kasioleqq

hej wrzesniowki;) za mna pierwsza okropna nocka, spalam na podlodze pod oknem bo nie moglam oddychac, oczywiscie rozscielilam sobie materac i koldre i bylo chyba za mniekko bo kregoslup okropnie mnie bolal jak sie obudzialm...no i pobudki w nocy mialam co 15min chyba, a to pic,a to siku io tak w kolo... teraz musze sie zabrac za porzadki bo dzis wieczorem jedziemy do tesciow a jutro o 5 wyjezdzamy nad morze ale tylko do niedzieli...bajzel mam niesamowity wiec musze poogarniac... dziewczyny nie odpisuje bo na prawde kijowo sie czuje a mam jeszcze duzo roboty... milego chlodnego dnia;)

to naszcze fotki, wiecej obiecuje jak wrocimy znad morza i postaram sie byc na tych zdjeciach:) dziewczyny meldowac sie co u was... ide posprzatac i poprac troszke, bede zagladc:)

i jeszcze kilka:

no to troszke nas;)

Anielinka faktycznie masz racje ze pustki tu ostatnio jakby jakis bunt czy cus...;/ zdrowka dla Amelki biedulka zapalenie gardla jest obrzydliwe dorosli sie strasznie przy tym mecza a co dopiero takie maluchy...;/ fotki zaraz wrzuce ale jakos mnie na nich nie ma boje sie ze sie w kadr nie zmieszcze... ogolnie to ja robie u nas za fotografa bo R.zawsze zapomina, ze zdjecia to fajna sprawa..;/ beata udanych wakacji..:) no i lepszych humorow dzieciaczkow:) a co z reszta??? dziewczyny co z Wami???

dzien dobry:) dziewczyny za mna pierwsza koszmarna noc... spalam na podlodze przy balkonie bo nie moglam oddychac, rozscielilam sobie gruby mieciutki materac na to polozylam koldre z baraniej czy owczej welny...bylo miekko chyba za miekko, budzilam sie co 15min, bo mi bylo nie wygodnie, a to siku mi sie chcialo, a to pic, a na koniec kregoslup tak mnie zaczal nawalac ze myslalam ze umre... teraz juz sie rozchodzilam i jest odrobine lepiej, ale zepsula nam sie pralka i mam troche drobnych rzeczy do poprania w rekach...dzis wieczorem jedziemy do tesciow a jutro o 5 jedziemy nad morze:) musze troszke ogarnac bo bajzel mam w chacie az milo...

no a my nie pojechalismy na dzialke bo jest pochmurno balam sie zeby nas deszcz nie zlapal, ale bylismy juz na malych zkupkach, na placu zabaw i karmilismy kaczki zaraz wam powrzucam troszke naszych fotek, bo dawno nic nie wrzucalam, a mamy tez kilka zdjec z nad wody...

co do szczepionek to ja powiem tak, Kacpra szczepilismy na NFZ i mala tez tak szczepic bedziemy, a szczepilismy na NFZ, bo mojej znajomej kuzynka szcepila na ktoras skojarzona szczepionke i jej coreczka umarla, po 24h nie wiem co to bylo za szczepienie, w kazdym razie podjelismy decyzje ze nie bedziemy szczepic swoich dzieci tymi skojarzonymi...my przezylismy szczepienia Kacperek tez wiec mala tez da rade:)

paulina ale poszalalas, kurde zuch babka z ciebie;) skad bierzesz tyle energii??? urodzinki Bartusia na pewno beda udane i niezapomniane:) ania h kochana zdrowka:) kleopatra u nas ostatnio robili jezdne tzn.zrywali i kladli nowy asfalt...masakra jakas od 6 rano jakies ogromne maszyny zapierdzielaly;/

hej ciezaróweczki:) podczytuje was codziennie i na bierząco wiem co i jak ale nie mam sily odpisywac...;/ po calym dniu na dworze z moja iskierka jestem wykonczona, do tego jeszcze te upaly;/ dzis zaraz zbieramy sie na dzialeczke musze zebrac truskawki i porzeczki a potem bede gotowac kompociki:)

verciA ja sie strasznie boje tej stulejki a jak to u was dokladnie wyglada??? R.mowi ze maly z sisiakiem ma wszytsko ok, ale ja nie znam sie za bardzo na tych sprawach;/ biedny Marcelek...trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok:) Anielinka biedna Amelka zdrowka dla niej:) moj Kacper tez ostatnio zwrocil czeresnie;/ cafe mam nadzieje ze sie pogodziliscie z K??? jak dzis sie czujesz???

hej kobitki:) ale tu pustki ostatnio:( u nas nocka ok, tylko teraz Kacper zaczyna dzien swini marudzi i beczy cholera wie o co mu chodzi... w domu atmosfera nijaka mama sie odzywa ale widac ze nie jest szczesliwa ze bedzie miala kolejne wnucze;/ a my z mlodym zaraz sie wybieramy na dzialke na caly dzien, R. musial pojechac pozalatwiac jakies sprawy w Us, wiec jedziemy sami...;/ a w niedziele jedziemy na morze do Łukęcina, Dziwnówka lub Dziwnowa z teściami:/ ale juz sie nie moge doczekac...;)

Magda super ze wypoczelismcie:) fotki superowe wrzucaj wiecej:) Anielinka Wasze fotki super Amelka to aniolek jak z obrazka:) fajnie ze macie tak chlodno, u nas w cieniu jest 28st, tez o wiele chlodniej niz przedwczoraj ale od jutra maja wrocic upaly...:( vercia super fotki:) a taka ciabatte to bym zjadla wczoraj kupilismy sobie w lidlu ciabatte pomidorowo- paprykowa, ale pyszne R.,nie mogl sie najesc:) cafe u nas tez ostatnio byl problem z autem i tez pare groszy wydalismy na naprawe;/ jak sie czujesz??? mi dzis spuchly nogi...;/ justynka co z Toba??? jak samopoczucie??? nie pamietam co wiecej mama napisac;/

hej kobitki:) sluchajcie powiedzielismy mamie...nie byla zadowolona...stwierdzila ze rozumy to my mamy w kroku chyba... i ze na te czasy nastrzelac sobie dzieci to jest debilizm nie majac wlasnego mieszkania itd.ogolnie sprawia wrazenie obrazonej...no ale coz takie zycie za kilka dni jej minie...ogolnie dala nam do zrozumienia ze poprostu martwi sie jak sobie poradzimy... w UP, nie mieli propozycji wiec termin wystawili mi na 13 sierpnia, babka jakas mloda starzystka nie wiedziala co w tej sytuacji ze mna zrobic wiec wystawial termin... dzis caly dzien w domu tylko krotki spacer i wizyta w UP, wieczorkiem idziemy pograc z malym w pilke:)

hej wrzesniowki:) ja tylko na chwile:) nie mam sily juz z tym skwarem... dzis prawie caly dzien w domku bo nie idzie wyrobic na dworze...;/ ale Wasze dzidzie duze:) troszke wspolczuje porodow, ale fajnie bo dzidziolki jak duze to odwazniej mozna sie nimi zajac...moja kruszynka mam nadzieje ze troszke mi urosla przez te dwa tyg.od ostatniego usg, i ze do porodu znacznie sie "powiekszy" dziewczyny spadam bo jest nie wyroba;/

hej babolki:) ja tylko na chwile, nie mam sily od tego skwaru nawet kompa mi sie nie chce wlaczac... R.ma urlop ale siedzielismy dzzis prawie caly dzien w domu, mielismy pojechac na basen ale jakos nam sie nie chcialo, rano chlopaki poszli na zakupy, a ja zamiast zrobic cokolwiek to siedzialam godzine pod prysznicem... nie mam sily w te upaly... jutro ide do up ciekawe czy maja dla mnie oferte???hehe chyba sie zdziwia jak im odmowie i nie beda mogli mnie wyrejestrowac... dziewczynki poczytalam was ale nic nie odpisuje bo nie mam juz mocy... zajrze jutro:)

ide spac bo padam musze jeszcze odwiedzic wrzesniowki 2010:) dobranoc:)

Andzia smutna wiadomosc bardzo Ci wspołczuje;( Magda super ze urlop tak Wam sie udal, szkoda tylko ze tak szybko minal...;/ wczoraj bylismy na Bartoszewie a dzis na arkonce:) gosia oby wam sie udalo pojechac jutro nad wode:) Anielinka a my chyba w piatek bedziemy jechac nad morze ale do Lubiewa i tylko na jeden dzien, i mialam nadzieje ze tam troszke bedzie chlodniej a Ty mi mowisz ze wiatru nie czuc???

moja:za ładną pogode ale nizsza temperature, chociaz odrobine:)

hej babki:) my po kolejnym dniu pelnym atrakcji, bylismy z Kacperkiem na kapielisku z basenu go wyciagalam sila, bo inaczej nie dalo rady no i troszke mi sie oberwalo, ugryzl mnie w ramie i oplul przy ludziach dziewczyny ale mi bylo wstyd myslalam ze dam mu w dupe...jak zaczelam tlumaczyc ze tak nie wolno to dostal histerii i krzyczal tylko "mamo doda, tatus ałłła" mamo do wody tatus boli!!! mowie wam czulam sie jak kat jak go z wody wyciagalam... a ja dzis poklocilam sie z R.bo troszke posiedzialam na slonku i bardzo mnie zlapalo i troszke opalil mi sie brzuch, ale (nie mocno zebyscie nie myslaly ze sie smazylam na sloncu w siodmym miesiacu ciazy..) R.jak zobaczyl ze mam lekko czerwony brzuch to narobil mi awantury przy ludziach ze jak ja sie zachowuje ze jestem nie odpowiedzialana ze tak nie mozna!!!- myslalam ze mnie utopi z nerwow...mowie wam oszalal normalnie...ciagle tylko gada ze mam sie nie meczyc nie wychodzic nigdzie miedzy 10-18...(chyybaze z nim) ja juz pierdolca dostaje...wczul sie w role a taki byl zalamany jak sie dowiedzial o ciazy..

hej mamuski:) ale upal, dzis bylismy nad woda mlody jest w niebowziety poprostu z wody nie chcial wyjsc nawet na minutkke;) ja tez odrobinke sie schlodzilam o ile mozna nazwac schlodzeniem kapiel w cieplej wodzie...;/ w jeziorze woda ma chyba ze 30st.:/ no moze troszke przesadzilam ale naprawde woda byla ciplutka... najgorsza jest noc ja nie potrafie spac... dziewczyny ja mam nadzieje ze uda mi sie ciaze donosic do co najmniej 37tyg.jestem w proszku nie mam nic dla malej... a poza tym nie chcialabym zeby byla wczesniakiem...;/

bylismy dzis nad woda z malym ale bylo superowo:) extra sie bawilismy w tyg.z moja mama bedziemy jechac nad wode z malym;) nie chcialo nam sie wyjsc z wody:) woda w jeziorku cieplutka, skwar z nieba takze super:) a w czoraj maly wrocil taki steskniony ze nie opuszczal mnie nawet na sekunde, no ale juz dzis zdazyl mnie ugrysc w policzek i to od tak sobie... tez czasem ma jakis\es napady zlosci...

justynka wspolczuje zlego samopoczucia;/ a z usg to faktycznie dziwne bo ja z kacperkiem tez chodzilam na NFZ, i usg mialam pierwsze w 12tyg. Wspolczuje Ci straty kotka wiem ze to strasznie przykre tez przezylam smierc psa ktorego mialam ponad 16 lat tylko ona zdechla ze starosci...ale ciezko bylo mi to przezyc... vercia ja cie podziwiam kochana ty masz ytle energii i zapalu:) dziewczyny nie pamietam co mialam dalej odpisac...

hej kobitki:) witam wieczorkiem:) u nas super weekend:) wczorajsze mamy urodziny super kupilismy mamie mikser bo sie zepsul, kwiaty i wodke;) bylo milo chociaz ja nie pilam a mialam taka ochote...w ogole mam ochote na alkohol az mi wstyd gdybym byla w ciazy troszke nizej to pewnie pozwolilabym sobie na jakies male piwko ale teraz to juz nie da rady... mama sie nie dowiedziala bo babcia zabrala ja do siebie na urlop no i jakos tak nam zlecialo ze nie powiedzielismy... zaluje bo powinnsmy powiedziec ale wyszlo tak a nie inacej i trudno... dowie sie we wtorek...

paulina co do wozka to bardzo fajny ale ja nie mam zaufania do tych przednich kol bardzo ciezko sie nimi jezdzi po jakichs dziurach i kraweznikach tzn.ja dla Kacperka mialam coneco v3. bardzo podobny do tego ktory Ty zamowilas, nam odpadalo jedno kolo...i 3 razy wozek reklamowalismy...ale to jest inna firma mam nadzieje ze ten sie spa\rawdzi:) a smoczki tanio bo w sklepie kosztuja ok 30zl:) takze udany zakup:) posciel cudna i te zaslonki tez piekne;) ale drogi interes...;/