Skocz do zawartości
Forum

kasioleqq

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasioleqq

  1. kasioleqq

    Wrześniówki 2010

    czesc wrzesnioweczki:) sorka ze nie odpisywalam ale nie mialam neta i dopiero dzis zaladowalismy:) wie wiem moja historia jest nie wiarygodna, ale prawdziwa... tak jak wam pisalam miesiaczke mialam do 9 maja, a ze jestem osoba z natury pulchna i do tego pozostalosci po porzedniej ciazy zostaly to nic nie zauwazalam, piersi bolaly i rosly, ale 6 miesiaecy po urodzeniu Kacperka tez tak mialam bylam u lekarza i powiedzial mi ze to pozostalosci prolaktyny po ciazy powoiduja wzrost piersi i zbieranie pokarmu, w zwiazku z tym bylam pewna ze tym razem jest tak samo, ruchy czulam ale kazdy mi mowil ze to jelita, przeciez mialam okres, no ale tydzien temu w srode postanowilam sie zebrac do gina bo zaczelam czuc sie dziwnie i babcie i tesciowa pytaly czy ja przypadkiem nie jestem w ciazy... no i jestem:)
  2. Andzia objawy moga pojawic sie pozniej ale skoro nic sie nie dzieje to nie martw sie na zapas... a mozesz sprawdzic czy nie ma wstrzasnienia polóż ja na pleckach tylko placko i glowke przyciagnij broda do klatki piersiowej jesli nie bedzie sygnalizowala bolu ani nie zwymiotuje to raczej nie ma wstrzasnienia...glowa do gory
  3. Andzia dziewczyny maja racje obserwuj ja czy nie jest senna bardziej niz zwykle i czy nie wymiotuje na pewno nic sie nie dzieje, ale ja wiem ze to sa nerwy my tez z Kacprem tak mielismy kilka razy ale zawsze upadl czy spadl na moich oczach...trzymam kciuki zeby wszytsko bylo ok:) cafe moi tesciowie tez nigdy az tak bardzo nam nie pomagali i R.to bardzo gryzlo i kiedys im powiedzial jasno i otwarcie ze gdyby nie moi rodzice to kacper nie wiedzialby co to znaczy miec prawdziwych dziadkow...od tego czasu zabieraja go co 2 tyg.i on jest zadowoleni i oni sie do niego bardzo zblizyli no i my mamy troszke czasu zeby odsapnac;) Anielinka moj brzuchol jest ale nie tak wielki jak z Kacprem pokaze jak R.zrobi mi jakies sensowne zdjecie:)
  4. Andzia no masz racje ze nie on pierwszy ale wiecie jak to jest raz ze nie chcialam zeby tak wyszlo, a dwa ze to wszystko mi sie zebralo tak na raz i teraz o wszystko sie zamartwiam/.... wiem ze bedzie dobrze ze damy rade ale chyba ta ciaza tak na mnie dziala ze sie rozczulam nad soba..;/
  5. cafe doceniam kochana ze pomagaja, mam nadzieje ze nie zniecheca sie za bardzo, ale nie chce ich tez zbyt mocno obarczac, bo w koncu musze dawac jakos rade, zreszta tyle czasu dalam jakos rade bez niczyjej pomocy, bo nikt nie wiedzial;) ja tez biore pod uwage ze moge urodzic szybciej itd.ale nie wiem za co mam sie zabrac...jednym slowem obudzilam sie z reka w nocniku.... Andzia faktycznie pojedzcie i nie chce Ciue straszyc ale nie powinna spac przez 2 godziny, mogla sie uderzyc w glowke... musisz ja obserwowac...bidulk...strasznie mi jej szokda...
  6. ide sie polozyc bo spac mi sie chce;) zajrze pozniej...
  7. no ale sie rozpisalam mam nadzieje ze nikogo nie minelam??? justynka a Ty jak sie masz???
  8. mei strasznie Ci wspolczuje takich przebojow z eks...zycze Ci duzo sil:) jestes dzielna wiec dasz rade, a on moze przejrzy na oczy i zrozumie ze Filipek jest najwazniejszy:) trzymam za was kciuki(tzn.za Ciebie i Filipka) Andzia jak dziewczynki slicznie mowia gratuluje:) a z zakupami zaszaleliscie...i to tez mnie przeraza jak dojdzie jeszcze malutka to ja nie wiem jak finansowo podolamy... co do znajomosci miejsc to moj Kacper zawsze mnie prowadzi gdzie dzis idziemy...kolo domu mamy dwa przedszkola i szkole park i jeziorko i wszedzie sa place zabaw wiec maly jest w raju kiedy daje mu mozliwosc wyboru gdzie idziemy, ale jak wracamy np.z zakupow i mowie ze teraz idziemy do domku bo trzeba tatcie obiad zrobic to jest histeria ze glowa mala... gosia zdrowka i poprawy nastrojow Kubusia;) cafe ja jestem prawei w 30tc, i nie mam nic!!! tesciowei zalatwili nam wozek za 500zl, uzywany ale gleboki ze spacerowka i nosidelkiem atlantica, taki jak chcialam dla Kacperka;) no troszke ciuszkow jest po R.chrzesnicy i po Kaceprku ale to kropla w morzu potrzeb...no i trzymam kciuki za wizyte u lekarza w piatek:) a kochana czujesz te ruchy nadal??? vercia Ty ciagle w biegu a mowisz ze lubisz monotonie??? pochwal sie tym wiszacym cudem:) magda hop hop...jak tam wczasy??? Anielinka ja tez zazdroszcze ze mieszkacie nad samym morzem:) ja mam jednak kawalek drogi... beatka super ze Jasiu daje rade:) no i slodko ze Izunia teskni za bratem:)
  9. ja oglnie czuje sie ok, troszke boli mnie brzuch chwilami, ale to juz przepowiadajace wiec sie nie martwiie, w ogole jakos sie nie przejmuje bo dobrze to wszystko znosze, nic mnie nie boli nie mam wlasciwie zachcianek itd.wiec oby tak dalej;) juz sie oswoilam i zaczynam sie cieszyc, martwi mnie nadal jak bedzie dawal sobie rade z tym wszystkim Kacper...martiwe sie jak bede wychodzic z dzieciakami na spacer zakupy...nie mam pojecia... a mala jeszcze nie wiadomo czy bedzie Weronika...mi sie podoba Kornelia, a R.sypie imionami jak z rekawa, w ogole to on jest zachwycony ze bedzie mial corke...dopoki nie wiedzielismy ze to dziewczynka to byl zalamany, a wczoraj powiedzial ze zakochuje sie w naszej corci... i wpadl na bardzo idiotyczny pomysl poniewaz uwielbia tatuarze to chce sobie wytatuowac na lewej piersi gotykiem imiona dzieciakow i date urodzenia... aha wiadomo ze mala na drugie bedzie miala Elżbieta po mojej mamie, Kacper ma po ojcu R.wiec corcia bedzie po mojej mamie:)
  10. hej babki:) dwa dni mnie nie bylo, bo net nam sie skonczyl i nie bylo komu dupska ruszyc zeby kupic... ale dzis poszlam na badania i kupilam po drodze, wczoraj Kacperka zabrali R.starzy juz za nim bardzo tesknie, byli dzis u fryzjera, kupili mu spodenki, koszulke i czapke;) i w ogole wczoraj jak byli to mowili ze beda chcialei go zabierac czesciej zebym mogla sobie odpoczywac no i zeby on mial jakas rozrywke...
  11. kasioleqq

    Wrześniówki 2010

    hej:) okazalo sie dzis dlatego ze o ciazy w ogole dowiedzialam sie dopiero w poprzednia srode...tzn. ze @ mialam regularnie do 9 maja!!! i w ogole nie mialam zadnych objawow, lekarz stwierdzil, ze poniewaz chodzilam na zabiegi ultradzwiekow i elektrostymulacji (odchudzajace zabiegi) dlatego moglo sie dziac ze nic nie czulam i miesiaczke mialam regularnie... no i dzis mialam usg, ktore potwierdzilo wiek ciazy i dowiedzialam sie o plci dziecka;)
  12. dziewczyny wiem ze jestescie w szoku ja tez jestem w szoku, lekarz mi powiedzial ze jestem materialem na pisanie pracy dyplomowej i ze miesiaczka przez ten czas mogla byc dlatego ze chodzilam na te zabiegi i dlatego tez moglam nie miec zadnych objawow, cafe mam brzuch ale tak jak pisalam bylam pewna ze twardnial od tych zabiegow, myslalm ze robia sie miesnie, ale okazuje sie ze to jednak malenka...odkad sie dowiedzialam bardzo mnie wysadzilo, albo tak mi sie wydaje...
  13. kasioleqq

    Wrześniówki 2010

    witam jestem wrzesniawa mama 2008, i jak sie dzis okazalo jestem tez wrzesniowa mama 2010. mam nadzieje ze moge sie do was dolaczyc;)
  14. dzwonila do mnie tesciowa, jak wyszlam od lekarza i o dziwo gadala calkiem do rzeczy, powiedzila ze damy rade i musimy zaakceptowac ta sytuacje ze pomoga jesli tylko beda mogli (w to akurat nie wierze) no i ze jak urodze to bedziemy musieli pomyslec o spirali albo czyms takim... no i oczywiscie stwierdzila ze wyjscia nie ma musimy brac slub!!! ale ja mam odmienne zdanie ja chce prawdziwy slub z weselem a nie zwykly cywilny para mloda i swiadkowie i koniec slub jest jedynym dnim w zyciu i chce go przezyc jak prawdziwa panna mloda, a na razie jeszcze nie stac nas na taki wydatek...
  15. lepiej mi ze sie wam wygadalam:) dzieki dziewczyny ze jestescie i moge wam sie wygadac nie wstydzac sie i nie majac zadnych oporow... rowne z was babki:**
  16. dziewczyny jestem w szoku, bo zostalo tak nie wiele czasu i przez prawie 7miesiecy w ogole nie wiedzialam ze jestem w ciazy... z malutka wszystko ok, ale nie widac jej buzki lekarz powiedzial ze mam sie nie przejmowac ale wiecie jak to jest... bardzo sie ciesze ze to coreczka, nawet nie wiecie jak bardzo, ale nie wiem\cie tez jak bardzo sie boje tego wszytskiego, jestem przerazona... po wyjsciu od lekarza zadzwonilam do R. i oczywiscie beczalam jak glupia, a ten mi na to ze mam nie ryczec, bo nic innego nie pozostao jak wychowac bo teraz innej opcji nie ma chybaze pojde sie utopic... wiem ze tez mu ciezko, ale oczekiwalam ze mnie pocieszy i zrozumie ze sie boje i nie potrafie zapanowac nad soba zeby nie plakac...bo wkoncu jestem w ciazy... ale tak to wlasnie jest z chlopami...jestem na niego taka zla mam do niego okropny zal ze tak mnie potraktowal...
  17. jestem juz po lekarzu... nie uwierzycie termin mam na 20wrzesnia 2010, bedzie dziewczynka
  18. ide troche ogarnac w chacie na 12:45 ide do lekarza, okropnie nie chce mi sie tam isc... ale jak mus to mus...
  19. madzia super fotki, u nas dzis pochmurno, ale ja sie ciesze bo troszke bylo za goraco jest cieplutko, ale nie prazy to piekace slonce:) dobrze ze u was pogoda sie poprawia:) udanego dnia;) a my wczoraj bylismy z moim bratem i bratowa i ich corka na dzialce na grillu bylo super Kacperek w 7niebie latal na golaska po dzialeczce troszke sie jeszcze opalil, no ale dzis zaczal troche kaslac...tesciowie chcieli go zabrac, ale chyba go nie puszcze..nie chce zeby sie rozchorowal, a poza tym chce z nim spedzac teraz jak najwiecej czasu...
  20. hej dziewczyny;/ magda ja chodze do Ziętka, dzis usg, troche sie boje ze cos bedzie nie tak, przeciez tyle czasu chodzilam na te zabiegi ultradzwiekow i elektrostymulacji, poza tym jak stluklam sobie tego palca to bralam chyba ze 3 razy ketonal... i boje sie ze cos moze byc nie tak... fajnie ze wam sie podoba, moj Kacper tez opalony jak murzynek:) justynka fizycznie czuje sie super nie czuje ze jestem w ciazy tylko czuje wyrazne ruchy, wiec podejrzewam ze to jest bardziej zaawansowana ciaza... mam tylko okropne wahania nastrojow, wczoraj sie cieszylam ze bedzie drugie dziecko a dzis zyc mi sie nie chce...wcale mnie to nie cieszy mysle tylko o tym zeby bylo zdrowe...wkurzam sie sama na siebie ze tak mam...no ale coz nic nie poradze... cafe jak u Ciebie??? Andzia napisz jak weekend bez dziewczynek:)
  21. teraz i ja sie zegnam:) do jutra spokojnej nocy i udanej niedzieli:***
  22. Mojaniestety troszke egoistyznie cięzarowki oby nam sie porodzily zdrowe dziewczynki:)
  23. justynka teraz mozemy o tym tylko pomarzyc, z dnia na dzien bedzie gorzej,nocne wycieczki na siku , skurcze w lydkach itd. a potem malenstwa tez pospac nie dadza...
  24. justynka chyba jutro zaczne tak samo robic... dziewczyny a do basenu na kapielisku musze mu chyba ubrac takie specjalne gatki czy nie??? jak sie zesika do basenu to bedzie widac...
  25. u mnie z siusianiem poszlo szybko, ale z kupa ani rusz... jak jest goraco kobiety ja dzis spie na balkonie chyba...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...