kasioleqq

witam wszystkie Szczecinianki:) jestem jedna z Was, z tą różnicą, że ja jeszcze oczekuje maluszka a jak już zauważyłam to wiekszosc z Was już jest szcześliwymi Mamusiami ja cierpliwie czekam do 13 września;) pozdrawiam i trzymajcie kciuki,żeby wszystko dobrze przebieglo

o Matko kobietki wiecie co jak tak poczytałam te Wasze opisy porodów, to z jednej strony baaaaaardzo się boje, ale z drugiej strony tak bardzo nie mogę się doczekać, że chciałabym już wrzesień...i tu sprostowanie nie tak bardzo boje sie o siebie (choc tez) co o mojego narzeczonego...bo on strasznie boi sie szpitali i jak widzi igły i strzykawki to mdleje;) myślicie, że nie wytrzyma tego napięcia??? hmmm ja mu tego nie podaruje, bo boje się być sama w takiej chwili zresztą chcialabym, żeby był ze mna...to chyba normalne czy raczej egoistyczne???pozrdawiam

tak to jest z facetami:) moj narzeczony uparł sie na Marcelka chociaz Kacperek też mu sie podoba

też uważam, ze lepiej się zdrzemnąć porządnie;) zamiast faszerować siebie i dzidziusia chemią...ja też musiałam brać gdy miałam bóle głowy, ale były one tak silne, że mdlałam wiec nie było ratunku tylko paracetamolna szczescie juz jest ok:)

witam ja również uważam, ze sex ułatwia i przyspiesza poród, nie wiem o tym z autopsji,ale wiele koleżanek mi mówiło, że tak jest...co do sexu-to mój narzeczony też się bardzo boi kochać ze względu na maleństwo, i właściwie bardzo rzadko się kochamy, ale ja nie narzekam, bo troche mnie boli podczas stosunku,choc mam ochote...czasami, ale po co kiedy to ma nie być przyjemne...pozdrawiam:Uśmiech:

witam ja też miewam takie bóle jak bóle przed miesiączką, albo takie kłócie lekarz też mi powiedział, ze to przez tę rozciągającą się macice...mam nadzieję , że tak jest, bo to 19tc, dopiero;( troche mnie to jednak martwi

Ja też ciągle mam problemy z tymi tygodniami , ale już teraz wiem, że to 5 miesiąc;)

mój maluszek to albo Malwinka Maria, albo Kacperek Marcel;) no chybaże narzeczony się uprze to będzie Marcel Kacper tak czy siak mi się podoba

ja niby bym chciała chłopca, ale jeśli będzie dziewuszka to będzie małą księżniczką i bez względu na płeć będzie jedynym najmocniej kochanym przeze mnie i pewnie wiele innych osob człowieczkiem na świecie, pewnie kiedy pojawi się drugi szkrabek to jakoś podziele tę miłość na dwoje;) to oczywiście żart ale zmierzam do tego, że dla wiekszości rodziców płeć nie ma znaczenia i kochaja swoje dzieciątko najmocniej na świecie:Uśmiech: pozdrawiam mamuśki

witam Was jestem tu nowa,mam na imię Kasia i termin porodu mam na 13 września;))już się nie moge doczekać:Uśmiech: dolegliwości związanych z ciążą właściwie już nie mam występowały na samym początku,teraz tylko duuuuużo jem i śpie...mam nadzieje ze dotrwamy z moim maluszkiem do końca bez żadnych problemów,choć już raz byłam w szpitalu właśnie z powodu bólów głowy,i podawano mi właśnie paracetamol:Smutny: Mam nadzieje ze wszystkie dotrwamy do tego,upragnionego września w najlepszym stanie pozdrawiam gorąco

wiem coś na temat teściów, ale staram się dać imn do zrozumienia że nie potrzebuje ich pomocy w niczym... tylko mój narzeczony jest czasem odmiennego zdania, ale zawsze mówię mu żenie mamochoty żyć tak jak jego rodzice mi każą i nie będę nigdy w życiu tak żyć...dziewczyny nie dajcie sobie wejść na głowe!!!!pozdrawiam:Uśmiech:

moja też mi absolutnie nie pozwala na jakiekolwiek zakupy dla maleństwa,a ja nie moge się opamiętać...mój narzeczony też ma wymówkę, że zbliża się ślub, ale ja wszystko skrupulatnie chowam, żeby nikt nic nie widział,bo nie mam ochoty, żeby póżniej na ostatnią chwile wszystko kupować, zresztą takie zakupy to sama przyjemność czyż nie prawda????

w wolnym czasie po powrocie ze szkoły,też słucham duuuużo muzyki i rozmawiam z moim maluszkiem lubie do niego mówić...moje malenstwo jak słyszy muzykę też się wierci, na razie delikatnie,bo jeszcze jest na prawde maleńkie;)

Gratuluje serdecznie :Uśmiech:

coś więcej o sobie??? jestem młodą przyszłą mamusią mam 19lat i we wrześniu będę miała już dzidziusia;)nie mogę sie już doczekać tej chwili,strasznie ciągnie się czas ciąży...więc może tutaj spróbuje przeżywać z Wami te wszystkie radosne chwile okresu ciąży

Witam wszystkie przyszle i nie tylko Mamusie,bardzo mi miło, ze mogę dołączyć do Waszego grona i że mogę dzielić się z Wami swoimi przeżyciami...dotyczącymi ciąży