dusila..nie moglam jej w ogole polozyc do lozeczka bo od razu bylo krztuszenie i brak oddechu....w szpitalu okazalo sie ze jej waga jeszcze spada...ale poorbili jej wszystkie mozliwe badania i nic nie znaleziono...wiec opinia padla ze zaliczyla wirus zoladkowy...dostala kroplowe i po niej poczula sie lepiej...ale to bedzie taki pechulec jak ja...:((( przy pobieraniu krwi i zakladaniu wenflonu nacierpiala sie okrutnie..kozetka zalana krwai..ja stalam na korytarzu i plakalam...P z nia byl,ale tez lzy mu juz potem lecialy...a zasrana pigula tak jej zalozyla taka deszczulke ze malo nie pozbawila mi dziecka albo reki albo paluszkow...P sie jej pytal,ze czy aby nie za mocno zaciska te plastry i bandaze..odburknela z,e jest ok...za pol h ja patrze,a ona ma czarne paluszki..zawolalam piguly ..ale sie zrobilo zamieszanie...polecialy po lekarza,nozyczki..rwaly w biegu...a tam,raczka taka sama...ale po masazu powrocilo krazenie...chociaz do tej pory ma sine,jakby w siniakach koncowki paluszkow...mowie Wam-najlepiej omijac szpitale z daleka...
ale dzis juz jest znacznie lepiej ..wiecej je...czesciej jest aktywna...i bardziej zywa...kupki juz nie leca z woda...mam nadzieje,ze Jej Aniol Stroz juz rozpoczal prace na dobre...:))
a ja biore zelazo ,bo jestem mega padaka...buja mnie tak,jakby na ziemi byl sztorm..w czasie porodu spadlo mi 2 mnl czerwonych krwinek...ale zaraz je podbije...tyle,ze oslabiona faktycznie sie czuje...w sumie,to lepiej ,ze anemii dostalam po niz wtrakcie ciazy...przynajmniej Zoska miala z czego czerpac swoje zapasy...

pozdrawiam Was serdecznie i zycze milego weekendu...:))))))))))

przepraszam za milion literowek,ale spiesze sie............:))

http://lb1f.lilypie.com/jTsX.png

http://s6.suwaczek.com/200504064865.png
OLA..:)))

http://suwaczki.maluchy.pl/li-40144.png

http://tickers.baby-gaga.com/t/foxfoxard19951025_-8_JANUSZ.png

Odnośnik do komentarza
Gość agnieszkab31

Hej Aduś,nasze mieszkanie jest ostatnie do kolędowania także miał więcej czasu.Poza tym zawsze z fajną osobą miło się rozmawia bez względu czy ma koszulę czy koloratkę :-)a ks.Rafał naprawdę jest ok.dobrze,że proboszcza u nas nie było bo od razu by gromy piekielne na nas sadził za ślub kościelny a raczej jego brak :-(
ja mam swojego ulubionego księdza Szczepana vel ave satan,bo ma długie do pasa hery,chodzi na czarno i w glanach istny kierowca busa z Władcy Much :sofunny:
ale uratował mi psyche w szpitalu po Jasiu

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny!
My juz po roczku. Ogolnie troche zamieszania bylo ale wyszlo ok. Mala dostala zajefajne prezenty i byla happy. Ja padam na ryja:o_noo: bo narobilam sie strasznie. Ciesze sie ze juz po wszystkim.
Margo kurcze az brak slow... biedne malenstwo!
Ada probowalam zrobic fotke kolczykow ale sa za male by bylo wyraznie je widac...

Lilka spi wiec wypije z Robciem ze dwa kielichy i tez sie klade(zostaly na po imprezie dwie 0.7:D). Dobranoc.

http://www.suwaczek.pl/cache/c367ad7e73.png

Odnośnik do komentarza

Hej.
Dziewczynki tak sie zastnawiam... W nowm mieszkaniu mloda bedzie miala swoj pokoj. Mam w planach zeby spala sama u siebie. Myslicie ze elektroniczna niania sie przyda czy do tak duzego dziecka jest niepotrzebna?
Mamy tam lozka na antresolach. Wiec ona bedzie spala w jednym pokoju a my w drugim pod sufitem. Zastanawiam sie czy uslysze ja na tyle szybko zeby nie zdazyla sie za bardzo rozbudzic...

Agus pochwal sie co tam Lilcia dostala. :) No i na fotki czekam.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...