Czekające na II kreseczki - Sezon 2

[Iwcia]

A ja robiłam z siostrą faworki i dziś mnie ręce bolą, mam zakwasy

[frania]

Mnie się tak dziś nic nie chce, że szok
Jeszcze wczoraj wieczorem na Canal+ oglądnęłam kawałek "33 scen z życia" i się dodatkowo zdołowałam. Ależ to jest przybijający film

[Iwcia]

frania

I powiem Wam, że moja siostra (ta która ma Filipa) nawet się odezwała do Julki. Normalnie łał!

Łał! A co jej się stało? Powraca do ludzi normalnych?

[frania]

Iwcia

A ja robiłam z siostrą faworki i dziś mnie ręce bolą, mam zakwasy

Od robienia faworków?
Ale na pewno pyszne wyszły, co?

[Iwcia]

frania

Iwcia

A ja robiłam z siostrą faworki i dziś mnie ręce bolą, mam zakwasy

Od robienia faworków?
Ale na pewno pyszne wyszły, co?

No od wyrabiania ciasta, dłonie mnie bolą Wyszły pyszne, szkoda, że nie mogę Was tu poczęstować.

[Gość agnieszkab31]

Franiu a o której był ten film?czy to tylko zwiastun był?

zaraz pędzę do Gminy pozałatwiać sprawy urzędowe i wracam do was

[frania]

Iwcia

frania

I powiem Wam, że moja siostra (ta która ma Filipa) nawet się odezwała do Julki. Normalnie łał!

Łał! A co jej się stało? Powraca do ludzi normalnych?

Właśnie nie wiem, o co chodzi? Może o to, że jej dziecko spało i wtedy "łaskawie" odezwała się do swojej chrześnicy
Ale pewnie się czepiam...

[Gość agnieszkab31]

Iwcia

frania

Iwcia

A ja robiłam z siostrą faworki i dziś mnie ręce bolą, mam zakwasy

Od robienia faworków?
Ale na pewno pyszne wyszły, co?

No od wyrabiania ciasta, dłonie mnie bolą Wyszły pyszne, szkoda, że nie mogę Was tu poczęstować.

ja tez wczoraj z bratową robiłam faworki

[frania]

agnieszkab31

Franiu a o której był ten film?czy to tylko zwiastun był?

zaraz pędzę do Gminy pozałatwiać sprawy urzędowe i wracam do was

Zaczął się jakoś po 22, ale nie wiem dokładnie, bo Julę usypiałam.
A premiera była jeszcze w ubiegłym roku. A ja byłam na nim w kinie
i strasznie się zdołowałam... A poszłyśmy z kumpelą na taki babski wieczór :(

[frania]

Teraz muszę się pożegnać na jakąś chwilę.
Czeka mnie żmudne drukowanie "arcyważnych" dokumentów :(((

[Gość puszek]

dzień dobry

póki co to chyba tyle z mojej strony

[Iwcia]

Cześć Puszku!

Czy mi się wydaje czy humorek dziś kiespski?
Jak się czujesz?

[Gość puszek]

Iwcia

Cześć Puszku!

Czy mi się wydaje czy humorek dziś kiespski?
Jak się czujesz?

cześć

czuję się średnio dobrze

w pracy nawet- mam wszystko na bieżąco ale atmosfera znów nie za bardzo...

a co u CIbie?? jak samopoczucie??

[Iwcia]

Moje samopoczucie byle jakie. Wolałabym mieć fasolkę w brzuchu, nawet zgagę i mdłości niż @ Ale nie mogę się załamywać, bo to niczego nie zmieni.
U mnie w pracy też atmosfera jest rano zastanawiałam się czy nie zostać w domu.

[AgaiLila]

Witam!
Alez mi robicie smaka na te faworki:) boje sie jednak ze jesli zrobie teraz to nim R wroci z pracy, wciagne polowe i bede miec wyrzuty sumienia

Iwka, Aga szkoda ze sie nie udalo. Tak czy inaczej wreszcie sie doczekamy. Aga to jak u ciebie ze staraniami zawieszone czy dzialasz?

Franiu ja nie w temacie. Siora urodzila dziecko i przestala zauwazac twoje?

czesc Puszku

[Iwcia]

Cześć Aga!
Chcesz robić faworki? Zrób z większej ilości to dla męża zostanie!
Jak Twoje małe słoneczko?

A gdzie nasza Ada się zapodziała? Żadna nie wie?

[Gość puszek]

cześć AgaiLila

Iwciu ja tez rano zastanawiałam się nad pracą, może nie tyle czy iść, bo musiałam, ale nad tym jak długo jeszcze.
Tylko mój M cały czas tu walczy o to, żeby mnie nie wysiudali i żeby księgowa nie rządziła sobie wg swego uznania w firmie ustawiając w najlepsze swoją rodzinę. gdybym teraz zrezygnowała to jego starania poszłyby na marne a księgowa i jej wredna córeczka miałyby satysfakcję, że mnie jużnie ma i że moga sobie tu "swoją " wkręcić i dalej sprawować władzę

[Iwcia]

puszek

cześć AgaiLila

Iwciu ja tez rano zastanawiałam się nad pracą, może nie tyle czy iść, bo musiałam, ale nad tym jak długo jeszcze.
Tylko mój M cały czas tu walczy o to, żeby mnie nie wysiudali i żeby księgowa nie rządziła sobie wg swego uznania w firmie ustawiając w najlepsze swoją rodzinę. gdybym teraz zrezygnowała to jego starania poszłyby na marne a księgowa i jej wredna córeczka miałyby satysfakcję, że mnie jużnie ma i że moga sobie tu "swoją " wkręcić i dalej sprawować władzę

Puszku a czy teść nie może z nimi zrobić porządku? W końcu to jego firma a nie księgowej!

[frania]

AgaiLila

Franiu ja nie w temacie. Siora urodzila dziecko i przestala zauwazac twoje?

Długo by opowiadać...
Mniej więcej o to chodzi. Moi rodzice zresztą zachowują się podobnie.
Jak gdzieś na horyzoncie pojawi się Filipek, to Juleczka może nie istnieć.
Szkoda gadać...

Jeszcze mnie cały czas wywala z forum i z internetu.
Co za parszywy dzień

[Iwcia]

Mnie też wywala i co chwilę muszę się logować i zamula okropnie

[AgaiLila]

Iwciu tyle ze ja na diecie jestem a ostatnimi dniami zaczelam przeginac z jedzeniem.

Franiu wspolczuje podejscia rodziny, smutna sytuacja.

Moja mala od rana marudzi i chce na rekaach byc... wydarlam sie na nia i mam teraz wyrzuty sumienia.

[AgaiLila]

Iwcia

Mnie też wywala i co chwilę muszę się logować i zamula okropnie

A mi szczesliwie nie zamula dzis. Jak was wywala? mi sie to nigdy nie zdążyło.

[Gość puszek]

Iwcia

puszek

cześć AgaiLila

Iwciu ja tez rano zastanawiałam się nad pracą, może nie tyle czy iść, bo musiałam, ale nad tym jak długo jeszcze.
Tylko mój M cały czas tu walczy o to, żeby mnie nie wysiudali i żeby księgowa nie rządziła sobie wg swego uznania w firmie ustawiając w najlepsze swoją rodzinę. gdybym teraz zrezygnowała to jego starania poszłyby na marne a księgowa i jej wredna córeczka miałyby satysfakcję, że mnie jużnie ma i że moga sobie tu "swoją " wkręcić i dalej sprawować władzę

Puszku a czy teść nie może z nimi zrobić porządku? W końcu to jego firma a nie księgowej!

to sa mściwe osoby i chyba póki same się nie zwolnia to on ich nie zwolni z uwagi na potencjalne kotrole, które bądź co bądx sa stresujące

[adriana8899]

Iwcia

Cześć Aga!
Chcesz robić faworki? Zrób z większej ilości to dla męża zostanie!
Jak Twoje małe słoneczko?

A gdzie nasza Ada się zapodziała? Żadna nie wie?

Hej. Jestem-specjalnie na Twoje zawolanie. Dzieki za pamiec.

Margolciu martwie sie o Ciebie. Dajesz rade z dziecmi i domem i tym bolem? Ma Ci tam kto pomoc?
Ale za to corcie masz cod miod i orzeszki.
Aga, Iwciu, Agus szkoda ze zolzy przyszly do Was... Ale dalej trzymam za Was kciuki! I nie przestane dopoki nie urodzicie.
Franiu zaznacz to w kalendarzu... I usmiechnij sie!!!
Kasiu ogladalam program o ciazy i bylo pare porad na zgage. Chcesz?
Natasza jak tam zwierzyniec? Twoja dzidzia bedzie szalala ze szczescia przy tylu zwierzakach. Wiec powodzenia w staraniach.
Agusik a Pania gdzie wcielo?? Zapraszamy na ploty.
Puszku glowka do gory.
Marta pewnie jeszcze spi-chociaz nie wiem czy przy Szymku to mozliwe.
A Magda gdzie??
No i Asia ma meza w domu chyba bo sie tak dawno nie odzywala...
Dziewczyny meldowac sie!!!
A... O Szefowej bym zapomniala.
Jak tam palec malego i sen mlodej? Dalej siedzisz po nocach?

[Gość puszek]

Franiu marne to pocieszenie, ale moja teściowa np potrafi pół roku ni widziec się z dzieckiem, a jak przez przypadek się spotkamy (dodam dzień dobry nawet mi nie odpowie) i sa na horyzoncie ludzie to udaje najtroskliwszą i najbardziej kochającą babcię świata a mnie szlag trafia