Czekające na II kreseczki - Sezon 2

[Martek73]

Witaj Asiorek352

[Martek73]

Ardhara przy cukrzycy też ważne są posiłki. Często i mało. Nie można dopuścić do zbyt długich przerw.

[Martek73]

I prowadzę monolog.

[Ardhara]

Martek73 - wlasnie ostatnio mam tak ze gdy nie jem dluzej to mnie wsystko boli :( nei wiem czy to leki moga powodowac ?

[ronia]

Martek73

ronia

ja was chyba nie mam na nk ?

Ja Ciebie też nie.

Wysyłam Ci na PW moje dane.
Dziękuje zapro wysłałam oczekuje na akcept

[ronia]

puszek

Martek73

ronia

ja was chyba nie mam na nk ?

Ja Ciebie też nie.

Wysyłam Ci na PW moje dane.

ja z całego forum mam Kasię bo łatwo mi było ją znaleźć :)

poza tym witam się jako nowa na tym watku- jeśli przygarniecie biednego puszka

Witamy i ciesze się przogromnie a kociak śliczny licze że będzie zaglądać tutaj do nas

[ronia]

Kasia1983

dziewczyny to moje dane na nk jak by ktoras chciala

barbara dybiec skierniewice
dzięki wysłałam zaproszenie
a myślałam że ty moja imienniczka jesteś

[ronia]

puszek

ok nie ma nikogo to znikam, uwidział mi sie rosół z makaronem domowym, więc musze zrobić makaron.rosół się już robi

a poza tym podobno ma tu jutro przyjść....teściowa więc musze uprzątnąć mieszkanie buahaha

jej ale fajnie ja jeszcze nigdy nie robiłam sama makaronu

Ardhara

hej dziewczyny

wreszcie mam nowy system i moge kozystac ;) komp mi calkiem siadl i nawet wlaczyc go nie dalo rady wiec calkowity reset oprogramowania byl ;)

zaraz was podczytam co sie tu wyrabialo

witaj witaj dobrze że nowy system już postawiony

AgaiLila

Dziewczyny co do spania z dzieckiem to bedac w ciazy nawet mi to do glowy nie przyszlo... ale po narodzinach okazalo sie ze Lila placze nawet kiedy ide do wc...Tylko cycek i na rekach... wiec nie bylo mowy o spaniu w lozeczku...staralismy sie ja nauczyc ale po trzech ciezkich tygodniach przegralismy ta walke

kurcze my do dzisiaj śpi z Olką

[adriana8899]

Hej.
Wrocilismy juz od Oliwki. Ale ona juz fajna. Tak duzo rozumie i wogole. Juz malo widac ze przeszla tyle. Tylko szkoda ze jeszcze nie czolga sie, nie raczkuje. Dalej nie ma czucia w nozkach.
Ale wierze ze wszystko przed nia i jeszcze beda razem z Gabi smigac!

[Martek73]

Ardhara

Martek73 - wlasnie ostatnio mam tak ze gdy nie jem dluzej to mnie wsystko boli :( nei wiem czy to leki moga powodowac ?

Ja miałam tylko cukrzycę ciężarnych, ale moja mama od lat leczy się na cukrzycę.
Cukrzyca z tego co wiem, to nie boli, tylko spustoszenie powoduje w organizmie. A przez zbyt długie nie jedzenie spada cukier.

A duży masz cukier?

Ale podpytam mamy.

[Martek73]

Ja niestety muszę kończyć.

Życzę Wam miłego wieczoru.

Do juterka

[ronia]

adriana8899

Hej.
Wrocilismy juz od Oliwki. Ale ona juz fajna. Tak duzo rozumie i wogole. Juz malo widac ze przeszla tyle. Tylko szkoda ze jeszcze nie czolga sie, nie raczkuje. Dalej nie ma czucia w nozkach.
Ale wierze ze wszystko przed nia i jeszcze beda razem z Gabi smigac!

świetnie że już jesteś fajnie że maluszek i rodzice się nie poddają i walczą
podziwiam trzeba mieć w sobie tyle siły wiary i samozaparcia

[ronia]

Martek73

Ja niestety muszę kończyć.

Życzę Wam miłego wieczoru.

Do juterka
Dziękujemy wzajemnie stosunkowo dobrej nocy

[AgaiLila]

wiecie ze ja nigdy domowego makaronu nie jadlam? Ale zawsze mi sie wydawalo ze jest przepyszny:)

Roniu my tez dalej z mala spimy i sie nie zapowiada na zmiany. Lozeczko od pol roku stoi na strychu. Mysle ze zaczniemy ja uczyc spac w swoim lozku dopiero kiedy skonczymy remont jej pokoiku(a roboty jeszcze od groma)

[adriana8899]

Ro fajny opis. Hehehe.
Daja sobie rade. A jutro znow do lekarzy na kontrole. A. Ten maluszek ma juz 15mscy.
Martus papa.
Ardhara zdrowka zycze...

[AgaiLila]

Adus a Oliwka jest chora tylko fizycznie czy psychicznie rowniez?

[ronia]

AgaiLila

wiecie ze ja nigdy domowego makaronu nie jadlam? Ale zawsze mi sie wydawalo ze jest przepyszny:)

Roniu my tez dalej z mala spimy i sie nie zapowiada na zmiany. Lozeczko od pol roku stoi na strychu. Mysle ze zaczniemy ja uczyc spac w swoim lozku dopiero kiedy skonczymy remont jej pokoiku(a roboty jeszcze od groma)
a co robicie w jej pokoju ?
Ja się boje tego że cholernie ciężko będzie ją odzwyczaić ;/
zresztą już jak ją odkładamy to potrafi się obudzić

[adriana8899]

Agus psychicznie wszystko git! Na szczescie. Bardzo ladnie sie rowija. Duzo szybciej niz Gabryska. Ale ja sie smieje ze to dlatego ze Oli idzie tylko w rozwoj psychiczny a Gabryska tylko w ruczhowy zamiast psychoruchowy. Ona nie ma czasu na bajeczki, pokazywanie palcem oka, itp itd. Musi biegac, zwiedzac...
Pokazesz zdjecia pokoiku jak skonczycie remont?

[AgaiLila]

ronia

AgaiLila

wiecie ze ja nigdy domowego makaronu nie jadlam? Ale zawsze mi sie wydawalo ze jest przepyszny:)

Roniu my tez dalej z mala spimy i sie nie zapowiada na zmiany. Lozeczko od pol roku stoi na strychu. Mysle ze zaczniemy ja uczyc spac w swoim lozku dopiero kiedy skonczymy remont jej pokoiku(a roboty jeszcze od groma)
a co robicie w jej pokoju ?
Ja się boje tego że cholernie ciężko będzie ją odzwyczaić ;/
zresztą już jak ją odkładamy to potrafi się obudzić

Wszystko
my mieszkamy w domu ktory jeszcze niedawno byl ruina. W tej chwili zostaly po nim tylko mury (doslownie, nawet dach i sufity zmienialismy). Jej pokoik obecnie, nie ma podlogi ani zrobionych scian, ale mysle ze wiosna sie tym zajmiemy. Narazie jej wszystkie rzeczy sa u nas w sypialni:)

Adus szczescie w nieszczesciu ze Oli psychicznie ladnie sie rozwija. Napewno to pomaga w rechabilitacji. Co do pokoiku to planuje zrobic na scianie "pikasso" i wogole pelno pomyslow mam wiec kiedy skoncze wstawie pewnie z 10 fotek

Ja niestety musze spadac bo R domaga sie swoich praw do kompa. Zajrze w nocy albo z rana:)
Dobrej nocy, dla wszystkich kobitek!

[adriana8899]

No to lec. Do sklikania.

[Gość puszek]

Ardhara

taaaki dobry ??

dobry był, ale za dużo. a czytałam w necie, żeby jeść często a mało, ale mądrzejsza jestem.no i mam
do teraz mnie skręca

[Gość puszek]

Martek73

puszek

ło...zjadłam ten rosół z makaronem własnej roboty i chyba wyzionę ducha

Ja też jestem.

Dzisiaj Puszku też miałam rosół własnej roboty, tylko jadąc do pracy połowę wylało mi się w samochodzie. KOSZMAR

no to sobie nie wyobrażam takiej sytuacji, nie ukrywam, że byłabym zdenerwowana

[ronia]

AgaiLila

ronia

AgaiLila

wiecie ze ja nigdy domowego makaronu nie jadlam? Ale zawsze mi sie wydawalo ze jest przepyszny:)

Roniu my tez dalej z mala spimy i sie nie zapowiada na zmiany. Lozeczko od pol roku stoi na strychu. Mysle ze zaczniemy ja uczyc spac w swoim lozku dopiero kiedy skonczymy remont jej pokoiku(a roboty jeszcze od groma)
a co robicie w jej pokoju ?
Ja się boje tego że cholernie ciężko będzie ją odzwyczaić ;/
zresztą już jak ją odkładamy to potrafi się obudzić

Wszystko
my mieszkamy w domu ktory jeszcze niedawno byl ruina. W tej chwili zostaly po nim tylko mury (doslownie, nawet dach i sufity zmienialismy). Jej pokoik obecnie, nie ma podlogi ani zrobionych scian, ale mysle ze wiosna sie tym zajmiemy. Narazie jej wszystkie rzeczy sa u nas w sypialni:)

Adus szczescie w nieszczesciu ze Oli psychicznie ladnie sie rozwija. Napewno to pomaga w rechabilitacji. Co do pokoiku to planuje zrobic na scianie "pikasso" i wogole pelno pomyslow mam wiec kiedy skoncze wstawie pewnie z 10 fotek

Ja niestety musze spadac bo R domaga sie swoich praw do kompa. Zajrze w nocy albo z rana:)
Dobrej nocy, dla wszystkich kobitek!
Aga dobrej nocy

[Gość puszek]

asiorek352

Ja też jestem:)
Puszku gratuluję kobietko Ty nasza
Ciekawe co u Margolci?Pewnie odpoczywa...
Co tam dziewczynki u Was?
Ada pokarz paznokcie

wow, co za miłe powitanie
dziękuję

[adriana8899]

Hej Puszku.
Jak tam Paolka?